-
sweety odsłony: 33136
ZIMOWE I WIOSENNE MAMY
No to witam na nowym wątku lol
c.d. rozmowy n/t tego, co kupic dla noworodka
no więc jesli chodzi to wózek, to zbieram opinie od kolezanek (a jest och dość sporo), które niedawno urodziły albo maja juz kilkuletnie dzieci. Jedna kupiła i zaraz sprzedawała Xlandera, bo miał za wąska gondolkę i maluch musiał leżec na baczność, zimowe dzieci to jeszcze ciepłeubranko, kombinezon czy kocyk...
druga kumepal miała z POLAKA i tez go zaraz sprzedawała, bo nie dało sie odczepić tego materiału z gondoli i wyprac, musiała szczoteczka czyścić
co do skrętnych kółek to jedynie sie sprawdzaja n prostej drodze, a gdzies w terenie to już nie bardzo. Dla mnie waga wózka nie ma znaczenia, bo mieszkam w domu.
No i cena...nie chce przekroczyć 1000zł
a co do rożka, to chce miec na pewno, ale nie usztywniany
[ Dodano: Pon 14 Lip, 16:13 ]
aha, Nuka - jakbys mogła nam zrobić znowu taki ładny niebieski kolorek jak ostatnio lol
ja w tej ciazy narazie tylko folik, ale cos czuje ze 17.09 przepisze mi duphaston, bo jednak boli ten brzuch, zobaczymy co gin powie
czy wy podnosicie troszke dzieci, kurcze ja czasami musze olisia podniesc, a to na hustawke a to z wanny wyciagnac, moze od tego boli mnie brzuch
czarnaaj duphaston lub luteine bierze się przy zagrozonej ciąży, jak boli brzuch, albo jak nic sie nie dzieje. Lekarze przepisuja na wrazie co. Ja w pierwszej ciązy bralam duphaston do 14 tygodnia bo plamilam tzn. plamilam na poczatku a potem juz tak profilaktycznie bralam.
A w tej ciązy nic nie biore bo jest ok.
Julitko mnie też krzyż bolal na poczatku az sie dziwilam czemu tak wczesnie a co bedzie potem ale minelo po paru dniach.
czarnaaj ja mdlosci mam ale niewielkie, jak sie przejem albo jestem glodna, wczoraj doszly mi zawroty glowy, brzuszek boli troszke jak na @ ale staram sie jak najwiecej lezec, maly mi nie pozwala ale kaze mu przyniesc jakies zabawki i troszke bawimy sie na podlodze, zabawa i lezenie w jednym, bo ile moze ogladac bajek na minimini
wieksze mdlosci mialam w pierwszej ciazy jak bralam od poczatku luteine i duphaston, one po prostu nasilaja produkcje hormonow
Kamiś za mna chodzil 2 dni az wkoncu wczoraj namowilam meza zeby poszedl, przy okazji sobie kupil
Monika pewnie sama woda wystarczy jak chcecie. Jest tez herbatka z bobovity na lepsze trawienie dla maluszka. Można też podać rumianek albo taką herbaktę plantex na wzdęcia i kolki i ją może mama pić i wtedy maluszek z mleczkiem sobie wyssa. A jak dziecku nic nie dolega tego Wam życzę bo u nas nic nie było to nic nie musicie podawać.
Odpowiedz
monika_22 napisał(a):ja bede dziecku dawać wode przegotowaną z glukozą
no własnie tez mnie to zastanowiło lepiej nie przwyczajac dziecka do słodkiego, bo potem zwykłej wody nie będzie chciało. Słyszałam, że glukoze sie podaje, jak dziecko jest słabe, wycieńczone, nie chce jeść itp.
monika_22 napisał(a):Potem zaczne jednak dawac Bobofruty,dziecko ma ładny kolor skory przy soczkach,a troche witamin napewno nie zaszkodzi.
ja jakoś mam awersje do tych soczków mam wrażenie, że tam jest pełno chemii, konserwantów, E... i niewiadomo, czego jeszcze choc pewnie i tak w końcu coś zaczne podawać
może mam chopla na tym punkcie, ale mam duzy kontakt z dzieciakami w pracy i jak widze ich opychających sie czipsami, colą, sztucznymi sokami, paczkami itp. na każdej przerwie, to az mnie to szokuje. Potem sa spasione i nic im sie nie chce. No a jak jeszcze dodacie sobie tv +,komputer w domu, zero ruchu, to wiadomo... :x
a my dlugo nie pilysmy nic, oprocz cyciusia. potem juz byl czas ze jadala wszystko a na piciu przychodzila do cycusia. a jak odstawilam to mialam takie meczarnie bo nie chciala z butelki pic nic :-( no ale jakos przezylysmy.
ktos mi narobil smaka na kebaba ;/
czarnaaj, moja tez czasem lyknie coli. ale woli kompot, a ostatnio przebojem jest kakao.
od slodyczy woli ogorki, pomidory, cebule, cukinie i inne takie :D
moj wito do 8 mies byla tylko na piersi potem wode pil owszem ale sockzi takze --teraz na cole si potrafi rzucic moj maz mu nie pozwala a j a niewychowaczo mu tam pol literatki dam che che 8) 8) 8) 8) za to wogole prawie nie je slodyczy oprocz tam kostki, dwoch czekolady i loda w tym roku
Odpowiedz
Monika jak najbardziej wode mozecie dawac ale po co dodawac glukoze?? dziecko nie zna samku ani slodkiego ani gorzkiego. Po co przyzwyczajac?? Oliwia bardzo dlugo pila sama wode, soczki zaczelam jej podawac kolo 6-7 miesiaca i to rozcienczalam woda bo one sa bardzo slodkie i potem maluch nie chce jesc. albo dawalam herbatke dla niemowlat. A skórka od marcheweczki śliczna się robi
a wode nasza zwykla z kranu przegotowywałam i tyle. Są specialne wody dla niemowlat chyba z gerbera i ich nie trzeba gotowac.
sweety, ja bede dziecku dawać wode przegotowaną z glukozą,właśnie pomiedzy karmieniem,bo tak jak piszesz moze sie mu zwyczajnie chciec pic Moja mama robila tak przy mojej siostrze i wszystko bylo ok.
Potem zaczne jednak dawac Bobofruty,dziecko ma ładny kolor skory przy soczkach,a troche witamin napewno nie zaszkodzi. :D
Acha a z tym Mozartem to K wyskoczył,dał mi sluchawki na brzuszek i puścil muzyczke,powiedział ze gdzies o tym czytał
ja tak jestem nastawiona na tą wodę, bo chce, że dzidzia piła ją przede wszystkim (oczywiście poza mlekiem), a nie jakieś soczki itp. Dziecko mojej jednej kumpeli pije tylko cole, soki z kartonu, słodkie gazowane itp., a dziecko innej - tylko wode niegazowaną i np. coli wogóle nie chce.
A ta wode kupujecie jakąś specjalną dla maluchów? Gotujecie ją jeszcze?
co do oddychania to też mi sie wydaje, że wszystko 'wyjdzie w peaniu' i organizm sam podpowie jak trzeba oddychać, no i połozna... więc szkoła rodzenia wydaje mi sie zbędna.
a ja dzis po południu do gina ciekawa jestem, co powie na moja glukoze
Sweety jak maluszek będzie na piersi to tylko to mu wystarczy. Tak jak pisze Julitka na początku karmienia leci wodniste mleczko żeby maluch zaspokoił pragnienie.
U nas własnie tak było jak Oliwia była tylko na piersi to nic jej nie dawałam. Jak zaczęłam ją dokarmiać już butlą to dawałam jej wodę przegotowaną do tej pory Olcia jest za wodą.
Czarnaaj ja mam właśnie tak sobie z tymi neutralnymi ciuszkami. My szybko też płeć przy Oliwii poznaliśmy i kupowałam juz potem ciuszki same dziewczęce. A nawet jeśli będzie 2 dziewczynka to i tak coś kupie nie pozbawie się tej frajdy zakupowej. tym bardziej że Oliwia jest dzieckiem wiosenno-letnim a to będzie zimowe.
sweety nie jest konfilkt oni tylko naciagaja na kolejny wydatek nie moge tego pojac jak w tym samym szpitalu rodzic bede czemu nie moga tego dopiac do karty jasny gwint
julitka masz mdlosci czy dobrze sie czujesz?
ja sie do szkoly rodznia napewno nie wybieram chodzilam w pierwszej ciazy i w sumie to podobalay mi sie tylko filmy --gimnastyka wogole --i plus pokazali ododychanie -a tak to szczerze mowiac przy maycm porodxir jakos mi szczegolnie nie pomoglo
sweety tylko pierś wystraczy,dziecko jak chce pic to na poczatku karmienia leci mu rzadsze mleczko dopiero pozniej jest to sycace, nie przejmuj sie, nie przekarmisz dziecka mleczkiem z piersi :)
po prostu bedzie krocej ciągnął i po tym poznasz ze tylko chcialo mu sie pić.
po waszych suwaczkach widac ze czs zapindala ale po moim wogole
witam dziewuszki
kfiatuszek, gratuluje 100-dniówki!!!!!!!!!! Teraz to juz z górki, i to w szybkim tempie lol
ainka, do szkoły rodzenia to najlepiej własnie z mężem, bo w sumie wiele info tam własnie do niego skierowanych jest.
Ja sie nie wybieram do sz.r. I tak wydaje mi sie, że będąc tu, na bb, wiem duzo więcej niż uczą w tej szkole chociaż może gdyby ktoś zechciał mi to zasponsorowac, to bym poszła
julitka78, faceci chyba tak maja, że ich ogarnia lęk o to, jak zapewnic byt rodzinie, która ma sie powiększyc i troche ich to przeraża, bo czują sie odpowiedzialni. Ale to chyba dobrze. :D
czarnaaj napisał(a):sweety--ja mma 0 rh minus maz a rh minus
ale to chyba nie jest konflikt?
dagulina napisał(a):Sweety gratki za 7 miesiąc. U Ciebie ten suwaczek wyjątkowo zapindala
hahahahha, dokładnie!!! Ale u Ciebie tez tempo niczego sobie!!
Już pytałam o to na innym watku - od kiedy mozna dziecku podawac wode do picia? Ja iwem, że najlepsza pierś, ale nie chce karmić na każde żądanie, bo czasem może sie dziecku zwyczajnie chciec tylko pić. Nie chce, żeby był przekarmiony. Poza tym, gdyby płakał pomiędzy karmieniami, to chyba moge spróbowac dać mu wody. Tylko od którego miesiąca?
hej
U nas też pochmurno i zimno. Chyba lato już nas opuszcza.
Dzisiaj o 5 rano maluch się rozbrykał i nie dał mi spać.
Kfiatuszku gratki 100 dnióweczki. Ja się zbliżam do połowinek hi hi
Sweety gratki za 7 miesiąc. U Ciebie ten suwaczek wyjątkowo zapindala
Paluszku co u Ciebie??
Ainka to babcia szaleje z zakupami. My jeszcze czekamy na płeć. Jak się dowiemy to wyciągam wory z ciuszkami po Olcii i będę patrzeć co może byc neutralne a czego jeszcze mi brakuje w przypadku chłopczyka. Już sie nie mogę doczekać.
witam
u nas deszczowo, a mały juz wyciągnął kalosze i wola ze chce do kaluzy isc
wczoraj wyslalam meza po kebaba bo tak mi sie zachcialo, śmiał sie ze Oli bedzie mial braciszka do zabawy, bo mam indentyczne smaki jak z nim w ciązy, ale ja w to nie wierze bo moja mama urodzila 2 córki a ciagle jadla ogorki kiszone i ostre potrawy.
sweety byl zaskoczony moj A. ze tak szybko sie udalo i po drugie zmienia prace i nie wiedzial jak to wszystko sie potoczy i czy damy sobie rade, ale juz jest dobrze :D
czesc dziewczyny :).
Faktycznie zostalo nam malo czasu. Moj Kubus tez daje popalic ;). Wczoraj nawet moj mezus powiedzial ze juz niedlugo bedzie z nami :). Mam tylko nadzieje ze sobie poradzimy. Od wtorku ide do szkoly rodzenia. Mam nadzieje ze namowie mojego mezusia :). Moze sie skusi a jak nie to ide sama ;).
Wczoraj tez dzwonila do mnie babcia ze zrobila zakupki ubran dla Kubusia. Tak jej sie tez rzeczy podobaja ze nie mogla sie oprzec. Wcale sie nie dziwie bo ubranka dla dzieci sa naprawde piekne :). A kupuja juz wieksze rozmiary wiec napewno sie przydadza :). Wiec skarbetek juz nie musze kupowac :D.
a my mamy 100-dnioweczke :D coraz blizej oj coraz blizej ;)
Odpowiedz
czarnaaj napisał(a):bo niby taki przepis
takie hasła mnie najbardziej wkurzają! to niech podadzą co to za przepis, to sobie sama sprawdzisz!
czarnaaj napisał(a):ja musze robic i maz
a czemu mąż? Masz rh- ?
czarnaaj napisał(a):co do muzyki moje dzieci rocka i metalu sluchaja a wito wyjatkowo spokojny ma charakterek
no widzisz
cały czas mi przychodzą powiadomienia na maila, mimo, że nie chcę i odhaczyłam co trzeba
bylam u ginka panstwowca dal skierowanie na badania ale to konowal jest nie bardzo sie naniczym zna dobrze z e prywatnie chodze bo bym sie zalalmala inaczek che che
kasia gio raz jeszcze gratki dla ciebie
co do butelek ja jestem za aventem do tej pory zadowolona --a browna nie probowalam sa za drogie
mamam zrobic krew, mocz cukier i jeszcze jedno badanko ==nazwa wyleciala mi z glowy i grupe krrwi
w szpitalu grupy krwi mi ie oddzadza bylam pytalalam bezczelnosc
Kasiagio ogromne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Monika o raju ale masz smaczki hi hi. Gdzieś czytałam że tak kobieta może mieć i wtedy chyba brakuje jakiś witamin. Ja też już zaczęłam łykać feminatal. Mnie strasznie ciągnie to takiego niezdrowego jedzonka. Wczoraj wciągnełam pizze, hot dogi na okrągło bym jadła. Mc donalds przeszedł mi ostatnio mężuś przywiózł do domu to mi strasznie śmierdziało.
My już po obiadku dzisiaj było spagetti.
Sweety co do butelek to słyszałam że są dobre. Ja mam po Oliwci z aventu te od najmniejszych do największych jedynie muszę dokupić smoczki i je potem wysterilizować bo buteleczki są nówki nic się nie zniszczyły.
Kurde dziewczyny ja juz powoli nie daje rady,nie zgaadniecie na co mam smaki piasek,żwir i uwielbiam zapach z pywnicy :o masakra!Przypuszczam ze to dlatego ze nie bralam dluzszy czas witamin,teraz znowu zaczelam,moze jakiejs witaminki mi brakuje ale moja mama miala tak samo w ciąży,normalnie na plaży to jakby mi dali lyzeczke to pewnie bym tego piachu pojadła lol
O i jeszcze mam smaka na kostki lodu :o
hej!
kasiagio, serdeczne gratulacje!!!! Teraz dbaj o siebie i o maluszka!! Na kiedy masz termin?
julitka78, Twój mężuś w szoku był, że druga dzidzia będzie? :D
Kamiś, zazdroszcze, że małuch już przekręcony. JA mam jakies schziy, ze to moje dziecie sie nie przekręci i bede miała cc a wolałabym sn...
odebrałam wyniki glukozy 75g
na czczo - 72,5 mg/dl
po 60' - 133
po120' - 107
norma jest 70-100, ale moj gin powiedział, że od 147 kładzie do szpitala, więc może jednak mnie minie (wtedy z 50g miałam po 60' 156 )
i jeszcze mam pytanko n/t butelek dr Browns'a - ktos kiedys coś na ten temat mówił?
hej
My też już po śniadanku tzn. ja bo córka nie chciała jeść trudno będzie głodna chodzić. Potem lecę do fryzjera na podcięcie. U nas znowu pochmurno.
Julitko spokojnie i Oliś zrozumie. Ja odkąd jestem w ciąży to troche mi brakuje że nie mogę tak jak kiedyś powygłupiać się z Oliwią, nie pamiętam kiedy ją nosiłam. A jak chcę mała na rączki to mówię choć usiądziemy i wtedy się tulimy.
Kamiś super że mały się obrócił.
witam i ja
my wczoraj świetowalismy urodzinki mojego męża, poszlam spac ok 23, pozniej jakis skubany komar przeszkadzal mi zasnac :x wiec dzis troszke niewyspana a na kawe jakos nie mam ochoty i chyba mam te same smaki co Olisiem, wiec pewnie bedzie drugi synuś najwazniejsze zeby byl zdrowy :)
mąz pogodzil sie juz z mysla ze bedziemy miec drugą dzidzie, chyba wkoncu pojal ze jakos sie ulozy.
czarnaaj no widzisz jak Wicio rozumie, ja Olisiowi narazie tlumacze ciagle ze mam teraz nie moze sie tak wyglupiac jak wczesniej, ze nie wolno skakac i kopac brzuszka bo tam jest dzidzia, ale chyba nie dociera do niego
ainka glowa do goryyyy
jakis gorszy humor cie dopadl--juz po sniadaniu?
my z mezem wczoraj padliśmy przed 21 che che niezle zaraz po Witku, ktory ze mna kapal sie chyba z godzine w wannie
a wiecoe co?moj wito wczoraj oswiecil babcie prze ztel ze mama ma dzidziusia takiego bardzo malego w brzuszku co to sie nie umie bawić jeszcze
monia kombinezonik super :). Naprawde extra. Moj mezus rozmawial z kolega i on sie popyta bo mial kombinezonik dla dziecka wiec moze nie bedziemy musieli kupowac. Zobaczymy. Zreszta to nie jest taki duzy wydatek. Ale ten ze zdjecia to wlasnie kupilas w 5-10-15?
Ja dzis mam jakiego dola. Chyba Kubus to wyczuwa bo czuje jego ruchy. Od mojego szwagra dziewczyny tata umarl idzis jest pogrzeb. W dodatku bracika cos serduszko boli znow i tak sie martwie jak oni sobioe dzis poradza :(. Dzis niestety przezyja pieklo :(. Juz teraz chce mi seie plakac . W dodatku moja kolezanka nie umie zapamietac tego co ja ucze od kilku miesiecy. Nawet to co sobie sama napisala nie rozumie :(. Mam jednak nadzieje ze weznie sie w garsc i sie skupi.
bylam na plotkach u kolezanki i jej coreczki rowniesniczki Oliwii. Dziewczyny wybawily sie z hej. I moje dziecie padlo bez mycia i kolacji bo nie spala w dzien.
A ja zglodnialam i mezus pojechal po pizze naszla mnie ochota.
Monika kombinezonik sliczny. Fajnie jakby klientka na suknie sie zdecydowala.
czesc oj nie dostalalm dzis powiadomien z watku
ja robie obiadek jarski koperek jajaeczko ziemaniaki io szparaga maniami
a jutro moze uda mi sie w koncu isc do gina po skierowanie na badanaka w ramamch nfz
cikawe kiedy aj ruchy poczuje na razie jakies bulgotanie
monika_22 napisał(a):A wiesz moze gdzie ten Zieliński przyjmuje??
nie mam pojęcia, ale jak zadzwonisz tam, gdzie byłas na usg, to ta miła pani Cie na pewno poinformuje :D
ja tez swoją suknie chciałam sprzedać, ale tak długo sie z tym ociągałam, że teraz pewnie nikt by jej nie kupił. I tym sposobem lezy sobie w szafie dokładnie tak, jak ja tam wsadziłam dzien po weselu
no i mam nawet mój bukiet ślubny
sweety, myśle jeszcze nad Zielińskim,on mi na tym usg połówkowym sam mówił że cesarka i miał większe pojęcie o tym wszystkim niż moja gin A wiesz moze gdzie ten Zieliński przyjmuje??Wiem ze jest w Provicie,ale czy gdzies jeszcze?
Zawiozlam dzisiaj moja suknie slubną do salonu bo jest klientka na nią,nie myślałam że tak szybko sie ktos znajdzie.W przyszłaym tyg bede wiedziec czy ja weźmie czy nie :D
Podobne tematy