-
irlaaa odsłony: 2164
2 maja w pracy, kto jeszcze?
No i siedzę w pracy. w Biurze oprócz mnie 6 osób z 20. Mam kupe pracy...tyle, że jakoś ciężko mi się zebrac. Na razie zadzwonił raz telefon. Interesantów brak.
Czy jestem osamotniona "w boju"? Kto jeszcze dziś pracuje?
Pozdrawiam i cieszę się już na jutrzejsza labę ;)
kasia_ewa napisał(a):Monika0101 napisał(a):Ja też pracuję :( Ale pocieszam się tym, że mój M już wylądował, już do mnie wrócił z rejsu i przyjedzie po mnie do pracy :) Jeszcze 1 godzina i 45 minut :)
:taniec:
Takiej to dobrze ;)
Moj wraca dopiero na koniec lipca...
Na dlugo przyjechal?
na 3 tygodnie i wyjeżdża też na 3, ale to teraz tak wyjątkowo, bo normalnie ma ukłąd 6 tygodni na 6 tygodni.
ja wczoraj też byłam w pracy 10-18
na szczęście dzisiaj znów wolne :love:
Byłam dzis w pracy, a właściwie dwóch od godz. 8 do 20 i chyba byli u mnie wszyscy, którzy zostali na weekend w mieście, więc nie miałam ani chwili na lenienie się, na co po cichu dzisiaj liczyłam :)
Odpowiedz
Monika0101 napisał(a):Ja też pracuję :( Ale pocieszam się tym, że mój M już wylądował, już do mnie wrócił z rejsu i przyjedzie po mnie do pracy :) Jeszcze 1 godzina i 45 minut :)
:taniec:
Takiej to dobrze ;)
Moj wraca dopiero na koniec lipca...
Na dlugo przyjechal?
Ja też pracuję :( Ale pocieszam się tym, że mój M już wylądował, już do mnie wrócił z rejsu i przyjedzie po mnie do pracy :) Jeszcze 1 godzina i 45 minut :)
:taniec:
buuuuuu......
mój mąż na działęczce u kumpla piwko pije i grilikem zagryza, a ja w robocie
jak mi się dziś nic nie chce :Hangman:
i dziś do 16.45
Tak myślałam, że dzisiaj ukaże się ten post lol
Co roku ktoś zadaje takie pytanie.
Ja tez jestem w pracy, ale jakoś nie jest mi smutno z tego powodu, jest dosyć luźna atmosfera.
Wyrobiłam się ze wszystkim więc spadam do domu. A Wam życzę, żeby dniówka szybko zleciała :D
OdpowiedzJa również jestem dziś tą, siedzącą za biurkiem. Pocieszam się tym, że mój narzeczony również :). Nie wiem w sumie po co dziś tu przyszłam, gdyż mogłam to samo robić w domu .
Odpowiedz
ja pracuję
klientów nie ma więc mam czas na zrobienie sobie spokojnie statystyk
właśnie zamówiłyśmy pizzę :) ( będzie akurat na przerwę śnaidaniową o 11) :)
i ja w pracy, ale dobrowolnie i na 4h (oficjalnie mam urlop) a odbiore sobie po 2h w czwartek i w przyszły wtorek. Tyle że spaaać mi się chce...
Odpowiedz
Ja też pracuję od 7.25 do 15.00 U mnie również telefony nie dzwonią, ludzie nie przychodzą... ALe mam dużo roboty, bo muszę zamknąć poprzedni miesiąc.
Szef powiedział, że jak się wyrobię to mogę wyjść wcześniej więc robię wszystko, żeby tak było :D
Ja też pracuję...ale tak jak w sobotę lol jedyne pocieszenie
OdpowiedzPodobne tematy