Przedwiosenna poczekalnia

Dziewczyny wiosne juz mamy wiec chyba pora zalozyc wiosenna poczekalnie...

Hehe, no i dobrze mu tak, mamutowi jednemu

Qurcze, jutro mam zebranie z szefostwem i tym palantem, życzcie mi szczęścia. Chociaż i tak mam wrażenie, że nic z tego nie wyniknie i będzie jak było. U faceta praca leżała odłogiem, a jak się dowiedział o spotkaniu to nocami siedzi i zaległości nadrabia.

Kindzia powinnaś być bardziej łaskawa dla chłopa mam nadzieję,że w Królestwie ładna pogoda będzie co najmniej do 8 kwietnia bo ja 6 się tam wybieram 8)

Witam dziewczynki,jak po weekendziku???
U nas spokojnie i slonecznie lol
Nawet pytalam sie mojego przyszlego czy moze troszke sexu wieczorem,nie chce mi sie za bardzo,ale zal mi chlopa.Jak mnie zacznie piescic to ochotka podrosnie.Poza tym biedak musi sie spieszyc zebym nie zasnela lol
milego poniedzialku !!!!!!!!

babinko: to teraz juz widac na czym mu tak na prawde zalezy!!Chce cie zdyskredytowac w oczach przelozonych ma nadzieje,ze jak wezma pod uwage jego zdanie to bedzie wszystko po jego mysli.Ty jednak nie wpoinnas sie tym przejmowac tylko pokzac szefom,ze topTy powinnas zostac w firmie,bo jestes lepszym pracownikiem niz on!!Nie rozmawiaj z nim,chyba ze to konieczne w sprawach sluzbowych-trzymaj go na dystans!!Nie pozwol mu sie wyprowadzic z rownowagi.Musisz byc twarda jak stal i nie pekaj!!bedzie dobrze! :)

anetka74 napisał(a):Eire napisał(a):normalne ja też tak mam chęci są ale jak przyjdzie co do czego to nie chce mi sie ruszyć powieką,że nie wspomne o miednicy
Jak nie chce Ci się uzywać miednicy to pierz w pralce a raczej na pralce w czasie wirowania.Nie musisz nic robić.
anetko a czy ty wiesz jak na takiej pralce trudno sie utrzymać

Babinko moze to od castagnusa takie rzeczy sie wyrabiaja, owu sie przesuwa i wariactwa, ale juz brzuch mnie boli od paru dni a wczoraj sluzik juz mocno rozciagliwy wiec mysle, ze owu tuz tuz... Ale taka sytuacja z tempkami zdarza mi sie pierwszy raz, ze sluzem zreszta tez, ze mam go caly czas zaraz po @. Zobaczymy, mam nadzieje ze to nie oznacza nic zlego

A co do tego facecika od Ciebie z pracy to pewnie jakis zgorzknialy zazdrosnik, ze innym sie uklada a jemu nie do konca. Moze dawno sie z nikim dobrze nie poprzytulal

Aniu, zwariuję z tym palantem. Dopiero co napisał mi wrednego maila i chodził na skargę do szefów, a teraz przychodzi do pracy cały w uśmiechach. Idiota jakiś!

Pocahontaz, faktycznie ten twój wykresik to trochę skacze i to nie w tą stronę, bo tempki zamiast coraz wyższe masz coraz niższe. Ale niemartw się na zapas,tempka czasem dziwnie się zachowuje. Sprawdź jak będzie w następnym miesiącu, a jak problem się powtórzy to suń do gina. Trzymam kciuki, żeby wszystko ci się ułożyło. Dziewczyny mają rację, skoro teraz jest źle to juz niedługo musi być lepiej.

Eire napisał(a):normalne ja też tak mam chęci są ale jak przyjdzie co do czego to nie chce mi sie ruszyć powieką,że nie wspomne o miednicy
Jak nie chce Ci się uzywać miednicy to pierz w pralce a raczej na pralce w czasie wirowania.Nie musisz nic robić.

ania j dzieki za cieple slowa i mam nadzieje ze tak bedzie jak napisalas.

KINDZIA ja mialam takiego lenia kiedys po luteinie, tragedia po prostu no ale pewnie w koncu przejdzie nie martw sie :)

PocaHoNtAz nie matrw sie ja zawsze mówietak:"po zimie zawsze jest wiosna" i tak bedzie i u ciebie po gorszych dniach nadejda lepsze!!Nie moze byc przecież caly czas żle!?Bedzie dobrze!

Babinko tym facetem tez sie nie martw On Cie poprostu sprawdza,poza tym moze wlasnie e tym jest z jego drobny podstep.Czeka az sie zwolnisz i wtedy wskoczy na caly etat a Ty mu pokaz ze nie tak łatwo mu z Tobą pojdzie!jesteś madra i inteligentna, a to,ze cie w srodku troche gryzie to on o tym nie mysli wiedziec!daj mu w kość zeby poczul jak to jest to bedzie dla Cebie najwieksza satysfakcja!

Pozdrawiam wszystkie!!

KINDZIA100 napisał(a):mam lenia na wszystko i sex tez!!!! czy to normalne??

normalne ja też tak mam chęci są ale jak przyjdzie co do czego to nie chce mi sie ruszyć powieką,że nie wspomne o miednicy

czesc kolezanki,malo do wa zagladam,poprostu brak czasu :( Chyba sie nie gniewacie ze tak malo czasu wam poswiecam????
biore na dodatek bromocorn,nic mi sie nie chce tylko spac,mam lenia na wszystko i sex tez!!!! czy to normalne??
Milego weekendu i do uslyszenia w poniedzilek paaaaaa

babinko czy ten moj wykres to normalny jest
Widzialam w sumie zab na zebie a u mnie to chociaz pomalutku wszystko, ale czy w 1 fazie powinny byc tempki bardzo podobne?
Kurde nie znam sie na tym zbytnio, bo po owu jak zebole to wiem ze moze byc PRL wysoka

Ogolnie z moim M mamy probllemy po zlikfidowanej firmie i ciagle nie mozemy z tego wyjsc, nie mozemy sprzedac mieszkania, bo ciagle luszie odkladaja i naprawde problemy sa coraz wieksze :(
Modle sie, ale dalej nie widze rozwiazania ani nadziei na wyjscie z tego...
Czemu tak musi byc>

Pocahontaz, co się stało bidaku?

Czesc dziewczyny

Ale mam dzis dola, nic mi sie ostatnio nie uklada, ciagle sie denerwuje a potem moje tempki sa takie jakie sa, czyli chyba dziwne...
Wiosna idzie, a mnie spotykaja same nieszczescia zamiast radosci i optymizmu

Kiedy przyjda lepsze dni?
Sorry za smuty, ale nie moge sie usmiechac :(

Pozdrawiam

Mąż się ze mnie śmieje, że tak to przeżywam. Faceci to ponoć waracają do domu i wszystkie sprawy związane z pracą zostawiają za drzwiami. Ja tak nie umiem :( A pozatym jestem beznadziejnie ambitna i chcę żeby na moim podwórku wszystko działało bez zarzutu, a ten pajac we wszystkim miesza Ale dzięki kochane za wsparcie, będę walczyć!

Walcz walcz Babinko o swoje, a ten facet najwyrazniej wlasnie probuje Cie, jak daleko moze sie posunac. Znam takie zachowania a najlepszym sposobem na to jest lekcewazenie pajaca. :)

Jejku dziewczyny ale mnie zmobilizowałyście do walki :D Bo ja już normalnie przez tego dupka po nocach spać nie mogę. A w pracy nikt go nie lubi i każdy by chciał żeby facet odszedł, ale niestety władza ma plany dać mu pełny etat Głupi stary pierdziel! Sorki nie mogłam się powstrzymać

asiszko na razie jest w normie...sprawdzilam wlasnie i srednio moje cykle ostatnio to 32 dni... wiec czekam i czekam... :D

Kiki i co Ty na te dwa dni spóźnienia

No skad... juz dawno nie bylam na usg...ostatni raz w pazdzierniku bedzie.... nawet nie wiem czy to byl cykl owulacyjny bo jakies cyrki mi sie dzieja tym razem...

Kiki- a robilas monitoring w tym cyklu

He, he dobre, dobre anetko przebudowa moze i bedzie ale chyba nie tym razem...

ale juz uaktualnilam suwaczek :D

poki co jajnik boli nadal...zwlaszcza go czuje przy siadaniu kompletnie nie wiem co sie dzieje...

Kiki,co się z Twoim suwaczkiem stało?
Nie odmierzasz dni w cyklu czy chwilowa przebudowa i na dniach suwaczek ciążowy zobaczymy?

Dziewczyny dobrze radzą.
Jeżeli to nie jest Twój przełożony to może Ci na gwizdać więc olej go z góry.

pajonk dziekuje, dziekuje... :D

babinko nie daj sie facetowi... niech on spada

BABINKO facetowi sie dasz??? TY???????

Babinko a Ty nie możesz mu jakoś życia uprzykrzyć? Może ktoś inny tez go nie lubi, dogadaj się i wymyślcie jakiś zakrojony wręcz na międzynarodową skalę spisek!

Kiki Nie wiem gdzie to wpisac,wiec pisze tu-bo Poczekalnia fajna jest
Gratuluję dojścia do władzy!!

Sorki, że tak poźno,ale dopiero dzis kompa odzyskałam-no i nadrabiam

babinko no co Ty Przez jakiegos fajancha będziesz pracę rzucać?? Kęsim-kęsim mu i niech spada na swoja niższą gałąź ewolucyjną!

babinko- nie poddawaj sie i pokaz ze Jetses twarda :D Nie ma co sie przejmowac jakims dupkiem, nie rezygnuj z pracy tylko daltago, ze kogos nie mozesz zniesc. Pokaz mu ze byle kto nie je jest w stanie wyprowadzic Cie z rownowagi.
Powodzenia

A propos pracy to do d... to wszystko! Ostatnio zmieniałam pracę, miało być super, wszystko mi się podobało. Ale mam tu takiego jednego debila, że szkoda gadać! Po prostu nie da się z nim pracować! Jak tak dalej pójdzie to zrezygnuję z tej pracy, nie jestem w stanie faceta znieść! Zachowuje się fatalnie. Mam przez to jednego wielkiego doła :(

Dziękuję, dziekuję, ale już starac się nie bedę, moge goscinnie tu zaglądac, aby Wam kibicowac.

Joasiu - to na "staraniach....." rowniez mozesz czuc sie jak u siebie :D

aniaK napisał(a):
Joanno - ja wiem ze Tobie chodzilo o podforum " starania...." tylko zdziwilo mnie to "u Was"
Wiesz...bo u mnie to na wychowaniu

Joasiu zamkniete sa tylko te nieaktualne (np. z poprzedniego miesiaca) i te ktore przekroczyly okolo 15 stronek (taka zasade wprowadzila Lona i ja sie tego trzymam) i zamykam te watki ktore dubluja juz istniejace... czesto ktos loguje sie na forum i zanim przeczyta co i jak zadaje pytanie, na ktore odpowiedz jest juz w innym watku. Chodzi o to zeby gromadzic takie informacje w jednym miejscu, zeby nowe osoby mogly latwo je znalezc. A poza tym sporo watkow ostatnio przykleilam wiec automatycznie te zamkniete sa pod spodem i moze to robi wrazenie ze jest sporo pozamykanych.

Joanno - ja wiem ze Tobie chodzilo o podforum " starania...." tylko zdziwilo mnie to "u Was"

No na podforum starania i leczenie bezpłodnosci?

Joanna 73 napisał(a):Kiki czemu u Was na forum, wiekszosc watków pozamykana.

Kiki czemu u Was na forum, wiekszosc watków pozamykana.

Kindzia zrozumialam :D
A co bromku to efekty juz moga byc w tym samym cyklu ale czesto trezba poczekac jakis miesiac, dwa...

umarlam po tym bromocornie
KIKI wez ta prace jak dostaniesz.Pozniej bedziesz sie martwic co dalej.
Narazie jest teraz a o pozniej bedziesz sie marwic pozniej.
zalapalas co autor mial na mysli???? 8)

naprawdę ból jest okropny, brzuch też jakby trochę wzdęty, ale jeszcze nigdy tak nie miałam...
boli mnie naprawdę wszystko.
...a nakrecam się, nakrecam! :D

andziu bo pomysle ze sie nakrecasz na moja ciaze lol
a co do twojego jeza... to cholera wie co tam srodku masz lol

kiki będzie dobrze.
jesli tamta praca bardziej ci pasuje to zmieniaj!
wdrożysz się napewno szybko i dasz radę!
co do jajnika to ja dalej trzymam się swojej wersji...to jeden z objawów ciążowych!!! lol
a mnie tak potwornie zaczął boleć brzuch i nie wiem co jest :o .
owu była przedwczoraj (na 99%), a dziś czuję taki dziwny ból w dole brzucha i nie wiem od czego, nie potrafię rozróżnić czy to macica, jajniki czy jelita.
boli tak jakbym miała w środku jeża

Kiki idz szybko do lekarza,bo z twojego opisu wynika,ze masz torbiel!Moja dobra koleżanka takie same objawy miala i niestety to byl toebiel.Nie załamuj sie tez mialam tylko inne objawy ,ale i u mnie i u niej dobrze sie wszystko skonczylo! :D

No ze staran na pewno nie zrzygnuje...ale po prostu wszystko sie komplikuje... Dodam ze jest to praca zupelnie inna od tej ktora teraz wykonuje... ale biorac pod uwage moj ostatni stan zdrowia myslalam o tym aby ja zmienic... tym bardziej ze tamata praca daje mi ewentualnie mozliwosc przebywania a dzidzia caly czas...tylko ze no wiece... wolalabym sie najpierw wdrozyc... ogolnie jestem przerazona bo nie wiem czy dam sobie rade, bo juz dawno nie mialam do czynienia z tamtym fachem ehh no dobra poki co nie ma i tak o czym gadac... wiec tak czy siak musze czewkac... i starac sie...

A co do bolu jajnika to jest nadal...czuje go nawet jak siadam z prawej strony czasami... jest dokladnie taki jak gdy pecherzyk jest duzy...naprawde sie boje ze to torbiel....

kiki wydaje mi sie, że babinka ma rację!
nie rezygnuj ze starań. jakos to będzie!

kindzia, to zależy od organizmu i od poziomu prolaktyny. Może zadziałaś już po miesiacu, a może po trzech czterech.

Kiki, gratuluję pracy! Nie przejmuj się wszystko się ułoży, ja też jakiś czas temu miałam podbną zagwostkę. I stwierdziłam, że nie będę rezygnowała ze starań. Cóż w pracy juz trochę jestem a dzidzi nadal nie ma, więc cieszę się ze swojej decyzji. Poza tym jeśli zajdziesz w ciazę, to przecież dzidzia będzie dopiero za 9 miesięcy, więc jak wszystko dobrze pójdzie to możesz przepracować ten czas. Niemniej uważam, że to okropne aby kobieta dokonywała takich wyborów! powinna zmieniać pracę jak chce i kiedy chce, a jeśli zjawią się dzieci to tylko się cieszyć. Niestety jeśli kobieta zajdzie w ciazę zaraz po zmianie pracy to traktowana jest jak kombinatorka, a ciażą to przecież coś najbardziej naturalnego pod słońce.
Ech, gaduła jestem

witam witam !!! ale sie tu dzieje a mnie nie bylo taaakk dawno
Dziewczyny mam pytanie do was.
Od dzis,czyli pewnie dla was od wczoraj wieczora zaczelam brac bromocorn,na obnizenie prolaktyny.Jak to szybko moze zadzialac??
zagladnie do was w srode,zycze wam udanego i owocnego tygodnia paaa

andzia123 napisał(a):kiki teraz to już nie ma znaczenia.
co tu odkładać jak już jest po fakcie lol lol lol
lol 8) jasne...

aniu j wyslalam ci priva z wiadomoscia

Czesc,amam pytanko odnośnie kalendarzyka.Jak mozna sobie zrobic ten kalendarzyk i czy ta strona jest platna i ile??Niestety nie znam na tyle biegle jezyka angielskiego,wiec nie wiem czy sobie pordze.napisz jak mozesz jak tam sie tym posłygiwac.Dzieki :)
A swoja droga mysle,ze wszystko sie ułoży.Jednak nie zarzucalabym staran o dziecko.Mysle,ze sobie ze wszystkim świetnie poradzisz i nie bedziesz musiala z niczego rezygnowac.Wszystko sie samo pouklada!!

kiki teraz to już nie ma znaczenia.
co tu odkładać jak już jest po fakcie lol lol lol

A ja wlasnie dostalam propozycje mojej wymarzonej pracy... poki co propozycja jest nie sklarowana i zaden konkret...ale jest i predzej czy pozniej stanie sie faktem, bo stanowisko to na pewno powstanie No i oczywisce zaczelam rozwarzac co teraz jesli chodzi o plany macirzenskie a zwlaszcza o IVF to nie jest praca ktora eliminue posiadanie dzieci ale na pewno nie chcialabym zaczynac od ciazy z drugiej strony jest dosyc absorbujaca i na pewno poczatkowo poswiecilabym sie bez reszty i pewnie trudno by bylo coklowiek planowac zanim bym sie nie wdrozyla... ehh na razie chyba dziele skore na niedzwiedziu ale jakos sie tak nakrecilam... 8) lol

Jezeli masz kolatanie serducha to proponuje zbadac tarczyce... ona rozniez moze miec powazny wplyw na nasza plodnosc.

Dziewczyny, czy castagnus moze niesc za soba powazne skutki uboczne? Od kilku dni mam jakies problemy z sercem i nie wiem co sie dzieje, czy to brak witamin czy ja jakas chora jestem
Normalnie jak sie klade przysypiam to mi nagle tak zaszaleje ze az sie zrywam, potem zwalnia mam dusznosci i nie moge zasnac. Kurde a pare dni temu klulo mnie serce i wzielam tabletki na nerwobole bo cholerka nie wiem co sie dzieje, cisnienie mam w normie

Az strach mnie ogarnal...

kiki już ty wiesz co! lol

Kiki no to tylko trzeba trzymac kciuki za Ciebie i wierzyc, ze to moze jednak...ale ciii nie zapeszajmy lol

Kiki, my w ciebie wierzymy. Jak sama widzisz marcowych mamuś póki co nie ma, bo czeka miejsce na ciebie :D Qurcze, ale tak prawdę mówiąc to faktycznie masz w tym miesiącu zamieszane z tymcyklem

aniuK az boje sie pomyslec czy mial czy nie mial racji... ostatnio do nas dzwonil i powiuedzial ze chce sie z nami widziec pod koniec marca no przeciez gdyby sie udalo to chyba nie musielibysmy sie z nim widziec...

pocahontaz ja juz tyle razy wyczekiwalam @ ze doskonale rozpoznaje ten charakterystyczny bol... a teraz boli jak na owu...

babinko ostatnio to rozne bywa bo od wrzesnia nie bralam metformaxu i cykle znow sie troche rozregulowaly...ostatni trwal chyba 33 dni... ale w tym zaczelam brac znow met... moze to on tak zamieszal... generalnie jest jeszcze tak ze jak mam owu z lewego jajnika (po stronie tego niedroznego jajowodu) to mam ja zazwyczaj szybko ok 14 dc. A jak z prawego co zdarza sie baaardzo rzadko to owu jest pozniej io cykl jest dluzszy... ale problem polega na tym ze ja w tym cyklu nie wiem czy w ogole mialam owu i jesli tak to kiedy???

andziu wiec co???

kiki to napewno nie owu, napewno nie @ !!! lol lol lol

Kurcze u mnie ten cykl jakis pogibany...wczoraj znow mnie tak bolal jajnik jakby to owu byla... no ale to przeciez nie ten dzien...juz dawno powinnam byc po owu i teraz to juz ewentualnie @ powinna byc... wczoraj zaczelam sie zastanawiac czy to moze przypadkiem nie jakas torbiel, cholera..
Kiki, ty wiesz że ja za ciebie w tym miesiącu podwójnie trzymam kciuki! A zwykle ilu dniowe masz cykle?

Aniu, główka do góry! Ja też wiecznie wymyślam sobie jakieś objawy, ale jak rzestaję o nich myśleć to od razu lepiej się czuję. Na pewno z tobą wszystko ok! A swoją drogą to chyba normalne że szukasz przyczyny braku bajbuska, każda z nas to robi. Niestety faceci nie do końca to rozumieję bo nie mają takiej potrzeby posiadania dzieci jak my. Cieszą się dopiero po fakcie, jak bajbusik już jest. :D

Kiki a moze wlasnie na @ Cie kluje? Mi sie czasem tak zdarza
Nie zamartwiaj sie na razie.

aniaK usg nigdy nie zaszkodzi, wiec jesli bez problemu Ci ginex zrobi to zawsze warto isc luknac czy wszystko jest ok.

Kiki - a moze bio mial racje :D :D Mocno boli Cie ten jajnik
Ja rowniez od samej owu odczuwam takie leciutkie klucie ale mysle ,ze to przez clo. Zastanawiam sie czy nie isc do gina na USG , sprawdzic czy ta torbielka sie wchlonela.

Kurcze u mnie ten cykl jakis pogibany...wczoraj znow mnie tak bolal jajnik jakby to owu byla... no ale to przeciez nie ten dzien...juz dawno powinnam byc po owu i teraz to juz ewentualnie @ powinna byc... wczoraj zaczelam sie zastanawiac czy to moze przypadkiem nie jakas torbiel, cholera..

andzia123 Ty masz tak samo jak ja lol ja tez sie naczytam, a potem sobie wkrecam ze na pewno to mam...hehe
Nie martw sie, nie warto bez podstaw :)

aniaK dzięki

AniuK wiem ze ciezko sie nie martwic zwlaszcza jak nie wychodzi baybusek, ale powiem Ci ze ja tez doszukiwalam sie roznych objawow i tez wyszukalam sobie endometrioze..ale po laparoskopii okazalo sie ze to tylko byly moje urojenia...
Wiem jak jest ci ciezko, zwlasczza jak sie nie zna przyczyny problemu,ale trzeba jakos to przezyc i wierzyc ze kiedys musi byc dobrze..ja juz sie staram z moim mezem ponad 1,5 roku o dzidzie..i wszystkie niby nasze badania sa w normie...i gdzie ja mam szukac przyczyny??? Nie martw sie glowka do gory..bedzie dobrze!!!! :)

Andziu - tutaj dziwczyny pisaly o HSG
http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=5395

Babinko - jestem pewna, ze udac Ci sie przekonac meza na badanie nasienia.

A ja po ostatniej euforii przechodze dzisiaj maly kryzys................poczytalam na bocianie troszeczke i cos mi sie wydaje, ze u mnie przyczyna nieplodnosci moze byc endometrioza Wiekszosc moich objawow doskonale pasuje do tej choroby Jestem lekko zdolowana. Maz sie na mnie wkurzyl , mowi ze na sile wyszukuje sobie choroby a ja tylko probuje znalezc przyczyne moich niepowodzen.
Tydzien temu mialam owu a dalej boli mnie brzuch i jajnik. Juz mam tego dosc. Nawet seksic sie nie moge :x

ach ci faceci...
ja jestem po wizycie u mojej ginki.
badania wyszły dobrze oprócz ANA, ale powiedziała, że jak już będę w ciązy to damy acard i sterydy i powinno być dobrze.
na usg wyszło mi łukowate dno macicy co może wskazywać na dwukomorowość i niestety przegrody będziemy szukać na hsg.
czy hsg boli, ile trzeba być w szpitalu?
ile kosztuje?
i jak na hsg wyjdzie ok to do dzieła!!!!

Babinko a mi się wydaje, że wogóle mężczyźni mają jakiś wstręt do lekarzy. Mój mąż się boi ich wręcz panicznie, co prawda do dentysty jeszcze chodzi, ale np pobranie krwi nie wchodzi w grę, bo mdeleje, więc nawet na siłę nie mogę go tak zaciągnąć. A przydałoby się od czasu do czasu zrobić badanka, żeby się dowiedzieć, czy wszystko jest ok.

Dodam jeszcze tylko, że wczoraj w jakimś empiku dorwałam wreszcie raport niepłodność żyjmy dłużej. Oczywiście byłam strasznie ciekawa. Ale patrzę mężuś zaczą czytać to sobie myślę i dobrze. Wsiąkł na dwie godziny. Nie wiem czy pamiętacie ale tam na początku są opisy historie kobiet, które walczyły o dziecko. Mówię mojemu kochanemu, że niech się cieszy że ja jeszcze jakoś się trzymam, a nie jak te biedne kobitki i że jeżeli mnie nie wspiera tak jak ci mężowie z opowiadań, to niech przynajmniej się nie sprzeciwia badankom, bo mi trudno jeszczego go ciągle zmuszać i namawiać do tego. Wiecie co mi odpowiedział?! Że te kobiety to dla niego abstrakcja, że to jakieś histeryczki!!!!!!!!!!!!!! I to jest facet cholera! Ale mam nadzieję, że jeszcze to sobie przemyśli i coś do niego dotrze. Na razie ma iść na bdania chłopaczków i strasznie się męczę żeby go tam wysłać

Pocahontaz, takie właśnie mam wrażenie, że on nie boi się tej mojej pracy bo z czymś nie podołam, tylko dla tego że jak oboje będziemy pracować, to on równo ze mną będzie musiał się dzidzią zajmować. Gdyby tylko on miał odpowiedzialną pracę to miał by wymówkę. Ręce opadają z tymi chłopami

aniaK tak biore juz castagnusa i troche mi niedobrze po nim chyba. Ogolnie to mam sluz caly czas przejzysty i wczoraj nawet dosc mocno sie rozciagal, wiec mysle ze to tez skutek tabletek, bo dziwne by to bylo :D
Nie badalam PRL, ja za duzo sie stresuje i mysle ze Castagnus pomoze. Jesli nie to wtedy sie wybiore do gina.

babinka wiesz to chyba takie czasy, ze facet wiecznie pracuje. Musicie sie jakos porozumiec. Ja tez sie tego boje, ze jak juz bedziemy sie starac i zajde, to ze potem ja bede sie dzieckiem opiekowac a moj bedzie tylko pracowal i pracowal...
W tym chorym kraju to juz tak jest po prostu chyba

Ania ma rację, nie ma co odwlekać dzieciaczków, bo różnie może być. Pamiętam jak miałam migawki czy starać się o dzidzię w czasie zmiany pracy. I co, dzidzi nie ma do tej pory, ale dzięki naszym staraniom mamy już zrobinonych trochę badanek i mam nadzieję, że jesteś bliżej do IUI lub IVF

Dopiero teraz przeczytalam, ze u Ciebie Eire wszystko Ok z hormonami :D Bardzo mnie to cieszy, jeden problem z glowy :D
Anetka i Kiki - dobrze Ci doradzaja, nie ma co sie zastanawiac. Przez ten czas jak bedziesz regulowac sprawy mieszkania i pracy , poszukaj dobrego gina. Moze dziewczyny z Warszawy jakiegos Ci poleca

PoCaHoNtAz - a co tam u Ciebie z tego co pamietam zaczelas w tym cyklu brac Castagnusa Masz jakies skutki uboczne Badalas juz moze Prolaktyne

Pozdrawiam

A o czym tu pisać, dzieciów jak nima tak nima, a najgorsze że nawet się nie zanosi na zmiany Wczoraj miałam z mężem poważną rozmowę na temat mojej kariery zawodowej. Chciałam z nim pogadać otym, no że chcę się trochę rozwijać, takie tam. A mój genialny mężuś, że albojedno albo drugie. Dzieci i kariery nie da się pogodzić i jeśli chcę kariery to dzieci trzeba odłożyć na kilka lat. Normalnie mnie zatkało. Po prostu mężuś też chce robić karierę i nie pasuje mu taka samodzielna kobitka, no i boi się, że jeśli będziemy mieli dzidzię, to też będzie musiał się nią normalnie zajmować, a nie jak statystyczny polski tatuś, czyli 7 minut dziennie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak już widzę, że jemu to by się podobał taki model rodziny, że on w pracy do wieczora - tyrająca głowa rodziny. A ja w domu z dziećmi - leniwa kobita. Wkurza mnie to! Co my mamy odkładać dzieci, jak i tak nie możemy się ich doczekać. I własnie dlatego chcę się trochę zaangażować zawodowo, bo w moim życiu jest luka i chcę ją jakoś zapełnić.

No nic ale bajdużę Kiki wykasuj mojego posta :D

No dziewczyny ale tu cisza. Odzywac sie :)

Eire nie martw sie, jesli lekarz mialby jakies podejrzenia, ze to moze byc cos gorszego zrobilby Ci sporo roznych badan. Na pewno bedzie wszystko w porzadku i jak tylko sie podleczysz raz dwa bedziesz mogla myslec o ciazy i na pewno sie uda :)

No i bardzo dobrze!!!! To jest odpowiednie podejscie do tematu :D

no wiem ale to IUI musi poczekać jeszcze choć ja już jestem prawie na 100% pewna,że to powinno pomóc no ale musze teraz uregulować sprawy z pracą, z mieszkaniem a potem bede szukać gina ktory jest przekonany do IUI tak samo jak ja

Ja wlasnie od jakiegos czasu jako prfesor od nieplodnosci radze Eire zeby sie skupili na IUI... tez mysle ze to jest rozwiazanie, tym bardziej ze wzgledu na parametry nasienia.

Tak sobie pomyslałam Eire,że może inseminacje zrobilibyście,wtedy odpadł by problem z wąską szyjką.A jak by plemniory znalazły się w macicy to już by sobie napewno poradziły.
Tylko pewnie jakby lekarz wprowadzał urządzenie to krwawienie by wystapiło.
Kurcze,chaotycznie to napisałam ale chyba wiesz co mam na mysli.

no niby fajnie ze to nie hormony ale z drugoiej strony może to być coś powązniejszego aż nie chce spekulować co :( zobaczymy co sie okaze

Była bo bardzo ja czułam ale ja pije ziółka i one też mają wpływ na to

ala-m to ja wole miec cykl krotszy niz dluzszy lol
Pocieszylas mnie naprawde, wiec mam nadzieje, mierze grzecznie tempke i czekam. Ciekawe czy mialas owu przy tak krotkim cyklu

Eire ciesze sie, ze to nie hormony. Teraz na pewno jak to jest wykluczone to szybciutko plamienia zlikwidujesz, a progesteronem sie nie martw, bo latwo go przeciez unormowac :D

Pozdrawiam

a ja piszę krótko bo mam mało czasu
bylam dzisiaj u gina - hormony ogolnie są ok tylko progesteron ciut za wysoki jak na 14 dc ale najważniejsze,że prl jest ok bo o to najbardziej sie martwilam. dr stwierdzil,ze plamienia naa 100/% nie są związane z hormonmi , dał mi na nie antybiotyk znowu - zobaczymy co bedzie dalej

Powinno się unormować jak nie teraz to po zakończeniu kuracji mie ma powodu do zmartwień. Mój pierwszy cykl z Castagnusem trwał tylko 22 dni ale tak może być to się nie martw.pozdrawiam

ala-m dziekuje Ci, bo juz troszke sie zdenerwowalam ze mi cos naprzestawia i nie chce tego, bo po anty tablach dlugo sie meczylam zeby cykle sie unormowaly.
Mam nadzieje, ze jednak pomoze i wszystko sie calkowicie juz unormuje lol

Witaj PoCaHoNtAz
Pierwszy cykl z Castagnusem może wyglądać trochę dziwnie. Może być długi albo krótki ale nie musisz się tym przejmować. Później wszystko się unormuje. A co do jego działania to może być tak że już działa. Nie martw się tym. Pozdrawiam i życzę powodzenia

Witajcie dziwczyny.
Mam do Was pytanie. Biore tego castagnusa od 10 dni dopiero i czy to mozliwe, ze cos juz mi dziala
Po samej @ zaczelam miec juz szklisty sluz troszke rozciagliwy i teraz ciagle tak mam, albo tak mokro mocno jakbym woda oblala sobie majtki. Kurde nie biore zadnych tabletek ani specyfikow zeby mialy sie takie rzeczy dziac. Sluzu bialego ani gestego nie mam w ogole.
Mam nadzieje, ze nic sie nie dzieje zlego

Pozdrawiam

A ja po wczorajszym oglądaniu obrad sejmu, to chyba nawet dobrze, że nie mam pieniędzy (wydanych na samochód, którego tez nie mam...;)), bo w banku to teraz nawet bym się je bała trzymać, a tak to nie mam problemu.

proponuje kontynuowac ten temat na gadu gadu

No wczorajsza awanture w sejmie Kaczuchy prowadza ten kraj na zatracenie...

kiki a co masz na myśli

Ja tam po wczorajszym dniu uznalam ze w tym kraju juz nic dobrego sie nie wydarzy