Czy za dużo od siebie wymagam?

agusica, bo trafiłas na odpowiedniego faceta, ja tez nie wyobrazałam sobie zycia ebz eks męza( w koncu za niego wyszłam) ale niesety moje małżenstwo sie nie udało.

Ja nie wyobrażam sobie żyć samej bez M:)

agusica, czy ciężko- mi jest akurat dobrze szczerze mówiac:) są lepsze i gorsze jak u kazdego:)

No w sumie tak ale samemu chyba jest bardzo ciężko:(Ja wiem ile mi pomaga moj M i nie wiem jak bez niego dałabym rade:)

agusica napisał(a):Podziwiam te dziewczyny które same wychowują dzieci:)
:)


agusica, czasami lepiej wychowywac dziecko samotnie niż z "nierodzicem"

Dobrze ze mam M bo sama chyba nie dałabym rady:)Podziwiam te dziewczyny które same wychowują dzieci:)

agusica, ja sie przekonałam ze kazdemu sie zdarza - odrobina bezsilnosci, głowa do góry:)

Ja tak miałam wczoraj:(Moja mała zaczęła wrzaskunować nie chciała pójść spać i to tak bardzo ze nie wiedziałam jak z nią się dogadać:(I od razu co pomyślałam dokładnie to co Ty!

Ehh i ja chciałabym już słoneczko, mam dośc ponurej i szarej pogody:(

Pati z pewnością .

Pysiu mi słonca też brakuje ... na nim ładuję akumulatorki :D

czyli nie ja jedna mam taki problem robienia sobie wyrzutów:(

Pati ja też mam do siebie pretensje jak Bartek się źle czuje. wszystko jedno czy fizycznie czy psychicznie. Ale taka juz moja natura.
Znacznie lepiej mi latem, bo slońce jakos bardziej pozytywnie na mnie wpływa.
Staram się jednak patrzęc optymistycznie, bo obawiam się, ze jak oboje będziemy przygnębieni to juz w ogóle źle będzie.
Trzymaj się.

dzięki dziewczyny:(

Pati ja ciebie poniekąd rozumiem, tzn nie czuje sie winna kiedy moje dziecko ma gorszy dzień, ale....
Ja łapie potworne doły przy byle katarku .... i w sumie nie chodzi o to że siebie obwiniam o ten katar .... a jednak jest mi z tym potwornie źle....

Samotne macierzyństwo z pewnością bywa bardzo trudne, ale lepiej mieć normalny dom z jednym rodzicem, niz mieć dwoje rodziców i nie mieć normalnego domu.

Trzymaj się.

a może to uczucie towarzyszy tylko samotnym matkom :(