-
katekate odsłony: 41955
MARCÓWKO-KWIETNIÓWKI AKT VIII
NIESPODZIANKA!!!!!!!!!!
http://kartki.onet.pl/35082180-94780-39402417.html
czesc laski
widze ze trza otwierac kolejna czesc :D
Nicolka jest rewelacyjna
my pospalismy do 9 :o i nawet o tej 9 zuzi nie bardzo chcialo sie wstac lezala na wyrku przeciagala sie gadala itp
malz mi dzis oswiadczyl ze wybywa z mala na weekend do tesciowej juz sie boje
trzymajcie sie zdrowo i cieplo
Dzwonek, Nicolle wyglada na niezlego lobuziaka lol - no niezle, lózeczko rozbroic w tym wieku :D
Gaja, mysmy dzisiaj tez mieli pobudke..najpierw próbowala rozkrecac lózeczko i majstrowala przy wszystkich szczebelkach(jeden skrzypi niezle i sie rusza) ..potem nagle zrobila sie strasznie glodna :o ( o 2 w nocy- cos jej sie pomieszalo) nie chcialam jej dac jesc, ale picie nie pomagalo..na chodzenie i lulanie jest juz za ciezka wiec dalam jej mleczka i po krótkiej pogawedce z misiem zasnela.. lol
Hej! Jaow, rany dziewczyno alez Ty sie masz z tymi choróbskami..
to teraz zycze aby boaj Ci szyko wyzdrowieli..a Ty sie trzymaj cieplutko
Ja wam dam Macka i Brada Pitta to sa moje chlopaki i jeszcze Pawel Delag no dobra bedziemy sie dzielic.
Bylam dzis u lekarza i dostalam zwolnienie z pracy, moge pracowac ale tylko na pol etatu. Wczoraj zwolnilam sie bo pomalu robie wysiadke wchodze do domu, moje dziecko jak mnie zobaczylo jak zaczelo krzyczec, raczki wyciagac, i powiedzialo mama :D wtulala sie we mnie z 15 min. a ja siedzialam i rycza;am jak bobr ze szczescia. Dzisiaj powiedziala baba ( a jeszcze baby na oczy nie widziala) Jeszcze wam powiem ze mam juz skurcze przepowiadajace a dzis mialam przez godzine co 10 min. troche sie wystraszylam bo jeszcze za wczesnie i postanowilam sie oszczedzac.
Probowalam dawac malej jajecznice ale jak ona widzi lyzeczke to ja telepie na sam widok- (ostatnio jabluszko jej dawalam i moze dlatego)troche zjadla ale nie duzo jutro sprobuje kisielku.
Znowu nie wiem co u was bo jak juz sie zbiore do kompa i wejde na baybusa ( a mam spore zaleglosci) i zaczne po kolei czytac to sie robi pozno i musze spadac. Pochwale sie jeszcze ze jutro jade do banku na rozmowe w sprawie kredytu na dom, mam nadzieje ze mi przyznaja. dobra lece spac bo mnie Natalka kopami do wyra wygania
lol , ale mi sie dzieci udaly nie ma co, jedno probuje mi oczy wydlubac i leje mnie po twarzy, a drugie kopie co sil w nogach. A propos kopie nie chwalilam sie wam ze malz musial rozkrecic lozeczko i skrecic wszystko od podstaw, bo by sie rozwalilo tak sie mala tlukla ze w sciane uderzalo, a materac to malo w dol nie zlecial, karuzelke musialam co 2 dzien dokrecac bo sie luzowala taki mi pilkarz rosnie. A cos czuje ze ten drugi bedzie jeszcze lepszy.
Jaow co dokladnie jest chlopcom bo jeszcze nbie doczytalam. A no i ciesze sie ze przynajmniej zieciow mam zaklepanych :D
I co mialam juz dawno isc spac a siedze na dupsku
Wobec tego dobranoc
Gaja napisał(a):Wierzbinka to się spytaj :) To bracia Robert i Piotr Cichy :) Fajne chłopaki :D
Idę spać... noooo....
OKI SPYTAM
PA PA..( PORAZ KOLEJNY)
DAJ MI TE NOC..TA RA RA
gaja ..to trzy ..cztery ...
MACIEK .DAJ MI TĘ NOC....DAJ MI TĘ NOC
sama się rozdrażniłam ................rany ........mniam!!!
gaja małzus czasami grywa jakies epizodziki ...nie jest w żadnej tam branzy .......ale z tego co wiem to kaskaderów chyba żadnych nie poznał ...grywa przewazneiw serialach ...a tam kaskaderów raczej mało lol ..chociaz może w "długu" ...spytam
wierzbinka1 napisał(a):gaja o tak tak!! maciuś is the best .........taki nasz polski bradzio....tylko że młodszy .............mój małż ostatnio nagrywał jakąa scenke do KRyminalnych .......i przyznał .ze owszem przystojny ( ledwo mu przez gardło przeszło ........i chyba nigdy nie słyszałam że ktos jest ładny albo przystojny)
O rany...to Twój małż widział Maciusia na żywo :D rany julek :D
To skoro Twój małż w branży filmowej to kaskaderów też zna pewnikiem, nie? Mam takich trzech dobrych znajomych kaskaderów...ciekawe czy zna...
dobra zmykam .........czy ktos juz liczył ile razy ja sie potrafie żegnac a i tak tu wracam .......uch!
Odpowiedzgaja o tak tak!! maciuś is the best .........taki nasz polski bradzio....tylko że młodszy .............mój małż ostatnio nagrywał jakąa scenke do KRyminalnych .......i przyznał .ze owszem przystojny ( ledwo mu przez gardło przeszło ........i chyba nigdy nie słyszałam że ktos jest ładny albo przystojny)
Odpowiedz
migotka69 napisał(a):gaja wczesniej moja zuzia krztusila sie kazdym nowym pokarmem nawet zupkami ale przyzwyczaila sie do czegos innego niz mleko i teraz jada obiady takie jak my moze i Michas musi sie przyzwyczaic Może... musze zacząć próbować dawać małemu...
idę spać...i śnić o Bradzie :D .... albo o Maćku Zakościelnym bo ostatnio wpadł mi w oko i namiętnie oglądam "Kryminalnych"
suzette3 napisał(a):co do spania, to moja córcia naprawde spi ladnie tzn.przesypia cale noce, chyba ze jej sie zabki wyzynaja ale tance takie uskutecznia w lózeczku podczas snu, ze :o a ja oczywiscie troche poprawiam te jej wygibasy, bo nieraz powykrecana taka, ze patrzec nie moge..na czworaka to juz normalka ale czasami nózki ma "na kleczaco"góra (znaczy sie tulów ) tak jakby na boczek..czasami sie zaklinuje w poprzek i wtedy krzyk hehehe... Michaś tak samo... łazi po łóżeczku. lol Myślałam nad śpiworkiem ale on chyba by się strasznie złościł jakby nie mógł poprzekręcać się we śnie. Zasypia na brzuchu (odkładamy usypiającego), potem jest pozycja na boczku, potem na pleckach, potem majtanie nogami, potem raczkowanie po kołdrze lol
jaow napisał(a):Nic nie czytałam, tylko info, ze u nas jakaś cholerna grypa żołądkowo-jelitowa panuje i dzisiaj się zwolniłam z pracy i pognałam z Oskarkiem do lekarza, ma biegunke, wymioty i dostał zastrzyki.
LLLLLLUUUUUUUDDDDDDDUUUUUUUU kiedy te moje dzieci wyzdrowieją.
Jaow - współczuję ... Zdrówka życzę maluszkom ... niech choróbska pójdą sobie precz od Was.
wierzbinka1 napisał(a):życze miłej nocki i słodkich snów z udziałem Brada Pita mmmmm..... takie sny lubię :D
migotka dzieki !
ja jednak chyba wole roletki , żaluzje i jakis materiałek u góry poprzewieszany ......no wła.snie jakieś ciekawe propozycje tych pouczepianych materiałków b mnie interesowały ..jak cos znajdziesz to daj namiarek
nic sie nie pouczyłam .mozecie mnie publicznie wyzwać od LENI PATENTOWANYCH I NIEUKÓW .......
ide ogarnac i lu lu
jeszcze raz miłej nocki gaja kłądz sie spac !!! mam nadzieje że Michas da wam pospać lol
uffff.... Normalnie padam na ryja Michał śpi od mniej więcej 19:45 a ja dopiero teraz mam czas na kolację i chwilę dla siebie. Cholercia.... nim ogarnę kuchnię, nakarmię "trzodę" (czytaj: zwierzęta, mąż sam sobie coś wziął), nastawię jakieś pranie... i kurka już 21:40... a w żołądku burczy jak trala-lala...
boszzz..... czasami marzy mi się pomoc domowa
A tu jeszcze trza by podłogę wytrzeć... bo te psiska łażą...
Czytałam Baybusa i konsumowałam jakieś kanapki... zdrowo nie?
Ale Wam dobrze... tym Mamom którym dzidzie nie budzą się / nie wstają w nocy. Michaś ma różne noce. Czasami obudzi się raz, czasami trzy razy. Ale jak były zęby to i z sześć razy Jeść już wnocy nie je, ale czasami popija soczek (prawię wodę ciut "zabarwioną).
Ale najbardziej dobijają mnie poranne pobudki. Czasami 4:00 rano, czasami 5:00... choć ostatnio (odpukać w niemalowane) mniej więcej 5:20-5:30. To i tak dobrze ... bo wstajemy o 6:00. Ale 4:00 rano to przegięcie... I on oczywiście o tej 4:00 rano zawsze chciał się bawić / raczkować.
Z jedzieniem to jak piszesz Kate - każda mama inaczej. Nie mniej jednak mi naprawdę ciężko przychodzi podanie Miśkowi chleba. Raz nam się zakrztusił... może dlatego...
migotka a masz stronke tej wisany.......wklepuje ale nic mi nie znajduje...
rany ale mam czkawke ..która mnie tak wspomina..( chyba że to pijacka bo pifko pije)
wierzbinka katalog za darmoche przysylaja mozna zamowic na stronie firmy jest to ich oferta handlowa ja mam swira na punkcie firanek i jak dla mnie to katalog rewelka tylko ze mnie bardziej rajcuje zrobic samej niz zamawiac gotowe ale kilka pomyslow podpatrzylam
Odpowiedz
dzisiaj obiecałam sobie że KONIECZNIE SIĘ POUCZE BO SOBOTA CORAZ BLIŻEJ A JA JESTEM W LESIE ..................ale tak mi sie nie chce ..wieczorami to ja najchetniej tv, jedzonko .i relaksik a potem llu lu....troche odpoczne i moze sie wezme .........może 8)
zmykam
życze miłej nocki i słodkich snów z udziałem Brada Pita ( to akurat dla mnie) ( chociaz wkurzył mnie ostatnio że świruje z Angeliną .zapomniał gdzie jest Wołomin czy co........)
joaw rany.współczuje ......no niestety małe dzieci =częste choroby ...........biedny Oskarek , ucałuj i jego i Dominisia ...no i trzymajcie się chorowitki!!
kate cześć cioteczka
mówisz uzalezniona przez nas .eeeeeeeeee ...ja tam nie ma wyrzutów sumienia i ciesze się ze znowu sie uzalezniłas ..hi hi hi kurna człowiek musi mieć jakies nałogi nie? nie pale , nie pije , nie p..... .......no to chociaz na baybusie posiedze lol
Seba ma tyle roboty? no nic tylko pogratulowac !SEba ma jakąs swoją firme ?jak to jest ..bo w końcu nie wiem
suzette no bo uz myslałam że wypiekasz bułeczki ..........a to jest przeciez zajęcie małża joaw!!!!mówisz ze jednym słowem zrobili ci ferie zimowe w szkole...
jaką macie teraz temp.u nas dzisiaj w dzień było ok -16 .czyli nocka pewnie standard -20 .i dobrz wymarzna te wszystkie cholery muszki , komary itp!chociaz marze juz o spacerze z Majką ...............a wiecie że widze że matki chodza z dziecmi ........to jak to jest ..ja słyszałam ze powyzej -10 z małymi dziecmi sie nie wychodzi
meren wracaj tu szybko ..........poużalamy sie na Majki .moja dzisiaj pusciła takiego pawka że twoja to wymieka .............he he he .serio bidulek zwróciła dzisiaj jedzonko z połowy dnia ... ale za to jadła dzis pół kanapeczki z szyneczka i dostała pare łyzeczek herbty..............własnie podajecie juz herbate?
migotka ja tez polubiłam prasowanie ...ale jak mi Majka nie przeszkadza ..........a co to za katalog z upinaniem firanek ..może tez zamówie ?! ile kosztował ..warto ?są jakies fajne pomysły...moze w nowym domu wykorzystam
Yo!
Nic nie czytałam, tylko info, ze u nas jakaś cholerna grypa żołądkowo-jelitowa panuje i dzisiaj się zwolniłam z pracy i pognałam z Oskarkiem do lekarza, ma biegunke, wymioty i dostał zastrzyki.
LLLLLLUUUUUUUDDDDDDDUUUUUUUU kiedy te moje dzieci wyzdrowieją.
To tyle, pa.
aaa i jeszcze..wyniki egzaminów super, ale zostaje w swojej grupie :D ..teraz mamy przerwe, bo musza sie pozbierac wszyscy i jest reorganizacja(czyt.wielki balagan) i mam czekac na informacje, kiedy znów sie zaczna zajecia..bylam w sklepie kupic Nadine soczek i herbatniczki..kupilam i kiedy bylam juz przy samym domu zorientowalam sie, ze zakupy zostaly w sklepie..i dawaj z powrotem ale pogoda cudna.. tylko Nadine mi zasnela i teraz wieczorem pewnie nie bedzie chciala o 19 spac tylko bede musiala ja przetrzymac do 20..
OdpowiedzKate, a Seba chyba czasami sobie robi przerwe od kompa , to Ty wtedy sie rzucaj i pisz do nas
OdpowiedzCiocia MEREEEEEEEEEN!!! Pokaz sie kurna!!! wiem, ze masz duzo pracy ale chociaz czesc!! pliiiizzzz!!!
Odpowiedznooo i pisze dalej...Gaja, ja jeszcze Nadine jajecznicy nie dawalam..co do spania, to moja córcia naprawde spi ladnie tzn.przesypia cale noce, chyba ze jej sie zabki wyzynaja ale tance takie uskutecznia w lózeczku podczas snu, ze :o a ja oczywiscie troche poprawiam te jej wygibasy, bo nieraz powykrecana taka, ze patrzec nie moge..na czworaka to juz normalka ale czasami nózki ma "na kleczaco"góra (znaczy sie tulów ) tak jakby na boczek..czasami sie zaklinuje w poprzek i wtedy krzyk, albo kiedy lezy na brzuszku i zaplacze sie w spiworku nie mogac odwrócic, to wtedy robi alarm na cala okolice lol //no i misiu caly czas objety, a kiedy próbuje jej odlozyc go na bok to rzuca sie na niego..normalnie ten misiek to wazniejszy od nas
Odpowiedz
aa ja stara sklerotyczka zapomnialam wczoraj napisac, ze :
Dzwonek wyglada cudnie!! Nicolle przesliczna( a ja od poczatku mówilam, ze ona caly tatus)
Wy to w branzy budowlanej powinnyscie pracowac...ciagle jakies doly..Migotka..nie masz ochoty na flaszke? :o - pewnie sie przepilas lol ..a ja ochote, to bym miala ale nie mam z kim..Harry tylko to swoje pifko lubi.. Wierzbinka..my czasmi kupujemy takie gotowce (buleczki znaczy sie) takie co to czasem w sklepach podpiekaja i taaaak pachnie cudnie..my sobie "kupilim" taki sandwich toaster :D i sobie dogadzamy cieplymi buleczkami. takie surowe kosztuja 22 centy za 6 sztuk..wkladam na 8-10 minut i pychotka..dupa mi od nich póki co nie rosnie, bo sie wyzywam 3 Xw tygodniu na silowni
Odpowiedz
kurna-musze juz uciekac-a szkoda, bo bysmy se pogadaly-w domu mam marne szanse bo seba zapitla jak maly samochodzik
no to zobaczymy ile wazy antek-jutro ide z nim rano na wizyte zwazyc zmierzyc itp
zdam relacje
a twoj biedny krasnal dostal po glowie za milosc do ojczyzny....czasem tajk bywa
to nie zapeszam z dzialka...potem opijemy lol
papa
katekate napisał(a):migotka69 napisał(a):czesc kate dziewczyno nie przejmuj sie kazdy czasem ma gorsze chwile i powie cos w uniesieniu a poza tym jestes za**fajna babka i mysle ze nikt sie nie gniewa :D
tia... dzieks migosia-ale fajnie... no wlasnie..siwete slowa z tymi gorszymi chwilami :)
wiem cos o tym ja dzis z rana zadzwonilam do malza ze jak nie zalatwi sprawy z chlodziarka to ja do serwisu zadzwonie bo *** ile mozna czekac tak wiec za nie swoje winy oberwal
wiec tak Zuzia wazyla ostatnio tj ok 2,5 tygodnia temu 11.200 z dzialka podpisana umowa przedwstepna a ok marca-kwietnia ma byc finalizacja i oby nic sie nie zmienilo
ja tez kiedys nienawidzilam prasowania ale teraz mam taka odskocznie przy desce i o dziwo polubilam
migotka69 napisał(a):czesc kate dziewczyno nie przejmuj sie kazdy czasem ma gorsze chwile i powie cos w uniesieniu a poza tym jestes za**fajna babka i mysle ze nikt sie nie gniewa :D
tia... dzieks migosia-ale fajnie... no wlasnie..siwete slowa z tymi gorszymi chwilami :)
gaja-to szkoda psinki :( zgadzam sie z suzette-to cale towarzystwo obrobic to niezla jazda-podziwiam lol no i juz obiecuje nie bede sie obruszac i puszyc... lol
pytasz o spanie-antek spi cale noce-od momentu jak sie z cyckiem pozegnalismy(odpukac...). a jajecznice robie normalnie na masle-taka jak dla nas
wierzbinka-nie wpadaj w dola -bo juz go czuje na odleglosc
migosia-a ile zuzia wazy?
jak prasowanko-ja nienawidze prasowac jak z ta dzialka?
suzette-jesli jeszzce raz wspomnisz o buleczkach to....
wierzbinka mnie tez trafia siedzenie w domu tez chce do ludzi
wiecie co zamowilam sobie katalog wisana z firankami i jak go obejrzlam to juz mnie nosi zeby cos zmieniac w oknach boszz jak ja ubolewm ze moja niunia nie ma swojego pokoju ale bym szalala ale nic narazie wracam do prasowania :D
nooo to tyle wytrzymalam i co narobilyscie???to przez was-miejcie swiadomosc, ze uzaleznilyscie mnie od baybusa
to najpierw tak:
sie wczoraj niepotrzebnie"unioslam" -przyznaje sie, ze zachowalam sie jak "gófniara"...... 8)
ale juz poszlam po rozum do glowy i w sumie to przeciez jest kazdego sprawa co dziecku do zarelka daje itd (ameryke odkryla... )
no wiec juz wiecej postaram sie nic do siebie nie brac i w ogole takich tekstow nie rzucac
moren-wracaj-juz nie bede sie puszyc......
mi juz lepiej - prasuje :D Zuzia wreszcie usnela nie spala odkad rano wstala :o moze pospi co do flaszki to powiem ci ze ja jakos ostatnio nietrunkowa nawet jak w sobote postawilam imieninowa to ludzie pili a ja ... poszlam spac nie ma co kulturalna jestem, wstalam na 2 ostatnie jakos mnie ostatnio nie ciagnie :o
Odpowiedzmigotka Ty chodzisz wściekła ..ja zdołowana i smutna ...............oj trzeba chyba jakas flaszke otworzyć .......ja chyba zeświruje .siedze juz w domu 10 dni i byłam tylko 2 razy w sklepie na dole w budynku ..............ja chce na dwór i do ludzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz
czesc
ja dzis chodze zuzia znow nie chce ani mleka ani kaszki woli sucha bule :o ja mam sterte prasowania i dzis chce to sprasowac w koncu musze jakos sie zrelaksowac i odstresowac a najchetniej przegryzla bym komus aorte taka wsciekla jestem ide bo nie bede wam smucic
buziaki
suzette a czy ty kochana masz juz te wyniki ...........to ze zdałas to ja wiem na bank ...no ale pochwaliłabyś sie tak oficjalnie co i jak ..........hę?
Odpowiedz
nie dośc ze mnie rozkłada i nie najlepiej się czuje ..to jeszcze mi jakoś smutno .........chyba zblizaja się moich 10 dni przed@ gdzie świruja mi niezle hormony ..raz ..a zaraz lol ..a przewaznie
buziaki
wpadne tu dopiero jak kate i meren zajrzy O!!!!!!
ja chce juz wiosne!!!!!!!!!!!
witam!
cos mnie dzisiaj rozkłada .obawaiam sie że to moje nieszczęsne zatoki........jesli tak to mam najblizsze 3 tyg. z głowy gaja ja tylko raz robiłam ta jajecznice ...nrmalnie na masełku usmazyłam ..ale w sumie to dawałam wiecej chlebka namocznego w zółtku niż samej jajecznicy lol .u nas ze spankiem jest ostatnio róznie ..zdarza sie ze Maja potrafi 3 razy płkac na tyle ze trzeba do niej wstać i podać mleczko ...czasami raz ....a np. od dwóch dni wogóle 0 wybudzeń .za to wstaje cholibcia wczesniej ...
suzette gorace bułeczki ..um..sama piekłas?????
Majka tez rano w tym kombinezonie smieszne rzeczy wypraiwa ..najpierw uczyła sie w nim siadać ..teraz juz stoi ...ale przewaznie przydeptuje sobie cześc tego worka i ciągnie ja to do dołu ... he he.Buziaki dla Nadinki .mówisz że Majka zespół tańca ..no mogłaby umiec tańczyć freestyle ..........podobywuje mi sue to co ta"młodzież" wypraiwa lol lol
Witam
Dziś już w robocie... więc krótko.
Noc przespana z jedną pobudką.
A właśnie... jak to jest u Was? :)
migotka69 napisał(a):gaja to przykre ze twoja psina tak choruje powiem ci ze ja mialam problemy z moja haszczyca miala niewydolnosc trzustki jako szczeniak tez nabrala sie prochow a karmilam ja lyzka bo nie chciala jesc a jak zjadla to paw
suzette3 napisał(a):moje sloeczko dzisiaj mnie przywitalo poraz pierwszy na siedzaco w lózeczku ..do tej pory glównie witala mnie na czworaka, zaplatana w spiworek Super!
suzette3 napisał(a):..ale podziwiam Cie .. przeciez to wszystko ogarnac i nakarmic to cale towarzystwo to :o i jeszcze pracujesz..naprawde chyle czola eeee..... no bez przesady
brrrr..... zimno na dworzu jak diabli. W nocy mój małżonek wstawał i "przepalał" samochody. Niech te mrozy się już skończą Kcem lata
Może jeszcze wpadnę... o ile papierzyska mnie tu w robocie nie przywalą
Dzien dobry!!! moje sloeczko dzisiaj mnie przywitalo poraz pierwszy na siedzaco w lózeczku ..do tej pory glównie witala mnie na czworaka, zaplatana w spiworek :D a dzisiaj tez w spiworku tak sobie chyc ..i usiadla..i umiech od ucha do ucha :D ..a wczoraj sie dorwala do tej swojej szafki-domku z zabawkami -wlazla tam prawie do srodka i wyciagala wszystko co chciala- jaka radosc...a ja az lzy mialam w oczach..tyle czasu jej zajely te"cwiczenia" zeby usiasc i ruszyc do przodu a teraz zachowuje sie jakby to robila od zawsze ..czy ja mówilam, jak bardzo ja kocham?
Odpowiedz
Gaja..szkoda psinki..ale podziwiam Cie .. przeciez to wszystko ogarnac i nakarmic to cale towarzystwo to :o i jeszcze pracujesz..naprawde chyle czola
Kate..nakopie Ci do.... ..juz mi tu wracaj!!
no jezdem tylkom byla zajeta..no a potem cwiczylam ..a potem sie obzeralam goracymi buleczkami ..
no wiec tak:
Migotka Zuzialek jak zwykle zabójczy
Wierzbinka Majeczka ekstra, a to zdjecie na przykleku jest rewelacyjne, wyglada jakby tanczyla w zespole piesni i tanca :D
Meren..Majeczka przewaznie je malo wiec jak sobie troche wiecej zjadla, to az pawia puscila oj, masz Ty sie z nia..ale w zawodach smierdzacokupnych to Nadine by nie przebila
jezdem
gaja to przykre ze twoja psina tak choruje powiem ci ze ja mialam problemy z moja haszczyca miala niewydolnosc trzustki jako szczeniak tez nabrala sie prochow a karmilam ja lyzka bo nie chciala jesc a jak zjadla to paw
kate zgadza sie zuzia jest pulpet najlepiej o tym wie moj kregoslup
wierzbinka schabowe drobno siekam a moelone traktuje widelcem :D zadnych boli nie ma smieje sie ze bole wszystkie wycierpiala podczas kolki
wiedziałam że tak bedzie .............polazły sobie obie
nawet suzette nie zajrzy ...................buuuuuuuu
ide se O!!!!
A MACIE!!
katekate napisał(a):meren_re napisał(a):co do zakrztuszenia sie, to mamy chyba ta sama wizje - corke ewy blaszczyk...
...prosze-juz nie...ja sie teraz czuje jak jakas wyrodna matka, ze bulke dziecku daje no tak sie poczulam... :(
Kate No co Ty Nie miałam nic takiego na myśli ... Podziwiam Cię i nie mogę sobie nakłaść do głowy aby zacząć traktować Miśka jak 10 miesięczne a nie 3 miesięczne dziecko... Wiem, że powinien już nawet sam próbować jeść ale jakoś tak się boję. I naprawdę nie powinnaś się czuć jako wyrodna lecz jako doświadczona i dobra mama :D
Nie obruszaj się ... proszę :D
Problem myślę tkwi we mnie... gdzieś w mojej łepetynie
katekate napisał(a):czyli ten piesek, ktory mi sie najbardziej podoba jest chory... :( a co mu dolega? Ma śródmiąższowe zapalenie nerek, stan nieuleczalny... obecnie już niewydolne nerki... Stan jest kiepski (choć jeszcze nie fatalny ).... wyniki kiepskie.... jedziemy na masie leków, kroplówkach....
katekate napisał(a):[
mysle, ze musze sobie zrobic przerwe w baybusie i tak wlasnie zrobie
ale ja tu wroce! spoko spoko
buziaki i ide spac
8)
nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee !!
przestańcie babulce
zaraz pewnie meren napisze że też robi sobie przerwe i co .........ja sama tu zostane ..taki mały robaczek???help help ..nie zostawiajcie mnie
katekate napisał(a):meren_re napisał(a):co do zakrztuszenia sie, to mamy chyba ta sama wizje - corke ewy blaszczyk...
...prosze-juz nie...ja sie teraz czuje jak jakas wyrodna matka, ze bulke dziecku daje no tak sie poczulam... :(
quote]
znalazły sie ..."wyrodne matki" ........ he he he he
Jasne że kejcior masz dawać bułke Antkowi ..bo sobie świetnie z nia radzi ...gdyby tak nie było pewnie byś się bała ...a tak luzik ............a meren normalne ze sie boi bo kto jak kto ale ja znam .odruchy wymiotne i krztuszenia ....od dawna dawna!!!!
mój małż np . wychodzi z kuchni jak daje Majce chlebek i panikuje ...zobaczysz zygnie ...zobaczysz przez ciebie ...nie dawaj jej !
Ja też sie booje ale pomału ..daje i staram sie kontrolowac jak jej rosnie w buzi lub robi .#@$% ( nie da sie opisać ) to przestaje dawac ...albo jest za pózno i pawik leciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
meren_re napisał(a):katekate napisał(a):meren_re napisał(a):co do zakrztuszenia sie, to mamy chyba ta sama wizje - corke ewy blaszczyk...
...prosze-juz nie...ja sie teraz czuje jak jakas wyrodna matka, ze bulke dziecku daje no tak sie poczulam... :(
wiesz co kate? teraz to ja sie zle poczulam. tak naprawde zle. bo ostatnio to juz ktoras rzecz z kolei, ktora cie dotknelam (znaczy sie o moja wypowiedz chodzi). czy ja powiedzialam, ze jestes wyrodna matka? to, ze mam jakies schizy, to raczej moj problem, a nie czyjs... :(
nie powiedzialas, ze jestem wyrodna matka-ja sie tak tylko poczulam-pewnie jestem przewrazliwiona
no to teraz obu nam przykro
mysle, ze musze sobie zrobic przerwe w baybusie i tak wlasnie zrobie
ale ja tu wroce! spoko spoko
buziaki i ide spac
8)
ranyyyyyyyyy
nareszcie koniec .padła ...nie do zniesienia była juz o 18 ....wiec postanowiłam że przeciagne ją do 19 i lu lu a o 19 przyszła sąsiadka ....i gadałysmy do 20.........Majka troszke zszokowała sasiadke swoimi umiejetnosciami.... lol lol
kregosłup mam chyba betonowy ...nie mam na nic siły ..kto to wszystko posprzata?????
migotka ale ci fajnie marzy mi sie juz żeb Majka jadła to co my ........a Zuzia nie ma zadnych bóli brzucha itp. po takim jedzeniu , po schabowych? meren nie przejmuj sie zygankiem ..kiedys jak Majka duzo zjadła a potem mi wzystko zwracała ..to normalnie płakałam z załamania ......teraz już podchodze do tego normalnie ....chlebek powszedni ....paw=trudno! zdarzyło sie :x
katekate napisał(a):meren_re napisał(a):co do zakrztuszenia sie, to mamy chyba ta sama wizje - corke ewy blaszczyk...
...prosze-juz nie...ja sie teraz czuje jak jakas wyrodna matka, ze bulke dziecku daje no tak sie poczulam... :(
wiesz co kate? teraz to ja sie zle poczulam. tak naprawde zle. bo ostatnio to juz ktoras rzecz z kolei, ktora cie dotknelam (znaczy sie o moja wypowiedz chodzi). czy ja powiedzialam, ze jestes wyrodna matka? to, ze mam jakies schizy, to raczej moj problem, a nie czyjs... :(
meren_re napisał(a):co do zakrztuszenia sie, to mamy chyba ta sama wizje - corke ewy blaszczyk...
...prosze-juz nie...ja sie teraz czuje jak jakas wyrodna matka, ze bulke dziecku daje no tak sie poczulam... :(
czyli ten piesek, ktory mi sie najbardziej podoba jest chory... :( a co mu dolega?
gaja-to zycze, zeby autka jutro odpalily - no chyba, ze wolicie zostac w domku
migotka69 napisał(a):gaja zapytalam czy to borzoj bo na tym malym foto z twoim synkiem ryjka ma podobnego :D do borzoja ktorego mialam i stad to pytanko o rany :D super :D podobają mi się Borzoje
A Gaja (futrzasta) wygląda chudo (chudy pysk) ... bo jest ciężko chora :(
meren_re napisał(a):gaja, psiaki cudo! juz to pisalam, ale sie powtorze - ja tez psiara jestem, mimo kotola w domu lol.
co do zakrztuszenia sie, to mamy chyba ta sama wizje - corke ewy blaszczyk... My też mieliśmy mieć kota... ale ja mam chyba mega alergię na kocią sierść :(
ooo..... właśnie - Ewa Błaszczyk :(
gaja zapytalam czy to borzoj bo na tym malym foto z twoim synkiem ryjka ma podobnego :D do borzoja ktorego mialam i stad to pytanko
wierzbinka tak dostaje i kotlety i schaboszczaki do tego ziemniaczki z maselkiem teraz wlasnie opitolila niezly kawal kielbachy na cieplo i byl wrzask jak sie skonczyla
lece buziolki
już dzisiaj wymiekam ..cały dzień z majką . bez chwili przerwy czy wyjścia z domu .........a małż mnie wieczorem nie odciąży bo wróci dopiero po 22 ..........Majka znowu ma taki katar co siedzi gdzies w środku i nie da sie go wyciągnac a w oddychaniu jej przeszkadza....
meren.jasne ze hery ułozone .......zawsze ja czesze przed zdjeciem .. he he żartuje oczywiscie ..w realu to nie wygląda za bardzo na ułozone włosy ........taki jeden wielki kołtun :x
a na maść musisz dost c recepte ...nam pomaga na pupe ...cgociaż teraz nie wiem czy to masc czy wapno pomogło..........
wierzbinucha, majeczka jest cudna! i te hery ma zawsze tak ulozone, jakby w locie miala fotke zrobiona lol.
gaja, a ta masc, to musze isc po recepte do pediatry, tak? zastanawiam sie czy na ta jej cipke by pomogla, bo nieladnie wyglada - taka zaczerwieniona .
hajka!
dzisiaj majucha zjadla swoja pierwsza jajcowe na maselku . smakowalo skubanej lol.
gaja, psiaki cudo! juz to pisalam, ale sie powtorze - ja tez psiara jestem, mimo kotola w domu lol.
co do zakrztuszenia sie, to mamy chyba ta sama wizje - corke ewy blaszczyk...
wierzbinka, ja tez wypelnialam taka ankiete w szpitalu. i jak narazie, to dostalam probke jedzonka dla majuchy, jakas gazetke... a moze to nie stamtad maja twoje dane?
uciekam na moment, majka masakrycznie smierdzace kupsko zrobila. ktora to chwalila sie, ze jej pociecha takie mierdziuchy robi? suzeta? chcesz w konkury stanac?
Mam ulotkę ale nabazgrane jak kura pazurem ... bolekarz pisał
3% sol. ac. bona 50,0 (lub bora)
lanolina (lanolinum)
vaselin ad 200,0
i coś jeszcze nabazgrane jakby M.f. ung
tłumaczę:
3%owy kwas borny/borowy(działanie kojąco-gojące)
lanolina
wazelina
katekate napisał(a):gaja-psiaki cudne lol ale mi najbardziej podoba sie ten owlosiony lol
eeeeeeee ..kate ...wiesz one wszystkie jakies ..takie...owłosione
katekate napisał(a):hej laski lol
my tez uzywamy tej masci-ona jest dobra na wszystko-wierzbinka-to jest wlasnie ta masc robiona
a no własnie mie byłam pewna cz to ta sama ..ale widze ze tak ....no i mi na poliki niestety nie pomaga... na pupe owszem!
fajnie masz ...imprezki w robocie ..... he he
migosia mam jeszcze pytanko ...kotlety tez Zuzi dajecie tak z obiadu?
hej laski lol
my tez uzywamy tej masci-ona jest dobra na wszystko-wierzbinka-to jest wlasnie ta masc robiona
wierzbinbka-historia z pralka rewelacja
dzwonek-nikolka to wykapany tatus a ty wygladasz rewelacyjnie-ja tez juz chce lol
jaow-ciesze sie ze minis juz lepiej :)
gaja-antek nie lubi ubierania ale nie robi tzw "scen" jest w miare spokojny. co do bulki...nie daj bosze z tym zaksztuszeniem...ale mi sie wydaje, ze antek bardzo ladnie sobie radzi z gryzieniem a najwazniejsze jest to, ze on jak ma za duzy kawalek w buzi to zaraz robi takie-ble..(no wiesz taki odruch wlasnie) i wypluwa -jakos nie boje sie o niego-widze, ze on strasznie lubi sam jesc no i sam pije z kubeczka niekapka-ma juz dobrze opanowane techniki no nie wiem ja sie nie boje mu dawac a wrecz uwazam ze trzeba maluchy uczyc jak najszybciej samodzielnego jedzenia, zeby potem nie bylo problemow :)
a ja dzis mialam w robocie mala bibke i sie z lekka"rozgrzalam"
i naladalm sie jak prosie, czipsow i ciasta...błeeee, teraz mi nie dobrze
pozdrawiam
wierzbinka1 napisał(a):migotka super!!
gajaczyli ten w środku to kundelek??? mi sie najbardziej podoba ........taki kochany i wdzieczny lol lol Powiem Ci, że większości naszych znajomych podoba się :) I fakt faktem jest słodka :)
wierzbinka1 napisał(a):Jak bś znalazła cos o tej masci co pisałaś ..byłabym wdzieczna ..czyli twój Micha.s miał to od slinieniaMam ulotkę ale nabazgrane jak kura pazurem ... bolekarz pisał
3% sol. ac. bona 50,0 (lub bora)
lanolina (lanolinum)
vaselin ad 200,0
i coś jeszcze nabazgrane jakby M.f. ung
Tak -u nas Michaś miał poliki czerwone,zakroszczone i nieciekawe właśnie od śliny. Pomogła i nadal pomaga ta maść. Podobno niewielu pediatrów zna skład tego.... co wydaje się dziwne
Niemniej jednak odkąd mamy tą maść nie mamy problemów z policzkami czy czerwoną pupą.
migotka super!!
gajaczyli ten w środku to kundelek??? mi sie najbardziej podoba ........taki kochany i wdzieczny lol lol
Jak bś znalazła cos o tej masci co pisałaś ..byłabym wdzieczna ..czyli twój Micha.s miał to od slinienia
Wasze dzieciaczki oglądają Ulicę Sezamkową? Mój truptuś natomiast uwielbia Teletubisie. Jak pojawia się dzidzia w słoneczku to ma buźkę uśmięchniętą od ucha do ucha. lol
I czasami dzięki włączeniu Teletubisi można go ubrać w kombinezon. Bo ubierania nie znosi ..... Czy Wasze dzieciaczki też?
migotka69 napisał(a):gaja mam pytanko ten psiak to borzoj Nie. Żaden z moich psów to nie borzoj.
Od lewej: briard owczarek francuski, kundelek (wzięty ze schroniska; nawet ciężko przypisać do jakiej rasy podobny), rottweiler.
I tu jeszcze raz razem
Borzoje wyglądają tak:
I mają różne maści.
http://www.kruszelnickidwor.com/PL/index.php?option=content&task=view&id=175
dostalam to od kumpeli i bardzo mi sie podoba
> >>>Któregoś wieczoru, gdy mamusia przygotowywała kolację,
> >>>>jedenastoletni syn stanął w kuchni, trzymając w ręku kartkę. Z
> >>>>oficjalną miną, dziecko podało kartkę mamie, która wytarła sobie
> >>>>ręce w fartuch i przeczytała, co było napisane:
> >>>>
> >>>>- za wyrwanie chwastów na ścieżce: 5 złotych;
> >>>>- za uporządkowanie mojego pokoju: 10 złotych;
> >>>>- za kupienie mleka: 1 złoty;
> >>>>- za pilnowanie siostrzyczki (3 popołudnia): 15 złotych;
> >>>>- za otrzymanie dwukrotnie najlepszego stopnia: 10 złotych;
> >>>>- za wyrzucanie śmieci co wieczór: 7 złotych.
> >>>>Razem: 48 złotych.
> >>>>
> >>>>Mama spojrzała czule w oczy syna. Jej umysł pełen był wspomnień.
> >>>>Wzięła długopis i na drugiej stronie kartki napisała:
> >>>>- Za noszenie ciebie w łonie przez 9 miesięcy: 0 złotych;
> >>>>- Za wszystkie noce spędzone przy twoim łóżku, gdy byłeś chory 0
> >>>>złotych;
> >>>>- Za te wszystkie chwile pocieszania ciebie, gdy byłeś smutny 0 złotych;
> >>>>- Za wszystkie osuszone twoje łzy: 0 złotych;
> >>>>- Za to wszystko, czego ciebie nauczyłam dzień po dniu: 0 złotych;
> >>>>- Za wszystkie śniadania, obiady, kolacje, podwieczorki i śniadania
> >>>>do szkoły: 0 złotych;
> >>>>- Za życie, które ci daję każdego dnia: 0 złotych.
> >>>>Razem: 0 złotych.
> >>>>
> >>>>Gdy skończyła, uśmiechając się mama podała kartkę synowi. Ten
> >>>>przeczytał to, co napisała i otarł sobie dwie duże łzy, które
> >>>>pojawiły się w jego oczach. Odwrócił kartkę i na swoim rachunku
> >>>>napisał: "Zapłacono".
> >>>>
> >>>>Potem chwycił mamę za szyję i obsypał ją pocałunkami. Gdy w
> >>>>osobistych i rodzinnych stosunkach zaczynają się pojawiać rachunki,
> >>>>wszystko się kończy.
> >>>>
> >>>>Miłość jest bezinteresowna albo nie istnieje.
> >>>>
własnie otwieram drzwi a tu ...ankietrka ..ja sie chyba nigdy nie uwolnie ....odkąd wypełniłam tą zasrana ankiete w szpitalu ..dzwonili chyba z 10 razy , świat ksiazki ......i dzisiaj jeszcze ta "zapowiedziana" wizyta.........przy drugim dziecku nic od szpitala nie chce żadnych próbek i folderów
Odpowiedz
Kate Podziwiam z tą bułką ...
Ja też boję dawać Miśkowi dużych kawałków... mimo, że chyba nie ma problemów z gryzieniem... Dwa razy mi się zakrztusił... i miała czarną wizję, że okruszek wpada do tchawicy I wówczas staje mi przed oczami córeczka tej aktorki.... no.... skleroza.... co to łykała tabletkę.... może któraś z Was pamięta /kojarzy (grała w „Zmiennikach”).
Wprawdzie Michaś ładnie radzi sobie z bananem (dostaje kawałki) i z pokrojonym w kosteczkę chlebkiem posmarowanym masełkiem. Ale to ja sama mu podaję. Bałabym się jeszcze dać mu kawałek buły aby zjadł sam. Hmmmm..... jak tu tego stracha się pozbyć?
Suzette napisał(a):dzisiaj Nadine podniosla sie na nózkach i raczkach ale tak jak piesek...przedtem jej sie nie bardzo udawalo..moje slonko kochane..i od razu mniej sie wscieka jak moze sie bardziej przemieszczac.. SUPER! No to teraz jak poznała pieskową pozycję do raczkowania, to uważaj lol Oczy naokoło głowy... trzy sekundy i Nadine już nie ma tam gdzie ją posadziłaś lol
Mój Michaś raczkuje w takim tempie, że chyba mógłby brać udział w wyścigach na raczkowanie. lol
Wierzbinka i Dziewczyny W kwestii wysypek/placków na policzkach- to może być od śliny. Nasz Michaś tak miał. To się podobnież fachowo nazywa "maceracja skóry". Ustało ślinienie, wysypka znikała. Teraz mamy od pediatry krem (robiony ze składników), który czyni cuda! Poszukam ulotki na której wypisane mam składniki. Pomęczcie pediatrów aby Wam wypisali receptę. :)
Wierzbinka napisał(a):No i wyłazi nam górna jedyneczka ..widziałam GRATULACJE!! :D
Meren napisał(a):noooo, i jezcze ńjus z dzisiejszego dnia - nie dosc, ze od jakiegos czasu mloda nie chce pic mleka, to dodatkowow doszedl odruch wymiotny na sam widok kaszki. rany, czy bede miala kiedys spokoj z jej jedzeniem? czy juz zawsze kazdy posilek bedzie stresem? Ale Ci współczuję... U nas Michaś ładnie je... Ale wiem kurcze ... jak mu zębulce rosły to miał mniejszy apetyt. Ileż to człowiek się nadenerwował...
Meren Uśmiech Majki CUDNY! :D I wcale a wcale nie wygląda na zdjęciach na niejadka
A mebelki fajne :) Przede wszystkim fajnie, że zamykane półki na książki. Ja ubolewam, że nie mam takich ... bo Zuza zjada nam książki (Zuza to papuga).
Suzette napisał(a):a ja mam pytanie: czy Waszym dzieciaczkom tez lekarz zalecil juz czyszczenie zabków? My już jakiś miesiąc temu kupiliśmy szczoteczkę do zębów. Taką specjalną dla dzieciaczków powyżej 4 miesięcy do roku (bodajże). I myję mu zębulce rano i wieczorem. Różnie to wychodzi Ale zawsze coś. Poza tym przyzwyczajam glutka, że myć zęby trza. :)
Wierzbinka napisał(a): opwiem wam co zrobił mój małz ........Majka ma takiego kaczorka co reaguje na ruch , chałas i kwacze .....no i w nocy jak wstawał do kibelka ..ten zaczał "gdakać" na pół domu .............i wiecie co on zrobił ...zawinał go w ręcznik i włozył do pralki ........................................
i co ..ja oczywiscie nic o tym nie wiedząc wkładam do pralki reke z ubraniami ..a mi tu ..kw a kwa kwa ............o mało nie umarłam !!! buahahahah..... lol też bym chyba umarła lol
Migotka Zuzia śliczniusia :D A dwóch emerytów bomba lol
Dzwonek Ależ ta Twoja Nicole ma duże i piękne oczka :D Super! :D
I brzusio cudny :D Choć ja takiego już bym nie chciała mieć
witam
mamu z zuzia obie dzis straszny dzien mnie boli lepetyna a zuzia caly czas marudzi
dzwoneczku alez ta twoja Nicolka ma sliczne wiekgachne oczeta a ty z brzusiem wygladasz przeslicznie
wierzbinka widze ze Majeczka rozrabia :D nie mam na szczescie tancy ludowych a z basenem jest taki myk ze wpis bede miala po praktykach bo zal mielismy z dziennymi i nie mogl nam wpisac do zalki mam 100 zabka zabka umiem plywac ale on mowi ze to lata 50 poprzedmniego wieku :o on wymaga innej a mnie straszecznie ciezko sie przestawic lece do zuziaka
pozdrawiam
Podobne tematy