-
suzette odsłony: 4998
MARCÓWECZKO-KWIETNIÓWECZKI CZ.14
Troszke chlodno zostala zakonczona cz.13 ale wchodzimy w nastepna
mamusiu...jak tu pieknie!!! :D
pozdrowienia dziewczynki :D
Ula-hej-my sie nie znamy chyba - chociaz juz wlasciwie tak lol
my zdrowi tfu tfu-ale tylko patrze jak mi tu antek jakies g.. przyniesie
co ja mam napisac, hm..no jak zwykle-zarobiona po pachy, zmeczona czesto i gesto
w pracy i w domu roboty kupa
chlopaczki moje fajne lol
caluje
witam witam
mialam gosci i nie moglam znalezc chwilki, zeby do was wskoczyc na bb
ale nadrobilam i jestem juz na biezaco duzo nie naprodukowalyscie, wiec szybciutko jestem na czasie
spoznione, ale szczere zyczonka dla Kubusia i Olenki
migotka69 corcie sliczniutkie, jak laleczki :D
cosik pustawo tu, chyba dlatego, ze sie rok szkolny rozpoczal
Wszystkiego Najlepszego dla Kubulka i Olenki!!!
spóznione te zyczenia..sorry, ale ostatnio nie jestem na biezaco. Za duzo sie dzieje
Kate, boszzz tam mi przykro, ze Antos wyladowal w szpitalu..przezyliscie to pewnie bardzo, dobrze ze macie ten koszmar juz za soba
ojej suzette
my jutro imprezka urodzinkaowa Olo takze zasuwam w kuchni
pa pozdrawiam
sorry, ale nie chce mnie sie pisac.., nadine podbila sobie oko i rozwalila brode o stól ,ja mam jakies zapalenie stawów i przy kazdym kroku ból jak cholera(zwlaszcza stopy i kostki - czyli cus nowego ), jestesmy obie zagrypione jak jasny szlag ale i tak pracuje bo szkoda mi stracic robote
buziale dla was wielkie i spóznione zyczenia dla kubulka :)
hejooooo :D
dla wszystkich buzialki wielkie
my na wakcjach
wyjechalismy pozniej bo bylam z antosiem 4 dni w szpitalu-mial niezyt zoladkowo jelitowy-rota wirus nie wyszedl ale ponoc i tak mogl byc
nie ma roznicy-fakt jest taki, ze nie chce wiecej szpitali..
wszyscy to mielimy ale antos widocznie po ospie byl oslabiony i biedak musial sie kroplowkami podratowac a wyszlismy i tak na wlasne zadanie-ale bylo juz ok
wiecej kiedy indziej
sto lat dla roczniakow!!! :D zdjecia boskie i dzieciaki cudne-migotka..ty chyba wkleilas jakies inne dzieci;0super sa! a gosia jakie ma wloski dlugie a zuzia jaka zua..:)buuuziuale
kuba mial urodinki 19 sierpnia:)
musze lkeciec-calusy wielkie-tesknie-mam nadzieje ze u wa soki!
jak tam moje dziewczyny?
Ja zjechałam od męzyka i teraz sama z dzieciakami. Pracy sporo, leń w doopie :)
Urodzinki Milenki się odbyły, Mila zaczyna chodzić i szaleć, nie śpi wcale w dzień... no może dwa razy po góra 30 min podczas przemieszczania się samochodm. Mnie nerwy przez to targają i czuję się wypalona.
grrrr.... mnie rozwali zaraz, mała zamiast spać to stoi w łóżeczku i się drze
Marta idzie od wrzesnia :) zobaczymy czy jej sie spodoba Ola moze tez pójdzie tylko to jej drogie bo 900 mc i sie jeszcze zastanawiam czy wartu
Kubus to pamietam,ze w sobote chyba 24,25 czy 23........nie jestem pewna
dzięki raz jeszcze za życzenia.
Kubulek za jakiś tydzień chyba, zerknę dokładnie i podpowiem :)
Dzięki Ula za Milenkę, jak dla mnie to najsłodsze, najradośniejsze dzieciątko na świecie.
pofoczyłam :)
Ja tez byłam wczoraj u fryzjera i u fotografa bo dowód musze wymienić, fryz tez niezmienny od iks lat :)
Ula :) napisał(a):suzette to taka grupa na bb
aaaa, to ja nie bardzo zorientowana
linka, Milenka jest coraz ladniejsza..ta fotka bije wszystkie poprzednie na glowe - sama slodycz normalnie
wiewióreczka, fajnie ze odpoczeliscie..odswiezylas sobie fryz? fiu fiu.. :D
martunia od kiedy dokladnie do przedszkola?(bo zapomnialam)
a kate nie ma suwaczka, pamietacie moze kiedy kubulek ma 1 urodziny?
ide do roboty, udanego dnia wam zycze!
jeszcze tu wszystkiego najlepszego dla Milenki ślicznej co widze na zdjęciu z okazji pierwszych urodzinek
u nas dobrze wyjazd był super wypoczęlismy na maksa choć to tylko 2 dni
karate chyba na wakacjach...
suzette sliczna Nadinka!!
dzis byłam u fryzjera mam świezy fryz choc chyba od 10 lat prawie niezmienny
poza tym juz odliczam dni do roczku i do marty przedszkola :D
pozdrawiam
aha witam Ule :)
Witam Ula!
dziękuję za życzonka. Imprezka w piątek :)
a to Milenka się cieszy z roczku :)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cd31a9f317016e22.html
Poza tym to zywot spokojny. Pracy dużo, roboty w domu jeszcze więcej.
Mila ładnie stoi ale sie boi iść, wszystko chce jeść, żebra pod stołem razem z Ginger :)
Hej, hej!
Witamy Ula w naszej gromadzie , napisz cos wiecej o sobie i swojej córeczce.
My ostatnio troche zabiegane wiec nie udzielamy sie na forum tak jak kiedys lol
ale jak nas znów najdzie to mozesz nie nadazyc czytac
Ooo!!! Migosia , gdzies Ty sie podziewala???? :o chcesz po dupsku dostac?
pisz co u was, jak dziewczynki?
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA MILENKI Z OKAZJI UKONCZENIA 1 ROCZKU!!!
hwj laski
pamietacie mnie??
widze ze bayb kwitnie
rany kate jak zobaczylam Kube to pierwsza mysl rany jak ten Antek tam sie zmiescil a dopiero po chwili doszlo do mnie ze to nie Tonio
suzetko ale Nadinka urosla :o a madzia hmmm no trza przyznac ze laska (ale ona zawsze byla laska)
oki zmykam bo mi pazurki schna
buziole
Witajcie dziewczynki!!
ja naprawdę mało przy necie. Dzieciaki wymagające. Mila tez ładnie stoi ale boi się nogi oderwać jak nie trzyma się niczego, jak ma w poblizu podpórkę to kroka zrobi i rzuca się na to coś :) Z pieskiem pchaczem fajnie śmiga po domku.
Małżeństwo mi się podoba :)
[quote="jaow]
Patryczek jest super, mi ten rok tez szybko minął chociaż poród wydaje mi się taki daleki i nierealny...
dokładnie
to juz :o jak to mozliwe :o
PATRYCZKU_duzo zdrowka i radochy jak najwiecej.zeby ci braciszkowie w kosc nie dawali tylko piekniscie sie z toba bawili.no i zeby cie rodzice rozpieszczali na maksa [/shadow]
cos sie pogibalo no..
suze- nie pokaze zakupow bo..nie mam sily i czasu na zrobienie fotek itd
caluski
Patryczku buziaczki z okazji pierwszych urodzinek!!!
Odpowiedz
kate, cudny kubus ..antos maly pyskacz? hehe ciekawe po kim to ma lol nadine tez ostatnio potrafi niezle pyskowac ale na razie tak smiesznie, do mnie raczej nie, ale harremu probuje wlezc na glowe a on udaje wtedy surowego ojca
co do wizyty moich, nie wypowiadam sie juz..madzia sie zmienila i to bardzo,do tego chuda, blada(nie wazy chyba nawet 60 kg przy wzroscie 1,84) obojczyki jej stercza chociaz je za kilkoro. fotek ze mna nie ma bo glównie ja robilam.jedna zrobil harry ale wygladam jakbym robila kupe na stojaco (bo podnosilam sie wlasnie z kucków)
pokazuj zakupy kate, jak ja kocham robic zakupy..od razu mnie sie humor poprawia
suzette-foty rewelacja-nadinka jaka duza i sliczna jak zawsze. madzia tez juz duza i sliczna lol zieciunia malo widac-daj jakas foke jego jeszcze. szkoda ci, ze pojechali, co?jak sie dogadywalyscie z madzia?zmienila sie?wygladacie super-tylko cibie nie ma zdjeciach..daj
co u was dzioluchy?jak zyjecie?
u mnie antek strasznie sie zlosci i krzyczy na nas..cholera jasna co to bedzie jak bedzie mial ze 16 lat..i chudy jak patyczak-nie bardzo chce jesc-jak to on wrrr
a kuba gitoski (chociaz bardzo absorbujacy)-smiga przy meblach i czasem stoi sam-pewnie na roczek pojdzie:) szybciej niz antos
wczoraj zaszalalam na zakupach-wydalam kupe szmalu buciki(przy ciasnawe..ale sie rozejda, nie? ) spodnica, 3 bluzki, cosik dla kubusia(bo ten biedak wszystko ma znoszone po antku)
i mi lepiej po tych zakupach
lol
ano Jaow się nabrało... jak u mnie JA KCE URLOP!!!! albo niech chociaz Nela wróci!!
ps. właśnie jestem na urlopie tylko pogoda do doopy to przyjechałam do odmu po ładowarkę do tel bo od niedzieli tel mi nie łazi.
zdjęcia supcio, mały morderca pasuje do mojej małej adhd... jej ulubione zajęcie??? włażenie po schodach!!!! :o :o :o minuta osiem
hej
cudne fotki
suzette ale pech! a męzykiem ciesze sie jeszcze
ja jeszcze nie dostałam nigdy mandatu
Marta teraz ma dni adaptacyjne w przedszkolu :)
hej!
kate, jesuuu jakie cudne zdjecie
nie wsiadaj do pociagu, kup sobie worek treningowy i sie wyzyj
jak tam wiewióreczka? nacieszylas sie malzusiem?
jaow, :o dobrze ze patryczek nie uczulony na osy.
u nas ok.ale dni leca jak goopie..dzisiaj musielismy auto do warsztatu oddac, bo sie skrzynia biegów sp....zamiast fajnych wakacji mamy skrzynie biegów za 650 euro(dopiero skasowali za przeglad 700)..i jakby bylo malo odebralam dzisiaj komóre w aucie podczas jazdy i "szczesliwym"zbiegiem okolicznosci jechali za mna panowie w mercedesie osobowym, i kiedy zajechalam na parking zajechali kolo mnie i okazali sie gliniarzami :| zalapalam 150 euro mandatu wrrrrrrrrrr :x czyli 800 euro do tylu, tak od poniedzialku. Fajnie ze pracuje, to bedzie z czego placic
suzette super fotki super dzieciaki :D
karate buziaki jutro bedzie lepiej :)
u mnie po staremu choc jutro jest druga rocznica smierci mojej babci i znowu w tym czasie niemiłe chwile teraz mój dziadek berdzo źle się czuje wezwalismy pogotowie :(
Marek jutro wraca :)
Suzette super fotki!!! :D
Wczoraj Patryczka uzadlila osa. Na szczescie oprocz placzu, bolu i opuchlizny, ktorej juz dzisaj nie ma, nie bylo innych konswekwencji.
Poza tym wszystko o.k. Dzisiaj przychodzi do mnie kolezanka ze swoim duletnim synkiem.
POzdrowionka. :D
hellloł :D
dziewuszki-widze, ze wszystkie mamy po uszy wszystkiego-a najwiecej roboty wrrr
matko..to oni juz rok koncza zaraz...fakt-nie mam pojecia co na prezent- najlepiej nic bo chata zawalona
mam w pracy tyle naraz do zrobienia, ze w sumie nic nie robie bo nie wiem od czego zaczc nie no robie robie ale jakis haos mnie ogrania-spaaaac chce
caluje mocno
matko-ten niktos to totalny cham
no wózek gitara ale bardziej dla Marty ona od 3 roku dopiero zaczełao na dobrze bawic sie taki rzeczami (pierwszy wózek na dwa latka chyba a moze wczesniej)Oli sobie nie wyobrazam jest za mała za dziecinna ale wózek kozak!ale u was spoko nikt go Mili nie podbierze a u nas juz 2 wózki :|
Odpowiedz
ja zawsze urodzinkowo ostatnia lol co do prezentu tyz nie mam pojęcia szczerze to ma wszystko co jej potrzebne do zabawy ubrania ale z drugiej strony to jej urodziny wiec wypada cos kupic a u mnie tylu darczynców ze ja juz sie z tym nie pomieszcze,nidługo robie mały remont pzrmebleowanie w domu(łacze laski razem w pokoju) to musze marcie powywalac zbędne rzeczy popsute itp.
Ola ma 5 zebów i nie moge odejsc na metr bo rozpacza ostatnio chciałam ja zostawic u mamy to sie nie dało tak płakała trzymała sie mnie ze zabrałam ją ze soba śpi lepiej w nocy niż jej szanowna siostra, która robi się np.głodna w nocy
Marta wymaga abym puszczała ja sama nadwór oczywiscie nie ma mowy ale jej sie wydaje że jest taaaka dorosła
chodze nie wyspana bo niezwyczajna ze jestm sama wiec w nocy jakby czuwam czy któras się nie przbudziął,nie mogę zasnąc no koszmar jakiś a jak juz zasnełam to ola zaswiergotała o 6.40
linka zajefajny ten niktos nie ma co
No Mila też śpi dwa razy dziennie ale podobnie jak Kubulek - różnie. Czasem jej 15 minut wystarcza.
Za to wieczorami coś jej odbija, drze się czasem jak by ją darli ze skóry - zęby? Wczoraj dała taki koncert, że chciałam wyskoczyć na głowkę pod tira.
Zębów ma 6.
Co do roczku to własnie się zastanawaiłam nad prezentem, nad tym czy zaprosić pseudo dawce nasienia - pewnie nie. Wogóle nie daje znaku życia, nie przysyła kaski - kompletnie nic.
Jaow przetrze urodzinkowe szlaki :)
no to widze że to norma z tym spaniem Marta chyba juz nie spała tyle,albo nie pamietam
m. szaleje zakupowo kupił mi nawet torebke ciekawe jaka czy bedę nosic tylko do kiosku po ciemku czy fajna ha ha i pytał jakie perfumiki chce wybierałam między angel a chanel zobaczymy co wyjdzie dzieciaki tez obkupuje niech juz wraca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Helo!
Jestem, żyję ale ledwo. Jestem zarobiona po uszy. Jeszcze przez ostatnie dwa dni mieliśmy gości. Na grillu było jakies 20 osób. :o Sama rodzinka i to tylko mała jej część. :D
Do tego małż ciągle ociepla chatkę, ja zajmuję sie papierami, fakturami itp. do tego nawet ostatnio troszke produkcją. do tego dzieciaki, choroby itp. Jest faaaajnie.
Patolek też śpi dwa razy dziennie. Różnie, po godzinie, dwie. Ma już 5 ząbków i pomalutku wyklówa się górna prawa dwójka. :D
Buziaki.
kuba spi dwa razy ale roznie-po godzine dwie-a czasem pol godz
ma cztery zeby i jest szybki jak blyskawica
i czasem za groma nie chce usnac-woli stac i wyc w lozeczku
antek duzy chlopak-teraz siedza z opiekunka a ta jeszcze bierze swojego 6 latka i maja wesolo-dzis mnie nawiedzili w robocie lol
no i tak czekam czy kube wywali ospa-antkowi juz sie ladnie pogoilo-ma tam cos jeszce ale juz ok
no i ciagle chce mi sie spac-masakra
i chce mi sie ciagle jesc-tez masakra-gruba jestem i brzydka i niestety czasem lapie z tego powodu dola..szczegolnie jak zdjecia ogladam..no to se pomarudzilam na swoj temat
buzka 8)
wiew=zazdroszzce ci tego ostrzezenia
witam
ja samotna Marta dziś od rana lamentowała do taty do taty kiepsko u nas z rozłaką jeszcze M. nie pracuje to dziewczynki uzaleznione od obojga
laski ale czad za chwile bedziemy obchodzic roczek szkarów zleciało jak nie wiem co?
karate to sie zabawiłas fajnie
linka ja mam to samo co do zostawiania dzieci az czasem jestem na siebie zła
zaraz sie obrabiam Ola sie wyspi i idziemy do mojej mamy
jak sie wasze maluchy Ola jeszcze dwa razy dziennie po 2 godz chyba długo i musze ja wybudzac bo spałaby dłuzej a wtedy boje sie o nocke
No to Karate malusi urlopik miałaś :) Ja niby mówię, że bym odpocęła od dzieci ale tak naprawdę jak zostawiam na kilka godzin to mi źle.
Seba z Nelą się dogadują -jak rodzeństwo prawdziwe czyli falami.
Po śłubie cudnie - byle tak zostało. Mężuś naprawdę kochany. Jako tata też się sprawuje na szóstkę z plusem.
a teraz do roboty.... błeeee
czolem
zyje ale co to za zycie zarobione :)
bylismy bez dzieci na wekend w suwalkach i pod suwalkami w studzienicznej na weselichu od namiotem
fajno bylo ale sie skonczylo
antek dzielnie wakacjowal sie u swojej babci a mojej tesciowej a kuba urzedowal u opiekunki-spal tylko w chacie
dzielne moje synki:)
ale ja nie lubie ich na tak dlugo zostawiac-prawde mowiac nie moglabym dluzej bez nich wytrzymac
wiew-zdjecia super-dziewczynki sliczne!ja tez mam chwilowo (i chyba tak juz zostanie bo staram sie tlumic te jakies zwariowane mysli o 3 dziecku) dosyc
suz-madzia super-ta akcja super
jaow-gdzie sie podziewasz?
caluje was mocno
linka-to fakt-teraz masz 5 dzieciakow ja bym zdecydowanie padla..ze swoimi nie daje rady.trzym sie-jak po slubie?tak samo jak przed?
spac mi sie chce jak jasna cholera
co jest
lo rany linka, no tak..zapomnialam teraz to czwórka dzieci i malz to przeciez tez duze dziecko lol
wiewióreczka, no ja wiem ze martusia to kruszynka ale mialam na mysli, ze taka dojrzala juz wyglada :D
jak ja uwielbiam morze, chcialam w tym roku harrego zaciagnac nad nasze ale teraz nici bo pracuje 8)
linka trzasnij se 4 suwaczek, a co!..suwaczków nigdy nie za duzo
nadine nie moze sie juz doczekac kiedy przyjada madzia z wojtkiem..i cwiczy calymi dniami polskie sto lat zeby madzi zaspiewac w jej urodziny
a ja tez troche stremowana, w koncu pierwszy raz ziecia zobacze na zywo :P
aaa.linka zapomnialam spytac wczesniej, a jak sie dogaduja seba z nela?
no czwórka dzieci to jest cos wyzwanie jak nie wiem ja chyba na tej dwójce kończe(mam sredecznie dosc czasem) choc czasem cos tam przez łeb przelaci o 3 może chłopcu ale nie teraz na bank
suzette dzięki,Marta jest ,malutka ma 94 cm!
suzetko jaką trójką - teraz już czwórką. W. wychowywał syna sam to teraz mamy czworo dzieci. Seba ma co prawda 16 lat ale czasem z Radziem mogą sobie rękę podać :)
Pralka chodzi na okrągło.
A Nela pojechała na wakacje więc i pomocy się pozbyłam.
Seba ciutkę pomoże ale to jednak chłopak.
ps. może powinnam sobie czwarty suwaczek z Sebą trzasnąć
Ładne dzieciaki, znaczy rodzinka cała super.
Widze, że pogoda była na zmianę.
Jestem w Rybniku u męża tymczasem :) w czwartek wracamy do Krakowa a w sobote jedziemy na urlopik :)
Dzieci mnie wykończą, serio. Nie mam czasu na nic.
Nie wiem jak by sobie super niania czas zorganizowała żeby mieć ciut czasu dla siebie.
witam sie tylko było suuuuper ale wszystko sie kończy...............
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00342d7cec3aef9e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2fc2325e416dfecc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af5a6a7b80868a6c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4d6878c31030deb.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51bb4de789488cd5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36975b541c5fc79a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5201fc5799f418d2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c68205ba9b1a326c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c966fae7a6ecb541.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/84b9cd74fd0d0515.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d35878b8d5b91de.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f2fe138b8746153.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/853697dd87cb06b1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be7351cf93e09078.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dc18f65d5bf2f97d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3b5f230ae7dceb0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/13bbe12605117c3a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/10112d6d9d25db78.html
Brawo dla artystki!! Fajnie, że dziewczyna lubi taki sposób na rozrywkę. Naprawdę brawo.
Moja Mila nadal chora, Nela pojechała do lasu buuu, a Radek daje czadu - adhd total.
Poszłam z psem jak dzieci posnęły, trochę popracowałam i teraz chce mi się lulu.
No i chcę męża do tego lulu... albo co.... ;)
idę umyć hektary...
linka, zdrowka dla milenki :(
pokaze wam cus :D
moje dziecie zajete wszystkim co jest zwiazane ze sztuka :)
i jeszcze ...rysunki :D
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080623/KOBIETA8/499103474
gwoli wyjasnienia o co chodzi
jak macie czas przeczytac
FOTEL FILOZOFICZNY
W piątek, 27 czerwca na deptaku znalazły się trzy tajemnicze postacie pchające stary fotel. Taki sam jaki wielu z nas ma w swoim domu. Przez to, że znalazł na zewnątrz, poza czterema ścianami mieszkania, nabrał innego znaczenia - stał się ulicznym wehikułem. Napędzany przez swoich bajkowych, nieco upiornych właścicieli przez kilka chwil burzył porządek (czyt.: monotonię) miejskiej przestrzeni.
Reakcje napotkanych osób były różne – od pozytywnych, zachęcających po zaczepne i agresywne. Niejedna z nich była próbą wejścia z nami w kontakt. Słyszeliśmy pytania: „Czy to kukła czy człowiek?” „Czy z wami wszystko w porządku?” Co to za przedstawienie?” Jedni brali nas za wariatów, inni widzieli w naszej akcji dobrą zabawę. Na naszym fotelu znalazł się nawet mały pasażer.
Gapie, cyfrówki, zaczepki… nasuwały się wątpliwości: czym się różni artysta od clowna – cyrkowca w oczach przypadkowego odbiorcy?
i zdrówka dla oskarka takze :(
sorry, przejeta taka jestem tym przyjazdem madzi i padnieta z letka..wiec wybaczcie ze jeszczem bardziej chaotyczna niz zwykle
jezdem i chyba zapowiada sie dobry dzien tfu tfu
ja w pracy ma sie rozumiec-lubie tu przychodzic(jeszcze;))
antos juz wrocil do normy-spal do 7 .45 wstal zadowolony i mowil. ze snili mu sie sasiedzi-ta bajka czeska-on ja uwielbia
kuba tez dlugo pospal wiec i ja wstalam o 7.30 - biegiem prysznic i do roboty(zeby tak codzien sprawnie szlo rano to byloby super)
suz-fajno, ze madzia bedzie-juz czekam na fotki
jaow-to pewnie jakis alergiczny ten kaszel jest-moze jakies inhalacje?lekarz nic nie mowil-moja kumpela ma dwoch alergikow i inhaluje ich -ma jakas specjalna maszyne do tego
gdzie reszta babeczek?a nasza gaja to wie ze my tu sie zreaktywowalysmy??
no wiew to na wkacjach nie?
linka-jak tam?zajrzyj czasem "zono moja"
Hello!
Kate Kubulka wywali pewnie jakieś 14 dni po Antku. Tule mocno i wiem jak to jest jak się pracuje i ma dwójkę dzieci w domku...Zapierdziel na okrętkę.
Teraz jak nie pracuje to i tak mam zapierdziel...bo trójka dzików,malżc ałymi dniami siedzi na rusztowaniu, obiad, sprzątanie, a Patol to sie taki zrobił, ze nawet do kibla nie moge iść. :|
Jak już usnie to wtedy szybko wszystko chcę zrobić, a jeszcze codziennie pisze tzw, wuzetki (wydania magazynowe), wieczorem zamykam sklep i mam jeszcze wiele innych obowiązków. Tak więc babeczki rozumię Was doskonale.
Suzette ale super, że Magda przyjeżdza. Fajowo! :D
Wczoraj byłam z Oskarkiem u lekarza, bo strasznie kaszle, normanie jak go złapie to aż wymiotuje. I lekarz stwierdził, że gardło czyste, oslrzela o.k. i w sumie to nie wie od czego to i dał antybiotyk. :o I tak jakos leci.
POZDRAWIAM i do jutra.
kate, tule mocno ..ja pracuje krócej i mam o jedno dziecko mniej, a padam na ryja i nie mam na nic ochoty tylko napic sie piwa i pasc na wyro po powrocie - wiec rozumiem ciebie doskonale trzym sie
a za 9 dni przyjezdza Madzia tralalalala!!! ciesze sie i mam nadzieje, ze nadine moze sie rozgada po ludzku..ona duzo mówi ale czesto bez ladu i skladu i wszystko naraz. Jak chce , to pieknie mówi ale czesto tylko ja wiem o co jej chodzi. Martwie sie troszke
jaow...wygladasz bosko-zazdroszcze i gratuluje!
antek lepiej-teraz czekam jak kube wywali-wolalabym zeby jak najszybciej-w polowie sierpnia jedziemy nad morze-wiec juz by sie zagoilo wszystko
suz-na froncie...ciezko mi jak cholera-niby powinnam byc happy ale zmeczenie daje mi sie we znaki
nie mam chwili dla siebie-ciezko
hej hej!
ojej karate antka roznosi energia, ale mam nadzieje ze nie trzeba bylo zadnych szwów? pocaluj go w czolko od cioci kasi
a jak poza tym sytuacja na froncie? unormowalo sie ciut?
jaow, fiu fiu fiu , dobrze ze stoisz z patryczkiem na zdjeciu bo bym cie nie poznala :o , fajne fotki - takie wakacyjne :D
linka, milenek slodziutka ..z radzia niezly nauczyciel lol
wiewiórek wyjechala juz nad morze czy co?(skleroza daje sie mi juz we znaki ) jej malz chyba jakos teraz wybywa na kilka dni
milenka cudna!
tez mam adhd-kuba znaczy sie-dzis rozcial luk brwiowy i dodatkowo ma szrame wielka i sina na czole po zetknieciu z niewiem czym
kurcze czytam i czytam o ospie i pisza, ze trzeba dziecko kapac-wiec dzis antosia wykapie-czy ta nasza pediatra to kompletna debilka..
dzis dzien swira-dzieci wyja, rozwod z mezem-masakra
oddam 3 chlopow i jeszcze sporo doplace-moze ktos wezmie?
a linka sobie dodala dwoch ty-wez no jeszcze trzech-co za roznica?
no biedny Antoś, buziale!
Kate też bym się z Tobą napiła, mój W. to nie napicia i tak uschnę chyba sama wreszcie ;)
Radzio do Milenki: Milenka powiedz, tata, powiedz mama... Mila coś tam odpowiada. Wreszcie: Milenka powiedz "telewizor" hehe
rośnie mi w domu drugie adhd normalnie oczy w doopie trza mieć...
Nadinka oswaja język polski na całego.
pokarzę jeszcze Milenkę na weselu, tez tańcowała :)
hej!
nadine macha do mintora i mówi: antek, ben je ziek? musisz isc naar de dokter :D
co w jezyku polsko-holenderskim znaczy:antek, jestes chory?musisz isc do lekarza.
i powtarza mama, kijk..tam jest kubus lol
bidny antos, niech mu ta ospa szybko przejdzie.. :(
a fotki cudne, kubulek juz kawal chlopa
dzieki ale marnie marnie..wlasnie sie dobijam i pije..
linka-wiazanka mi sie podoba bardzo-mialam nawet napisac na nk bo widzialam ale chyba mi ucieklo radzio brak slow-super-antek tak nie umie
:|
antos dzis gorzej-przychodzilam z pracy go nasmarowac nakarmic i polozylam spac w poludnie-biedny-swedzi go bardziej teraz-kiedy to przestanie go swedziec?
Radzio super tancerz :D
linka, ja tez chcialam (jedna) kalie (czerwona) bo cala chcialam byc czerwona i mnie sie to podoba..a tak na marginesie,na tym zdjeciu widac ciebie "bardziej" i wcale nie wygladasz grubo..
malzenstwo ci sluzy mówisz? na razie, potem przynajmniej bedzie sie z kim klócic i godzic lol
kate, przeslalam troszeczke energii :P ..otrzymalas przesylke?
a jak antosiowa ospa?
aaa, linka pytalas co nadinka pichci..robila sobie kanapke z ulubionym dzemem z czarnej porzeczki :D
Witajcie!
Suzetko Radzia już widziałaś na n-k co? Tańcował strasznie :)
Zaraz tu coś powstawiam.
Mężus wyrwał się z pracy i już bylismy na targu po warzywka i owoce. Musi mnie tu po mieście oprowadzać bo jeszcze nie wszędzie trafię.
Jutro wracamy do Krakowa, roboty od groma na mnie czeka. Tak to jest wziąć sobie urlop.
Małżeństwo mi się jeszcze podoba :)
Dziewczyny a jak się Wam podobał mój bukiet i butonierka W.? Chciałam z totalnie czerwonych kali ale nie było.
Jaow a mąż nie może Ciebie ze sobą wziąć? Nie macie komu zostawić dzieci?
Karate przesyłam energię bo jej teraz mam dośc sporo - takiej wewnętrznej bo fizyczna lipa.
Suzetko a co Nadinka pichci?
NUKA napisał(a):suzette, przepraszam w takim razie...mam nadzieje ze sie jednak nie gniewacie...
nie, no co ty ..dopiero pózniej przeczytalam twój poprzedni post
hej! zdycham normalnie, w nocy bylo taka parowa ze spac sie nie dalo..potem burza i teraz jestem snieta
linka, pochwal sie jak radzio tanczyl na waszym weselu :D
Podobne tematy