• Gość odsłony: 13409

    Jesienne gadu-gadu...

    Oj ostatnio cisza na watku.... moze to ladna pogoda was z domow wywiala...ale juz od wczoraj za oknem prawdziwa jesien...wiec zapraszam na pogaduszki....

    Odpowiedzi (133)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-23, 14:15:17
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
ania j 2009-10-23 o godz. 14:15
0

W dniu tak pięknym i wspaniałym życzę WAM sercem całym
zdrowia, szczęścia, pomyślności, sto lat życia i radości.
Być może macie i inne życzenia,
więc też życzę ich spełnienia!

Odpowiedz
AniaR79 2009-10-22 o godz. 10:48
0

Piękna jest radość w Święta,
Ciepłe są myśli o bliskich,
Niech pokój, miłość i szczęście
Otoczy dzisiaj nas wszystkich

Wesołych Swiąt :D

Odpowiedz
Anetka74 2009-10-21 o godz. 15:51
0

A Was gdzie wywiało???

Do domu wróciłam.Mam problem z netem,nie wiem kiedy będę mogła znów tutaj zajrzeć.
W razie gdybym jednak nie wróciła szybko to mam kontakt z Eire,mam nadzieję,że będzie mogła przekazać Wam ewentualne wielkie wieści.
Eire (Bond był świetny i bardzo sexy )

PS.Równo miesiąc do naszej pierwszej wizyty IVF.Zleci
Zdjęć narazie nie wstawię bo nie mam cyfrówki przy sobie.

Pa dziewczęta,trzymajcie się cieplutko.
Rozmnażać się !!!!

Odpowiedz
sweety 2009-10-13 o godz. 11:11
0

anetka74, wtamy w ojczyźnie :)

a na ta wizytę to tak akurat uda ci sie wytrzeźwieć po sylwetrze, więc w sumie nie ma tak źle

Odpowiedz
Anetka74 2009-10-13 o godz. 09:25
0

Pozdrawiam z Warszawki.
Zakupowo-kinowo-dentystycznie.
Zdjęcia wstawię jak tylko zainstaluje na tym kompie odpowiedni program.

PS.Widzę,że suwaczek mi się nieaptejduje ale to nic,poprawię po powrocie.

1 miesiąc,1 tydzień,1 dzień do I wizyty - ciekawie to wygląda,choc wolałabym tylko 1 dzień

Odpowiedz
Reklama
babinka 2009-10-09 o godz. 13:10
0

Anetka, zdjątko rewelacyjne, masz więcej? Jeśli tak to prosimy :D

Sweety, to ty wybieraj gdzie zapuszczamy korzenie. Ja proponuję na ciężarówkach lol

Odpowiedz
Anetka74 2009-10-08 o godz. 13:34
0

Ja tez jestem,czasami.

Wczoraj byliśmy z MM na julefrokoście czyli świątecznym obiedzie.W Tivoli czyli znanym kopenhaskim parku rozrywki (150km od nas).Za dużo jedzenia,za dużo chodzenia ale Tivoli wygląda prześlicznie o tej porze roku.Zrobiłam kilka zdjęć,jeżeli nie będą za ciemne to wstawię na forum.
W środę wyjeżdżam do Polski,na krótki wypad przedświąteczny.


To zdjęcie znalazłam w wikipedii.

Odpowiedz
sweety 2009-10-08 o godz. 09:59
0

babinka, wiedziałam, że na Ciebie zawsze moge liczyć Jak na razie odpowiadamy sobie na 3 watkach. Może ustalimy jakis jeden i tam osiądziemy?

Odpowiedz
babinka 2009-10-07 o godz. 16:54
0

Ja jestem

Odpowiedz
sweety 2009-10-07 o godz. 14:13
0

i zaś nikogo tu nie ma baby, gdzie wy sie podziewacie????

a ja tu sama, a mam sie uczyć, bo w przyszły weekend mam 5 kolosów w jeden dzień :o :o :o
a tak mi sie nie chceee........

Odpowiedz
Reklama
Anetka74 2009-10-02 o godz. 10:55
0

Jesteś Eire,skorzystałam z linka,nawet się zalogowałam ale zrezygnowałam.
W plemiona fajnie mi się gra ale pochłania to wieeele czasu.
Jestem w pewnym plemieniu,wiecie,niemal sami chłopcy w wieku od 12 do 30lat.
Ale współpracuje się nam dobrze.
Ekscytujące są te wyprawy do obcych wiosek aby ukraść surowce.

Jesteś w Radzie?No,no,gratuluję
Ja dostałam stopień Srebrnego za zasługi dla plemienia (stopnie jak w medalach).

Odpowiedz
Eire 2009-10-02 o godz. 10:35
0

anetka74 napisał(a):No cisio cisio dziewczęta bo i na nas mogą zrobić ankietę.

Eire,próbowałam grac w tego Trawiana ale jakoś zrezygnowałam.Dzisiaj zaczełam w http://www.plemiona.pl.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
a ja sie wlasnie zastnawialam kto z moich znajomych skorzystał z mojego linka i jak Ci idą plemiona Co do traviana to my z mężem namietnie gramy a ja wykorzystuje swoje talenty będąc z Radzie naszego sojuszu

Odpowiedz
sweety 2009-09-30 o godz. 15:59
0

anetka74, no u mnie sie da :( cos tam pisze, ze musze czekac 1 min, ale i tak sie nie otwiera....buuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!

Odpowiedz
Anetka74 2009-09-30 o godz. 08:44
0

Sweety dla Ciebie
http://i.frazpc.pl/pliki/2002/board_graf/116483686138232174.jpg

Odpowiedz
sweety 2009-09-29 o godz. 14:00
0

a mnie sie nic nie wyświetla

Odpowiedz
aguulina 2009-09-29 o godz. 10:12
0

o rany :o przecież to graniczy z kalectwem, ja nie dałabym rady takiego ciężaru dźwigać, zadowolę się tym co mam w posiadaniu :)

Odpowiedz
girlfriend 2009-09-29 o godz. 03:18
0

anetka74 napisał(a):Miałam na myśli,która z WAS ma większe
Wiem wiem....
Niestety to nie moja waga......

Odpowiedz
Anetka74 2009-09-28 o godz. 12:50
0

Może kobieta karmiła dwoje dzieci,jedno poszło w jedna a drugie w drugą stronę (z cycem w buzi).

Miałam na myśli,która z WAS ma większe

Odpowiedz
girlfriend 2009-09-28 o godz. 12:29
0

anetka74 napisał(a):Która ma większe
Dlaczego każda pierś patrzy w inną stronę????

Odpowiedz
Anetka74 2009-09-28 o godz. 12:11
0

Która ma większe
Ja się cieszę z mojej miseczki B bo z takimi to się nie da żyć.

Odpowiedz
babinka 2009-09-26 o godz. 12:52
0

Muszę też znaleźć jakąś fajną gierkę, co by się tu odstresować. Ostatnio grałam w Cywilizację i Settlersów. Dla mnie rewelacja, tylko 3D już mniej mi leży. No i straszny pochłaniacz czasu. Moi koledzy wylecieli z powodu tych gierek ze studiów lol

Odpowiedz
Anetka74 2009-09-22 o godz. 13:37
0

No cisio cisio dziewczęta bo i na nas mogą zrobić ankietę.

Eire,próbowałam grac w tego Trawiana ale jakoś zrezygnowałam.Dzisiaj zaczełam w http://www.plemiona.pl.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odpowiedz
sweety 2009-09-22 o godz. 13:07
0

PS.Czy mi się wydaje czy złośliwość większą u Was wyczuwam??? quote]

eeee....no co Ty..., zdaje Ci sie

Odpowiedz
Anetka74 2009-09-22 o godz. 13:00
0

Ale udziela się na sąsiednim wątku więc ja się z niego wypisuje.Z poczekalni za to nikt mnie nie wygoni.

PS.Czy mi się wydaje czy złośliwość większą u Was wyczuwam???

Odpowiedz
sweety 2009-09-22 o godz. 12:51
0

A mnie sie wydaje, że jak są 2 kołdry, to wtedy jest sie jakby 'odciętym' od tego drugiego...

Ja zawsze mam moje nogi 'przeplecione' przez mojego A. i wogóle jak spie, to musze go 'czuć' przy sobie, ja bym nie chciała spac pod osobna kołdrą.

anetka74 napisał(a):Eire napisał/a:
tylko pamiętaj,że farbowane amerykani czuwają i wyrażają swoje zdanie
nie wywołujcie wilka z lasu, albo raczej...nie ruszajcie g..., bo smierdzi....
a ta pani NAPRAWDĘ nie jest nam tutaj potrzebna..no chyba,żeby wątek ożywić

Odpowiedz
Eire 2009-09-22 o godz. 12:49
0

no u mnie to samo R chodzi w krótkim rękawie a ja zawsze w dwóch

no wątek był cudny, dawno takie wiele osób się nie skompromitowało.
ale wiesz anetko farbowana oceniła, Twojego męża, płaszczyk pewnie dom też jej się nie będzie podobał, przecież ma prawo wyrazić swoje zdanie no nie

Odpowiedz
Anetka74 2009-09-22 o godz. 11:57
0

Cześć emerytki,ja powiem,że 2 kołdry to najlepszy pomysł na świecie.
Każdy ma swoją i nikt nikomu nie zabiera.A jak mi wyjątkowo zimno to włażę pod kołdrę MM a on grzeje jak kaloryfer.
To niesprawiedlwe,że faceci są zawsze ciepli a my ciągle marzniemy.Do cholery z takim życiem

Eire napisał(a):tylko pamiętaj,że farbowane amerykani czuwają i wyrażają swoje zdanie lol lol
Mam się na baczności,zdjęcia ocenzuruje,strategiczne miejsca zakryje.Nie będzie się można do niczego przyczepić.
PS.Ale fajny wątek był,szkoda,że zamknięty.

Odpowiedz
Eire 2009-09-22 o godz. 10:10
0

no ja z moim też wlaczyłam jak mieliśmy mniejszą bo uwielbiał ją ze mnie ściągać teraz o kołdrę walcze głównie z Astrą bo ta mimo,że ma swoje posłanie to u nas jej lepiej uwali się na kołdrze i zadowolona życia a ja nie dość,że muszę walczyc o kołdrę to jeszcze o miejsce na nogi, chyba musimy sobie kupic łóżko 3x3 m

Odpowiedz
girlfriend 2009-09-22 o godz. 09:33
0

sweety napisał(a):o kurcze, co z tego...trzeba bylo zastosowac jakiś..trick
Próbowałam, różnie bywało - przez pierwszy rok małżeństwa nawet udawało mi się wygrać , ale potem zbyt często marzłam i odpusciłam . Teraz każde ma swoją kołderkę i jest ciuplusio...

Odpowiedz
sweety 2009-09-22 o godz. 09:21
0

Eire napisał(a):farbowane amerykani czuwają i wyrażają swoje zdanie
girlfriend napisał(a):bo on jest silniejszy....
no kurcze, co z tego...trzeba bylo zastosowac jakiś..trick.

Odpowiedz
girlfriend 2009-09-22 o godz. 08:59
0

Eire napisał(a):ale nie chcial 2 osobnych
No mój też nie chciał, ale to ja marzłam pół nocy, bo on jest silniejszy....

Odpowiedz
Eire 2009-09-22 o godz. 08:45
0

no moj na szczescie na tylko 1,90 no ale nie chcial 2 osobnych wiec kupilismy jedną

Odpowiedz
girlfriend 2009-09-22 o godz. 06:27
0

Eire napisał(a):duża kołdre 2mx2m i teraz każdy możę sie opatulić swoim kawałkiem
Ja mam ponad dwu metrowego męża więc i taka kołdra jest za mała... U nas każdy ma swoją...hihihi

Odpowiedz
Eire 2009-09-22 o godz. 06:09
0

o matko toż to rozmy jak na forum dla emerytek ale ja też nie lubie zimna i dlatego zainwestowalismy z mężem w taką duża kołdre 2mx2m i teraz każdy możę sie opatulić swoim kawałkiem

anetko to teraz pewnie zapchasz forum fotkami, tylko pamiętaj,że farbowane amerykani czuwają i wyrażają swoje zdanie lol lol

Odpowiedz
sweety 2009-09-21 o godz. 18:21
0

anetka74, bardzo sie ciesze i czekam z niecierpliowścią

Odpowiedz
Anetka74 2009-09-21 o godz. 16:09
0

Kupiłam dzisiaj w końcu cyfrówkę.teraz na bieżąco będę mogła robić zdjęcia i wstawiać na kompa.Wkurzało mnie już czekania aż film się skończy,potem wywoływanie
W weekend zrobię parę zdjęć domku i wstawię na odpowiedni wątek.

Odpowiedz
sweety 2009-09-09 o godz. 13:55
0

moni@, dokładnie!!!! Niecierpie jak mi tam coś podwiewa

Odpowiedz
moni@ 2009-09-09 o godz. 13:47
0

sweety napisał(a):Jak ja zasypiam, to musze mieć kołdre podwinięta pod siebie, szczególnie w nóżkach.
to tak jak ja. Zawsze mam wrażenie, że mi wieje i pozbywam się takich przeciągów lol podwijając kołderkę.

Odpowiedz
sweety 2009-09-05 o godz. 18:26
0

Jak ja zasypiam, to musze mieć kołdre podwinięta pod siebie, szczególnie w nóżkach.

Odpowiedz
babinka 2009-09-05 o godz. 13:52
0

Ostatnio dowiedziałam się , że właśnie z powodu marznięcia w nogi dla kobiet robi się kobiece wersje śpiworów, tzn. dodatkowo ocieplane u dołu. Maży mi się taki :D

Odpowiedz
sweety 2009-09-04 o godz. 16:57
0

Mój też mówi, że te wszystkie moje ciepłe ciuszki są po prostu anty-gwałtowe, nawet napalony zbok by mnie nie tknął... heheh, no cóż...

babinka napisał(a):Nogi mam jak lody
w takich wypadkach wciskam swoje stópki między jego uda.., super uczucie!!!!!!!!!! Dla niego w szczególności!!!!

Odpowiedz
babinka 2009-09-04 o godz. 15:30
0

Anetko, no to jesteś dobrze zaopatrzona :D A mi mąż jak na ironię każe spać w jakiś zwiewnych wdziankach. Tragedia lol Nogi mam jak lody

Odpowiedz
Anetka74 2009-09-04 o godz. 10:39
0

Ja odkładam nałożenie rajstop pod spodnie jak tylko mogę,ale czuję,że niedługo to będzie koniecznie.Słyszałam,że w Polsce spadło sporo sniegu.Tutaj snieg tradycyjnie zapewno dopiero po Nowym Roku.
Przed zimą zakupiłam kilka par rękawiczek,ciepłych skarpetek (polecam szenilowe, mięciutkie) i koszulek bawełnianym aby po nerkach nie dawało.
Widziałam dzisiaj nawet taką jedną,wyletniła się,z nerkami na wierzchu.Oj kiedyś będziesz płakać dziewczyno,będziesz

A z koca elektrycznego to bardzo bym się ucieszyła bo termoform i poduszkę elektryczną mam.

Odpowiedz
babinka 2009-09-04 o godz. 10:28
0

Nie ma lekko dziewczyny. Myślę, że już niedługo pod choinkę możemy spodziewać się cipełego pledu tudzież termofora lub koca elektrycznego lol

Odpowiedz
sweety 2009-09-03 o godz. 10:08
0

girlfriend, masz racje, ale to wszystko wie sie dopiero po ilus tam latach, jak cos zaczyna dolegać. Kto wie, czy mnie tak czesto łapały te sprawy z cew.mocz. właśnie przez zbyt lekkie ubieranie sie... Na 'starość' (mam 26) zmądrzałam i 2 lata temu kupiłam kurtkę taką długa do kolan prawie i teraz już nie wyobrażam sobie ubrać taką nie zakrywającą tyłka. Tak więc nie jesteś zacofana, tylko raczej - doświadczona, a panie ekspedientki chciały po prostu sprzedac towar i tyle.

A ja robie dzis taką kolorową galaretkę jak widziałam na reklamie 8) , cytrynowa, agrestowa i truskawkowa, jestem tylko ciekawa co mi z tego wyjdzie Aha, i jeszcze wrzuciłam w nie wszystko co mi wpadło w ręce - brzoskiwnka, pomarańczka, i cytrynka nawet, hehehe :D

Odpowiedz
girlfriend 2009-09-02 o godz. 19:20
0

moni@ napisał(a):Kurcze chyba się starzejemy - ja ostatnio czapkę już noszę, jak wieje w plecy to i podkoszulkę wciągnę. Mam w nosie czy dobrze wyglądam w czapce czy nie - byle było ciepło
No ja ostatnio też do takich wniosków dochodzę... Jak popatrzę na te młode pannice z odkrytymi nerkami to aż mną trzęsie. Ostatnio byłam z bratanicą kupić dla niej kurtkę. Pokłóciłam się z nią i z większością ekspedientek Po prostu nie dałam sobie przetłumaczyć,m że teraz taka moda na te krótkie kurteczki. Do licha to ważniejsze jest bycie trendy niz zdrowie?? Ja dzięki takiemu mysleniu nabawiałam się wiecznie chorych zatok. Mały katarek, a ja zdycham na zatoki. Nikomu tego nie życzę. Zarówno moja bratanica jak i panie sprzedawczynie doszły do wniosku, ze jestem niereformowalna i nie ma ze mną o czym rozmawiać. Cóż starość nie radość... Stanę się starą zgryźliwą tetryczką

Odpowiedz
sweety 2009-09-02 o godz. 16:09
0

moni@, ja chodze w grubych rajstopach ze względu na moje utrapienia z cewka mocz. Wbic sie w rajtuzki to dla mnie nie problem, natomiast wbic sie w spodnie w rajtuzkach - to juz nieco gorzej.....

Odpowiedz
moni@ 2009-09-02 o godz. 15:58
0

Kurcze chyba się starzejemy - ja ostatnio czapkę już noszę, jak wieje w plecy to i podkoszulkę wciągnę. Mam w nosie czy dobrze wyglądam w czapce czy nie - byle było ciepło. Nawet myślę, by przeprosić swoje rajstopy z szafy i wbić w nie swój tyłek. To już ten wiek - fakt lol

Odpowiedz
sweety 2009-09-02 o godz. 15:45
0

babinka, przeca zima juz jest!!! U mnie snieg pada!!! Ja juz powyciągałam zimowe ciuchy, kurtke, buty... jeszcze tylko musze sobie kupic jakąś czapeczke

Odpowiedz
babinka 2009-09-02 o godz. 12:18
0

a ja ostatnio chodzę w grubych sfetrach. Ciągle mi zimno mimo, że na dworze wcale nie ma takiej niskiej temperatury, ciekawe jak będzie w zimie lol Boję się o tym nie myśleć

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-30 o godz. 08:05
0

Dzisiaj 1 listopada,szczególny dzień.Lubię to święto,te tłumy na cmentarzach,świeczki,kwiaty,nastrój zwłaszcza wieczorem.
Ale już trzeci rok nie ma mnie w Polsce w tym dniu

Robicie sobie dłuuugi weekend,od środy do niedzieli???

Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej u mojego lekarza reumatologa.Wyniki mam w porządku,hemoglobina też jeszcze żyje .Mogę spokojnie podchodzić do IVF.
W razie kłopotów albo gdyby lekarze z kliniki chcieli zmienić coś z moimi lekami,będą musieli się skonsultować z moim lekarzem.
Następna kontrola w połowie stycznia.

Byłam też w Kopenhadze,wymęczyłam się trochę bo kilometrów narobiłam.
Kupiłam sobie kurtkę zimową (w końcu!) bo w tym tygodniu zapowiadają pierwszy śnieg.
Jednak stwierdziłam,że wolę mieszkać na swojej wsi.Jak mi się zechce rozrywek wielkiego miasta to mogę tam wyskoczyć ale mieszkać tam nacodzień to NIE!.Duże miasto mnie męczy.To chyba ten wiek

Odpowiedz
babinka 2009-08-24 o godz. 04:28
0

Ja też mam męża "zanadto związanego z mamusią". Ciężko to zmienić, bo wszelkie próby rozmowy na ten temat on traktuje jako moją chęć odseparowania go od matki. No ale pocieszam się że ludzie mają gorsze problemy.

Odpowiedz
pusiatkowa 2009-08-18 o godz. 06:13
0

moni przykre to wszystko bardzo...
czesto mamisynkowie rujnuja wlasne malzenstwa ehhh
ja pracuje nad moim...
sluchajcie wlasnie takie plamienia przed @ moga cos znaczyc??
bo ja mam od 2 dni??
w poprzednim cyklu mialam okolo 14cd i okolo 35 cd przez kilka dni a w 45cd pojawila sie @ wywolana....
teraz pewnie tez bede wywolywac.... :(

Odpowiedz
babinka 2009-08-17 o godz. 05:27
0

Ależ tęsknię za naszymi pogaduchami, ale mam tyle roboty, że nie mam kiedy wchodzić na Bajbuska :(

Odpowiedz
aguulina 2009-08-15 o godz. 09:02
0

moni@ oj byłyby jaja , zobaczymy jakie efekty przyniesie wam rozłąka, anetka74 ma rację przynajmniej będziesz wiedziała, czy warto ratwoać to małżeństwo. EHHHH to życie

Odpowiedz
moni@ 2009-08-15 o godz. 07:04
0

anetka74 napisał(a):To rzeczywiscie niewesola masz sytuacje.Oby to sie wyjasnilo.
Teraz czas na przemyslenia czy warto ratowac malzenstwo. :|
...dopóki nie odetnie pępowiny od mamusi nie ma to najmniejszego sensu. I mówię to całkiem spokojnie... ciekawe czy dostanę @ - ale by były jaja

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-14 o godz. 19:04
0

Po długich zmaganiach z myszką i rzucania k...wami udało mi się zmniejszyć zdjęcie i wstawiłam swój pyszczek do profilu.
Zdjęcie w weselnej fryzurze i oczywiście przy stole z żarciem.
Za mną ucho mojego małżonka i włosy przyszłej (?) ciotecznej bratowej.

PS.Cholerka,jutro znowu u teścia zamieszkamy i nie będę miała polskich literek ale za to jest tam denerwująca myszka bez scrolla.

Odpowiedz
Gość 2009-08-14 o godz. 14:23
0

moni@ strasznie mi przykro ze tak sie to wszystko miedzy wami rozsypalo... tesciowa pewnie czuje ze odzyskala synka....ehhh baby... Przemysl sobie wszystko...moze taka rozlaka dobrze wam zrobi...

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-14 o godz. 13:46
0

To rzeczywiscie niewesola masz sytuacje.Oby to sie wyjasnilo.
Teraz czas na przemyslenia czy warto ratowac malzenstwo. :|

Odpowiedz
Eire 2009-08-14 o godz. 08:41
0

moni@, przykro mi bardzo,że rozstałaś się z mężem...mam nadzieje,że to rozstanie będzie tylko na jakiś czas i wyjdzie z tego jeszcze coś dobrego. Serdecznie Ci tego życzę 8)

Odpowiedz
moni@ 2009-08-14 o godz. 07:26
0

wyprowadziłam się w piątek. Znalazłam coś tymczasowego i już mam zaklepane mieszkanie (może jeszcze w święta). Najpóźniej na pocz roku się przeniosę do tego drugiego a teraz przepękam w tym (masakra).
Rozstaliśmy się - nie wiem czy na jakiś czas, czy wrócimy do siebie. Zobaczymy. W którąś stronę na pewno się ułozy Najśmieszniejsze jest to, że teściowa wszystko powyciągała żebym to zabrała (no problem - zapakowałam w UNO nie wiedziałam że jest taki pojemny lol ). Wieczorem dzwoniłam do męża - nie wiedział że matka zrobi takie czystki. Nawet żadnej pamiątki ślubnej mu nie zostawiła
A po dwudniowych plamieniach czekam na @... Plamienia miałam 18 wieczorem i 19dc. Najpóźniej w sobotę spodziewam się @

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-14 o godz. 07:10
0

moni@ bądź dzielna....
Jak u Ciebie z tymi plamieniami? Wyjaśniło się coś?

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-14 o godz. 06:28
0

No co Ty Moni@,wyprowadzilas sie od meza?Znaczy sie rozstalas z nim? :o
Moze ja zle zrozumialam.

Odpowiedz
moni@ 2009-08-14 o godz. 06:24
0

a ja już po przeprowadzce. Przeniosłam się sama z psiunią. Biedny nie jest nauczony załatwiać się na tak mocno "pachnącej" miejskiej trawce. Na spacerkach jest tak zaobsorbowany ludźmi, pieskami i samochodami, że zapomina się załatwić
Teściowa pozbyła się z domu wszystkich przedmiotów, które mogłyby mężowi o mnie przypominać. Małpa pewnie wije gniazdko dla nowej synowej lol Ślubny pewnie się zdziwił jak wrócił w niedzielę wieczorem - chaty raczej nie pozna...

Odpowiedz
ania j 2009-08-11 o godz. 17:09
0

a ja jutro do torunia....na studia-bede dopiero bardzo pozno wieczorem w niedziele!Tak mi sie nie chce...ale na seminaria mus jechac!!i przez weekend nie bede wiedziala co sie dzieje....Pozdrawiam..

Odpowiedz
aguulina 2009-08-11 o godz. 05:44
0

moni@ od mojej marchewki z daleka :) głodnemu chleb na myśli co? :):)


tak sobie patrzę na mój opis i widać że jestem zakręconym użytkownikiem, to chyba zasługa tej laseczki w rogu :)

Odpowiedz
Eire 2009-08-11 o godz. 04:47
0

dobre dobre ale już widziałam

Odpowiedz
moni@ 2009-08-10 o godz. 20:11
0

a ja ciągle myślę o tej marchewce aguulinki

i nawiązując do tego dla Was wszystkich baby, którym tylko jedno w głowie
http://to_ja.wrzuta.pl/film/nouFPTIhoI/ufo

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-10 o godz. 11:59
0

Myśle,że nie tyle kwestia gustu co przyzwyczajenia.
Ja po porostu nie cierpię jak mi coś do tyłka włazi i dlatego nosze wyłącznie normalne majtki.Mam chyba ze 3 pary stringów,przeznaczone do białych spodni ale i tak najczęściej zakładam pod nie cieniste,koronkowe,normalnej wielkości więc i tak ich nie widać.

To nie znaczy,że nosze reformy babci,wolę cos znacznie mniejszego.
Chiałam Wam pokazac przykład i dowiedziałam się,że takie majtki nazywają się hipstery (te w krateczkę),które nie dochodzą do pępka.Nie lubie mocno zabudowanych ani mocno wyciętych.

I jeszcze tak się zastanawiam,że do stringów (wszakże mocno wyciętych) to chyba trzeba się bardzo wydepilowanć bo obrzydliwy to widok wystająch włosów spod majtek??

Odpowiedz
Eire 2009-08-10 o godz. 11:16
0

no dokładnie stringi rzecz gustu ja za to nie przepadam, lubie solidne majtochy, które czuje na tyłku

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-10 o godz. 10:07
0

Eire napisał(a):wtedy jak np. wchodzisz do ogrzewanego pomieszczenia to nie trzeba sie przebierać tylko idziesz do wc spuszczasz ja do kostek i np. w pracy czy na zapkuchach sie nie gotujesz
Była kiedyś chyba taka bajka: "Pomysłowy Dobromir", ale teraz powinna nazywać sie "Pomysłowa Eire" hihihi
A stringi nie są takie złe, zależy co kto lubi. Ja innych nie noszę...

Odpowiedz
Eire 2009-08-10 o godz. 09:53
0

bleeee nie przepadam za stringami a takie ponczochy to bylyby dobre pod spodnie, wtedy jak np. wchodzisz do ogrzewanego pomieszczenia to nie trzeba sie przebierać tylko idziesz do wc spuszczasz ja do kostek i np. w pracy czy na zapkuchach sie nie gotujesz

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-10 o godz. 08:57
0

Eire napisał(a):no ale ja serio mówię to byłby ideał na zimę
Zgadzam sie z Tobą, ale czy przypadkiem nie byłoby zimno w pupsko?? No wiesz stringi nie dają zbyt duzo ciepła...

Odpowiedz
Eire 2009-08-10 o godz. 06:57
0

no ale ja serio mówię to byłby ideał na zimę

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-10 o godz. 06:48
0

Eire napisał(a):pończochy bawełniane grubsze na zimę i właśnie samonośne
o losie wyobraziłam to sobie!!! Rajtuzy samonosne... w dodatku w prążki jak w przedszkolu...

Odpowiedz
Eire 2009-08-10 o godz. 06:43
0

no ale jest jeden plus rajstop - są tańsze niż pończochy ja byłabym wdzięczna gdyby ktoś jeszcze skonstruował takie pończochy bawełniane grubsze na zimę i właśnie samonośne. To byłby ideał

a co do kwestii piersi to mi zaczely szybko rosnąć w 4 klasie podstawowki wiec niestety ale na wf zawsze miałam problem przy bieganiu

Odpowiedz
moni@ 2009-08-10 o godz. 06:19
0

Eire napisał(a):aguulina, ja nie wiem czy inne kobietki też to widzą ale ten Twój króliczek w podpisie to taki bardzo perwersyjny jest jak dla mnie
siedziałam cicho bo myślałam że tylko ja mam takie głupie skojarzenia.

A jeśli chodzi o pończoszki to ja bardzo lubię. Samonośne są bardzo wygodne ale ostatnio byłam zmuszona (nie mogłam znaleźć czarnych) do założenia pasa do pończoch. Też się tego raczej nie czuje, tylko paski mogą się odznaczać w obcisłych dżinsach. No i czuję się w tedy bardziej kobieco

Rajstopy mi się zle kojarza. Nie wiem czy pamiętacie w wieku przedszkolnym takie okropne rajtuzy, w które wbijały nas mamy?

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-10 o godz. 05:54
0

Eire napisał(a):A co do dużych piersi to niewątpliwie jest to atut ale czasami kręgosłup boli
Zawsze marzyłam o dużych piersiach, bo szkielet był ze mnie za młodu.. hihihi.. tzw. "bezcyckowy"
Potem po tabletkach zaczęły mi rosnąć, a teraz po odstawieniu myślałam, że wrócę do poprzedniej płaskiej sylwetki,a tu niespodzianka. Piersi nawet urosły trochę i jestem z nich baaaaardzo zadowolona... Mój mąż też...

Odpowiedz
Eire 2009-08-10 o godz. 05:40
0

no więc wlaśnie ja też nie chce rezygnowac w Waszego towarzystwa no ale nie chcę też rozmawiac o starnakach. A co do dużych piersi to niewątpliwie jest to atut ale czasami kręgosłup boli

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-10 o godz. 05:31
0

Eire napisał(a):Bo ręce mam jak dla rozmiaru 36 a piersi jak dla 40
Nic tylko pozazdroscić... Żartuję, wiem ile jest kłopotów z dużym biustem ( kręgosłup, ubrania itd).
Eire napisał(a):właśnie zaczęłam 33 cykl i szczerze mówiąc mam już tego serdecznie dość
Ja jestem w trkcie 5 i właściwie powoli schodzi ze mnie ta adrenalinka starankowa. Już się nie zastanawiam czy to już czy nie. Męża mam cały czas poza domem, a sama w ciążę nie zajdę... Ostatnio mocno się wyciszyłam. Gdyby nie suwaczek nie wiedziaaby w którym dniu cyklu jestem. Może to depresja jesienna, kto wie...
Dobrze, że na Baybusie są również inne tematy oprócz staranek, bo ja już uzalezniona od Baybusa jestem i byłoby mi ciężko wciaż na starankach siedzieć...

Odpowiedz
Eire 2009-08-10 o godz. 05:23
0

girlfriend napisał(a):
Jakbym miała robić test za każdym razem jak mi się kręci w głowie to dawno byłabym bankrutką...hihih W dodatku musiałabym je robić od 5 roku życia...heheh Ps. szkoda Eire, że tak rzadko wpadasz na staranka

hehehe nie wpadam na staranka bo w sumie nie mam o czym pisać a poza tym mam sporo pracy ostatnio no i chciałam się troszkę od tych staranek odciąć bo właśnie zaczęłam 33 cykl i szczerze mówiąc mam już tego serdecznie dość :|

a co do problemów z ubraniami to ja mam troszkę inny problem. Zawsze gdy chce kupic koszule lub żakiet to mam do wyboru albo nie dopinanie się na cyckach (mieseczka D) albo za długie rękawy. Bo ręce mam jak dla rozmiaru 36 a piersi jak dla 40

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-10 o godz. 04:32
0

Eire napisał(a):może Ty powinnaś sobie test zrobić
Jakbym miała robić test za każdym razem jak mi się kręci w głowie to dawno byłabym bankrutką...hihih W dodatku musiałabym je robić od 5 roku życia...heheh Ps. szkoda Eire, że tak rzadko wpadasz na staranka
anetka74 napisał(a):girlfriend, jak tak dalej pójdzie to dołącze do Ciebie.
Kończę właśnie kolejne pudełko Ptasiego mleczka (czekoladowe).Mam gdziej tam zakamuflowana chałwę a 2 litrowe opakowanie lodów czekoladowych już widzi dno.
Nie polecam szerokich bioder, bo nigdzie nie mogę dostać odpowiednich rzeczy dla siebie ( wspomnę tylko, ze róznica między biodrami a pasem wynosi u mnie : ok. 35 cm, czyli gruszka ze mnie )

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-09 o godz. 12:13
0

girlfriend, jak tak dalej pójdzie to dołącze do Ciebie.
Kończę właśnie kolejne pudełko Ptasiego mleczka (czekoladowe).Mam gdziej tam zakamuflowana chałwę a 2 litrowe opakowanie lodów czekoladowych już widzi dno.
Usmażyłam też placki z cukini (wszystkie zjem sama) a na obiad UWAGA kurczak duszony w piwie.
Chyba juz po owulacji jest skoro tak mnie na żarcie rzuca.

Odpowiedz
Eire 2009-08-09 o godz. 11:52
0

girlfriend napisał(a):
Musze przyznać, że jak patrzę jak ta laska mocno rusza głową to mi się niedobrze robi, ale nie z obrzydzenia, tylko tak po prostu... Ja wrazliwa jestem na wszelkiego rodzaju wstrząsy. Karuzele i tym podobne nie wchodzą u mnie w grę... :D
może Ty powinnaś sobie test zrobić

aguulina napisał(a):ależ wy nie zdecydowane jesteście, żeby mi to było przedostatni raz
ale przeca ja nie napisałam,że masz go usunąc tylko,że mi się podoba jego perwersja :D ciesze się,że wrócił

co do pończoch to ja też ubieram samonośne tylko czasami mi sie uda ocierają od środka

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-09 o godz. 11:08
0

aguulina napisał(a):świetne teksty

http://www.maxmix.pl/teks...nesytuacje.html
Bardzo bardzo, dobre. Mnie najbardziej podoba sie "zimna dupa" i "całowanie w siusiaka"

Odpowiedz
aguulina 2009-08-09 o godz. 11:04
0

girlfriend nic się nie mrtw jeszcze maluszki dadzą nam w kość :)
świetne teksty

http://www.maxmix.pl/teksty/autentycznesytuacje.html

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-09 o godz. 10:56
0

aguulina napisał(a):PS mam nadzieję, że cię nie uraziłam
Nie, nie....
Słyszałam to już "milion" razy wink: . Każdy tak mówi .
Co z tego, ze natura dała mi takie idealne bioderka do rodzenia dzieci skoro nie dane jest mi ich rodzić?? Jak na razie. Ja bardzo się staram, a tu nic. Ech... taki mój los... złośliwy

Ps. Kjólik na prezydenta!!

Odpowiedz
aguulina 2009-08-09 o godz. 10:49
0

girlfriend odnośnie twoich bioderek, to moja babcia powiedziałaby, że jesteś odpowiednią kobietą do rodzenia dzieci lol tak więc proszę się nie ociągać tylko zaciążać i do rodzenia lol
PS mam nadzieję, że cię nie uraziłam

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-09 o godz. 10:42
0

anetka74 napisał(a):nosiłyście kiedyś pończochy na podwiązkach i jak to się wogóle sprawdza
aguulina napisał(a):mało wygodne wg mnie, ale jak ktoś lubi to nie ma problemu
Ja osobiscie uwielbiam pończochy samonosne, innych nie noszę. Przy rajstopach zawsze problem jest przy zakładaniu, podciąganiu. Jak się ma długie paznokcie to łatwo o oczko, a przy samonośkach nie ma takich problemów. Poza tym mam dość szerokie biodra i zawsze trudno było mi dobrać odpowiedni rozmiar. Jestem niewysoka i właściwie szczupła, ale biodra mam szerokie...

Odpowiedz
aguulina 2009-08-09 o godz. 10:27
0

pończochy samonośne miałam tylko w dzień ślubu, no i może raz dla fetyszu, ale za dużo winka wtedy wypiłam , mało wygodne wg mnie, ale jak ktoś lubi to nie ma problemu

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-09 o godz. 09:52
0

Dziękujemy

Laska ze zdjęcia przypomniała mi o czymś.
Kupiłam sobie niedawno (na wyprzedaży bo inaczej szkoda pieniędzy) gorset z takimi 4 paseczkami do przypinania pończoch.Paseczki odpiełam.

I mam pytanie,nosiłyście kiedyś pończochy na podwiązkach i jak to się wogóle sprawdza.
Oczywiście nie mówię o nakładaniu w celach podniecania męża tylko na codzień albo na specjalną okazję.
Ja osobiście pończoch nigdy w życiu nie miałam na sobie,zresztą w spódnicach nie chodzę.
I pewnie podwiewałoby mnie bo w końcu zostaje goły kawałek uda.Chyba dłuuugie reformy trzeba by nałożyć do tego.

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-09 o godz. 09:37
0

aguulina napisał(a):jak wam się podoba moje nowe wcielenie
Musze przyznać, że jak patrzę jak ta laska mocno rusza głową to mi się niedobrze robi, ale nie z obrzydzenia, tylko tak po prostu... Ja wrazliwa jestem na wszelkiego rodzaju wstrząsy. Karuzele i tym podobne nie wchodzą u mnie w grę... :D

Odpowiedz
aguulina 2009-08-09 o godz. 09:19
0

wedle życzenia :)
ależ wy nie zdecydowane jesteście, żeby mi to było przedostatni raz :P lol


jak wam się podoba moje nowe wcielenie, mojemu M pewnie by przypasowało :):)

Odpowiedz
girlfriend 2009-08-09 o godz. 09:08
0

anetka74 napisał(a):Wnoszę o przywrócenie króliczka do życia!!!
Popieram!!

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-09 o godz. 08:46
0

Wnoszę o przywrócenie króliczka do życia!!!

Odpowiedz
Eire 2009-08-09 o godz. 08:42
0

króliczek był lepszy bo nie była aż tak jednoznaczny

Odpowiedz
aguulina 2009-08-09 o godz. 07:44
0

to ja się zamartwiam, że jestem jakaś perwersyjna, a tu proszę, spodobało się :P

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-09 o godz. 07:34
0

Mam nadzieje,że to co znajdziesz będzie bardziej świńskie

Odpowiedz
aguulina 2009-08-09 o godz. 07:31
0

oj świntuszki :) wam tylko jedno w główce, on po prostu tak pragnie tej marchewki jk ja fasolki :)
znajdę coś bardziej odpowiedniego, żeby wam się świństewka nie nasuwały

Odpowiedz
Anetka74 2009-08-09 o godz. 06:55
0

Właśnie! Co on robi z tą marchewką???
I te zaciemnienie wokół dziurki ... brudne skojarzenia mam.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie