-
Angina odsłony: 4206
Jak uzyskać puszystość włosów u dziecka?
Mam pytanie odnośnie włosów i dziewczynki 4-letniej.Otóż ma ona włosy blond które po umyciu są fajnie odstające od skóry i puszyste. Jednak po godzinie stają się ciężkie, wyglądaja na tłuste, zaniedbane, co w rezultacie powoduje, że dziecko wygląda niechlujnie. Włosy się dzielą na pasma i nie da się z nich juz nic zrobić.Mam pytanie jak pielęgnować takie włosy aby uzyskały puszystość. Czy sa jakies preparaty, które można zastosować u dziecka?
Dziękuję dziewczyny za wszystkie odpwiedzi.!!
Nie sądziłam że to się tak rozwinie.
Rzeczywiście pediatra coś napomknęła o ciemieniusze ale w tym wieku to już nie powinno być czegoś takiego u dziecka> Poradziła wcierać w to Xerial Capillaire SVR. Jeszcze tego nie kupiłam bo nie wiem czy iść z tym problemem najpierw do dermatologa? Czy to może powodować te oklapnięte włosy? Dużo tego nie ma ale to może zatykać cebulki włosów i jeszcze włosy zaczną wypadać... Zobaczę jak będzie po tej oliwce i czy da się to wyczesać delikatnie.
Macie jakieś doświadczenie z tym prepatatem XERIAL?
Znalazłam takie coś na ten temat. Może pomoże :)
Ciemieniucha
Lekarz medycyny Agnieszka BILSKA, Konsultacja: dr Piotr Albrecht
Nasilone złuszczanie się owłosionej skóry główki, pojawiające się u niektórych niemowląt wkrótce po urodzeniu. Nie wygląda estetycznie, ale nie powinno nas niepokoić.
Przyczyną są przejściowe zaburzenia w pracy gruczołów łojowych, które mijają zwykle około 3. miesiąca życia. Nie mają związku ze sposobem karmienia, jak dawniej przypuszczano. Na szczęście łuszczące się miejsca nie swędzą. Jeżeli łusek jest niewiele, wystarczy codziennie myć głowę malucha szamponem dla dzieci i dokładnie ją szczotkować szczoteczką z miękkim włosiem.
Jeśli łuski tworzą twardą skorupę, można nacierać na noc główkę malca dziecięcą oliwką lub wazeliną i wkładać mu bawełnianą czapeczkę. To zmiękczy ciemieniuchę i ułatwi oczyszczanie skóry. Do mycia głowy można używać namoczonych w wodzie otrąb, które są dobrym środkiem kojącym i zmiękczającym wrażliwą skórę.
Do lekarza warto pójść, jeżeli ciemieniucha z trudem ustępuje lub gdy łuski i strupki pojawiają się poza skórą głowy.
emalia103 napisał(a):Anja napisał(a):ciemieniucha to ta łuska,
a ciemiączko to nie do końca rozwinieta jeszcze kość czaszki dziecka - niemowlaka
no tez wlasnie...
dziekujemy Panie Doktor..
hihih nie za ma co
o o ciemieniuche trzeba dbac od samego poczatku i broń boże zdzierac tego nie wolno - najlepiej mięciutką szczoteczką po kąpieli wyczesywac
emalia103 napisał(a):dedka napisał(a):to jest poki sie tego nie usunie, samo chyba nie zejdzie... wiec trzeba o to zadbac
no tez własnie... trzeba zadbac....
chociaż mojej Juli sie to dopier uwidoczniło,jak miała trzy latak...
a wczesniej nie było śladu...
sama nie wiem od czego to zależy...
ja nie pamietam jak to bylo u naszych dzieciakow (tzn mojego brata) ale mysle, ze to sie pojawia jak juz to ciemiaczko sie zmieni w to co ma byc tam wlasciwie (hehee na okretke tak mowie ale nie wiem jak tam z tym dokladnie jest :P )
dedka napisał(a):to jest poki sie tego nie usunie, samo chyba nie zejdzie... wiec trzeba o to zadbac
no tez własnie... trzeba zadbac....
chociaż mojej Juli sie to dopier uwidoczniło,jak miała trzy latak...
a wczesniej nie było śladu...
sama nie wiem od czego to zależy...
emalia103 napisał(a):dedka napisał/a:
usunac to sie d delikatnym masazem najlepiej oliwka dla dzieci...
naszym dzieciom to wyczesywalismy szczoteczką.. taką mieciutką dla niemowląt...
trzeba delikatnie.. pod zadnym pozorem nie można tego zdrapywac...
tak tez mozna... i do tej szczoteczki dac troche oliwki to latwiej bedzie schodzic
emalia103 napisał(a):ale troche mnie dziwi to,że w takim wieku to jeszcze jest...
to jest poki sie tego nie usunie, samo chyba nie zejdzie... wiec trzeba o to zadbac
dedka napisał(a):moja mama mowi n to ciemieniucha
z tą nazwą też sie spotkałam...
i chyba jest nawet wlasciwa,bo rzeczywiscie.. ciemiaczko to co innego...
ale sens ogolny zachowałam..
dedka napisał(a):usunac to sie d delikatnym masazem najlepiej oliwka dla dzieci...
naszym dzieciom to wyczesywalismy szczoteczką.. taką mieciutką dla niemowląt...
trzeba delikatnie.. pod zadnym pozorem nie można tego zdrapywac...
ale troche mnie dziwi to,że w takim wieku to jeszcze jest...
emalia103 napisał(a):hmmm... to miwyglada na ciemiaczkojeszcze.. ale qrde.. 4 lata to troche za duzo na ciemiaczko...
chyba tak sie to nazywa... nie zrobilam kichy...
chociaz moja Jula miala jeszcze slady po ciemiaczku jak miala 3 latka..
to na pewno jest ciemiączko... raczej pozostalosc po nim... moja mama mowi n to ciemieniucha - nie wiem czy to poprawna nazwa ale usunac to sie d delikatnym masazem najlepiej oliwka dla dzieci... oczywiscie trzeba to robic sukcesywnie a nie wszystko na raz
Angina napisał(a):ma nawet coś takiego jakby łupież tylko brązowawy przylegający do skóry głowy
to ja bym z tym juz dawno u dermatologa byla bez gadania
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi.
W przypadku tej dziewczynki to chyba nie jest łojotok, bo skóra głowy jest sucha i ma nawet coś takiego jakby łupież tylko brązowawy przylegający do skóry głowy ale po zeskrobaniu to odpada. Może własnie to jest powodem tych objawów, że włosy sa przylegające?
Angina, jak byłam młodsza włosy mi sie strasznie przetłuszczały(fakt mam tak do teraz) ale wczesniej to był wiekszy problem bo włosy mam dosc grube a poza tym wtedy miałam za tyłek...dermatolog własnie zdiagnozował łojotok.miałam mase szamponów i jakichs płukanek.faktycznie,włosy dłuzej pozostawały swieże...ale na dzien dzisiejszy skutki sa mało widoczne,fakt nie przetłuszczają sie jak kiedys ale jednak...
Odpowiedzmoim zdaniem takie zachowanie włosków moze sygnalizowac jakis problem dermatologiczny np łojotok
OdpowiedzPodobne tematy