• Gość odsłony: 7109

    Jakie skarpetki ubieracie?

    No właśnie, o tej części garderoby jeszcze chyba nie rozmawiałyśmy :)Jakie kolory preferujecie? Jakie materiały? Gdzie kupujecie?Czy bardzo dokładnie dobieracie skarpetki do reszty garderoby, czy zakładacie co popadnie?

    Odpowiedzi (36)
    Ostatnia odpowiedź: 2014-03-26, 21:00:51
    Kategoria: Moda
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Iwona Patynowska 2014-03-26 o godz. 20:23
0

Ja lubię kolorowe, często kupuję tutaj http://pan-krok.pl to Polski producent i ma dobrej jakości skarpetki dla całej rodziny.

Odpowiedz
Annama 2014-03-26 o godz. 21:00
0

@Iwona Patynowska: Kolorowe i koniecznie stopki ! Te są prześliczne ! http://yosh.pl/product/answear/happy-socks-skarpetki---happy-socks/12904845/#

Odpowiedz
anathe 2013-07-08 o godz. 01:48
0

zakochałam się w tych skarpach. normalnie boskie są

Odpowiedz
Gość 2013-07-08 o godz. 01:41
0

http://www.absoluteties.com/cats.html

http://www.absoluteties.com/horses1.html

:lizak:

Odpowiedz
Gość 2013-07-07 o godz. 21:36
0

http://imageshack.us

kolorowe skarpetki ... kocham kolorowe skarpetki !! lol

anathe te pomarańczowe w kotki są z Trend Station ;)

Odpowiedz
anathe 2013-07-07 o godz. 04:28
0

Krzysia ja tez takie chce! boskie są
uwieliam kolorowe skarpetki. najbardziej w paski ale nie koniecznie grut żeby były wesołe:D

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-07-02 o godz. 07:18
0

koteCki

http://www.fotosik.pl

Odpowiedz
Gość 2013-06-25 o godz. 05:20
0

lubie skarpetki, prawie wszystkie :D Zakladam je do jeansow :) i po domu:-)

Do spodni "w kant" zakładam podkolanówki ze streczu z Gatty :)

Odpowiedz
Gość 2013-06-20 o godz. 23:35
0

Skarpetki noszę tylko do "stroju domowego" ;) Uwielbiam kolorowe: różowe, fioletowe, w kwiatki, w paski, w aniołki lol Nie wyobrażam sobie chodzenia w domu boso: za zimno!
Do wyjścia- antygwałty oczywiście, a zimą do bardziej sportowych spodni czarne podkolanówki, ale takie skarpetkowe.

Odpowiedz
Gość 2013-06-20 o godz. 22:51
0

To ja się pochwale tylko moimi najbardziej kolorowymi: lol

Odpowiedz
LenkaB 2013-06-20 o godz. 22:28
0

Skarpetki uwieeelbiam. Do jeansów noszę zazwyczaj błękitne lub zielone z jakimiś wzorami geometrycznymi. A do krótkich spodenek latem lub do moich ulubionych czarnych spodni dresowych tylko czerowne.

Odpowiedz
Reklama
lideq 2013-06-02 o godz. 20:11
0

oboje z mezem mamy dojazd na punkcie fajnych skarpet.
oczywiscie do pracy wszystko tak , jak trzeba(czarne itp.) ale po pracy im bardziej zwariowane tym lepiej lol

Odpowiedz
Gość 2013-06-02 o godz. 19:21
0

Ostatnio zakupiłam pare w rózne wzorki :paski, kolorowe piety albo palce.
Ostatni nabytek to :czerwone w serduszka w calzedonii.
Śpie w róznych włochaczach :D

Odpowiedz
Gość 2013-06-02 o godz. 09:17
0

ach no i zapomnialam dodać - największy hit - skarpetki cieniutkie które kończą się pod kostką, w wakacje i na jesien niezastąpione ( byłam w ciąży i mąż przywiózł mi z Korei olbrzymie zapasy - tam skarpetki antyposlizgowe bawełniane w śliczne wzorki kosztowały niecałe 80 gr :o ) nie obciskały nóg i dzięki temu nie miałam opuchlizn - polecam

Odpowiedz
Gość 2013-06-02 o godz. 09:13
0

uwielbiam skarpetki :supz: ostatnio dostalam 2 pary takich mega włochatych i mięciutkich ( najfajniej się w nich śpi :D ) pięciopalczaste jak dla mnie fajne ale do noszenia po domu bo jakoś dziwnie mi gdy mam buty na nich, cos mnie uciska :( aaa no i jeszcze prezent od siostry - skarpetki antyposlizgowe ( bomba ;) ) na każdej mega głowa psa przyczepiana na rzep ( jak się wrzuca do prania to bez tej glowy )

Odpowiedz
matylda_zakochana 2013-05-21 o godz. 04:14
0

Jak skatpetki, to tylko w paski, ewentualnie w kwiatki.
Po domu najczęściej na boso biegam, a zimą wciągam wielkie wełniane skarpety :)
Stopek też nie lubię, bo nosze dłuższe buty, a one ciągle mi spadają.

Odpowiedz
Gość 2013-05-16 o godz. 05:04
0

Wlasciwie to moge podpisac sie pod postem kurczaka :)
Uwielbiam skarpetki, kolorowe skarpetki, wlasciwie w jednym kolorze to mam nieliczne pary.
Ostatnio mialam faze na skarpety w paski mega kolorowe .
Zwykle chodze w jeansach wiec w zasadzie moge sobie szalec ze skarpetami. Najczesciej musza kolorystycznie pasowac mi do koszulki, bluzki :).
Material, glownie bawelna, choc oczywiscie zdarzaja sie tez inne.
Dlugosc raczej standardowa, nie lubie krocitkich -stopek, dlugich zwykle przez to ze mi sie odciskaja a bywa ze mam problemy z krazeniem.
Ech musze zrobic zdjecia ;)

Odpowiedz
Gość 2013-05-15 o godz. 23:15
0

:D fajny temat :D
Jesli chodzi o skarpetki to muszą być całkowicie bawełniane. W skarpetki zaopatruje mnie mój mąż, który uwielbia mi je kupować - bardzo często w torbie z zakupami znajduje niespodzianke w postaci skarpetek lub majteczek :D Bardzo to lubie - taki drobiazg, a tak cieszy :D Skarpetki mam przeróżno kolorowe, jednobarwne, kolanówki, stópki, z paluszkami, z misiami, sercami, paskami, kratkami, małpkami i moglabym tak wymieniać bez końca - prawie szuflada się nie domyka ;) Ale bardzo to lubie i cieszę się, gdy dostane coś nowego :D

Odpowiedz
Ofelia 2013-05-13 o godz. 00:05
0

Przede wszystkim bawełniane i ostatnio coraz częściej kolorowe(całe białe jakieś nudne mi się wydają ).Moim ostatnim zakupem są zielone(wręcz seledynowe) w niebieskie i pomarańczowe paski.A do eleganckich butów pod spodnie gdzie nie wypada zwykłych to podkolanówki,ale bezuciśkowe bo inaczej mam wrażenie,że mi łydka odpadnie.

Odpowiedz
fonia 2013-05-12 o godz. 00:09
0

i ja przyznaję, ze obojętnie obok skarpetek nie przejdę ;)
w lecie "stopki" jednokolorowe
zimą ciepluchne, polarkowe, włóczkowe, bawełniane :)

Odpowiedz
rytka_25 2013-05-09 o godz. 20:51
0

A ja im bardziej się starzeje tym większą zaliczam korbke na punkcie zwariowanych skarpetek. Uwielbiam wszelkiego rodzaju wariacje kolorystyczno - wzorkowe. Obowiązkowo muszą byc bawełniane. Jako zmarzluch stopowy nie wyobrazam sobie życia bez nich, nawet w niekoniecznie bardzo chłodne wieczory ... :D :D 8) lol ;)

Szkoda, że ceny tej części garderoby są z lekka astronomiczne :D

Odpowiedz
Gość 2013-05-09 o godz. 18:22
0

Latem - boso - uwielbiam, zwłaszcza, jak deszcz pada :)

Natomiast tak na codzień to zwykłe bawełniane, większość mam w kolorze czarnym, szarym.
Latem pończochy i podkolanówki (jak muszę ;) ).

Odpowiedz
Wonderka 2013-05-09 o godz. 18:12
0

Skrzacik napisał(a):W domu chodzę boso. A już spanie w skarpetkach to dla mnie jakiś kosmos. lol ;)
Też tak mam. Nie znoszę skarpetek, "antygwałtów" też nie ale coś nosić trzeba. Zatem uwielbiam lato i moje bose,wolne stopy. lol

Odpowiedz
Gość 2013-05-09 o godz. 07:22
0

Nie cierpię nosić skarpetek.

Noszę, podobnie jak Anirrak, tylko cienkie podkolanówki do długich spodni (do pracy), bo lubię chodzić w eleganckich butach, a do takich skarpetek w słoniki raczej nie założę ;)
Ostatnio odkryłam podkolanówki Gatty 40 den, fajne, bo nie wrzynają się w nogę. Ale wyglądają tak samo ohydnie jak reszta "antygwałtów". lol

W domu chodzę boso. A już spanie w skarpetkach to dla mnie jakiś kosmos. lol ;)

Odpowiedz
Sylia 2013-05-09 o godz. 06:52
0

Wszystkie tylko nie białe. Najlepiej jak najbardziej kolorowe, w paski, w ciapki i inne, z palcami albo zwykłe.

Odpowiedz
Gość 2013-05-09 o godz. 05:02
0

Nie trawię skarpet...

Noszę - bo muszę - podkolanówki "rajstopowe" zwane antygwałtami albo antypodnietkami
Jedyne na co zwracam uwagę, to grubość (lubię > 30 den) i dobra jakość
ściągacza, bo nie cierpię jak mi sie "coś" z łydki zsuwa

Ale i tak nie ma jak lato i sandały! :taniec:

Odpowiedz
xandra 2013-05-09 o godz. 04:41
0

kolory - beż, niebieskie, zielone
w - jak przystało na kociarę - koty ;) , paski, gładkie
skarpetek mam mało, jestem dosc wybredna jesli chodzi o skarpetki ;) a do tego denerwują mnie ich ceny
tak wiec - minimum kasy, maksimum efektu - nie zawsze sie udaje ;) , na teraz mam moze z 5 par całych skarpetek :D

Odpowiedz
focia 2013-05-09 o godz. 04:33
0

Z reguły czarne, granatowe, brązowe - pasujace do stroju :) Jesli wzory - to raczej delikatne, stonowane :)

Zawsze 100% bawełny.

Raczej nudna jestem skarpetowo :)

Odpowiedz
Barbarkie 2013-05-09 o godz. 01:29
0

Lubię białe do sportowego stroju i to przeważnie są frotowe, mam kilka kolorowych par, wzorki są różne, ale raczej do chodzenia po domu a wiosenno-jesienną porą do pełnych butów do pracy zakładam czarne bawełniane - ale tych nie znoszę bo są mało eleganckie dla kobitki.

Odpowiedz
blumenka 2013-05-08 o godz. 23:40
0

ja też należę do tych co uwielbiaja skarpety,
do jeansów i dresów nic innego tylko skarpety,
oczywiście kolorowe, zwariowane pasujące kolorem do bluzek
wczoraj zakupiłam rózowe w kwiatuszki i serdeszka :lizak: a dziś akurat wystepuję w rózowych ze świnkami :)

Odpowiedz
Gość 2013-05-08 o godz. 21:50
0

skarpetki uwielbiam, skarpety tez - takie wielkiem grube i cieple. nie lubie jak skarpetki sa w jednolitym kolorze, im glupsze tym lepsze. moje ulubione to kupione w SMYKU (tak, tak) rurzowe w kfiatki i z jakas taka dziewczynka, pamietam ze mocno zwracaly uwage...mam cala szuflade skarpet, ostatni nabytek to takie z palcami, kolorowe w ...KACZKI

Odpowiedz
Gość 2013-05-08 o godz. 19:22
0

Uwielbiam skarpetki i mam totalny odjazd na ich punkcie. Mam wszelkie wzory i kolory - najwięcej w róznokolorowe delikatne paseczki. Mam tez w misie, mikołaje, renifery, oddzielnopalczase. Nie lubię nudy na stopach.
Noszę je do jeansów czy matriałowych spodni typu bojówki (po pracy). Wyglądają odjazdowo. No i śpię w skarpetkach :)
Jestem typem któremu marzną stopy i nie uznaje kapciuchów. Codziennie po pracy wyskakuję z mundurku i wtedy szaleję ze skarpetami. Wyglada to naprawdę fajnie.
Bo mundurkowych spodni zakładam cienkie podkolanówki :)

Obowiązkowo 100% bawełny.

Odpowiedz
ampa 2013-05-08 o godz. 09:44
0

Moja schiza im dziwniejsze tym fajniejsze dobieram do stroju albo są absolutnym odjazdem w ogóle nie pasującym do całości,
lubię albo krótkie, albo podkolanówki (głównie takie dla koniarzy) nie lubie gdy skarpeta kończy się w połowie łydki- na tym punkcie mam obsesję. Lubię kolorowe skarpety, mam duzo białych, czarne tylko w ilości kilku par.
Lubie markę chili-dobrze się nosza sa trwałe, nie farbują w praniu.

Moje soksy sa takiego typu:

Odpowiedz
Gość 2013-05-08 o godz. 07:38
0

Skarpety mam w wielkim wyborze, ale średnio zwracam na nie uwage. Mają być....
zamiast kapci, wtedy sa z antyposlizgiem
nie za grube, bo nie lubią, gdy poca mi sie stopy
kolory nie oczoje....
pasujące do reszty
Ale im mniejsza stopa, tym wiecej wzorow na skarpecie

Odpowiedz
Gość 2013-05-08 o godz. 07:02
0

uwielbiam skarpety :love:
Ostatnio fanką jestem wysokich, nawet zakolanówek - oczywiscie zimową pora ;) Latem - jak najkrótsze i tylko do sportowych butów
Moje skarpety najczesciej są w 100% bawełniane, w różnych kolorach - czesć w "stonowanych", jednolitych, a częśc to zupełny "freestajl" lol
Mam jedna pare z abeesami ;) i jestem nimi zachwycona - pomykam w nich po mieszkaniu ( w zasadzie do tego słuzą - jakoś nie wyobrażam sobie ubrac je "do butów")
Jeśli chodzi o skarpety "palczaste" to szału nie ma ;) - wrecz powiedziałabym, ze mnie denerwują

A zakładam takie na jakie mam ochote - no, oczywiście musza pasować do całokształtu ;)
Nie mam szczególnych miejsc w których kupuję skarpety.

Odpowiedz
Małgoś 2013-05-08 o godz. 06:48
0

lol lol lol

Głównym kryterium przy zakupie tej części garderoby jest to, aby zawierały możliwie dużo bawełny (oczywiście preferowane 100 %). Kupuję szczerze mówiąc gdzie popadnie ;) - sklepy bieliźniarsko - pończosznicze, hipermarkety, bazarki. Kupuję jak znajdę coś fajnego albo coś, co mi się na pewno przyda.
Przy zakładaniu skarpetek kieruję się ogólną zasadą, że mają przynajmniej jako tako pasować do reszty garderoby.
Preferowane kolory - czarny, szary, granatowy; raczej jednobarwne, choć czasem kupuję i zakładam do dzinsów i sportowych butów cienkie, kolorowe skarpetki w jakieś fajne wzorki (np. dziś takie zakupiłam :D).

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie