Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
saaandraaa 2010-01-14 o godz. 03:08
0

twoja córeczka ma już 5 miesięcy. myślę że największe zagrożenie już dawno minęło. ja bym spokojnie kładła spać na brzuszku. to zdrowa pozycja. inez niestety śpi na boczku i to od kiedy się urodziła bo jak ja kładliśmy na brzuchu to się budziła. czasem w nocy przekręci sie i śpi na plecach ale usypia zawsze na boku. główką ma śliczną i równiutką, bo zmieniamy jej boczek.

Odpowiedz
martusia229 2010-01-13 o godz. 12:55
0

Moja to ma duzego tego radara lol zakladam jej opaski czapeczki. Miejmy nadzieje ze przyegnie chociaz troche :D

Odpowiedz
Anha 2010-01-13 o godz. 12:12
0

Jeżeli chodzi o odstające ucho, cóż być może kiedy kładziesz ją na boku uszko się "podwija". Albo gdy sama się przewraca (nie sposób wszystkiego kontrolować). Trzeba zwracać uwagę nawet nakładając czapkę, by się nie zawijało uszko. U Maciusia to się zdarzało więc musiałam poprawiać. U mojego maluszka też zaczęły trochę odstawać uszka, ale w tym przypadku przyczyna jest nieco inna... moje uszy też nie są idealnie przyklejone do głowy :D ale to nie jest problem, ważne, że dobrze słyszą... :D
Znam też przypadki dzieci, którym trochę odstawały uszka, ale z czasem samoistnie przestały :D

Odpowiedz
Gość 2010-01-06 o godz. 07:58
0

Moj Stas spi tez tylko na brzuszku. Pocztakowo jak byl noworodkiem ukladalismy go na boczku, na plecach chyba nigdy sam nie usnal... Samodzielnie zasypia tylko na brzuszku wiec tak spi. nawet w nocy i na spaczerze 8)

Odpowiedz
martusia229 2010-01-06 o godz. 07:17
0

a co jezeli chodzi o odstajace ucho? Natusia chodzi caly czas w opase albo czapkach ale nie chce sie przyklapnac. A nie ma takiego od urodzenia

Odpowiedz
Reklama
Joasik 2010-01-06 o godz. 01:09
0

martusia229, do roku czasy kości czaszki są "miękkie", więc Natalka ma jeszcze nieco czasu do wyrównania główki.

Odpowiedz
martusia229 2010-01-05 o godz. 13:56
0

o to dobrze mam nadzieje ze u mojej tez sie wyrowna.

Odpowiedz
_KaSiK_25 2010-01-05 o godz. 08:58
0

mój Piotruś miał spłaszczoną głowke i to bardzo
od czasu jak zaczął sam siedzieć główka sie równa
już prawie nic nie widac
prawie zawsze sie wyrównuje jak dzieci spędzają wiecej czasu siedząc niż leżac

Odpowiedz
martusia229 2010-01-04 o godz. 01:21
0

mam nadzieje ze wszystko sie wyrowna. Ide z mala 11 na szczepienie to pogadam o tym z lekarzem.

Odpowiedz
Hala 2010-01-04 o godz. 00:56
0

Ostatnio coraz częściej mówi sie o tym, że pozycja na brzuszku nie jest taka niebezpieczna,nie ma wpływu na nagłą śmierć łozeczkową u zdrowego dziecka. tylko dzieci z grupy ryzyka nie mogą być tak kladzione do snu.

Nas przed pozycja na boczku u noworodka przestrzegał ortopeda, a na plecach bałam się zaksztuszenia

Nasz syn sam wybrał sobie pozycję snu - na brzuszku. Inaczej nie spał wcale. Nie było wyboru. Jak tylko unosił głowę i przekręcał ją z boku na bok, byłam juz spokojna. Oczywiscie zadnych poduszek, pieluch mu nie dawałam,

Odpowiedz
Reklama
Joasik 2010-01-03 o godz. 13:39
0

nie ma sprawy
właśnie, ja też bym w tej sytuacji unikała kładzenia na tej stronie, która jest spłaszczona (bo myślę, że o "spłaszczenie" chodzi). Poza tym teraz dziecko jest bardziej ruchliwe i spędza sporo czasu poza łóżeczkiem, więc i nacisk na główkę jest mniejszy.

Odpowiedz
martusia229 2010-01-03 o godz. 12:53
0

sweety no mam taka nadzieje ze sie wyrowna. Tylko chyba musze nie jak najmiej dawac jej spac na prawej stronie bo na tak ma nierownosc.


przepraszam do joasik

Odpowiedz
Joasik 2010-01-03 o godz. 12:14
0

martusia229, nic jej się nie stanie (tak myślę), a główka jest jeszcze na tyle miękka, że ma szansę się wyrównać

Odpowiedz
martusia229 2010-01-03 o godz. 11:53
0

moja niunia od malego spala na jednym boczku i nawet gdy podkladalam cos pod poduszke to jakims cudem sie przekrecala. Teraz to spi tak jak jej sie podoba raz na brzuchu raz na plecach jak ksiezniczka rozlozona raz na jednym boczku raz na drugim. Mnie chodzi tylko o to zeby jej sie nic nie stalo a spi na bardzo plaskiej poduszeczce. a i jak myslicie czy ta glowka jej sie "wyrowna" czy trzeba cos z tym zrobic bo teraz nie ma mowy o spaniu tylko na jednym boczku.

Odpowiedz
sweety 2010-01-03 o godz. 07:38
0

Cała trójka mojej siostry spała od urodzenia na brzuszku. Teraz dzieci mają śliczne kształtne główki :D

Odpowiedz
Joasik 2010-01-03 o godz. 07:23
0

martusia229, pięciomiesięczny maluch już nie jest nieporadną kluseczką, która nie potrafi sobie poradzić w czasie snu. Myślę, że takiego szkraba można spokojnie kłaść na brzuszku. Już nawet dwutygodniowy dzidziuś potrafi sobie główkę obrócić na drugi boczek. Ba , moja położna i pediatra twierdzą, że nie ma dowodu na to, że nagła śmierć łóżeczkowa ma coś wspólnego z pozycją spania. Wiadomo, jak to wśród naukowców - opinie są podzielone. Jak pisałam wcześniej moi dwaj synkowie śpią na brzuszkach odkąd skończyli dwa tygodnie. No ale to moje dzieci i moja decyzja, za inne dzieci nie mogę odpowiadać.... Z resztą Twoja córeczka jeżeli lubi spać na brzuszku to niedługo sama będzie sie tak układać (a może już tak robi?) i co wtedy wstawać parę razy w nocy by dziecko przewrócić na bok....

Odpowiedz
AneczkaF 2010-01-03 o godz. 04:22
0

U nikt nic nie mowil zeby nie klasc na boku bo bedzie cos nie tak z biodrami Maja bardzo czesto tak spala, a poniewaz ciagle chciala spac na jednym boczku, kupilismy cos takiego.... Glowki nie ma odkrztalconej bo stale zmienialismy jej bok na ktorym spala a z bioderkami tez nigdy nie bylo problemu.

Odpowiedz
martusia229 2010-01-03 o godz. 03:11
0

moja mala spala na jednym boku przez caly czas. teraz ma troche niesymetryczna glowke. Teraz caly czas spi na brzuszku mam nadzieje ze nic zlego sie nie stanie. ostatnio rozmawialam ze znajoma ktora ma 4 letniego synka i powiedziala ze ta nagla smierc dotyczy dzieci do 3 miesiaca zycia. chyba teraz nic zlego nie powinno se stac

Odpowiedz
basik 2010-01-03 o godz. 02:36
0

mi połozna powiedziała ze mam malej nie kłasc na boku bo to moze jej zniekształcic bioderki.Ma spać na brzuchu a nózki tak jak żabka i ja tak kłade małą,na początku się bałam ale potrafi sobie obrócic głowkę.Jak kładłam ją na boku to musiałam ja obkładac bo się na plecy obracała i zawsze spocona się budziła.

Odpowiedz
Anha 2010-01-03 o godz. 02:03
0

Mój maluch przez długi czas był układany do snu na boku. Sporo ulewał pokarmu, więc to była najlepsza pozycja, by się nie zachłysnął. Początkowo podkładałam mu pod plecki zrolowaną pieluchę, żeby się nie przewracał, ale jak podrósł to już sam sobie zaczął wybierać odpowiednią pozycję do spania. Do skończenia roku dla bezpieczeństwa spał zupełnie bez poduszki, tylko materacyk tam gdzie leży główka był podniesiony wyżej pod kątem 30 stopni (to podobno przeciwdziała ulewaniu podczas snu)

Odpowiedz
Foinka 2010-01-03 o godz. 01:29
0

Moja Amelka też lubi spac na brzuszku, kłade ją jak najczęściej w ciągu dnia, w nocy śpi na pleckach, niestety ma problemy z oddychaniem przez nosek więc wole ją mieć na oku jak śpi na brzuchu.

Odpowiedz
Joasik 2010-01-02 o godz. 23:53
0

moi obaj synkowie niemal od urodzenia (jak skończyli miesiąc) śpią na brzuszku

Odpowiedz
ReRe 2010-01-02 o godz. 23:14
0

Moja Maja od urodzenia spała na brzuszku choć wiedziałam że nie jest dobra dla niemowlaków. Teraz śpi na boczku ale podczas snu wierci się i przewraca z boku na bok. W dzień jak najbardziej kładź dziecko na brzuszek i pilnuj ją do spania lepiej kładź córeczkę na boczek

Odpowiedz
Gość 2010-01-02 o godz. 14:09
0

Witaj! To prawda, że spanie na brzuszku dla noworodków zwiększa ryzyko naglej smierci łóżkowej. Moja Emilka ma 10 miesięcy i śpi na boczku, tak się nauczyła, bo przy kolkach ją tak kładlismy. Najlepsza pozycja na brzuszku, ale bałam się o to samo co dręczy Ciebie. Skoro Małutka tak lubi, to pozwólcie jej tak spać. Najważniejsze, żeby nie miała puchowej podusi pod buźką, to będzie zawsze dostęp powietrza. A jeżeli umie się już przewracać na boczki to pozycja ta już w ogóle nie jest groźna.
Pozdrawiam elsa

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie