• Gość odsłony: 3254

    Chciałabym ale się boję

    No właśnie, czy jest coś co chciałybyście zrobić ale sie boicie ?
    Coś co Was kusi, ciągnie ale strach jest silniejszy.

    Odpowiedzi (42)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-01-26, 11:49:07
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-01-26 o godz. 11:49
0

1. Chciałabym mieć odwagę nauczyć się nurkować , podziwiać piękne rafy - raz spróbowałam i mam uraz psychiczny do końa życia (instruktor był kiepski) ;)

2. Boje się ciąży, porodu, że zmieni to nasze małżeństwo

3. Najbardziej boje się utraty ludzi, których kocham mojego cudownego męża i rodziców - oni są moją największą siłą

Odpowiedz
irlaaa 2009-01-24 o godz. 11:14
0

Chcę mieć odwagę załozyć własną firmę i przestać się meczyć z szefowymi (szefowie jakoś nie są problemem).
I poza tym - sprzedać mieszkanie i przenieść się poza miasto.

Ale pracuję nad sobą ;)

Odpowiedz
Arleta* 2009-01-23 o godz. 10:04
0

Chciałabym kiedyś polatać samolotem, na lotni, skoczyć ze spadochronu, ale nie wiem czy mi to się uda, ponieważ niesamowicie się boje :( dodam jeszcze, że bardzo chciałabym przestać bać się owadów

Odpowiedz
Gość 2009-01-23 o godz. 07:02
0

powtorze sie, ale moj strach nasila sie z czasem : ciazy sie boje i zawitania dziecka w naszym zyciu :o

Odpowiedz
Gość 2009-01-22 o godz. 17:34
0

Chcialabym miec na tyle odwagi i wiary w siebie, aby zaczac szukac nowej pracy.
Zeby zamknac za soba drzwi i nie pracowac z idiotami tylko dlatego, ze boje sie zostac bez pracy.

Odpowiedz
Reklama
vadelma 2009-01-22 o godz. 15:31
0

latać samolotem - postanowienie noworoczne 2006 to walka z tym strachem i proszę, leciałam już 10 razy! za każdym razem wstawiona okrutnie ;)
nauczyć się wspinać
nauczyć się pływać na kite'cie
przestać być grzeczną

Odpowiedz
Gość 2009-01-14 o godz. 11:32
0

Przeprowadzić się na wieś.

Uwielbiam wieś w ktorej mamy domek ( mo rodzice mają). Cisza, spokój, czysta rzeka, dosłownie raj na ziemi.Czeka tam na nas piękne poddasze. Zawsze gdy tam jestem to mam chęć zostać tam na stale ale potem mysle o takich przyziemnych sprawach jak np daleko do lekarza, daleko do jakiejkolwiek pracy, tylko jeden sklep w okolicy i już wydaje mi się to niemożliwe.

Odpowiedz
Gość 2009-01-14 o godz. 04:03
0

chcialabym skoczyc ze spadochronem.. ale wiem, ze w zyciu tego nie zrobie...

i niestety nurkowanie glebinowe, a najbardziej te przy wrakach statkow jest dla mnie po prostu nie osiagalne - problemy z uszami i strach
Jak na razie zadowalam sie maska i rurka :)

Odpowiedz
Gość 2009-01-14 o godz. 02:23
0

Mika_ napisał(a):No właśnie, czy jest coś co chciałybyście zrobić ale sie boicie ?
Coś co Was kusi, ciągnie ale strach jest silniejszy.
Założyć publicznie kostium bikini ;)

A na serio o dziwo na dzień dzisiejszy chyba nie ma takich rzeczy. Mam marzenia ale nie realizuję ich raczej z braku możliwości bądź lenistwa a nie lęku.
fagih sama zdziwiona efektem swoich przemyśleń

Odpowiedz
mokato 2009-01-13 o godz. 10:53
0

Ja bym chciała wyjechać na stałę do Australii. Ale...

Z innych to przede wszystkim sporty ekstremalne. Zawsze jak jest okazja, tchórzę.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-01-13 o godz. 10:44
0

-wyjechać z kraju, ale to trudna decyzja... zbyt wiele mnie tu trzyma,
- otworzyc własną firmę.... to moje marzenie a obawy wiążą sie z niepowodzeniem ....

Odpowiedz
Gość 2009-01-13 o godz. 09:58
0

Chciałabym być na tyle silną, zeby móc wyjechać do innego kraju, zacząć wszytsko od początku
Chciałbym zmienić pracę, bo ta nie daje mi satysfakcji - ale jest wygodna...
Chciałbym polecieć do Australii, ale przeraża mnie taka długa podróż...

Odpowiedz
Małgorzata B. 2009-01-13 o godz. 09:53
0

chciałabym nurkować bardziej ekstremalnie, np. w bałtyku na wrakach, czy z rekinami, albo jakimiś większymi stworami, ale boję się panicznie....

mimio, że nurkuję już od kilku lat i bardzo to lubię, to przy każdym nurkowaniu czuję dreszczyk

wiem jednak, ze można to przemóc ;) już nie raz się o tym oprzekonałam, chociażby rok temu w Egipcie- jakoś w maju byl wylęg meduz, i morze wyglądalo jak jedna wielka różowa galaretka, myślałam że nie dam rady w nie wejść, ale jednak sie udalo i to w łaśnie wtedy przeżylm jedno z napiękniejszych nurowań mojego życia :D

Odpowiedz
Gość 2009-01-13 o godz. 09:45
0

Ja tez bym chciala kupic dzialke i zbudowac taki maly przytulny domek ale sie boimy czy damy rade go wybudowac czy starczy nam pieniazkow na jego budowe, wykonczenie i utrzymanie, czy to przedsiewziecie nie pochlonie za duzo zdrowia .....

Pare miesiecy temu chcialam jeszcze ale sie balam miec dziecko - teraz jestem w ciazy i nadala sie boje - boje sie porodu i tego czy bedziemy umieli je wychowac na madrego i wspanialego czlowieka.

Odpowiedz
Madzia K 2009-01-13 o godz. 09:31
0

odnosnie smierci to chciałąbym iwedziec kiedy to nastapi

Odpowiedz
Gość 2009-01-13 o godz. 08:45
0

Pójść na"swoje" . Chcielibyśmy wybudowac hotel, ale wiąże sie to z wielkimi przedsięwzieciami i tego sie własnie boje

Odpowiedz
Gość 2009-01-13 o godz. 00:28
0

Maryjka napisał(a):Kupić działkę i zbudować dom
ja też

poszłam na kompromis i łatwiznę : kupiłam mieszkanie

Odpowiedz
m. 2009-01-13 o godz. 00:03
0

Madzia K napisał(a):noi troszeczke smierci ...
Madziu, no sorry, ale temat brzmi "Chciałabym ale się boję". Chcesz nam powiedzieć, że chcesz własniej śmierci

Odpowiedz
ola78 2009-01-12 o godz. 23:36
0

Madzia K napisał(a):z ciaze bym sie ucieszyla ale cos sobie ubzduralam /mam nadzieje bezpodstawnie/ ze niebedziemy mogli miec dzieci

:o nie mam pojecia skad mi sie to wzielo :D
jakbym swoje myśli przeczytała....

Odpowiedz
Madzia K 2009-01-12 o godz. 23:28
0

z ciaze bym sie ucieszyla ale cos sobie ubzduralam /mam nadzieje bezpodstawnie/ ze niebedziemy mogli miec dzieci

:o nie mam pojecia skad mi sie to wzielo :D

noi troszeczke smierci ...
zeby nie bolalo i zeby ktos bliski byl m wtedy przy mnie
zebym nie byla sama

Odpowiedz
Gość 2009-01-12 o godz. 23:09
0

ślub. zdecydowanie chciałabym i się boję.

Odpowiedz
justyna25 2009-01-12 o godz. 22:54
0

Mika ja też sieę boje zamkniętych przestrzenia szczególnie jeżdzić małymi windami

Odpowiedz
Gość 2009-01-12 o godz. 22:47
0

Ja boję się zamkniętych przestrzeni. Raz jeden odważyłam się zejść do twierdzy w Kłodzku I nurkowania się boję niestety. Takiego z prawdziwego zdarzenia bo powierzchniowo to ujdzie

Odpowiedz
Wiol-ka 2009-01-12 o godz. 12:15
0

wrócic w swoje rodzinne strony (obwawy związane są ze znalezieniem pracy, zakupem mieszkania itd...)

Odpowiedz
Gość 2009-01-12 o godz. 00:15
0

Kupić działkę i zbudować dom :love:

Odpowiedz
Ardabil 2009-01-12 o godz. 00:00
0

Kasiape napisał(a):Przede wszystkim sporty ekstremalne:

- skoki ze spadochronu
- latanie na lotni

itp itd
Kasiape, służe namiarem na skoki w Newcastle. Mój kumpel skacze w klubie i filmuje takich śmiałków jak Ty. jak sie kiedys zdecydujesz to wiesz gdzie mnie szukać.

Odpowiedz
Gość 2009-01-11 o godz. 21:36
0

Ja też mam takiego jednego stracha, o którego przezwyciężeniu marzę :) Stary dom do remontu kupić, zrobić i w nim zamieszkać :)

Odpowiedz
Gość 2009-01-11 o godz. 19:49
0

oj, ja mam, ale się wstydzę napisać, bo i tak wszyscy się ze mnie śmieja :(
albo, co tam, napiszę - odważę się przynajmniej na wyjawienie:
chciałabym przemóc strach i nauczyć się: pływać, jeździć na rowerze i kierować samochodem...

Odpowiedz
Shady 2009-01-11 o godz. 18:24
0

Ciąży i tego co bedzie potem

Odpowiedz
Gość 2009-01-11 o godz. 16:04
0

Wyjazd 8)
Mimo że plany coraz bardziej zaawansowane, to przygotowania na razie leżą i kwiczą... bo jeszcze czas (to akurat fakt, ale nie zaszkodziłoby przynajmniej się porozglądać), bo to, bo tamto...

Podobno jest tak, że najsilniejszy strach odczuwa się przed nieznanym, kiedy nie wiadomo czego się spodziewać lol

Odpowiedz
Gość 2009-01-11 o godz. 15:49
0

- porodu
- przeprowadki do innego miasta, kraju
- skokow na linie lub spadochronem

Odpowiedz
ola78 2009-01-11 o godz. 13:26
0

boje się zdecydować na dziecko, choc jeszcze nie planuję to już się boję
jazdy samochodem tzn. ja jako kierowca. mam prawko 7 lat, za kierownicą 3 razy

Odpowiedz
ampa 2009-01-11 o godz. 13:06
0

Rosalinda napisał(a):chcialabym rzucic studia....
tylko CO DALEJ ???
zacząć nowe lol

Odpowiedz
Gość 2009-01-11 o godz. 10:06
0

zmienić pracę choć obecnej nienawidzę serdecznie

Odpowiedz
Gość 2009-01-11 o godz. 09:39
0

- podróżowanie po świecie i zarabianie na życie jakimiś pracami dorywczymi
- skok na spadochronie
- nurkowanie z rekinami
- przeprowadzka do innego kraju

Odpowiedz
Gość 2009-01-11 o godz. 02:48
0

Przede wszystkim sporty ekstremalne:
- bungee jumping
- skoki ze spadochronu
- latanie na lotni
- wspinaczki na szczyty i nurkowanie w glebinach
itp itd

Odpowiedz
Rosalinda 2009-01-11 o godz. 00:51
0

chcialabym rzucic studia....
tylko CO DALEJ ???

Odpowiedz
kkotek 2009-01-11 o godz. 00:33
0

chcialabym przemoc w sobie strach do pajakow itp robakow ale tak sie boje,ze nawet na sama mysl o nich dostaje gesiej skorki ciagle sobie powtarzamz,e nastepnym arzem nie bede sie bala ale zawsze konczy sie tak samo :( buuu

Odpowiedz
Gość 2009-01-10 o godz. 22:44
0

skoczyc na spadochronie!

Odpowiedz
Gość 2009-01-10 o godz. 22:16
0

nauczyc sie wspinaczki skalkowej i poklepac El Capitan po samym czubku
smigac na nartach z predkoscia wieksza niz 2 km na 10 godzin
poplynac na white water rafting
ale jest tego wiecej, duuuzo wiecej.

Odpowiedz
kasia_ewa 2009-01-10 o godz. 22:14
0

W styczniu postanowilam sobie, ze nic takiego bedzie... O ile oczywiscie przemysle to, zaplanuje, a calosc bedzie zgodna z prawem...

I realizuje. Punkt po punkcie 8)

ps. jest jednak jeden taki plan. Realny, ale wymaga wielkiej odwagi, mobilizacji sil, odwaznych decyzji i sporych inwestycji i odlozylismy go na 'po slubie' 8)

Odpowiedz
ampa 2009-01-10 o godz. 22:12
0

ciąży
porodu
a tym samym zostania rodzicem

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie