• Gość odsłony: 1462

    Trafi mnie...

    A mnie trafia.zeby zlozyc podanie o stypendium na swojej uczelni musze miec zaswiadczenie z uczelni siostry.u siostry nie wydzadza bo im system padl.nie wydadza nawet kartki ze wydac nie moga.a u mnie nie przyjma papierow bez ww.swistka.no i co ja mam zrobic?stracic zl bo sie komp zepsul?jak sie jutro nie naprawi albo mi nie wydadza na podstawie indeksu to chyba jakies kierownictwo nawiedze
    tylko nie wiem czy to cos da.moze oni tak moga nie wydawac?tydzien temu system padl i zeby ludzie terminy tracili i kase.bylo dzis chyba z 10 osob w takiej sytuacji jak ja. i co my do cholery mamy zrobic

    Odpowiedzi (4)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-03-08, 02:50:35
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-03-08 o godz. 02:50
0

uffff lol

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 01:38
0

No to super! :D

Odpowiedz
Gość 2009-03-08 o godz. 01:06
0

tak wiec kurwowac nie musze.poszlam dzis zaopatrzona w liste wszystkich wyzej postawionych i mogacych cos zrobic. bojowo nastawiona wchodze do dziekanatu a tam niespodzianka-system dziala lol

Odpowiedz
Gość 2009-03-07 o godz. 03:37
0

Pokurwić na Pomyjach a potem grzecznie czekać, pukać do tysiąca drzwi i czekać, czekać, czekać.

A potem pochwalić się ze załatwiłaś i mądra dziewczynka jestes.
Albo wrócić na pomyje i znowu kurwić.
Obiecuje pokurwić z Tobą
chociaz bardziej życzę żeby wszystko się jednak ułożyło ;)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie