• angie77 odsłony: 1404

    Od dzidziusia...

    Znalazłam na forum gazety i nie mogłam sie oprzeć :)
    Może troszkę infantylne, ale łza mi się w oku zakręciła

    Czuły dotyk, pieszczota,pocałunek namiętny,
    Później chwila uniesień,...i już jestem poczęty.
    Początkowo żem mały,niczym zboża ziarenko,
    Z każdym jednak tygodniem rosnę Ci mateńko.
    Pod serduszkiem Twym siedzę, owoc Twojej miłości,
    A o moim istnieniu Świadczą Ci nudności.
    I tak dzionek za dzionkiem coraz większy się robię,
    Wkrótce na ekranie obejrzysz mnie sobie.
    Zobaczysz mnie mamusiu, jak leżę cichutko...
    i jak moje serduszko bije mi szybciutko.
    Kiedy będę już "duzi", zacznę ruszać się Mamo,
    A Ty będziesz przez brzuszek głaskać mnie co rano.
    Będziesz mówić mi czule, że jestem kochany
    I przez Ciebie tak bardzo Już oczekiwany.
    A gdy pierwszym krzykiem swoje przyjście zaznaczę
    Łzy radości i uśmiech Twój mamusiu zobaczę.
    I na piersi Twej legnę byś utulić mnie mogła,...
    By ten moment w pamięci na zawsze pozostał.

    Twój dzidziuś

    Odpowiedzi (13)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-11-16, 11:53:54
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
ediee 2009-11-16 o godz. 11:53
0

sofia napisał(a):myślę, że kobiety w ciązy zdecydowanie nie powinny pisać wierszydeł
ale dzidziusie tak ;)

Odpowiedz
sofia 2009-11-16 o godz. 11:43
0

myślę, że kobiety w ciązy zdecydowanie nie powinny pisać wierszydeł

Odpowiedz
Gość 2009-11-13 o godz. 11:01
0

pierwsza wersja Angie jest duzo ladniejsza... mysle ze kazdy odbiera to przez pryzmat wlasnych doswaidczen... wspolczuje wiec tej kobiecie co pisala druga wersje...

Odpowiedz
angie77 2009-11-13 o godz. 08:41
0

I tu riposta :

Imieniny kumpeli,troche zbyt duzo wina,oto Twego poczęcia, moje dziecko
przyczyna.
Najpierw wielkie zdziwienie ,potem lekka panika,sprintem wiec do apteki-teścik trzeba obsikać.
Trzy miesiące rzygania,kto by wczesniej przypuszczał,że tak śmierdzi
papryka,lakier ,sery ,lodówka.
Coraz większa objetość potencjalnej mamusi-z ubrań nic nie pasuje,wszytsko trzeba dokupić.
Humor zmienny i bardzo wpisujący się w wiosnę-krotkie chwile radości,potem płacze żałosne.
Nieustanna obawa ,która (tak myślę skrycie)-nigdy mnie nie opuści-będzie trwać całe życie.
Codziennoscią sie staje,wbrew regułom wszelakim,że z pokorą ogromną znoszę Twoje kopniaki.
A to wszystko prowadzi - i tu nie ma odwrotu,do zimnego szpitala,krzyku,lęku i potu.
Ale również prowadzi - jak wieść gminna niesie do miłości najczystszej,
najmocniejszej na świecie.
I dlatego lat setki ,rzec by mozna wieki,trwa gatunek nasz skromny, zwany w skrócie człowiekiem.

Twoja Mamusia :)

Odpowiedz
angie77 2009-11-13 o godz. 08:38
0

dopiero teraz przeczytałam komentarze na gazecie, od zachwytów aż po :vom: ...

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=585&w=41024784&a=41024784

Nazwano tę twórczość ,,prymitywizmem prenatalnym"
Czy ktos to też tak odbiera???

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-11-13 o godz. 07:24
0

aż sie wzruszyłam - cudowny wierszyk.

Odpowiedz
Gość 2009-11-13 o godz. 07:16
0

mycha526 napisał(a):a to mnie normalnie wzruszyło na maksa:) :

Kiedy będę już "duzi", zacznę ruszać się Mamo,
A Ty będziesz przez brzuszek głaskać mnie co rano.
Będziesz mówić mi czule, że jestem kochany
I przez Ciebie tak bardzo Już oczekiwany
mnie też.

Odpowiedz
Beniamina 2009-11-13 o godz. 07:13
0

normalnie się wzruszyłam. przypomniałam sobie kazdy moment z ciąży. bicie serduszka, kopnięcie. :D

Odpowiedz
angie77 2009-11-13 o godz. 06:26
0

a tego już nie widziałam ;)

Odpowiedz
Gość 2009-11-13 o godz. 06:24
0

z forum gazety 8)

Odpowiedz
Reklama
angie77 2009-11-13 o godz. 06:15
0

Kama24 napisał(a):angie77 jeszcze ten kawałek ;) lol

wymiotujesz co rano, ale to nie szkodzi
przekopane będzie gdy się będę rodził
więc gdy przyjdą mamo i skurcze i poty
zatęsknisz subtelności jaką są wymioty
Kama, a skąd to wytrzasnęłaś???

Odpowiedz
mycha526 2009-11-13 o godz. 05:44
0

no i sie poryczałam:) ze wzruszenia oczywiscie :) dzieki!!! :)

a to mnie normalnie wzruszyło na maksa:) :

Kiedy będę już "duzi", zacznę ruszać się Mamo,
A Ty będziesz przez brzuszek głaskać mnie co rano.
Będziesz mówić mi czule, że jestem kochany
I przez Ciebie tak bardzo Już oczekiwany

Odpowiedz
Gość 2009-11-13 o godz. 02:59
0

angie77 jeszcze ten kawałek ;) lol

wymiotujesz co rano, ale to nie szkodzi
przekopane będzie gdy się będę rodził
więc gdy przyjdą mamo i skurcze i poty
zatęsknisz subtelności jaką są wymioty

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie