Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
sylw 2013-02-01 o godz. 11:40
0

kasia_ewa napisał(a):sylw napisał(a):zrobiłam dziś racuchy wg przepisu, który podała Nabla - :lizak: i goście mieli wyżerkę i jakieś wspomnienia z czasów dzieciństwa wróciły... dziękuję :D
No a ja dziękuję Tobie, żeś odgrzebała wątek i biednej ciężarnej narobiłaś smaka na noc... 8)
coś Cię widać pchało na pychotki przed snem - mną się nie wykręcaj ;)

Odpowiedz
kasia_ewa 2013-02-01 o godz. 11:37
0

sylw napisał(a):zrobiłam dziś racuchy wg przepisu, który podała Nabla - :lizak: i goście mieli wyżerkę i jakieś wspomnienia z czasów dzieciństwa wróciły... dziękuję :D
No a ja dziękuję Tobie, żeś odgrzebała wątek i biednej ciężarnej narobiłaś smaka na noc... 8)

Odpowiedz
sylw 2013-02-01 o godz. 11:35
0

zrobiłam dziś racuchy wg przepisu, który podała Nabla - :lizak: i goście mieli wyżerkę i jakieś wspomnienia z czasów dzieciństwa wróciły... dziękuję :D

Odpowiedz
Gość 2013-02-01 o godz. 11:32
0

Nabla napisał(a):25 dag maki, 1 szklanka maslanki lub zsiadlego mleka, 1/2 lyzeczki sody lub proszku do pieczenia, 1 jajko, olej do smazenia, cukier puder do posypania.

Make wymieszac z soda, wlac maslanke, wbic jajko, wyrobic lyzka na gladka mase (ma byc jak smietana). Smazyc male placuszki na oleju z obu stron, odsaczyc z nadmiaru tluszczu na reczniku kuchennym, posypac cukrem pudrem. Do srodka mozna dodawac rozne owoce - dosc drobno pokrojone jablka, drylowane wisnie itp.

Ja do ciasta daje jeszcze lyzke cukru - ladniej sie brazowia.
A u mnie w domu robiło się dokładnie takie same, tylko... bez proszku do pieczenia i sody!
I też wychodzą i są pyszne.
A zamiast maślanki często dodaję jogurt naturalny.

Odpowiedz
szpilunia 2013-02-01 o godz. 11:30
0

Wyciągam, bo od dawna szukałam jakiegoś dobrego przepisu na racuchy, ale jakoś wychodziły takie ciężkie. Wczoraj spróbowałam poniższeg i rewelacja:

Składniki
2 1/2 szkl. mąki (1/2kg)
2 jaja
1 1/2 szkl. mleka
2 łyżki cukru
3 dag drożdży
sól
olej do smażenia

Przygotowanie
Proporcje wg przepisu dla 4 osobowej rodziny, ale u nas wczoraj 3 dorosłe osoby sprzątnęły wszystko do ostatniego okruszka.
Drożdże rozkruszyć , posypać cukrem. Mleko podgrzać , dodać do drożdży wymieszać. Jaja wybić, lekko osolic. Dodać do drożdży mąkę i jaja i wymieszać. Pozostawić w cieple do wyrośnięcia. Smażyć racuchy na rozgrzanym, tłuszczu z obu stron.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-02-01 o godz. 11:27
0

Nabla napisał(a):25 dag maki, 1 szklanka maslanki lub zsiadlego mleka, 1/2 lyzeczki sody lub proszku do pieczenia, 1 jajko, olej do smazenia, cukier puder do posypania.

Make wymieszac z soda, wlac maslanke, wbic jajko, wyrobic lyzka na gladka mase (ma byc jak smietana). Smazyc male placuszki na oleju z obu stron, odsaczyc z nadmiaru tluszczu na reczniku kuchennym, posypac cukrem pudrem. Do srodka mozna dodawac rozne owoce - dosc drobno pokrojone jablka, drylowane wisnie itp.

Ja do ciasta daje jeszcze lyzke cukru - ladniej sie brazowia.
Nabla, dzięki :prayer:

Odpowiedz
Gość 2013-02-01 o godz. 00:03
0

Moje racuchy składają się z: mąki, jajek, zsiadłego mleka lub kefiru, odrobiny sody i startych na grubej tarce jabłek.

Pyszne są z cukrem pudrem :lizak:

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 23:50
0

25 dag maki, 1 szklanka maslanki lub zsiadlego mleka, 1/2 lyzeczki sody lub proszku do pieczenia, 1 jajko, olej do smazenia, cukier puder do posypania.

Make wymieszac z soda, wlac maslanke, wbic jajko, wyrobic lyzka na gladka mase (ma byc jak smietana). Smazyc male placuszki na oleju z obu stron, odsaczyc z nadmiaru tluszczu na reczniku kuchennym, posypac cukrem pudrem. Do srodka mozna dodawac rozne owoce - dosc drobno pokrojone jablka, drylowane wisnie itp.

Ja do ciasta daje jeszcze lyzke cukru - ladniej sie brazowia.

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 21:05
0

to co ja nazywam racuchami robię tak :

( bo wiem że wiele osób racuchami nazywa pokrojone jabłka w talarki i maczane w cieście i tak zapiekane)

ok 50 dkg jabłek
2 jaja
ok 4 dkg cukru
10-12 dkg mąki
5 łyżek śmietany
szczypta soli
tłuszcz do smażenia

Żółtka ucieram z cukrem ( jak kogel mogel)dodaje do tego śmietaną, pianę ubitą z białek i przesianą mąkę, sól- mieszam
Obrane jabłka ścieram na tarce o grubych oczkach-mieszam z "ciastem"
rozgrzewam tłuszcz i kładę placuszki-smażę i podaję posypane cukrem-pudrem

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 18:40
0

Nabla napisał(a):Ja znam dwa przepisy na racuchy - drozdzowe (wychodza takie troszke paczkopodobne) i maslankowe z soda (wychodza pankejkowate :) ). Ktores podac?
Te maślankowe. Please :supz:

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-01-31 o godz. 18:37
0

Ja znam dwa przepisy na racuchy - drozdzowe (wychodza takie troszke paczkopodobne) i maslankowe z soda (wychodza pankejkowate :) ). Ktores podac?

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 18:36
0

U mnie na stołówce w podstawówce też dawali droźdżowe i w jadłospisie nazywało się to racuchy.
Ale babcia te sodowo-zsiadłomlekowe placki też tak nazywała.

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 18:30
0

dla mnie to racuchy robi sie z ciasta drożdżowego.. ale może ja się nie znam....

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 18:22
0

Madeleine napisał(a):Oliśka, narobiłaś mi smaka tymi jabłkami w cieście - chyba dziś zrobię na obiad ;)
Ja też :) A co, męża dziś nie ma w domu, bo świętuje, to co sobie będę kalorii żałować ;)

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 18:12
0

kasia_ewa napisał(a):Przepisu nie mama, ale musze sie wtracic...

Uwielbiam wszelkie racuchy i plackie z jablkami :love: ...

Swego czasu tata przywiozl jakis przepis, ze dodawalo sie tez mleka zsiadlego czy jogurtu... jablka tarlo na tarce - wygladaly jak placki ziemniaczane, ale lepsze ;)
O właśnie o takie mi chodzi. Do takich, które jadałam dawało się też kwaśne mleko lub kefir, z tym, że jabłka nie tarte, ale w kawałkach. Ale na pewno chodzi o to samo.

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 14:45
0

Oliśka, narobiłaś mi smaka tymi jabłkami w cieście - chyba dziś zrobię na obiad ;)

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 13:36
0

Madeleine napisał(a):Ja robię ciasto na naleśniki (jajko, mleko, mąka, szczypta soli), dodaję na oko cukru (troszkę)
Tak, ja też tak robię, z tą tylko różnicą, żę najpierw do ciasta dodaję żółtko, a potem ubitą pianę z białka. W tym cieście zanużam plaster jabłka (obtoczony wcześniej w cukrze i cynamonie) i smażę placki z jabłkami :) U mnie w domu zwie się to "jabłka w cieście" :) Pyyychota

Odpowiedz
kasia_ewa 2013-01-31 o godz. 13:28
0

Przepisu nie mama, ale musze sie wtracic...

Uwielbiam wszelkie racuchy i plackie z jablkami :love: ...

Swego czasu tata przywiozl jakis przepis, ze dodawalo sie tez mleka zsiadlego czy jogurtu... jablka tarlo na tarce - wygladaly jak placki ziemniaczane, ale lepsze ;)

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 13:15
0

Moja babcia robiła coś. co nazywała racuchami, lub sodakami, bo dodawało się do nich sody. Czasem dodawała do nich pokrojone w małe kawałki jabłko, a czasem nie.
Właśnie przepisu na coś takiego szukam.

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 13:05
0

ale chcesz przepis na racuchy czy placki z jabłkami? bo to dwie różne potrawy ;)

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 13:03
0

Ja robię ciasto na naleśniki (jajko, mleko, mąka, szczypta soli), dodaję na oko cukru (troszkę) i jabłka starte na grubej tarce/ drobno pokrojone. Szczegółowego przepisu niestety nie znam.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie