Chociaz wydaje mi się mało prawdopodobne to mam wrażenie że karinka juz dużo rozumie. Częssto dajemy jej pobawić się jakąś gazetką, jak tylko zbliża do ust moja mama mówi że nie wolno, wtedy ona patrzy na nią i przestaje. Potem długo kombinuje i co chwila spogląda na moją mamę czy na nią patrzy. Jak ma zamiar znowu wpakować ją do buzi to od razu patrzy na babcie i sie śmieje. Nie wiem czy to możliwe zeby rozumiała, ale powtórzyło się to już kilka razy...
Odpowiedz
madziu Hania bardzo ładnie wyglada, nic jej nie brakuje i waga pewnie tez w normie :)
z tymi nockami to zazdroszcze Sabci :D
no ale miejmy nadzieje ze naszym maluchom tez sie przestawi odpowiednio :)
Olis nosi tez ciuszki na 74, choc z niektorych firm zakładam jeszcze 68, body natomiast musze wkladac mu na 80 bo za chiny ludowe nie chce mniejszych przełozyc przez główkę zreszta wogole nie lubi gdy zakladam mu cos ciasnego, wiec bluzy tez nosi na 80 i podwijam rekawki :)
przed chwilka znowu byl placz, i nie wiem czy to z powodu nowej zabawki bo strasznie glosno gra muzyka i moze za duzo wrazen. teraz spi jak aniołek :) ciekawe jak dlugo, musze cos na obiadek upichcic :)
Sabciaa - więc byle tak dalej z nockami :D
Aparatko - ja myśle że dzieciaczki się muszą przyzwyczaić do tego że mamy nie ma w domu. Ja pracuje narazie 3 dni w tyg i to z jednej str dobrze bo jestem dłużej z Hanią ale z drugiej str chyba wprowadzam jej trochę zamieszania. We wtorek wyjeżdżam na dwa dni...mleczko już pomrożone...
A to Hanka po spacerku i z Mikołajem:
a Kamil nosi róznie bo albo 68 a nawet 74 sa na niego dobre
Odpowiedz
U mnie to same przespane noce skończyły się jak wróciłam do pracy... Chociaż jest coraz lepiej dzisiaj wstawałam tylko dwa razy :)
karina jest dosyć długa ale szupła, na buzi oszukana. Ciuszki nosi 74, a waży ok. 6800 wg mojej wagi. CViekawe po kim chyba po dziadku bo ja jestm mały pulpet :) Sprawdzałam moją ksiązeczke jak miałam 5 miesiecy to już prawie 8 kilosów ważyłam
Narzie jej nie katuje zadnym jedzeniem, bo zaczyna ryczeć na sam widok jabłka, więc jest tylko na moim mleku, jeszcze ma 3 tygodnie czasu, może jej się odmieni :)
Sabciaaa:), no Tobie tymbardziej sen się przyda !
magdaS27, ja tyez jestem zadwowolona bo przynajmniej sie wysypiam . A ja do szkoy jeszce chodze w tym roku mam mature wiec sen mi sie przydaje:)
Odpowiedz
Sabciaaa - ale ci zazdroszczę tych przespanych nocy....mmmmmm...Hania też pięknie spała do momentu aż skończyłam urlop macierzyński...
Ciekawe ile będzie ważyła Hani - dziś sprawdzamy. Powinno być chyba koło 7 kg - 6 tygodni temu było 5560 gr. Ubranka nosimy na 68 lub 74. Denerwuje mnie że na metkach przy 74 jest napisane zwykle 6-9 mieś...
magdaS27, u nas nic nowego Kamilek rosnie jak na drozdzach wazy juz ponag 8 kg lol jest zdrowy i chyba ida mu zzabki bo ma zaczerwienione dzisasła i takie lekko wypukłe kreseczki jak sie palcem przejedzie to czuc :D przesypia juz od onad miesiaca całe noce i zaczełam mu dawac jabuszko i nwet skosztował zupki
Odpowiedz
Sroza - witaj na letnich mamusiach :D
Sabciaaa - faktycznie dawno się nie odzywałaś 8) Zagadnij do nas czasami i powiedz co słychać u twojej kruszki :D
U nas dziś w nocy Hania budziła się co 15 min z płaczem...znowu...jadła 3 albo 4 razy - już teraz nie wiem. Samo mleczko na wieczór nie zdało egzaminu - była głodna już o 10.30!! a zjadła 240ml!!!
Ja narazie zrezygnowałam z zupek bo Hania ma problemy z przełknięciem gęstszych rzeczy. Więc narazie marcheweczka i jabłuszko które już wsuwa pięknie łyżeczką.
Uciekam - obudziła się maluda...
Acha - ja na żylaki jeszcze w ciąży i 5 tyg po urodzeniu brałam detralex. Byłam u naczyniowca i w porozumieniu z ginekologiem przepisał i te leki. Podobno bezpieczne dla dziecka.
Julitka, Kasia zjadla tylko pol zupki, tak jak zawsze, ale babcia dawala jej po calej lyzeczce, wiec za szybko sie "nawpychala" tej zupki. Ja zwykle daje poo pol lyzeczki. Pewnie dlatego ja brzuszek bolal.
Sroza, a jakie tabletki bierzesz (jak sie nazywaja) i kto ci je przypisal, jesli mozna wiedziec? Ja na jednej nodze mam zylaki po ciazy - brzydko wygladaja i sie zastanawiam co z tym zrobic, farmakologicznie jakos czy operacyjnie ? Dernrwuje mnie to, i wiem, ze tego nie mozna tak zostawic.
witam :D dawno mnie tu nie było tzn byłam ale nie wiedziałam co pisac wiec sobie czytałam
Odpowiedz
a moj maly wczoraj wieczorem plakał w niebogłosy, ie wiem czy to znowu kolka czy odreagowanie choroby, pewnie boli go gardelko i nie wie jak powiedziec :(
Jokan moze za duzo zupki mała zjadła i dlatego bolał brzuszek.
sroza a moze zjadłas cos co powoduje wzdecia u małej, trzymasz diete czy jesz wszystko
dla Adika duzo zdrówka :)
my na sylwestra pewnie bedziemy siedziecd w domu i przyjda znajomi bo ja z powodu karmienia nigdzie sie nie rusze, ale za rok to pewnie gdzies wyskoczymy a małego do dziadków
Biedna Kasia :(
Gabi tez coś ostatnio boli brzuszek w nocy i nie wiem od czego. na noc dostaje sztuczne a w nocy pies w dzień róznie to bywa bo biore tabletki i stezenie najwieksze po tych tabletkach jest po godzinie i musze sciagac to mleko i wylewac i nie zawsze uda sie napełnic kolejny raz na czas. i to albo od mojego mleka albo od sztucznego tylko ze wczesniej podawałam jej sztuczne i było ok.
sroza, witaj:)
Nam wczoraj Kasia dala do wiwatu. Wczoraj, jak byla zajeta (korepetycje), to babcia dala jej pol zupki i pozniej byl jeden wielki ryk. Chyba za szybko ja zjadla i bolal ja brzuszek. Pozniej tez nie moga zasnac, bo caly czas reka w buzi i szukanie w niej czegos... Moze to faktycznie zabki. Dzisiaj kupuje zel, moze cokolwiek pomoze. Kasia zasnela dopiero o 24 i budzila sie o 3/30 rano. Mam nadzieje, ze dzisiaj bedzie lepiej:)
Kurcze moi znajomi tez jadą w góry, ale ja nie chcę zostawić małej z nikim bo karmię. Więc najprawdopodobniej pójdziemy z córunią do mojej przyjaciółki, nasze dzieciaczki będą spały z elektroniczną niania na górze a my na dole taka imprezka w 4. Zawsze lepiej niż siedzieć samemu w domu
Odpowiedz
aanulka napisał(a):mamy zalobe
ufffff nie fajnie, przykro mi! :(
a my na Sylwka z innymi kobitkami z baybuska wynajelismy domek w Michigan City,IN i jedziemy balowac az na 4 dni, oh ale bedzie "jazda".........
Wczoraj i dzis probowalam Mikolajowi przytknac piers bo pod prysznicem zauwazylam ze jeszcze troszke leci wiec dawaj.............a moj Kolajciu mnie wysmial, darl sie , wykrecal, plul ufffff ale byl wkurzony na mame, absolutnie nie chcial ale jakie miny do tego robil to usmialam sie za wszystkie czasy :D
sroza, witamy!!! Gabrysia sliczna i jakie dlugie ma wloski-podobna do mamy :)
jestem w szoku bo wyglada na duzo starsza!!!
kejtus, duzo zdrowka dla Adika :D
apropo Sylwestra to macie jakies plany? bo my z mezem i paczka znajomych wybieramy sie do Zakopaniego na 3 dni!!! a mojego szkraba zostawiam z dziadkami beda mogli sie Nia nacieszyc za wszystkie czasy :)
ach te sezony....zapraszam serdecznie jak kto ma ochotę
ale u nas wieje
mężus siedzi w domu
śliczne mamy nowe kuleżanki
a u nas dalej choróbska...Adriano dostał inhalacje....jest taki biedny....
pozdrowienia z nad morza lol
Witam
Kasia maly pulpecikl cudowna pyzia!
Wszystkiego naj duzo duzo buziakow dla Bartusia na 4m.!!!!
U nas tez byl Mikolaj ha ha Mikolaj u Mikolaja, mama dostala wymarzona torebke Coach a Mikolaj komputerek z ksiazeczkami LeapFrog.
a tu nasz swiateczny Kolajciu!
Za nami kolejna ciezka noc nawet nie liczyam ile do Niej wstawalam
u nas tez Mikolaj chodzil ja dostalam sliczne perfumy, maz perfumy i cieply sweter a Nikolka krzeselko , ciuszki i zabawki (pisalam wczesniej co kupilismy) :D
dowiedzialam sie tez ze dostanie od dziadzia z Chicago (mojego tescia) paczke na swieta z ciuszkami i zabawkami
gratulacje dla Bartoszka okraglego miesiaczka :)
a tu moja kochaniutka mala Mikolajka:
Kasia- fajny paczuszek :D
Jestem, jestem i podczytuje Was jak tylko mam chwilkę... Dziś wolny dzień więc szaleje ze sprzątaniem, gotowaniem a do tego spacerek z robaczkiem :D
Gratulacje z okazji 4 miesiączków!!!
Jokan - super że skóra się poprawia :D Ja chyba też sprawdzę czy Hania nie będzie lepiej spała po samym mleczku bez kleiku Kasieńka faktycznie ma pucułki ale to chyba każde dziecko w tym wieku :D My jutro mamy szczepienie więc zobaczymy ile Hania przybrała :D
A jak mikołaj?? U Hani był wczoraj (kolega się przebrał :D ). - dostała grzechotkę i pałąk do wózka :D :D Jak będę miała chwilkę to wkleje zdjęcia.
Pozdrawiam :D
magda pewnie zapracowana....
jesli chodzi o spanie, to u nas te gorzej, Kasia buzi sie ok. 2 razy w nocy, a bylo juz tak, ze je przesypiala
Mysmy byli wczoraj u lekarza prywatnie. Tak wiec nie jest najgorzej z ta cera ale i najlepiej tez nie jest. W kazdym bardzo razie zostajemy przy mleku Bebiko 1, lekarka powiedziala, ze nie ma potrzeby dawania Nutramigenu. Przypisala krople Fenistil + jakas masc robiona do twarzy i mamy przyjsc jak Kasia bedzie miala 6 miesiecy. Poza tym kazala zwiekszyc Vigantol do 6 kropli dziennie, bo Kasia ma "rozlany" brzuch i troche plaska glowke z tylu i trzeba uwazac, zeby to sie nie pogorszylo. Dzieci z alergia czy atopia, mimo, ze np. dostana 4 krople (tak jak to bylo dotychczas), to organizm potrafi mniej ich wchlonac, to znaczy polowe - tak mi tlumaczyla lekarka, wiec kaze zwiekszyc do 6 kropel.
No i definitywnie zegnany sie z kleikiem ryzowym. Powiedziala, zeby nie dawac bo Kasia bedzie "ubita". Racja, bo przeciez wyglada calkiem dobrze, jak na swoj wiek. Takze pozostaje samo melczko + zupki i ewnetualnie jabluszko. U nas w zasadzie od kiedy doslawala kliek, to chyba sie nawet czesciej budzila na jedzenie. A dzisiaj w nocy (3 rano) zjadla 120 ml mleka, a ponziej obudila sie o 8, czyli 5 godzin. To dziwne, ale samo mleko trzyma ja dluzej, niz mleko z kleikiem :o
Kasieńka - grubasieńka :P
aanulko przelecialo szybko, mi strasznie szybko z Olisiem czas leci :D ja tez juz rok temu nosilam małą kropeczke w brzuszku ale jeszcze nie wiedzialam o ty, dopiero 12 grudnia bedzie rocznica :D
Ewo dobrze ze czas szybko zlecial w pracy i szybko wrocilas do Dawidka :)
Olis wczoraj dal mi popalic bo taki przez te chorobe marudny, nic tylko raczki, i pod wieczor zasnal u mnie na ręcach a jest co nosic
wieczorem chyba juz leki zaczely dzialac bylo lepiej, obudzil sie tylko raz w nocy o 4 i po pol godzince gaworzenia zasnął :) takze nie bylo źle :)
cos magda nic nie pisze i sie nie odzywa
Ja Kubusiowi kupiłam dzisiaj klocuszki Fisher Price. Bardzo fajne, bo wszystko sie w nich w środku rusza, więc na pewno Kubusia zainteresuje, bo on ostatnio stał się małym badaczem i wszysto dokładnie rozpracowuje lol . A minę ma przy tym strasznie skupioną.
Własnie znalazłam te klocki na Allegro http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=144823148
Kubuś na szczęście czuje się już lepiej za to ja czuję się fatalnie. W końcu i mnie to przeziębinie dorwało . Najpierw maż, potem Kubuś, teraz ja.
Co do wpychania rączek do buzi, to lekarz jak był wczoraj u nas powiedział, że to wcale nie jest oznaką wychodzących zębów, chociaż rodzice mylnie tak sądzą. Wpychanie rączek i wszystkiego co jest w rączkach jest naturalnym odruchem takich maluchów i niezaleznie od tego czy zęby wyjdą jutro, czy za kilka miesięcy to maluch i tak będzie wszystko gryzł i wpychał do buzi. A ja też myslałam że to ząbki
Kuba zrobił się ostatniobardzo szybki i nadzwyczaj ruchliwy :D . Już nie za bardzo mogę zostawic go samego, nawet na macie. Wczoraj polożyłam go na macie na pleckach i na chwilę wyszłam do kuchni, jak wróciłam Kubuś leżał na brzuszku oczywiście poza matą na podłodze i figlarnie stukał nóżką o podłogę rozglądając się ciekawie do okoła. Ale śmiesznie to wygładało lol Poza tym chyba już niedługo zabierze się do raczkowania, bo wysoko podnosi tyłek i klęka na kolanka.
Ewo i Anulko wasze chłopaczki są przesliczne!
hej, w imieniu swoim i Dawidka dziękujemy za miłe słówka
aanulko David też już duży chłopak i jaki śliczny... a czy tam w tle to już choinka?
Pierwszy dzień w pracy ok, program co się obawiałam że nie znam (bo zmienili na nowy) okazał się podobny do poprzedniego i jest całkiem fajny, roboty tradycyjnie dużo, ale mam tego samego sędziego co przed urlopem więc jest nieźle :D a tak pozatym to dziś dostała dla Dawida paczkę mikołajkową - i mam zapas słodyczy chyba do wielkanocy lol mogę korzystać z przerwy na karmienie więc dziś już o 14:30 byłam w domku (tzn. u moich rodziców bo tam był mały). Ogólnie jestem zadowolona i oby tak dalej.
Co do prezentów to dla męża jeszcze nie mam pomysłu a dla Dawidka to na mikołaja mam jakieś drobiazgi (nigdy nie robimy dużych prezentów na mikołaja) a pod choinkę to chcemy mu kupić krzesełko - takie drewniane co po rozłożeniu jest stolik + krzesełko jak już będzie większy. Dostałam też zlecenie kupienia czegoś od Babci i moich 2 Babć - jego prababcie, więc obkupię go w ciuszki i jakieś zabawki.
czesc!!!
David spal mi juz cale noce a teraz jakies 3 ostatnie sie budzi glodny.Dzis w nocy jak zjadl to marudzil jak nie wiem no i wyladowal u nas w lozku.Mimo to krecil sie ssal piastki itd. Chyba nie zabki co?? A tak pozatym to maly naumial sie przewracac z brzuszka na plecki :P
aparatko, nie wiem czy Cie to pocieszy ale Nikola od ok 4 nocy tez sie budzi bardzo czesto!!! a tak juz ladnie spala...budzila sie tylko na jedzenie... a teraz budzi sie z palczem i wcale nie jest glodna -dam jej smoczka i spi dalej... kiedys wstawalam co godzine!!!! :o stwierdzilismy z mezem ze to zeby , kupilam jej zel no i teraz troche lepiej spi :) (dzis wstawalam tylko lub az 5 razy) no i wg w ciagu dnia strasznie marudna...juz nie wiem co mam robic...daje jej gryzaczki,wszystko co chce ale to pomaga na chwilke i znowu placz i marudzenie
Odpowiedz
witam!
nasz Oli przeziebiony, od wczoraj ma kaszelek i dzis bylismy u lekarza, ma syropki i tamtum verde do psikania.na szczescie obylo sie bez antybiotyku :) i mam nadzieje ze szybko przejdzie, bo najgorzej jest wieczorem a przez caly dzien Olis strasznie marudny :(
ja tez jeszcze jestem w kropce co Olisiowi na gwiazdke dac, ma tyle rzeczy i zabawek, nie wiem, jeszcze musze poszperac na allegro.
mojemu męzowi juz kupilam zestaw Dolce Gabana (perfumy, zel pod prysznic i krem po goleniu) :)
Ewo Dawidek cudny i podobny do mamusi :) daj znac jak po pierwszym dniu w pracy :)
dla jubilatow spoznione ale szczere zyczonka, duzo zdrowka
aparatko wiesz co?
wydaje mi się że Karinka może nadrabia czas kiedy ty jestes w pracy i tęskni za cycusiem
ja sama nie mam pomysłów na prezenty
na razie mamy tylko dla Patrycji
Witam,
życzę zdrówka biedaczkom !
U nas nadal noce do kitu, karina budzi się co najmniej 3-4 razy i wcale aż taka głodna nie jest, pociamka troche i zasypia. Nie wiem co jej jest
Ale odnosi sukcesy w przewrotach, obraca się już i z pleców na brzuch i z brzucha na plecy. Trzeba już uważać bo turla się po całym tapczanie.
Wczoraj chciałam jej dać soczku z niekapka, to się krzywiła jak nie wiem, dzisiaj spróbuje z herbatką bo za soczkiem nie przepada. W ogóle nie chce jeść za bardzo nic stałego, więc nie męczymy jej i pozostaje na samym cycusiu.
A tak z innej beczki to nie mam pomysłu co kupić na gwiadkę Karince i mojemu M. :(
Na Mikołaja dostała bączka i jest happy, od babci dostanie krzesołko, a ja chciałam jakąś fajną zabawkę, może tego tygryska z fisher price...
Ale nie mam pojecia co kupić M., co kupujecie swoim mężusiom ?
Ja chyba też zakupie większość w sieci bo czasu nie mam ani ochoty chodzić po marketach jak jest taki tłok...
ja maluchowi jeszcze nic nie kupiłam on ma tyle zabawek i w ogóle wszystkiego że jestem w kropce
Dawidek jest cuuuudnyyyyy
jej nic nie czytam u was dziewczyny czasu nie mam za wiele
mam nadzieję że wszystkie bobaski kochane i zdrowe
pozdrawiam
ja kupiam Niki ksiazeczke z materialu ze zwierzatkami , ktora szelesci ,piszczy itp. i na koncu ma lustereczko dziny i sweterek:)
a tatus kupil corci dreski no i krzeselko do siedzenia bo to juz duuuza pannica :D
oczywiscie nie wytrzymalismy i czesc rzeczy juz dostala a reszte na mikolaja
Ewo, Dawidek slicznusi
Oj długo mnie nie było na forum. Powrót do pracy dał się we znaki- niestety mam znacznie mniej czasu.
Ale dużo piszecie :D , dośc długo czasu mi zeszło zanim nadrobiłam lekturę lol .
Wszystkim miesięcznym solenizantom życzymy z Kubusiem wszystkiego najlepszego i przesyłamy buziaczki.
Marta choinka prześliczna i Mikołaj super chłopczyk. Ale te nasze maluchy rosną.
Kubuś niestety od soboty przeziębiony :( . Ma katar i kaszle. Strasznie się męczy zwłaszcza w nocy, bo zapchany nosek nie daje mu spac. Na szczęście nie ma temperatury. prawdopodobnie zaraził się od tatusia, bo tatuś od zeszłego tygodnia źle sie czuł. Dzisiaj był u nas lekarz i zapisał witaminki, syrop na kaszel i kropelki do nosa. Mam nadzieje, że to przeziębienie szybko przejdzie.
Co do nocnego mleczka, to ja też trzymam cieplą wodę w termosie.
Co kupujecie swoim maluchom na Gwiazdkę?
Ewo śliczne zdjęcia Dawidka a do kogo on jest podobny? I oczywiście wszystkiego naj i duży buziak dla Dawidka z okazji skończenia 5 miesiączka.
Kejtus dla Adrianka też wszystkiego naj naj z okazji 5 miesięcy.
Dzisiaj byliśmy u lekarza bo Damianek załapał pleśniawki i przez weekend trochę marudził bo nie chciał jeść pewnie go bolało :(
Ja narazie karmię tylko piersią wiec nic nie mogę doradzić odnośnie przygotowania mleczka ale wasze rady przydadzą się nam na przyszłość.
Aha, dzisiaj też sprawdzaliśmy wagę i Damianek waży już 7450g.
http://www.tik-tak.pl
hej, ja też zawsze mam przegotowaną wodę i jak się obudzi to tylko podgrzewam dodaję mleczka i gotowe, ale i tak nie ma ta jak wyjąć cyca i już....
Ja choinkę ubiorę pewnie dzień przed wigilią czyli w sobotę - zawsze ubieram tuż przed świętami żeby nas jeszcze w święta cieszyła lol
W sobotę kupiłam już większość prezentów więc sopokojnie mogę czekać na święta.
Jutro idę do pracy.... :(
Witam po weekendzie! szkoda ze tak szybko minal...maz w pracy a my znowu same..
ale dzis u nas sliczna pogoda ok 15C i jak Niki sie obudzi to idziemy na spacerek:)
co do karmienia w nocy to ja przed pojsciem spac przegotowuje wode w czajniku elektrycznym i jak wstaje na 1 karmienie ok.2 godzn.to woda jeszcze ciepla a na drugie ok6 rano podgdzewam 5sekund i gotowe!
ale musze przyznac ze z tym termosem to jest dobry pomysl!!! i tak musze zakupic kilka termosow bo na swieta do Polski jedziemy autem i jakos musze sobie zorganizowac posilki dla malej ... a z powrotem to juz samolotem wiec bez problemu :)
duzo zdrowka dla Adrianka z okazji ukonczenia 5 miesiaca :D
choinka piekna!!! :D
Pola, swietny wierszyk
Marta, super choinka
Kiedy wy dajecie zupki? u mnie tu nie za bardzo wyglada, bo jak Kasia sie budzi to jest bardzo glodna i to nie czas na "zabawy z lyzeczka". Jak juz zje, to nie jest glodna wiec jej nie daje... Czy dawac miedzy posilkami, a moze zamiast nastepnego posilku?
witam po weekendzie :)
ale sie rozpisalyscie , musze to nadrobic, ja tylko napisze ze moj Olis dzis mnie bardzo pozytywnie zaskoczyl, zjadl ostatni raz po 20 i dopiero sie obudzil ok 7 rano :D
mamusia wyspana pierwszy raz od porodu :D ale tak czy siak z przyzwyczajenia budzilam sie 2 razy i nasluchiwalam czy spi czy czasem juz nie je rączek, ale synus spał jak suseł :D
zobaczymy czy dzis sie to powtorzy, aha i maly dostal tylko mleczko z piersi :D
pozdrawiam i ide poczytac :D
Marta - śliczna choinka i bezpieczna dla Mikołaja!
Pola - gratuluje z okazji pół roczku aż trudno uwierzyć.
Nie pamietam teraz kto wcześniej się pytał o jedzenie w nocy, bo nadrabiałam kilka stron. Przepraszam. W każdym razie Kasia jadła bardziej z głodu niż nawykowo w nocy, jak zaczęłam podawać kaszkę, to odrazu zrobiła się dłuższa 4 godzinna przerwa do następnego karmienia, ale potem oczywiście co 1,5-2 godziny, więc co drugą pobudkę wstawał mąż (ja nie by nie podrażniać małej zapachem mleka) i ją lulał, na początku rozpaczała i to głośno tak 2-5 minut, ale potem szła spać z powrotem, czyli raczej to nie było z głodu skoro jej tak szybko przechodziło. Jak się uspokajała to mąż ją z powrotem do łóżeczka i KAsia spała. Z czasem te przerwy się wydłużały, wydłużały. Kasia zaczynała jeść coraz więcej w dzień i było ok. Teraz je kaszkę ze słoiczkiem owoców lub warzyw o 18 i potem o 4-5 z piersi. Także jest super :).
Ja już też mam większośc prezentów, albo kupionych, albo zamówionych w sieci, nie mam ani ochoty ani czasu biegać po sklepach, szczególnie z Kasią. Zostało mi kilka rzeczy do kupienia i tego nie ominę, ale to i tak już mam z górki :).
Wpadam tylko na chwilę żeby się pochwalić jaki moja mama napisał wierszyk dla Jacusia z okazji 6 miesiecy.Uważam, że jest przesłodki aż mi się łezki zakręciły w oczach lol lol lol
lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol
Z buzi ślinka
Kwaśna minka
włosków placek
Czy to Jacek?
Buzia - pyza
pod bródką kryza
para rączek
szósty miesiączek?
Dzwonki, łóżeczko
w butelce mleczko
dwa białe ząbki
we śnie gołąbki
Jacku, Jacusiu
puszysty wnusiu
pęczniej pogodnie
we większe spodnie
Jak będą duże
powieś na sznurze
niech świat nie szydzi
boś już nie dzidzi
lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol lol
Gratulacje dla Adrianka z okazju 5 miesiączków- szkoda jednak że chorutki jest teraz ...
Buziaczki coby szybko wyzdrowiał.
A też dobry sposób jest na mleczko na noc:):
- wlewać wodę do butelki i włożyć do podgrzewacza a obok w szklaneczce albo drugiej butelce odmierzoną ilość mleczka - jak maluch się obudzi to zmieszać jedno z drugim wstrząsnąc i gotowe:)
Marta a choinka długo Ci postoi zapewne? to jakaś odmiana i do tego coś dodajesz?? bo u nas to pewnie igły zaczęły by się sypać po tygodniu:P
I zapach pewnie jest cudny mmm:))
aparatka pokazuj zdjecie Karinki w nowym wozie
mój Adriano ma infekcję krtani,jest taki biedny.... :( a wczoraj skonczył 5 misięcy
szok jak te dzieciaki rosną szybko :o
JAK OLIWIA BUDZILA SIE W NOCY NA KARMIENIE TO Z WIECZORA PRZEGOTOWANA CIEPLA WODE WLEWALAM DO TERMOSU. WCZESNIEJ TEZ LECIALAM DO KUCHNI I PODGRZEWALAM MLECZKO W GARNUSZKU ALE MALA DLUGO CZEKALA NA MLECZKO. I W KONCU KUPILAM TERMOS. REWELACYJNY SZYBKI SPOSOB NA PRZYGOTOWANIE MLECZKA.
OdpowiedzPodobne tematy