WARSZAWA- marzec...????

Dodka :) wiem o czym mowisz...

Aczkolwiek mowiac o miastach - musze przyznac ze choc wiele juz widzialam - to jedno z nich na poczatku marca (targi... ) powalilo mnie na kolana.
Barcelona - moja Milosc....
Parafrazujac: "zobaczyc Barcelone i umrzec..."

:)

A o Sacherze cicho sza bo tu "dietetyczne" dziewczyny sa"
Od tych Waszych herbacianych opisow to juz doczekac sie nie moge kolejnjego spotkania!

Magdaleno, zatem obie jesteśmy miłośniczkami zielonych ;). Ostatnio odkryłam zieloną borówkową z aromatem jogurtowym :). Ma prześliczny słodkawy, delikatny aromat i taki sam smak :). Z czarnych natomiast wolę cejlońskie. Są lepsze jakościowo. Smakowe dość trudno dostać, ale można, tak jak kilka dni temu kupiłam cejlońską Tiramisu :). Jest bardzo fajna :).

Dobra C, Wiedeń jest śliczny :), choć osobiście wole inne miasta ;). Z pewnością nie stroniłaś od Mirabellek ;). Zauważyłam, że są już u nas dostępne ;). Ach, i Sacher :). Pycha :)))). Szczególnie tort jest tą rzeczą, z której nigdy w tym miejscu nie zrezygnuję ;). Aczkolwiek ostatnio zauważyłam, jeśli idzie o Wiedeń, że sporo Turków się tam pojawiło ostatnimi czasy (proszę się tutaj nie doszukiwać jakichkolwiek podtekstów... ). Miałam nieprzyjemną sytuację z nimi związaną, ale nie będę o tym pisać ;).

:(
no tak - sporo mnie ominelo ale licze na kolejny raz.
choc musze Wam powiedziec ze Wieden tez jest piekny ;)

Mam nadzieje na kolejne spotkanie i nowy watek wkrotce
Pozdrawiam dziewczyny!

Osobiście wolę zielone herbaty , np. Japan Sencha - szczególnie Lemon , Starlight z kawałkami poziomek, malin i czerwonym porzeczek, oraz Wiosenna z płatkami róży, bławatka i słonecznika, kwiatem kukurydzy, jaśminu i wiśni

Z owocówek mogę polecić: :)

Arabella, która zawiera: hibiscus, jabłka, bławatek, rodzynki, czarna porzeczka, pomarańcza, ananas, truskawki, kwiat słonecznika i maliny.

Królewski Bukiet z rodzynkami, jagodami, czarnym bzem, czarną i czerwoną porzeczką, papają, hibiscusem

Ogród Miłości z wiśnią, czerwoną porzeczką, borówką, czarnym bzem, rodzynkami, owocami i płatkami czerwonej róży, hibiscusem.

To następnym razem przyjade tak by być miedzy posiłkami i coś się delikatnego z herbat napić :) bo az mnie sciska jak czytam :D .

Dodka - jest herbata - japońska wiśnia - nawet wczoraj ją pakowałam do kilogramowych woreczków lol

Dziubek - z tego co się orientuję - to są w herbaciarni białe herbaty - ta słynna Cesarska Perła za 110 zł za 10 dkg :o ; China Pai Mu Tan, China Yunan Special, ... dokładnego asortymentu nie znam

Martuś napisał(a):Ojjj ja strasznieżałuję, że nie miałam kasy i nie kupiłam tej gruszkowo truskawkowej herbatki .....

...... ten zapach był oszałamiający ......
będę wstrętna:

a ja sobie właśnie ją piję, do śniadanka :lizak: :lizak:

nawet małż (ignorant jeśli chodzi o zapachy ;) ) się zachwycił :D

Martuś -następnym razem sobie kupisz :) a ja na różę się skuszę i może limonkę :) :)

ps. Madziu czy są jakieś herbaty białe u ciebie?
ps2. co jest jeszcze w składzie tej gruszki, bo nie pamiętam: truskawki, porzeczki i....? (kurcze miałam wrażenie, że kawałek suszonej figi dziś zobaczyłam :o )

Ojjj ja strasznieżałuję, że nie miałam kasy i nie kupiłam tej gruszkowo truskawkowej herbatki .....

...... ten zapach był oszałamiający ......

Słaboscia jak słaboscią ale jak wiesz, jestem na tej cholernej diecie a wtedy nie mozna rozwadniać posiłków (piłam kolację - kefir 8) :D ) i jak mi dziewczyny machały przed oczami kartą z 1000 pozycji (herbaciano-kawowych ;) ) to myslałam ze tam zejdę :D .

lol Xandra, widzę, że herbatki są Twoją słabością ;). To ja dorzucę coś od siebie ;). Jeżeli w Twojej herbaciarni Magdaleno jest Japońska Wiśnia z owocami, to jeżeli tylko będę mogła to się następnym razem pojawię :). To moja ulubiona herbatka :).

Nie dręcz mnie kobieto :D , jak słyszałam mokka z czekoladą, kawa z syropem bananowym, czekolada z chałwą to tam mi miękły kolana :D .

Miłego weekendu Madzia, trzymaj się!

w temacie używek - nie mam wiele do powiedzenia ...

Xandra - a jeśli chodzi o te aromaty ;) - to dziewczynom podtykałam do powąchania puszki z różnymi herbatami .... sencha lemon, chińska róża, marcepanowa itp itd. lol

Xandra, mi nie chodziło o uzależnienie ;). Ja się wtedy jedyny raz zaciągnęłam i mam nauczkę do końca życia.... .
Hm, przepraszam, ale co do maryśki, która zresztą powstaje z konopii (toteż dla mnie to prawie jedno i to samo), to jestem trochę przeczulona, przez swoje doświadczenie . Nie mniej bywa lecznicza ;). Dla chcących poczytać, wkleję link: http://hyperreal.info/kanaba/go.to/art/3 .

Muszę sprostować .... herbatka jest z liściami konopii indyjskiej

Dodka, nie sadze by to była maryśka jakiejś wysokiej klasy by powodowała uzależnienie, chyba że od zapachu bo ta "kupna" chyba tak nie pachnie. Mowię Ci - słodki zapach bo z jakimiś kwiatami i dodatkami, tak piękny ze miałam ochote tam wsadzić głowe i wdychac, wdychac i wdychać :D . Gdybym tylko mogła (godziny pracy) to bym się tam zatrudniła bo jestem zapachoholiczką :D a Madzia szuka kogoś do pracy tam.
No cuda tam ma, można zgłupieć - jasmin, roza, kokos... ehhh.

O matko, ale nie przesadzajcie z tym, choć sama nie wiem, czy to legalne . Ja osobiście dziękuję. Kiedyś coś mnie podkusiło, by się np. raz maryśką zaciągnąć. Byłam wtedy brykającą licealistką. Raz i nigdy więcej Myślałam wtedy, że to będzie koniec.... . Tak bywa, gdy się okazuje, że ktoś np. ma wadę serca... . Z tej nieświadomości ludzie umierają.

Agutek
http://forum.montignac.com.pl/

Dodka - było byyyć :D ;) 8)
No OK, powiem Ci - u Madzi jest herbata z listkami maryśki i pachnie tak obłędnie i głeboko, ze ja, zdeklarowana antynarkotykowka na pewno jej skosztuję :D .

Esterka, maryche piłas? :D na wynos miałas?

Dziubek, ja dzisiaj piłam :D
Mi bardzo smakuje, jakieś owocki w niej są.

Wypiłam i "przycięłam komara" przed kompem :o, błoga senność mnie ogarneła lol

xandra napisał(a):agutek napisał(a):xandra napisał(a):No i OK, jak juz schudne tyle ile chcę to bedziecie mnie mogły fotografowac całe spotkanie :P .
xandra, prosze o szybkie korepetycje w zwiazku z montim - musze sie odchudzic, ale nie wiem, co mozna jesc w tej diecie ;)
yyy, ten tego, ja na razie to jestem czarną owca na montim :D ;) bo bywają różne grzeszki w chwilach zwatpienia, grunt ze chudne. Ale polecam niezmiennie forum Zuzla z montim o którym pisałam na odchudzaniu
a podasz mi adresik tak na szybko? bo nie chce mi sie szukac ;)

:o :o Jaką marychę :o :o

no ja miałam wziąc maryche :D na wynos bo pić wtedy nie mogłam ale tak straciłam poczucie czasu ze zapomniałam :(
na szczescie, sprawa jest do nadrobienia :D

UTAH napisał(a):Dziubek ;) ja Ci dam sklerozę...
ale przynajmniej się nie spóźniłam :D a komuś się to bardzo często zdarza hi hi hi prawda Dziubek
ale tym razem to spóźnienie było zaplanowane :D
przecież napisałam Ci anonima, że będę później lol

jak tam sianko? ktoś już pił? jaki smak, no i jaki efekt?

agutek napisał(a):xandra napisał(a):No i OK, jak juz schudne tyle ile chcę to bedziecie mnie mogły fotografowac całe spotkanie :P .
xandra, prosze o szybkie korepetycje w zwiazku z montim - musze sie odchudzic, ale nie wiem, co mozna jesc w tej diecie ;)
yyy, ten tego, ja na razie to jestem czarną owca na montim :D ;) bo bywają różne grzeszki w chwilach zwatpienia, grunt ze chudne. Ale polecam niezmiennie forum Zuzla z montim o którym pisałam na odchudzaniu

xandra napisał(a):No i OK, jak juz schudne tyle ile chcę to bedziecie mnie mogły fotografowac całe spotkanie :P .
xandra, prosze o szybkie korepetycje w zwiazku z montim - musze sie odchudzic, ale nie wiem, co mozna jesc w tej diecie ;)

no coz duze jestescie, w sensie wysokie, wiec i zdjecia duze ;)

dziubek napisał(a):
Xandra -co do fotografa, to cały czas był, tylko miał sklerozę lol
No i OK, jak juz schudne tyle ile chcę to bedziecie mnie mogły fotografowac całe spotkanie :P .

Dziubek ;) ja Ci dam sklerozę...
ale przynajmniej się nie spóźniłam :D a komuś się to bardzo często zdarza hi hi hi prawda Dziubek

większych nie mogłyście wkleić? :o :o lol lol

Zouza -next time sobie odbijemy ;)

Xandra -co do fotografa, to cały czas był, tylko miał sklerozę lol

Ja też żałuję że mnie nie było. Mam nadzieję że UTAH już niedługo założy kolejny wątek pod tytułem Warszawa :)

zaluje, ze nie moglam przyjsc...musialam siedziec w glupiej pracy do 1.30 w nocy :x

ja byłam tylko na godzinkę więc jeszcze nie było fotografa :D

Ale usmiechniete buzki :D
Tylko szkoda ze mnie tak mnie bylo....
Gdzie Xsandra? nie widze jej na zdjeciach...

Fajnie Wam bylo lol

Szkoda wielka, że nie przyszłam ale byłam strasznie schorowana.
Bardzo ciekawa jestem -kto jest kto- bo na karteczkach mało widać :(

Widzę, że wczoraj zabawa była wspaniała :D. Ech, może następnym razem się przyłączę :).

Czyżby chodziło o wycieczkę do naszej kochanej róży ???
Dobrze kojażę fakty ???

Dzięki dziewczyny za świetne spotkanie, było naprawdę super :D
Tylko cholera zdjęcia mi się nie otwierają

a ja nie mogłam przyjść :chlip:
i wyszło na to, że znowu ominęło mnie coś fajnego :Hangman:

:o o buźkę jeża

ale wielgachne foty

o zesz, ale duze wyszly.... ;)

prosze mowic co to za wycieczka!! :P

ech.. nie moglam juz dluzej wczoraj czekac na zdjecia. Pczta miala jakies opoznienia, ale juz moge wstawic... ;)
no chyba, ze Aneta mnie uprzedzi :D

juz ściągam zdjęcia z maila... zaraz wstawię :)

a zdjecia kto wstawi??

a zdjecia kto wstawi??

Wycieczka jest obowiązkowa :), reszta informacji przy następnej pysznej herbatce ;)

Czy zdjęcia będą na forum czy dostaniemy je na maila?

hihihi...
dziękuję za spotkanie.. bardzo mi sie podobało, chociaż siedziałam jak cipeczka za stołem :P

a teraz najważniejsze?? co za wycieczka???

aaaaaaaa.......

A GDZIE ZDJĘCIA !!??

mimo że sie spóźniłam ( a i do końca nie byłam pewna czy przyjade) mogę powiedzieć jedno : BYŁO SUUUUPER dziękuję wam za spotkanie, szkoda, że nie spotkałam tych co wyszli wcześniej... ale moze następnym razem :)

UTAH koniecznie musisz cos zrobić z tą podróżą, bo nasza wycieczka to będzie wyprawa życia lol tego nie można przegapić 8)

Piłam herbatkę migdałową- pyyychotka, aż żałuję że nei wzięłam innych na spróbowanie do domku :x

jeszcze raz wielkie dzięki za mile spędzony wieczór :)

ps- słyszałam że na sen pomaga wypicie na noc gorącego mleka... zawsze można spróbować :)

:( dziś spałam zaledwie 2.5 godziny :o
a to mi przeszkadzał dźwięk płynący z telewizora , a to stukot klawiszy w laptopie , a to tykanie zegara :o - jestem ledwo żywa :Hangman: i tak jest od kilku tygodni .... źle sypiam, mam kłopoty z budzeniem się ...

Zouza - Ty również narzekałaś na problemy z poranym wstawaniem

no taaaak ..... wycieczka .... ;)

Czy mogłabym prosić o przesłanie fotek :prayer:

[email protected]

bardzo proszę :prayer:

Madzik ... również pisząca z pracy ;)

Hej!
Dzięki za spotkanie. Było naprwadę bardzo fajnie.
Cieszę się ze w końcu Was poznałam :)
UTAH w związku z naszą wycieczką powinnaś chyba jednak przełożyć podróż poślubną ;)

dziewczyny 8) 8) 8) ja także dziękuję za przemiłe spotkanie ;]
szkoda, że mogłam byc tak krótko, do rodzinki i tak przyjechaliśmu 30 min po czasie a do domu dotarłam dopiero o 22.30 :o padnięta i nażarta tortem z miodowym kremem, ech... he he eh
nawet juz mi się nie chciało ćwiczyć!

ale jesteście ;) fajniutkie, sliczniutkie i milutkie ;)
dziubku! może następnym razem się spotkamy!
Utah w tych czerwonych dodatkach będziesz wyglądąła nieziemsko!

pozdrawiam cieplutko i miłego dnia życzę!
zouza siedząca już w pracy :(

no to widze ze i mnie czeka wycieczka :D

miałam u Madzi coś na wynos kupić z herbat ale czas tak szybko zleciał że już dzwonił P. ze czeka w samochodzie i musiałam isc :( a szkoda bo z tego co widze to zabawa była super

czekam na fotki!

UTAH napisał(a):agutek :D zdjęcia poszły... Dziękuję
wyślij mi na maila to wiesz które -z Anetką ;)

agutek :D zdjęcia poszły... Dziękuję

:D
Wielkie dzięki za przemiłe spotkanie ...

a tak się stresowałam Waszym przyjściem a chyba niepotrzebnie

mam nadzieję, że dacie się namówić na kolejne spotkanie ... ;)

Martuś
Dziubek
Esterka
Zouza
Xandra
Utah
magdaF
Aneta
Gonick

;)

:lizak: :taniec:

zgadnijcie co piję :lizak:

tak, tak! gruszkowo-...... :love:

pycha (chociaż nie w porcelanie smakuje nieco gorzej ;) )

Widze, ze zabawa byla przednia ;) jak zwykle...
zaluje, ze nie moglam byc... ale dzien mialam stresujacy :x
zdjecia! UTAH, mozesz mi przeslac -sprobuje wstawic :)

o kurcze będę w Egipcie 17 czerwca, chyba odłożę podróż poślubną dla tej pociechy hi hi hi :D

Dzięki wielkie za przemiłe spotkanie.
Herbaty przepyszne :)
ja serniczek z polewą wiśniową ciepłą... :lizak:
mam zdjęcia ale potzrbuję chętnej na wstawienie...

17 czerwca wielki wyjazd lol lol lol

Esterka napisał(a):Dziewczynki, sprawdziłam, wycieczka nam wypada na 17 czerwca lol
Widze ze jestem bardzo nie w temacie

Dziewczynki, sprawdziłam, wycieczka nam wypada na 17 czerwca lol

Własnie dotarłam do domku.
Dziękuję za miłe spotkanie :D
Ja się raczyłam Hiszpańską Mandarynką i piernikiem z czekoladą :lizak:

no to ja pierwsza zdaje relacje ;)
byłam na króciutko niestety bo jechalismy po Misia do rodziców wiec po 18 wyszłam i dopiero teraz wrócilismy
poniewaz jestem na diecie to z zazdroscia patrzyłam na czekoladowe mokki ;) i bengalskie ognie ;) dziewczyn, cóz... :D

dziewczyny, mam nadzieje ze miło sie bawicie i ze to jakos jeszcze powtórzymy (ale to juz po diecie, niestety :( )

P.S. wiem, masochistka jestem - jakie ciacha wziełyscie? :D

zaspałam kurde, juz sie zbieram, do zobaczenia

Ja za pół godzinki muszę już wyjść bo z chomiczówki to dla mnie prawie drugi koniec świata i jeszcze z brzuchol muszę ze sobą zabrać ;)
Oj będę się pchać do miejsca siedzącego w metrze .... oj będę ;)
A co 8) 8)

Justysia, to co, nie mozesz?
Szkoda by było.

Ale szkoda, że tak poźno się dowiaduje o takich fajnych spotkaniach Wynika to z tego, że mam bardzo sporadyczny dostęp do internetu! Ale już niedługo zakładamy go w domu!!!! No trudno, zwłaszcza, że mieszkam przez Al. Niepodległości 110 lol

Xandra - kończę pracę przed godz. 16.00.

Postaram się być w herbaciarni na 16.30 - ale gdyby mnie nie było - poczekaj na mnie w herbaciarni .... :) Patrycja wie o spotkaniu ...

aha- i najważniejsze - z uwagi na tak liczną grupkę - przygotowanie zamówienia zajmie trochę czasu, więc liczę na cierpliowość i zrozumienie

Madzia, kiedy będziesz tak dokładniej juz na miejscu?
Na 16.30 sie wyrobisz? Bo juz bym wtedy tak jakos była.

Wobec tego przygotuję etykietki dla następujących forumek

Xandra
Utah
Dziubek
Martuś
Esterka
Agnesea
magdaF
gonick
magdalena_28 ;)

do zobaczyska :D

a ja bede troche wczesniej zeby spisac rzeczy na liste prezentów slubnych i zeby nie tracic forumowych rozmów przy stolikach :D

identyfikatory ;) robimy?

nie czekajcie nam nie na stacji. jakbym miała się pojawić, to dam Utah znać na kom.
natomiast na chwilę obecną nie wiem, czy będę o 17.15 czy później.

do zobaczenia -jakbym już na forum nie zajrzała :D

Cześc ... dawno mnie nie było.. nie wiem czy jutro będę choć postaram sie być więc mozecie mnie do listy dopisać :)

Mnie nie bedzie.

no i niestety musze odwolac spotkanie z Wami :(
ale mam nadzieję, że następne spotkanie wkrótce i wtedy będę mogła...

Dziubek :D no ;)

UTAH napisał(a):Jasne :) 17.15- Racławicka
poczekacie 5 minutek? lol

żartowałam ;)

Jasne :) 17.15- Racławicka

Jeszcze ja :D
Czy mogę się podłączyć do umówionych na stacji metra?

agnesea lista nigdy nie jest zamknięta lol Zapraszamy

nieśmiało zapytam czy lista już zamknięta?

U mnie niestety nastapiła zmiana planów i już w środę rano muszę jechać do domu :(

Proszę niech ktoś inny da swoj numer Martuś i Gonick bo ja niestety im nie pogę :(

Mam nadzieje, że następne spotkanie zorganizujemy jakoś szybko. Bawcie się dobrze.

bendem na 1000% :D urywam się chłopakom i tez jadę metrem (i wracam, niestety :D )

jak ja bede na was patrzec jak bedziecie cos jesc to sobie mozecie tylko wyobrazic :D :(

Martuś -wysiadasz na stacji metra Racławicka
kierujesz się w stronę ul. Racławicka/Odyńca - inaczej mówiąc - kierunek-Kabaty
Wychodzisz ze stacji - po lewej stronie - i idziesz prosto około 20 metrów - herbaciarnia SIKKIM jest obok sklepu mięsnego lol

czyli będzie nas 10-tka :taniec:

już się nie mogę doczekać spotkania lol

oczywiście że ja lol
patt przypomnij mi jutro wieczorem na sms-a żebym wzięła
bo ja mam pamięć dobra ale krótką :D

Martuś napisał(a):....
ale na peronie czy przed którymś z wejść

na peronie :) Za zimno jest żeby czekać na zewnątrz? I za dużo wyjść ;)

Kto bierze aparat??

bendem, bendem :D
tez jakos w miare wczesnie ale pozniej troche by juz wszystkie były :) bo na krótko

.... no tak .... na stacji racławicka .....
ale na peronie czy przed którymś z wejść
a jeżeli przed wejściem to którym
Wybaczcie, że będę upierdliwa do granic swoich możliwości 8) ale tak jakoś jest, że wraz ze wzrostem mojego brzuchola rośnie również moje wygodnictwo i poprostu nie chce mi się ganiać po całej stacji ;)
patt dzięki, już wysyłam :D

UTAH napisał(a):Dziubek, Patt może umówimy się na stacji Racławicka?? lol
Dziubek tylko się nie spóźniamy lol lol lol, tak??
na chwilę obecną nie wiem czy będę o 17.15
dam jeszcze znać. ;)

fajo się zapowiada :)

Martuś napisał(a):
AAAa i jak was poznam
Zazwyczaj jesteśmy takie uśmiechnięte lol i rozgadane ;)

Swój numer możesz wysłać na przyklad mi :)

Martuś spotykamy się o godz. 17.15 na stacji metra Racławicka :) zapraszamy

Baby, baby
Jeszcze ja, ja, ja
..... eeee tzn. my z Groszkiem 8)
Tylko w którym dokładnie miejscu na tej stacji
Bo mnie to trzeba niemalże paluchem pokazać :D
Komu mogę swój numer na priva pezesłać, żeby się ze mną umówił
Plizzzzzz, bo ja się zgubię ;)
AAAa i jak was poznam

może jeszcze Zouza do nas dołączy :D

tak!
wpisuje sie na środe o 17.15 pod metrem
mam blisko z pracy, niech mnie szlag trafi, jesli nie dotre ;P

Reasumując:

Na herbatkę z marychą lub Poncz młodości lub Szaloną Marchewką lol ...
dały się zaprosić następujące forumki:

1. Xandra
2. Sandraa (będzie ok. 20.30)
3. Patt
4. Dziubek
5. Utah
6. Agutek
7. MagdaF
8. i ja - Magda ;)

Lista jest otwarta .... a co z resztą forumek

W takim razie 17.15 metro Racławicka w środę.

Do zobaczenia :)

jasne że możesz, co za pytanie??!!

Czy ja też moge z Wami spotkać sie na Racławickiej bo obawiam się, że sama nie trafię do herbaciarni

o 17.15 na stacji :) pasi

O której się umawiamy?