-
Gość odsłony: 1255
Spanie
Dziewczyny, czy Wy tez macie takie problemy ze spaniem? Brzuszek ciągnie mnie do dołu i w nocy po pół godzinie spania na jednym boku muszę przerzucać się (szumne słowo bo trwa to coraz dłużej) na drugi bok, po czym znowu boli mnie cały bok i znowu muszę się odwracać- i tak całą noc. Jest to niezależne od łóżka- na każdym mam tak samo! Mam dość spania na bokach i chętnie pospałabym na plecach albo brzuchu
Sylwia napisał(a):
Elain czy to drętwienie nadgarstków i palcy to jest hmm normalne, że tak zapytam. ??
jesli chodzi o spanie na brzuchu? to ja jakoś próbuje może nie do końca to jest "na brzuchu" ale jedną nogę mam podgiętą.
Mój lekarz powiedział, że to po prostu nastepna przypadłość ciążowa :( Nic sie nie da zrobic. trzeba tylko często trzymac ręce wyrzeć i trochę je ćwiczyc, żeby za długo nie pozostawały bez ruchu.
A jesli chodzi o to spanie z poduszką pod brzuszkiem, to oczywiście chodziło mi o leżenie na lewym boku (choc ja śpie na obydwu, bo często muszę zmieniać pozycję), nie na brzuchu. Jak masz ta poduszke, to brzuch tak nie ciągnie.
Elain napisał(a):Ankha - a próbowałaś podłożyć poduszke pod brzuszek? Ale tak, żeby tylko brzuszek na niej leżał! Mi pomagało. teraz niestety już nić nie pomaga :( Bo doszły bóle boków, nadgarstków, palcy i drętwienie palcy :( :( Cała paleta przyjemności ciążowych
No nie próbowałam- zobaczymy czy da efekt w moim przypadku, bo ja ogólnie poduszki używam tylko przy oglądaniu tv w łóżku i nie lubię nic mieć na górze lol
no to ładnie...
dołączę się do "zmęczonych" nocy. z tym, że ja jestem już na zwolnieniu, więc gdzieś tam w ciągu dnia mogę sobie odespać. no chyba, że tak jak od kilku ładnych dni ciągle latam i coś załatwiam...
Elain czy to drętwienie nadgarstków i palcy to jest hmm normalne, że tak zapytam. ??
jesli chodzi o spanie na brzuchu? to ja jakoś próbuje może nie do końca to jest "na brzuchu" ale jedną nogę mam podgiętą.
Oj to mnie pocieszyłyście, bo ja już naprawdę czekam z niecierpliwością na spanie jak przed ciążą :( (ale to pewnie nastąpi za kilka lat dopiero )
Odpowiedz
Dorcia22 napisał(a):no dziewczynki-takie są uroki ciąży niesety ;)
ja pod koniec ciąży mogłam spać tylko na jednym boku ze zgiętymi nogami... ale jedna noga musiała leżeć na biodrze mojego męża który też spał na boku, odwrócony tyłem do mnie. i w taki mega rozkroku było mi najwygodniej... J nie miał nic do powiedzenia 8) lol lol lol
nic tylko trzeba to przetrwać... :D
Podpisuję się pod Twoją wypowiedzią Dorciu wszystkimi kończynami, no może z wyjątkiem J powinno być N ;)
POzdrawiam
Jezu, ja też tak mam jak Ty, naturella
Tylko że ja codziennie budzę się o: 2giej (dzisiaj), 4tej, 5tej - baaardzo różnie. Zasypiam o 9tej i zaraz muszę wstawać
Koszmar jakiś
U mnie z kolei jest tak, że co noc budzę się o 2,3 i nie mogę potem zasnąć... A potem jestem nieprzytomna, jak o 7 trzeba wstawać do pracy
Odpowiedz
no dziewczynki-takie są uroki ciąży niesety ;)
ja pod koniec ciąży mogłam spać tylko na jednym boku ze zgiętymi nogami... ale jedna noga musiała leżeć na biodrze mojego męża który też spał na boku, odwrócony tyłem do mnie. i w taki mega rozkroku było mi najwygodniej... J nie miał nic do powiedzenia 8) lol lol lol
nic tylko trzeba to przetrwać... :D
Ankha...
chyba mam dziś zły dzień.... i na pocieszyciela sie nie nadaję...
Będzie gorzej.... bo później maleństwo będzie jeszcze dokazywać... no i oczywiście przerwy na siusie.....
I głupie sny - okołoporodowe....
I mi się marzy spanko na brzuszku, albo jak śledzik... na wznak......oj.....
Podobne tematy