PROSZĘ PORADŹCIE COŚ

ojejku. to cale szczescie ze skonczylo sie wszystko dobrze.dbaj o siebie.

mialam biegunke+wymioty+goraczke, bylo podejrzenie zatrucia ciazowego, ale to byla infekcja przewodu pokarmowego. juz jest bardzo dobrze. dzieki

PALUSZKU WITAJ Z POWROTEM.

A CO BYLO PRZYCZYNA TEGO TWOJEGO ZLEGO SAMOPOCZUCIA???? ALE NAJWAZNIEJSZE ZE JUZ DOBRZE SIE CZUJESZ I JEST OK. :D :D

Właśnie wróciłam do domu ze szpitala spędziłam tam 5 dni. Juz wszystko bardzo dobrze, na szczescie obylo sie bez atybiotyku.

Jesli macie wymity, biegunke i goraczke pow. 37.5 to trzeba to koniecznie skonsutowac z lekarzem...wiem to po sobie, bywa roznie.

Paluszku zycze Ci aby to nie było nic powaznego.tzrymam kciuki za szybka poprawe

Dodzwoniłam się do gina kazał jechać do szpitala bo on dziś nie przyjmuje. Nie musi ozaczać to czegos poważnego, ale lepiej się upewnić czy dzidziuś też nie ma biegunki. jejku ja to mam szczescie z tymi szpitalami to 3 raz jak jade do szpitala - pewnie to kolejny fałszywy alarm - oby.

witam!!
mi na koszmarne mdlosci i bole zoladka ( jeden dzien tez mialam podwyzszona tamp) pomogly czopki kosztowaly 3 zl z groszem zalecane sa dla kobiet w ciazy i osobom po operacji ktore cierpia na mdlosci
nie pamietam nazwy ale sa chyba bez recepty, warto popytac w aptece
pozdrawiam
wydaje mi sie ze w szpitalu tez wystawia na nie recepte jezeli jej wymagaja

na tym etapie ciązy pzry tak wysokiej gorączce poradziąłbym leki na jej zbićie ale koniecznie i wyłącznie na panadolu, a mdłości i wymioty może RENI, węgiel również w przypadkach koniecznych nie zaszkodzi maleństwu.