-
Gość odsłony: 1598
POZYCJE ;)
Dziewczyny jestem już niemal zdesperowana .... a już na pewno bardzo niewyspana
Od jakiegoś czasu bardzo bolą mnie żebra - ale wiem to normalne.
Jednak od kilku dni ból jest niedowytrzymania :o :chlip: :ghost: :Hangman:
Problemem jest zwłaszcza spanie, ponieważ jak leżę ból jest szczególnie dotkliwy i niestety nie da rady go zignorować.
Próbowałam już różnych pozycji :| ..... tragedia :Hangman:
Efekt jest taki, że średnio 3/4 nocy mam z głowy a w dzień chodzę nieprzytomna.
Może znacie sposoby radzenia sobie z rozpychaniem się żeber ? Albo jakieś pozycje ułatwiające funkcjonowanie ?
Błagam :prayer: :prayer: :prayer: pomocy ....
Bo długo już tak niepociągnę !!!
Mnie też żeberka bolały trochę przez pewien czas i krzyż- to do tej pory (42 t.c.)- nie wiem czy Ci to pomoże, ale opiszę pozycję, w którę śpię: Na boczku prawym, prawa noga lekko zgjęta, a lewa (tu najważniejsze) na wysokości brzuszka,ale na poduszce lub kocu (bardzo wysoko- tak żeby nie przygniotła brzuszka)...
Mi ta pozycja pomaga... Może spróbuj...
Pozdrawiam ;)
Kochane oboloałe cieżarówki!
Mi doskwiera głównie ból bioder, szczgólnie rano, tak około 5-ej sie budzę obolała. Znalazłam na to sposób - wieczorem jak zasypiam to kłade poduszke pod brzuch i napradę jest lepiej - jak sie przekręcam na drugi bok to oczywiście poduszka wędruje na druga stronę ;) Rano jak jestem obolała to wkładam poduszke między nogi i moge dalej spać! Naprawdę odciaża to biodra - wczoraj podpowiedziała mi to koleżanka! Jeśłi któraś chce spróbowac to polecam - u mnie pomogło!!!
Pozdrawiam,
No tak .... bieganie do toaletki w nocy też jest troszkę upierdliwe.
Dzisiaj w nocy zainprowizowałąm sobie siedzisko (spałam na siedząco) i tak udało mi się jakoś przespać więc i nastrój mam lepszy ;)
A co do spania w ciągu dnia, to są dni kiedy nie jestem w stanie sobie odmówić tej przyjemności.
No niestety, to są uroki ciąży. Dodatkowo u mnie jest kilkukrotne bieganie do ubikacji, więc też jestm pół przytomna. Jedyne co pomaga to godzinna drzemka w dzień, choć ostatnio nie śpię bo mam co robić ;)
Postaraj się wygospodarować w ciągu dnia czas na sen chociaży krótki, to naprawdę pomaga a sen w czasie ciąży jest niezbędny....
ja tez tam mam...
pocieszanie sie ze niewiele juz zostalo bo to nasze ostatnie tygodnie nie pomaga... :(
i wtedy najwygodniej mi jest jak siadam, owijam sie w kolderke i z tego zmeczenia i niewsypania zasypiam na siedzaco... - tylko jeszcze taki kolnierz - jakiego uzywa sie w samochodzie do podrozy zeby glowa nie spadal na boki by sie przydal...
chyba nie pocieszylam
Martus mnie tez zebra przez jakis czas bolały. Pomagało spanie na dwoch poduszkach, chociaz chwilowo.... niestety to chyba trzeba przezyc. teraz za to strasznie bola mnie biodra od spania na boku i wstaje o 6 rano i siedze na kanapie po godzinie moge znowu sie połozyc....
takie uroki ciazy....
ania
Podobne tematy