• miu miu odsłony: 1505

    Noszenie dziecka.

    Mam pytanie głównie do mam rocznych dzieci.Czy nosicie swoje maluchy na rekach?Moja mała to uwielbia ja tez lubie ją nosic ale kręgosłup mi nawala a ona wazy 26 funtów(ok.13 kg).Wiem ze nie powinnam ze wzgledu na moją skolioze ale czasem musze ja troche rozpiescić i nosze.A wy jak sądzicie powinno sie takie duze maluchy nosic czy juz nie?

    Odpowiedzi (6)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-06-14, 03:57:40
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Kasiunia22 2009-06-14 o godz. 03:57
0

Ja bardzo duzo nosiłam Amekę na rękach, bo nawet w wózku jeżdzić nei chciala, teraz juz woli sama chodzic... ale czasem tez na mnie wisi... szczególnie jak wracam z parcy ... ale staram sie usiąść z nia na podłodze, towtedy nei musze jej dzwigać, a ona i tak po mnie łązi .... lol lol lol lol lol

Odpowiedz
migotka69 2009-06-08 o godz. 17:53
0

ja staram sie oduczyc noszenia ale babcie mieszaja mi w garach co ja osiagne przez tydzien one w weekend rozwalaja nic moze bedzie lepiej jak przestane wybywac z domu na weekendy

Odpowiedz
Gość 2009-06-08 o godz. 15:12
0

Noszę tylko kiedy bardzo marudzi albo potrzebuje bliskości, no i ws sytuacjach gdy chcę gdzieś szybciej dojść.

Odpowiedz
migotka69 2009-06-07 o godz. 16:24
0

ja tez nosze teraz juz mniej ale jak Zuzia miala kolke to jedyna rzecza jaka ja troche uspakajala to bylo noszenie no i tak nosilam po ok 9 godzin dziennie przez 4 niechy a teraz juz sie przyzwyczaila do noszenia

Odpowiedz
Gość 2009-06-07 o godz. 15:29
0

Patrysi troche przeszło ale ona tak bardzo tego czasem potrzebuje że nie mam serca jej nie wziąć,pomimo ciąży
poza tym tuli mnie wtedy i mówi słodko"moja mamo"
no i co?

Odpowiedz
Reklama
Hala 2009-06-07 o godz. 14:02
0

U nas od jakiegoś czasu też jest noszenie. Kiedyś Wojcia tak się tego nie domagał. Staram sie tego unikać, ale czasami wisi na mnie jak małpka, moglabym go nie trzymać, a by nie spadł.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie