• Netula77 odsłony: 11842

    Panny Mlode pazdziernik

    Nie znalazlam tu watku panien mlodych z pazdziernika. Czy ktos poza mna slubuje w tym miesiacu?

    6 pazdziernika - Capri, aza27
    13 października - Netula77, dottek
    20 pazdziernika - granja, Arlet, Aylin
    27 pazdziernika - sweety216, pkropla

    Uaktualnilam liste (13.09.07), Ewak.

    W razie kolejnych pazdziernikowych PM prosze o priv. awa

    Odpowiedzi (307)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-07-23, 12:43:53
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-07-23 o godz. 12:43
0

niesamowite jak czas szybko leci - a tu już prawie pół roku minęło!!!

Odpowiedz
Gość 2010-02-28 o godz. 02:11
0

a czy moge prosic o blizsza fote fryzury ??? :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-28 o godz. 02:09
0

pieknie wygladaliscie :)

szkoda,ze te zdjecia sa takie malutkie 8)

Odpowiedz
Gość 2010-02-28 o godz. 02:03
0

http://img89.imageshack.us/my.php?image=obr089kc2.jpg http://img89.imageshack.us/my.php?image=obraz105xn1.jpg
http://img525.imageshack.us/my.php?image=obraz112rf8.jpg
tutaj juz z poprawin
http://img525.imageshack.us/my.php?image=obraz113hn7.jpg http://img91.imageshack.us/my.php?image=obraz114lm0.jpg
http://img525.imageshack.us/my.php?image=obraz121hz8.jpg http://img89.imageshack.us/my.php?image=obraz601do9.jpg

Odpowiedz
Gość 2010-02-27 o godz. 00:36
0

a ja bardzo chętnie przeżywałabym ten dzień co ttydzień poniewaz to co działo sie ze mną w kościele jest bardzo cięzko opisać - niesamowite emocje i wrazenia! szkoda że tak szybko sie skończyło...
pozdrawiam już jako mężatka :)

Odpowiedz
Reklama
Aylin 2010-02-26 o godz. 22:49
0

Wszystko ślicznie się udało - jak tylko będę miała zdjęcia to wkleję :)
Tylko jedno potknięcie było - pan młody ślubował mi wierność a potem dopiero miłość i tom jemu zakręciła sie łezka w oku :) kocham go :)
I jestem maksymalnie szczęśliwa - teraz planuje podróż poślubną :)

Odpowiedz
Netula 2010-02-26 o godz. 00:26
0

jeju ja to wszytko syzbko leci:) My juz ponad tydzien po weselua wsponieniom nie ma konca:)
Jak tam przedwczorajsze panny mlode?

Odpowiedz
Gość 2010-02-23 o godz. 13:47
0

co to będzie co to będzie :)
najlepszgo dla wszystkich dzisiejszych męzatek i nie tylko!!!!

Odpowiedz
dottek 2010-02-21 o godz. 22:50
0

Netula serdecznie gratuluję Już na fotce widać, że rozpierała Was radość :D

Pkropla - współczuję :goodman:

Odpowiedz
kobietka 2010-02-21 o godz. 10:05
0

pkropla bardzo mi przykro, z powodu śmierci babci no i z powodu koniecznosci przełozenia ślubu i wesela :goodman:

ale witam PM 2008 i zapraszam do naszego wątku :stokrotka:

Odpowiedz
Reklama
pkropla 2010-02-21 o godz. 10:01
0

Gratulacje dziewczyny:)!!!!!!!

Ja niestety mam przykrą wiadomość :( : musieliśmy z P. przełożyć ślub ;( bo jego babcia umarła kilka dni temu :( i jego cała rodzina ma żałobę... Stwierdziliśmy, że chcemy, żeby wszyscy cieszyli się naszym szczęściem i żeby wszyscy mogli przyjść na wesele... Jego rodzina stanowiła większość gości, więc zabawa by się raczej nie udała... Na szczęście nie ponieśliśmy jeszcze strasznych kosztów... Tak więc już nie jestem październikową PM. Prawdopodobnie będę PM 2008 (czerwiec, lipiec albo sierpień)...
Dam jeszcze znać.

Ale cieszę się, że u Was wszystko się udało:). Buziaki:*

Odpowiedz
Netula 2010-02-20 o godz. 07:13
0

i ja juz po. Relacyjke zamieszcze jak ebde miec wiecej zdjec:) jednym juz teraz i tu wam sie pochwale
http://imageshack.us
Powiem wamz e bylo przecudownie i wszystko sie ualo:) a goscie szaleli ile sie dalo

Odpowiedz
Gość 2010-02-19 o godz. 02:18
0

Dominikak napisał(a):Dottek gratuluje wiem ze slub mialas w ta sobote czekam bardzo na twoją relacje bo ja tez będe miała wesele w sali rycerskiej w galopie w przyszłym roku ale strasznie jestem ciekawa jak to było u ciebie.

Pozdrawiam
Dopisuję sie do prośby dot. relacji z wesela w Galopie - zdaj nam relację najlepiej na http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=36336&postdays=0&postorder=asc&start=0 :stokrotka:

Odpowiedz
Dominikak 2010-02-19 o godz. 01:59
0

Dottek gratuluje wiem ze slub mialas w ta sobote czekam bardzo na twoją relacje bo ja tez będe miała wesele w sali rycerskiej w galopie w przyszłym roku ale strasznie jestem ciekawa jak to było u ciebie.

Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2010-02-18 o godz. 22:40
0

o rany - zapowiadają deszcz... :(

Odpowiedz
carinka 2010-02-17 o godz. 23:35
0

Bardzo wszystkim dziękuję :),w końcu mam troszkę czasu ,zaraz zmykam do szkoły.W dziale mężatki wstawiłam krótki opis i kilka zdjęć.Buziaki

Odpowiedz
Gość 2010-02-17 o godz. 08:02
0

no no Panny Młode pogode macie dzisiaj przepiękną! jeśli chodzi o mazowsze! :)
u nas zaczeło sie ... latamy - sama juz nie wiem za czym! sporo rzeczy jeszcze nie mamy ale chociaz juz stroje kompletne(oprócz moich dodatków - bo z tym było najgorzej i jest- nie mam pojecia - nic mi nie pasuje do tej sukni), niestety gości nam sporo odmówiło :( co na pare dni popsuło mi humor bo wkońcu wesele to robie dla gosci.
A dzisiaj śmigamy z dziewczynami na pańieński wiec warszawianki (tzn.nie tylko warszawianki - zapraszam jeśli macie blisko i ochotę) startujemy w klubie zoo a potem zobaczymy gdzie nas poniesie (bo klub zoo jest raczej średni) wiec ewentualnie jest po drodze Mono Bar i Organza!
u mnie to jest tak że wierzyć mi sie nie chce że ten ślub który jest za tydzień to MOJ Ślub! pewnie przekonam sie w sobote - ze to moj! heheheh

Odpowiedz
kkotek 2010-02-16 o godz. 23:50
0

Wszystkim 13-nastkom pazdziernikowym zycze aby dzisiejszy dzien byl pelen milosci, slonca i radosci :heart:

Wszystkiego najlepszego Na Nowej Drodze Życia :love:

Odpowiedz
aza27 2010-02-11 o godz. 01:38
0

no i po bólu. Nie taki straszny diabeł jak go malują. Wszystko udało się jak należy. Zająknełam się tylko przy zakładaniu obrączek , misiek tak samo w tym samym miejscu. Ksiądz bardzo fajnie poprowadził msze św. W każdym bądż razie jak do tej pory podczas mszy i obiadu była kupa śmiechu. Oby tylko łez potem nibyło.

Odpowiedz
Misia.m 2010-02-10 o godz. 11:24
0

A ja dzisiaj miałam ślub , 6.10.2007,Warszawa-Włochy :D :D :D :D

Odpowiedz
aza27 2010-02-09 o godz. 06:46
0

No u mnie też wszystko zrobione sala wystrojona, zaraz lece do spowiedzi, potem jeszcze zmyje podłogi w domu i jutro odbiór wiązanek fryzjer makijaż maniciur i ubiór, błogosławieństwo i do kościółka i na obiad. Wszystko się gotuje , piecze czyli robią się ostatnie przygotowania. Zaczynam mieć stresa małego.

Odpowiedz
Aylin 2010-02-09 o godz. 04:28
0

Carinka - wszystkiego najlepszego, aby ten dzień był takim jakim go sobie wymarzyłaś i aby wszelkie życzenia jakie w tym dniu dostaniesz się spełniły :)

Odpowiedz
dottek 2010-02-09 o godz. 02:53
0

Carinka wszystkiego dobrego

Trzymam kciuki, by wszystko się udało tak, jak zaplanowaliście :D

A tak swoją drogą ja już po panieńskim.. ale się działo. Siostry (a mam dwie) wynajęły mieszkanie na Starówce, w której się odbyła imprezka. W połowie był wypad do Desperadosa, a potem znów zabawa w mieszkaniu.

Dostałam masę prezentów: 2 makarony w "ciekawym kształcie" ;) , bieliznę, w tym jadalną 8) , kajdanki, podwiązkę, 15 szklanek (zakupionych na imprezkę), skrzydła anioła, białego boa (którego nota bene zgubiłam w Desperadosie, do tej pory nie wiem jak...) i inne bajerki.

Za to niedzielny poranek był był maxymalnie skacowany... Doszłam do siebie dopiero koło 15

Odpowiedz
carinka 2010-02-09 o godz. 01:53
0

No dziewczynki to już jutro :D.........wydaje mi się że wszystko dopięte na ostatni guzik :D mam nadzieję że tak jest i o niczym nie zapominałam.Luby się już stresuje u mnie stresu na razie nie ma :D.Buziaki i zaraz po weselu zdam realcje :D papa

Odpowiedz
Gość 2010-02-07 o godz. 06:45
0

wiesz gdyby to nie była moja kolezanka to bym narobiła tam szumu a tak to nie moge! ze względu na nią! no niestety rozjaśniała - jestem teraz obrzydliwą blondyna jaka nigdy nie chciałam byc - zaczełam sie zastanawiac czy ona zrobiła to śpecialnie hehehhehehe bo przeciez powiedziałaj ,..... nie chce białych włosów!

Odpowiedz
Aylin 2010-02-07 o godz. 02:47
0

A wiesz ze farbowanie jak każdą inną usługę możesz reklamować??
Każde farbowanie da sie odkręcić - gorzej jeżeli rozjaśniała.
Idź i reklamuj

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 22:10
0

ale jestem zła - spać nie mogłam bo mi tak włosy spierdz.... fryzjerka że teraz nie wiem czy isc ją udusić czy co... wyglądam jak siwa stara blondyna - obrzydliwe jasne włosy no normalnie spac nie mogłam - jak sobie pomysle ze tak mam wyjsc do ludzi ..... wryyyy
:chlip:

Odpowiedz
aza27 2010-02-05 o godz. 22:53
0

U mnie pomału zaczyna się wszystko klarować i wyjaśniać kto i jakie ma zadanie. Co do strojów to mój już jest gotowy i czeka aż go włoże. Natomiast miśkowi brakuje koszuli i bielizny. Z limuzyny nam nic niewyszło bo mi brat nawalił, ale za to będziemy mieć samochód brata miśka i już jutro będą kupowane do niego przybranie. Misiek ma za zadanie dopilnować wszystkiego tu dojazdu swojej rodziny do mnie lub do kościoła. Ja ustaliłam z moją rodziną że oni robią jedzenie i organizują wszytko w moim rodzinnym mieście, ja tylko będę musiała zjechać w piątek i zrobić : posprzątać w mieszkaniu i przygotować wszystko do błogosławieństwa, podlecieć do mojego kościoła donieść wszystkie papierki i iść do spowiedzi oraz przewież sukienke z jednego miejsca w drugie oraz wstępnie się wykompać. W sobote jechać na sale pomóc w ubieraniu odebrać wiązanki i umyć się , i ubrać. To będą dwa zakręcone dni w moim życiu jak narazie. Obym się wyrobiła w czasie tylko.

Odpowiedz
Netula 2010-02-03 o godz. 11:36
0

Niestety aparat odmowil posluszenstwa:) za dwa tygodnie ebdzie wiecej zdj. Probna fryz mamw srode;) ciekawe jak wyjdzie;) Ciocia z Katowic mnie uczesze

Odpowiedz
kobietka 2010-02-03 o godz. 09:52
0

aleeeeeeeeeeee, laska ;)

Odpowiedz
carinka 2010-02-03 o godz. 09:43
0

To ja na kilka chwil przed Panieńskim :D

http://www.fotosik.pl

Odpowiedz
carinka 2010-02-03 o godz. 05:46
0

Netula co tak mało fotek :D więcej więcej :D Ja swoją odbieram w poniedziałek.Wczoraj miałam drugą fryzurkę próbną tym razem bez grzywki, taka opcja zostanie na wesele.Niestety zdjęć nie mam.Aha no i wczoraj zrobiłam pasemka i jestem blondina :D.Jak sie wyszykuje dziś na panieński to zrobię fotkę i wstawię.

Odpowiedz
Netula 2010-02-02 o godz. 06:07
0

a ja dzis mialam przymiarke:) oto oefekt
http://imageshack.us
Tak wiec bolerko do kosciola bedzie.
Odbieram suknie w wtorek;)
Carinka no to widze ze amsz nieciekawie ale jak sie mowi "do wesela sie zagoi"

Odpowiedz
carinka 2010-02-02 o godz. 03:43
0

Hej dziewczynki!

Ja przechodzę dziś jakiś kryzys normalnie, jak na złość się rozchorowałam i musiałam iść na l4 żeby się wykurować.......to już w ogóle totalny pech od wtorku siedzę w domu,na dodatek juto mój panieński ,ja jestem na antybiotyku.Dziś rano wstałam a tu na kości policzkowej spuchnięte i zaczerwienione na maxa,i teraz nie wiem czy mnie coś użarło czy się zatarłam w nocy od pościeli(obie opcje możliwe bo komara w nocy miałam i pościel nie należy do najgładszych).Na szczęście z godziny na godzinę blednie bo głupio iść z limem na panieński.Ehhh brak słów!!!Dziś dotarły do mnie w końcu kotyliony dla starosty i starościny zamówione na allegro.Całkiem fajne.Zaczynam się coraz bardziej martwić pogodą.W niedzielę jedziemy spisać papierki do kościoła żeby nie robić tego w dzień ślubu.

Odpowiedz
Alix 2010-02-01 o godz. 11:59
0

Oj będzie Wam gorąco ;) Wiem coś o tym 8) Mialam azurowe rekawy (a to byl 28 pazdziernika) i podczas ponad godzinnego skladania zyczen na dworzu swiadkowa trzy razy probowala mi zalozyc futerko ale mnie NAPRAWDE bylo goraco :love:

A potem jak slyszalam opowiesci ciotek jak to strasznie bylo zimno na moim slubie... no nie do uwierzenia

Jeszcze raz wszystkiego dobrego :stokrotka:

Odpowiedz
aza27 2010-02-01 o godz. 08:32
0

ja mam gorset i spódnice zresztą jeszcze welon do pasa, szal plus nerwy wystarczy. Też licze że będzie ładna pogoda w przyszła sobote, ale znając nasze szczęście to deszczyk będzie siąpił. Ponieważ co mój ukochany przyjedzie do mojego rodzinnego miasta to pada przeważnie

Odpowiedz
Aylin 2010-01-31 o godz. 23:49
0

Ja będę mieć szal - zresztą też mam sukienkę z krótkim rękawkiem - w stylu empire
Ale i tak liczę ze będzie około 20 stopni - jak to mówią "Nadzieja matką głupich"

Odpowiedz
aza27 2010-01-31 o godz. 22:56
0

nie wiem jeszcze, ale najprawdopodobniej będę mieć szal do kościoła. Pewnie z nerwów i tak będzie mi gorąco. :)

Odpowiedz
dottek 2010-01-31 o godz. 22:50
0

aza27 napisał(a):a kiedy robicie podziękowania dla rodziców , my mamy tylko mojego ojca więc ja robie przed lub po błogosławieństwie , a co do końca pażdziernika to ja bym była za bolerkiem wtedy niewiadomo jaka pogoda będzie a noce zimne są
a masz bolerko do sukienki czy zamierzasz kupić jakieś pasujące

jeśli chodzi o noc, to bym się nie przemowała, nie będziemy przecież spacerować całe wesele poza salą 8)

do kościoła kupię etolę. to kolejny, beznadziejny wydatek (ok.100zł najmarniej), ale co zrobić zresztą mam sukienkę z rękawem, więc mam nadzieję, że gdybym nawet nie kupiła etoli, to nie zmarznę za bardzo.

u nas poziekowania będą na weselu po torcie.

Odpowiedz
aza27 2010-01-31 o godz. 08:01
0

a kiedy robicie podziękowania dla rodziców , my mamy tylko mojego ojca więc ja robie przed lub po błogosławieństwie , a co do końca pażdziernika to ja bym była za bolerkiem wtedy niewiadomo jaka pogoda będzie a noce zimne są

Odpowiedz
lainy 2010-01-31 o godz. 05:10
0

Witam Wszystkie Forumowiczki
Nie było mnie jeszcze na tym forum, ale też ślubuję w pażdzierniku, 27.10. Trochę się martwię tą pogodą. Nie wiem kompletnie, co mam na siebie założyć na wierzch. Co Wy macie? Czy futerko, czy bolerko, etolę - może być już trochę zimno.....
Pozdrawiam

Odpowiedz
dottek 2010-01-31 o godz. 01:59
0

Arlet napisał(a):Dottek a kiedy kupujesz bilety do teatru - to całkiem niezły pomysł! chyba sama tez nad tym pomysle jako dodatek do Koszy - zastanawiałam sie jeszcze nad wykupieniem w jakims Spa czy uzdrowisku paru dni np.5 tylko ze to pazdziernik i .... no własnie nie moge sie zdecydowac
Kupiłam 1,5 tyg. temu, zarezerwowałam 2 tyg. temu. Termin przedstawienia to 28.10.07.

Odpowiedz
Aylin 2010-01-31 o godz. 00:44
0

Ja ślubuję 20 :)
Wiec pewnie jeszcze ze wszystkim zdążę
może...
na razie dziewczyny z zespołu obiecały zawieszki na wódkę zrobić - wiec powolutku pomalutku pozycje z listy do zrobienia odpadają

A panieński - coś tam mi organizują - dowiem sie gdzie i kiedy mam sie stawić i tyle mnie w tej kwestii interesuje

Odpowiedz
Gość 2010-01-30 o godz. 22:23
0

Dottek a kiedy kupujesz bilety do teatru - to całkiem niezły pomysł! chyba sama tez nad tym pomysle jako dodatek do Koszy - zastanawiałam sie jeszcze nad wykupieniem w jakims Spa czy uzdrowisku paru dni np.5 tylko ze to pazdziernik i .... no własnie nie moge sie zdecydowac

Odpowiedz
aza27 2010-01-30 o godz. 14:26
0

jutro, a właściwie dziś rano jade do kielc na przymiarke i mam umówione spotkanie z parami biorącymi z nami w tym dniu ślub z innych godzin do omówienia ubioru kościołu, a w między czasie chce kupić welon. Co do paneńskiego to może coś w sobote ta sie wykombinuje.

Odpowiedz
dottek 2010-01-30 o godz. 05:08
0

Ja miałam trochę problemu z podziekowaniami dla rozdziców - jak zgrać np. dojazd koszy na salę (20km od domu), jak dopilnować, by kwiaty zawiezione w piątek się trzymały do sobity itp.

Wreszcie darowałam sobie te kwiaty i wymyśliłam, że zamiast kwiatów rodzice dostaną bilety do teatru.

Aylin, a kiedy ślub

Odpowiedz
Aylin 2010-01-30 o godz. 04:51
0

Widze ze u was rzeczywiście juz ostatki,
Ja jeszcze nie mam menu, ciast, alkoholi, spowiedzi, zaplanowanego bukietu ani fryzury i ogólnie mem wrażenie ze mniej mam niz mieć na obecny moment powinnam

Odpowiedz
Netula 2010-01-30 o godz. 04:46
0

dottek to widze ze u was na serio koncowka. My musimy pokombinowac z koszami dla rodzicow. Mam troche problemow z blogoslawienstwem.. Ozdobic kieliskzi musimy. Dzis ostatnie spotkanie u ksiedza.
W piatek na przymiarke sukni w koncu jade. jestem bardzo ciekawa jak bedzie na mnie elzec..

Odpowiedz
dottek 2010-01-29 o godz. 23:18
0

cześć dziewczyny 8)
długo mnie w naszym wątku nie było, bo mam czas tylko podczytywać...
fajnie, że macie wiele rzeczy pozałatwianych.

u mnie prawie komplet, zostało zamówienie kwiatów (wybrane), kupno etoli (w połowie października ma padać śnieg :o ), końcówka robienie zawieszek na wódkę, zrobienie winietek (wszystko przygotowane, wystarczy wydrukować), udekorowanie koszy do roznoszenia wódki...

muszę za to przygotować dokładny plan od czwartku do soboty dla najbliższych, którzy będą pomagali.

a w sobotę mam panieński 8) moja siostra-świadkowa coś zaplanowała, ale ja nic nie wiem. relacją podzielę się po weekendzie :D

Odpowiedz
Gość 2010-01-29 o godz. 22:32
0

zaczynam panikowac nie wiem co jest załatwione a co nie!! jakis porzadek trzeba zrobic

Odpowiedz
Netula 2010-01-29 o godz. 12:06
0

ja na farbowanie smigam 3 pazdziernika;) Co do panienskiego to nie ebde miec. Wystarcza koszta trzaskania;)

Odpowiedz
carinka 2010-01-29 o godz. 07:54
0

Dziewczyny a co z waszymi panieńskimi-w ogóle organizujecie?

Ja w piątek śmigam na pasemka przedślubne :D a w czwartek przed ślubem będę robiła sobie pazurki już nawet wymyśliłam co a miałam z tym nie lada problem :D

Odpowiedz
aza27 2010-01-28 o godz. 06:59
0

My mieszkamy ze sobą od 13 lipca. (piątek) . I mnie też coś odbija z generalnymi porządkami przed ślubem, ale coś niewidze sensu w tym bo jak misiek przyjedzie na sobote ,niedziele to jest bałagan gorszy niż sama zrobie przy generalnych porządkach, a tylko dodatkową robote tylko mam przy tym. :(

Odpowiedz
Netula 2010-01-27 o godz. 02:21
0

my od wczoraj mieszkamy oficjalnie razem;) choc moj polowek od 2 tyg siedzi u mnie:)
wlasnie jakis slub obok mnie rpzejechala mi sie lza w oku zakrecila;)
Powoli dom doprowadzamy do tej wielkie utroczystosci. Ubzduralo mis ie e musze zrobic generalne pozadki;)
Moj polowek wlasnie walczy z przymocowaniem ozdobnej brany by w piatek rpzed slubem przykrecic luk na 2 srubki;) bo na inne kombinowanie pewnie nie bedzie czasu

Odpowiedz
carinka 2010-01-27 o godz. 01:56
0

W kwestii mieszkania to u nas sprawa załatwiona bo już od grudnia mieszkamy razem, także zdążyliśmy się już dotrzeć.......mnie w zasadzie zostały takie pierdółki do zrobienia.......no ale są

Odpowiedz
pkropla 2010-01-26 o godz. 12:54
0

jeśli chodzi o stres, to jak na razie muszę moją mamę uspokajać, bo ona się chyba bardziej denerwuje niż ja ;P . Śniło jej się, że P. założył czerwoną koszulę na ślub, złoty gruby łańcuszek na szyję, kurtkę skórzaną i dżinsy :D . Mój P. to się już nie może doczekać jak w końcu zamieszkamy razem ;) .

Odpowiedz
aza27 2010-01-26 o godz. 11:52
0

Ja jeszcze sobie musze welon kupić i będę mieć jeszcze w przyszłym tygodniu przymiarke sukni. Najgorsze, że misiek niema garnituru i koszuli. Trzeba jeszcze zamówić bukiet, odebrać zaświadczenia o odbyciu się zapowiedzi, donieść je wraz z metryką i resztą kaski do mnie do parafii. I , że tak nieładnie powiem odbębnić obie spowiedzi. Przybrać sale i wykombinować kto w końcu będzie błogosłogosławił P. z jego strony. Jeszcze ustalić z narzeczoną taty menu. A tu tylko dwa tygodnie bardzo krótko ech! Jak my się z tym wyrobimy to niewiem , a przez to stresa mam niezłego.

Odpowiedz
Netula 2010-01-26 o godz. 10:41
0

my mamy jeszcze 3 tyg.Tez u nas prawie wszystko gotowe:) Zostaly takie drobnostki. Zamowic bukiet , przymiarka sukni, zrobic kokardki na klamki:)
W czwartek idziemy na trzaskanie do kolezanki to koloca pojemy:) Potem za tydzien w sobote na slubik;) Fajnie juz sie ciesze.
Jak narazie zero stresu:)

Odpowiedz
carinka 2010-01-26 o godz. 09:27
0

Witam Forumówki !

Ciekawa jestem jak u Was ale u mnie stres się wzmaga dziś np śniło mi się że bukiet nie był taki jak chciałam.....zostało mi 2 tyg :D,praktycznie wszystko już załatwione ,w tym tyg jeszcze rzutem na taśmę zamówiłam bolerko bo pogoda nie rozpieszcza :/.Za tydzień mam panieński ciekawa jestem co ta moja świadkowa wymyśliła :D

Odpowiedz
pkropla 2010-01-26 o godz. 06:29
0

cześć dziewczyny;]
długo się nie odzywałam ale już to nadrabiam:)
My z moim P. spisaliśmy w końcu protokół w kościele i byliśmy w urzędzie po dokument świadczący o braku przeciwwskazań do ślubu :D
Zaproszenia rozdane, ale chyba będziemy zapraszać z listy "rezerwowej" bo kilkoro osób powiedziało, że nie może być... Jeszcze nie mamy potwierdzenia od wszystkich. Trzeba będzie siąść jutro i podzwonić...

A jak tam u was;P? Pierwsze październikowe panny młode ślubują już za 2 tygodnie:)...

Odpowiedz
aza27 2010-01-24 o godz. 02:09
0

nio buciu mam już kupione, welon zakupie w kielcach na jakieś 2-3 dni przed ślubem, teraz zaraz idę rozglądać się dalej za bielizną i zapytac się czy garnitur i koszula dla miśka dotarły do sklepu. Jeśli tak to przymiarka będzie w piątek po 16.30 lub w sobote rano. I jeszcze musze podskoczyć do kościoła po zaświadczenie o tym że zapowiedzi się odbyły i zanieść je wraz z metryką i 2 ratą za ślub do mnie do parafii a to się załatwi przed ślubem w piątek i jeszcze odbębnić 2 spowiedzi. i na to mam 17 dni ech coraz krótszy ten czas się robi. A najgorzej będzie w tygodniu przed ślubem. Kurcze na śmierć zapomniałam o wiązankach. :(

Odpowiedz
aza27 2010-01-21 o godz. 01:10
0

wczoraj w końcu załatwilismy garnitur dla miska, ale tylko połowicznie, bo został zamówiony. Mam isc sprawdzic w srode czy przyszedł, a w sobote jesli bedzie to misiek pójdzie przymierzyc . Jak będzie pasował to się go weżmie. Koszule też maja przywieżć bo nie było odpowiedniego numeru. Tylko krawat kupiliśmy.

Odpowiedz
Netula 2010-01-20 o godz. 12:45
0

My w tym tyg sporo zalatwilismy;) W poniedzaialek z kamerzysta gadalismy;) we wtorek bylismy ustalac szczegoluy w knajpie. Srode mielismy spokojna;) W czwartek w hufcu bylismyz alatwiac namoit na trzaskanie . Przy okazjiz achaczylam o salon urody Krystyny Kubowicz i brwi wyregulowalam i henne na nie doistalam a 3 pazdz wielka proba czasania i malowania tam bede miec (jupi z tego sie bardzo ciesze)
W piatek bylismy na spotkaniu z orkiestra i sporo ustalilismy a dzis bylismy w koncu u pierwszej spowiedzi;) A jutro do kosciola tam gdzie ebdziemy slubowac idziemy na msze i policzyc lawki;) czy ich jest 10:)

A tak pozatym bardzo sie cieszymy tym wielkim dniem;) i nie umiemy sie doczekac. Stresu zero.
Fryzurka i makijarzem nic a nic sie nie stresuje bo oddaje sie w rece 100% specjalistki u ktorej i moja mam za panny sie czesala;)

Odpowiedz
carinka 2010-01-20 o godz. 03:35
0

Hej dziewczynki!

Wczoraj zrobiliśmy ustaliliśmy ostateczne menu w restauracji i w zasadzie wszystko już mamy pozałatwiane-normalnie czas leci na łeb na szyje.W przyszłym tygodniu muszę na szybko jakieś bolerko zamówić bo pogoda nie bardzo na występ z gołymi ramionami.Nad podziękowaniami dla rodziców też już się zastanowiliśmy i uzgodniliśmy wszystko niestety nie mogę napisać co i jak(choć bardzo bym chciała) bo moja mamuńka tu też zagląda :D i byłoby po niespodziance.Aha..........jeszcze ostatnio załatwiliśmy zawieszki na alkohol i kotyliony dla starościny i starosty.

W ogóle to nie wiem jak Wam ale mnie zaczyna się wkręcać stres pt: "Czy wizażystka dojedzie na czas, czy fryzura wyjdzie taka jak powinna" itp :/

Odpowiedz
aza27 2010-01-18 o godz. 11:59
0

mam nadzieje, że w tym roku też będzie piękna pogoda. Choć zaczynam wątpić po tym co widze za oknem , a przy okazji dzięki i też gratuluje i życze szczęścia. :)

Odpowiedz
Alix 2010-01-18 o godz. 07:23
0

Och jak czytam ten watek to mi sie cieplo na sercu robi :) Przypominam sobie wlasne przygotowania rok temu :) Ale w ogole sie nie udzielalam... nie mialam czasu bo recznie robilam zaproszenia... i koperty, bo nigdzie nie moglam znalezc takich jak chcialam...
My bralismy slub 28 pazdziernika 2006. Zapowiadali kataklizm meteorologiczny ale pogoda byla przecudowna :)) Pazdziernik to najlepszy i najpiekniejszy miesiac 8)

Trzymam kciuki za przygotowania, gratuluje i zycze powodzenia !!
:)

Odpowiedz
aza27 2010-01-18 o godz. 04:43
0

w sobote idziemy z miskiem zakupic mu garnitur mam nadzieje ze sie uda :)

Odpowiedz
Aylin 2010-01-17 o godz. 21:51
0

Załatwione hmmm
Większość w rozsypce aczkolwiek zmierza do celu. To co mamy to:

1) suknia ślubna - będzie I przymiarka 19 września
2) Luby ma garnitur, koszule pas oraz muchę, buty kupował nowe w listopadzie - więc 2 mu niepotrzebne - zostały do kupienia spinki do mankietów i bokserki
3) kościół załatwiony - ale zostały jeszcze 3 spotkania indywidualne z NPR i spowiedź (nie lubie)
4) sala jest załatwiona już od sierpnia zeszłego roku.
5) obrączki przyszły
6) zaproszenia w 3/4 rozniesione - dziś może załatwię 15 osób - resztę muszę dodrukować

Nasze braki:
1) Alkohol - jaki macie????
2) dla mnie buty
3) welon lub diadem
4) bizuteria
5) wiązanki
6) przystrojenie samochodu
7) kompletne zero menu na obiad oraz owoców i tortu
8) spowiedż przedślubna obie
9) upominki dla gości
Chyba tyle aczkowielwiek mogłam o czyms zapomnieć

Odpowiedz
Netula 2010-01-17 o godz. 09:27
0

jasne ze przyjmniemy;) Napisz co amsz zalatwione:) Ja zostalam ochrzczona jako torpeda na necie wiec u mnie wiekszosc zalatwione;) teraz dograc reszte i do slubu mknac.
Jutro do hufca idziemy i do kolezanki co ma nam spiewac a w piatek do orkiestry

Odpowiedz
Aylin 2010-01-17 o godz. 01:18
0

Cześć dziewczynki - przyjmiecie kolejna październikową??
Ślubujemy 20 :)

Odpowiedz
aza27 2010-01-13 o godz. 12:35
0

Bogu dzięki zaproszenia rozdane zostały dwa. Jedno się da jak chrzestna przyjedzie do nas, drugie albo się wyśle albo da osobiście (do ustalenia). Najważniejsze że najgorsze zrobione. Reszta to pikuś :D. Carinko śliczna ta sukienka jest, pasuje do ciebie :D

Odpowiedz
carinka 2010-01-13 o godz. 04:55
0

Hej dziewczynki.Już tak bliziutko do ślubu normalnie nie mogę się doczekać.My już załatwiliśmy papierki teraz musimy czekać aż zapowiedzi zejdą żeby odebrać reszte.....Załatwiliśmy zdobienie kościoła.Menu też ustalone.musimy jeszcze zawieszki na wódkę zamówić i spokojnie czekać na nasz dzień :D.A na deser prezentuję wam moją kreację na poprawiny :)

http://www.fotosik.pl

Odpowiedz
aza27 2010-01-12 o godz. 04:06
0

No to jadymy z tym koksem dziewcynki rozdać łostatnie zaproszenia na ślub łoj będzie sie działo - jak by to powiedziała moja babcia :D tylko mnie się coś niechce i mam strasznego nerwa

Odpowiedz
aza27 2010-01-11 o godz. 13:58
0

Dzięki pkropla :). Mnie tylko diabli biorą z zaproszeniami mamy je rozdać w pięciu miejscach i poświęcamy na to dwa dni na szczęście to ostatnie zaproszenia, zostanie tylko jedno dac chrzestnej miśka, ale to już swoją drogą. Potem jeszcze uzupełnić naszą garderobę i pomyśleć o menu i przybraniu sali i do ślubu

Odpowiedz
pkropla 2010-01-11 o godz. 13:19
0

Aza, popieram Cię:). Ja poznałam się z moim P. w maju poprzedniego roku, w czerwcu zaczęliśmy być ze sobą i oboje wiedzieliśmy, że to jest to i że chcemy ze sobą spędzić resztę życia:D. W lutym P. oświadczył mi sie:), a w pazdzierniku ślub lol
Apropos załatwiania spraw... to nie będę się rozpisywać niestety, bo mamy chwilowy zastój:(... No ale w przyszlym tygodniu bierzemy sie do pracy:).

Odpowiedz
aza27 2010-01-11 o godz. 06:25
0

hihihihi pewnie poznanie przez net w połowie pażdziernika od 22 pażdziernika jesteśmy razem to fakt staż minimalny, ale na co czekać od początku wiemy że jesteśmy sobie przeznaczeni i chcemy tego i jak by kto myślał że jestem w ciąży to rozwiewam już teraz te myśly niejestem , a przymajmniej nic narazie o tym niewiem lol

Odpowiedz
Gość 2010-01-11 o godz. 05:43
0

wow to niezle - potaki czasie - gratuluje lepsze to niz 7 letni staz

Odpowiedz
aza27 2010-01-10 o godz. 11:43
0

mała pomyłka sala jest załatwiona nie od września tylko od kwietnia (we wrześniu zeszłego roku jeszcze się nieznaliśmy) :D

Odpowiedz
aza27 2010-01-10 o godz. 11:41
0

U mnie to wszystko niestety jeszcze w niezłej rozsypce. No wiele rzeczy jest, ale reszta to rozsypka. To co mamy to:
1) suknia ślubna (gorset jest już w przeróbce, w spódnicy pasek ma być wymieniony)
2) misiek ma tylko buty i bokserki
3) kościół załatwiony (mamy tylko donieść 300 zł i metryke misia, bo słub jest w mojej parafii w Kielcach 6 pażdziernika o 17)
4) sala jest załatwiona już od września.
5) obrączki
6) zaproszenia w 3/4 rozniesione.
Nasze braki:
1) garnitur
2) dla mnie bielizna
3)welon
4) dla mnie buty
5) trzeba zamówić dwie wiązanki (jedną dla mnie i jedna dla świadkowej)
6) przystrojenie sali (to dopiero będzię się kombinować w tygodniu poprzedzajacym ślub)
7) kompletne zero menu na obiad , ale tym się zajmie moja przyszła macocha
8) roznieść reszte zaproszeń co mamy zaplanowane na ten piątek i sobote wrrrrr nielubie tych pielgrzymek
9) niewiem czy kucharka już zmówiona to ma załatwiać moja przyszła macocha.
10)znależć kogoś do pobłogosławienia ze strony miska.
11) spowiedż przedślubna obie
No narazie to by było na tyle. Plan jest narazie taki w piatek - sobote rozwożenie zaproszeń. W przyszłym tygodniu rozglądam się za bielizną, butami i welonem. Dla miśka trzeba załlatwić jak najszybciej garnitur,
koszule i krawat. W końcu siąść z moim ojcem i jego narzeczonom do
układania menu. I wykombinować meni. Ten miesiąc diabli wezmą. Będzie się jeżdzić w te i we w te.

Odpowiedz
Netula 2010-01-10 o godz. 09:38
0

u nas zproszenia juz dawno dane i nie pamietamz e z nimi jezdzilam;)
Teraz powolutku staramy sie wszytko w kupe zebrac;) Jak anrazie to kilka spraw mnie ucieszylo;) Udalo nam sie zalatwic balon strzelajacyz a 120zl z montarzem :) a cena w hotelu to 75 zl za 4 osobowy aneks;)

Odpowiedz
aza27 2010-01-10 o godz. 06:12
0

My protokół spisaliśmy 2 tygodnie temu, mamy tylko podrzucić księdzu metrykę chrztu i 300 zł. Co do zaproszeń to nas czeka jeszcze wizyta w pięciu miejscach. 4 z mojej rodziny, 1 z misia. A i jeszcze 1 jak wparuje na 5 minut do nas chrzestna misia. :D

Odpowiedz
Gość 2010-01-10 o godz. 03:40
0

heheheeh jakbysmy mogły nie przyjac!!!!
a my juz spisalismy protokol! tylko zaproszen nie rozwiezlismy hihiih bedzie ciezko....

Odpowiedz
aza27 2010-01-09 o godz. 12:57
0

Cześć. Przyjmiecie mnie? Biore ślub 6 pażdziernika. :D

Odpowiedz
Netula 2010-01-09 o godz. 11:03
0

ja sukienke moja zobacze dopiero 28 wrzesnia. To bedzie pierwsza przymiarka..wiec spokojnie ejszcze amsz czas

Odpowiedz
sweety216 2010-01-08 o godz. 07:18
0

Hej Dziewczyny! Ja dzisiaj już trochę poddenerwowana, bo moja sukienka miała przyjśc do salonu 1 września i byłam umówiona jutro na przymiarke, ale sukienki nie ma! Będzie może w czwartek, piątek! Byłam umówiona na próbną fryzurkę i niz z tego nie będzie :x

Tak poza tym to już wszystko mamy załatwione. S już jest ubrany, kamera na szczęście też już jest( dość długo jej nie było)! Zaproszenia rozdane.
Wiecie już jaką piosenkę bedziecie miały na pierwszy taniec? Ja cały czas szukam, coś nie możemy się zdecydować!

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 23:11
0

słuchajcie a moze widziałyście gdzies w sklepie taką ozdobę do włosów z piórami!!! dajcie namiary please
bo na zdjeciach to co druga ma a w sklepach jeszcze sie nie spotkałam choc byłam w niewielu

Odpowiedz
pkropla 2010-01-05 o godz. 10:56
0

Arlet, ja będę miała podobną górę sukienki:). A na siebie narzucę jakieś bolerko, które krawcowa ma mi uszyć... (jeszcze nie wiem z czego i jak będzie wyglądało też się nad tym zastanawiam).

Odpowiedz
Gość 2010-01-05 o godz. 04:28
0

tak tak wiem o co chodzi - myslalam tez nam miskiem ale dosc mocno wycietym albo szalem z miska! http://img212.imageshack.us/my.php?image=amy20michelson200001rr1.jpg słabo tutaj widac ale widac ze jest to tylko niewielki kawałek albo http://img129.imageshack.us/my.php?image=4243bigajcu1dz5.jpg tylko ze nie chciałam takiego pikowanego futerka... no zobaczymy

Odpowiedz
kobietka 2010-01-04 o godz. 12:04
0

Arlet piekna suknia, taka seksowana:) bardzo podoba mi się ten golfik :D jesli chodzi o "przykrycie" to może da się jakops pokombinować z szale tylko z czego?? albo może takie wycięte bardziej bolerko, zeby osłaniało tylko te odkryte częsci czyli ramiona?? mam nadfzieję, ze nie zamotylałam za bardzo i rozumiesz o co mi chodzi ;)

Odpowiedz
Gość 2009-12-31 o godz. 09:16
0

sukienka jest tej firmy http://www.maggioramatti.pl/
nazywa sie Bravo ( jak sie chce Wamm szukać) bo zdjecia jej nie mam! szczerze powiedziawszy nie zwróciłam na nia uwagi na stronie jak wczesniej ogladałam - na żywo wyglada 100 razy lepiej w kolorze ecri!
syrenka! i mam problem bo jeśli zostawie golf to ciezko jestt cokolwiek dobrać na ramiona ... kolejnym problemem są buty... bo albo nie ma nic albo jak juz cos mi sie spodoba to nie ma rozmiaru - i juz nie wiem gdzie szukać!

Odpowiedz
carinka 2009-12-31 o godz. 07:29
0

A ja właśnie nie wiem :/ zupełnie o tym zapomniałam właściwie :).Ze spraw załatwionych za nami jest spisanie protokołu a jutro chyba skończymy dokończyć formalności do USC.Kupiłam też sukienkę na poprawiny,niestety na razie zdjęcia nie wstawię bo jest u rodziców ale krótko mówiąc z czerwonej satyny,w kolanko, z przodu rozpierdaczek i wiązana na szyi,marszczony dekolt to tak w skrócie :)

Odpowiedz
Netula 2009-12-31 o godz. 07:18
0

Arlet pochwal sie sukienka!
Ja bede miala bolerko na ten dzien

Odpowiedz
Gość 2009-12-31 o godz. 00:52
0

nie mam kamerzysty i pomysłu na "cos" co mogłabym na siebie narzucić w tym dniu!

Odpowiedz
Gość 2009-12-28 o godz. 10:28
0

slub w Sulejówku a suknię własnie dzisiaj kupiłam i jestem z tego powodu bardzo zadowlona :) pierwsza jaka przymiezyłam w drugim sklepie i zadna inna! tylko że do odebrania tydzień przed ślubem !!! zobaczymy czy nie bedzie problmów

Odpowiedz
carinka 2009-12-28 o godz. 10:06
0

My kupiliśmy poloneza-ja wódki nie piję-testowali nasi ojcowie -wiec mnie to to bez różnicy :)

Odpowiedz
pkropla 2009-12-28 o godz. 01:57
0

Arlet, a gdzie bierzecie ślub?

Ja też nie mam jeszcze sukni, ale ja będę miała szytą... Tylko muszę jeszcze zamówić termin szycia, jak na razie to Pani w salonie powiedziała mi, że mogą mi uszyć na 15.10. ...Teraz tylko trzeba iść i podpisać umowę...

Odpowiedz
Gość 2009-12-27 o godz. 18:18
0

Arlet napisał(a):właśnie szukam sukni! może wymarzona nie będzie ale jakąś da sie jeszcze wybrać!
Moze w tym dziale uda Ci sie tez cos znalezc - http://forum.styl.fm/s2/viewforum.php?f=28. Tak czy siak, powodzenia i pochwal sie wyborem :D

PS. Dopisalam Cie do listy pazdziernikowej.

Odpowiedz
Gość 2009-12-27 o godz. 11:19
0

my 20 pażdziernika g.16 - i mało co mamy załatwionego...;
właśnie szukam sukni! może wymarzona nie będzie ale jakąś da sie jeszcze wybrać!

Odpowiedz
pkropla 2009-12-27 o godz. 09:10
0

Witaj Arlet wśród październikowych Panien Młodych:D. Którego października dokładnie masz ślub?

Apropos wódki to właśnie dlatego poluję na Finlandię, bo są o niej bardzo dobre opinie. Absolut też jest podobno bardzo dobry, ale też droższy. Pewnie zostaniemy przy Finlandii;].

Odpowiedz
Gość 2009-12-26 o godz. 22:00
0

pkropla napisał(a):na Finlandię... Zastanawiamy się jeszcze na Absolutem, ale Finlandia taniej wyjdzie...
Ja zdecydowanie polecam Finlandię. ja osoba której wódka nie smakuje prawie zadna, stwierdzam, ze Finlandia to był doskonały wybór.
Moj mąż, który alkochol zazwyczaj musi pozniej odchorowac ( jakos organizm jego nie toleruje ostatnio %) po duzych ilościach F. czuł sie doskonale a co najwazniejsze nikt sie nie spil . Jesli juz to proponowałabym 1 gatunek wódki bez mieszania bo jesli trafi sie lepsza i gorsza to mozna smak sobie popsuć.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie