WRZEŚNIOWE TESTOWANIE : )

I BARDZO,BARDZO,BARDZO DOBRZE NAPEWNO SIĘ OPYLI

kasiuniu a co mi innego pozostało :) tak łatwo sie nie poddam,nie ma szans :)

JA PODZIWIAM TWOJĄ POGODĘ DUCHA
I WYTRWAŁOŚĆ BRAWO

mój mąż zawsze mówi że ma serce jak dzwon ale o zołnierzykach nic a nic nie wspomni lol lol lol

JULICIU S.ŁONKO OBY PRZETRWAŁY

WOW, cóz to za super nowinki!! Kirkea, moje gratulacje!!! Ale sie ciesze!

Julitko, za Ciebie trzymam kciuki!!! Szkoda, ze tych plemniczków nie mozna gdzies schowac i później sobie samej zaaplikować! lol

dzięki Madi :)

kirkea ale super . Gratuluję z całego serducha.

julitko trzymam kciuki za dlugowieczne plemniczki

kasiu a u ciebie za opozniona owu

ja chyba odpadam z wrześniowego testowania, mój mąż wyjeżdża na cały tydzień w delegację, a ja akurat w tym tygoniu powinnam mieś owulację
więc nici..... :(
chyba, że owu będzie tak miła i poczeka, aż mężuś wróci z delegacji

U mnie bol @-owy sie rozkreca. Do tego zaczely kluc mnie jajniki. Tempka dzisiaj utrzymala sie na tym samym poziomie co wczoraj. Jeszcze tylko jutro i w poniedzialek tempka powinna spasc. Wiem, ze spadnie, bo wiem, ze nie jestem zafasolkowana. Juz tyle sie staram, ze nie chce mi sie wierzyc, ze mogloby splynac na mnie nagle takie szczescie. Wizyte w klinice przelozylismy z 14 na 29 wrzesnia bo musze zrobiic badania hormonkow i sie z nimi stawic na wizyte. Samopoczucie mam w miare dobre, ale to czekanie mnie wykancza.
Pozdrawiam Was i oglaszajcie jak najwiecej dobrych wiesci z testowanka!!!

KIrkea bardzo się ciesze i życze ci spaniałych 8 miesięcy .Może niedługo i ja do ciebie dołącze zobaczymy

Kirkea ORGOMNE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
przesyłaj nam wiruski ciążowe!

Kirkea gratuluje!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D
To zabieraj nas teraz z soba na majoweczki!!! :D Jaki to piekny miesiac!!! Bedziesz majowa mamusia!!! :D :D :D

kirkea ogromne gratulacje :D

a ja wypisuje sie z wrzesniowego testowania bo wczoraj mój mężuś wyjechał a owu chyba przede mna więc nici z fasolki :( ,chyba że żołnierzyki przetrwają :)

kirkea - Gratulacje!!

Cieszę się że ktoś wreszcie przerwał czarną listę testowania. Oby w październiku było nas jak najmniej na tej liście, a reszta na majówkach lol

kirkea78 napisał(a):mad przepraszam to z emocji jestem w 12 dniu po owul (i tym sobie tłumacze bladość II kreseczki - ale nie wiem czy słusznie może test kamie, bo ja nie mam innych objawów)
kirkea w takim razie mnioe masz co sie martwic to napewno fasolka niewazne ze slaba kreska - najwazniejsze ze sa II krechy :D
jeszcze raz gratulacje i czekamy na wielkie wirusy ciazowe

chyba nie doczekam testowania jutro bo wszystko mnie boli jak na @,

kirkea,
najważaniejsze, że II jest nawet jak słaba - OGROMNIASTE GRATULACJE!!!

dziekuje jesteście cudowne,
za wszystkie testujące trzymam kciukasy, w końcu ktoś musi dołączyć do majowej mamusi

KIRKEA GRATULACJE!!!!!!!!!!!! DAJ O SIEBIE I FASOLINKE :D

Kirkea GRATULACJE

Kirkea moje gratulację. Trzymam kciukasy,aby wszystko było dobrze. Dbaj teraz o siebie i uwarzaj!!! A test powturz sobie np. w środe i zostaw na pamiątkę 2 grube tłuste krechy!!! Moje gratulację :D

Kirkea gratulacje lol :P :D

A druga keskaczy słaba czy mocna to nie ważne,ważne że jest lol

KIRKEA OGROMNE GRATULKI
A SŁABĄ KRECHĄ SIĘ NIE MARTW TEŻ TAK MIAŁAM

mad przepraszam to z emocji jestem w 12 dniu po owul (i tym sobie tłumacze bladość II kreseczki - ale nie wiem czy słusznie może test kamie, bo ja nie mam innych objawów)

KIRKEA WIELKIE GRATULACJE

tylko troche nie rozumiem - ile dni dpo jestes? (czyli po owu?)

kirkea to wspaniala wiadomosc :D GRATULACJE

dziewczynki drogie

zrobiłam test i wyszły II kreski z tym że testowa słabiusienka, ale może to dlatego że robiłam test w 12 dc, a do spodziewanej @ jeszcze 9 dni. Choć nie wątpliwie kreski są II, boje sie w to wszystko uwierzyć i cieszyć sie.

no niestety jeszcze nie tym razem, mnie rozpacz dopadła dwa dni temu jak na teście zobaczyłam I krechę, dzisiaj już jest dobrze - już myślę o przyjemniejszej części cyklu - oby tym razem owocnej. Dałam nam jeszcze trzy cykle bez ingerencji lekarza ..... a potem, jak dalej nam nie wyjdzie to jakieś badanka....

cholercia Ewo a jednak tak mi przykro

a u mnie jutro będzie

za resztę testujących we wrześniu

KIRKEA CZYŻBYŚ JUTRO TY TESTOWAŁA?

I JA ZA WAS TRZYMAM OGROMNE KCIUKASY

No to poczekaj z tym testem lepiej jeszcze kilka dni, po co sie masz stresowac, a gdyby tak akurat jeszcze nic nie wyszło ( bo za wczesnie), to po co masz byc smutna. Ja tez teraz stwierdzilam, ze poczekam sobie z testem do konca wrzesnia, bo nie chce sie nakrecac i robic sobie niepotrzebnie złudzeń.
Kirkea, trzymam kciuki zeby nasze tempki nie spadły!!!

sweety, owulka u mnie była, myśle na 100% skok tempki był o 4 stponie, i od tego czasu mam codziennie temke 37,2 lub 37,3, robiłam też test owulacyjny, który to wszytsko potwierdził. Ale pomimo hehe cięzkiej pracy jakoś nie licze na sukces, wiec może dlatego sie waham nad tym testem jutrzejszym

Ale to przeciez wysoka tempka !!!
U mnie z 36.4 skoczyla dzis na 36.7 i juz bardzo sie podnieciłam tym faktem!!! Teraz tylko jeszcze 2 dni wyzszej tempki i oznaczac to bedzie, ze była owu. A u mnie to juz sukces!!!

hej sweety u nie tempka około 37,3 (ale chyba u mnie to normanie wskazująca na nic). A testować mam jutro (jak pisałam wyżej), ale sama nie wiem, czy nie poczekać do terminu @.

Pozdrófka lol

Joasiu, wpisz mnie na 30 wrzesnia, bo mam zamiar testowac, chyba ze @ szybciej przyjdzie...

Dzis tempka skoczyła o 0,3 kreski, wiec modle sie, zeby przypadkiem nie spadła. A jak Kirkea??? Bo jeszcze nie doczytałam, a chyba miała dzis testowac?

a jak wy mi radzicie zrobić jutro teściora czy nie?

ewo trzymamy nadal kciuki :D

Ewo słonce jeszcze nie ma @ wiec cichutko

właśnie zobaczyłam, że na liście na pierwszej stronie nie jestem jeszcze stracona
co prawda @ jeszcze nie ma, ale wykres poleciał na sam dół więc nie mam już złudzeń

Danik ja miałam podobnie 7 dni temu miałam owulacje po niej też bolał mnie brzuch koło pępka i jajniki raz jedna strona raz druga czym dalej tym mniejszy był ból teraz to tylko czasami mnie zakuje ale to wszystko :( Agapi miłego wypoczynku . :P

danik powodzenia trzymam kciuki

agapimilego weekendu!

Dziewczyny! Za chwilkę jadę na dworzec i wsiadam do pociągu. Naszło mnie, żeby pojechać do P. i zrobić mu niespodziankę. Wracam w poniedziałek i : wszystkim testującym do tego czasu życzę dwóch kresek i wielkiej radości. Trzymam za Was kciuki!

Ja mam dzisiaj 9dc. Jezeli owulacja byla tak jak mam zaznaczone na wykresie to jeszcze 3-4 dni i bedzie wiadomo.
Od samej owulacji bardzo bolal mnie brzuch. Im dalej od owulki tym bol slabszy, ale dzisiaj poczulam inny (chyba) bol. Taki jak na @. Boje sie, ze ona przyjdzie. Mam uczucie goraca momentami i mokro, tzn. sluz jest taki kremowo-wodnisty. Jeszcze jutro tempka powinna byc normalna a nastepnie zaczac spadac. Moga pojawic sie tez plamienia bo tak mi sie zdarza ostatnio. Ech cierpliwosc nie jest moja najmocniejsza strona!!!

Trzymam kciuki za wszystkie testujace. Jeszcze troszke nas zostalo na liscie. Szkoda, ze innym sie nie udalo. :( Ale podobno pazdziernik to bardzo plodny miesiac!!!!!!!!! :D :o :D :o
Pozdrawiam!!!

i jeszcze jedno Joasiu bardzo fajnei prowadzisz tę listę, tylko zerkasz i już wszystko wiadomo. Szkoda tylko, że jeszcze nie mamy żadnej przyszłej mamy :(

Magda W i Madi - ja też sie do was dołaczam moja połoweczka też zwie sie Arturko:) i ślb braliśmy w podobnym terminie. lol

Ewo tak mi przykro ale napewno kolejny wykresi pokaże II grubaśne kreseczki:)

Kiki podziwiam twoje zaparcie, aco do kłucia szczytny cel sprawi, że nawet niepoczujesz :o

Meg trzymam kciuki za popędzenie twoich jajniczków do robotki

A u mnie, cóż jak wynika z listy jestem następna do testowania (jutro). Jednak chyba poczekam, w sumie jutro jest mój 26 dc i 12 dpo, ale sama nie wiem cylke mam 28-34 dniowe więc może poczekam i jak do 19-go @ nie pzryjdzie (płonne marzenia) to zatestuje.
Sorki za marudny ton, ale jakoś strasznie mi ciężko dzisiaj na serduchu

:D no wlasnie ja sie dzisiaj bede kluc lol

Kiki mysle, że zrobie tak: w trakcie monitoringu podpytam jeszcze pana doktora czy i kiedy podał by Pegnyl i zrobię jak mi doradzi. Pójdę wtedy do ginki i sie kłujnę w dupsko :D
Thanks za radę

Meg na cyklu z clo powinnas miec podany Pregnyl, zwlaszcza jak masz problemy z pekaniem pecherzykow bo clo jakos tam dziala tak ze trzeba wlasnie kontrolowac ich wzrost i w odpowiednim momencie podac Pregnyl wiec ja bym radzila namowic ginke zeby nie patrzyla czy pecherzyk sam peknie...

Meg, no to się umawiamy na październik

Babinka ale cudownie by tez było gdybyś też Ty zafasolkowała lol Zafasolkujmy więc razem
Kasiunia a jaki Ty masz szczyt na myśli świntuszko :P Ale bądź co bądź lubie szczyty
Eire popędze te jajniory Niech się w końcu wykażą, niech pokażą na co je stać Cieniasy jedne
Magda W Twój wykres naprawde wygląda na wykres całkiem zdrowej i płodnej kobitki Chyba wszystko jest na dobrej drodze :D

Magda W no to piękny wynik jak na cykl niestymulowany wyglada na to,że coś się w końcu u Was ruszyło więc trzymam kciuki żeby jesnień była Wasza :D

Meg za Ciebie też bo to co mówi twoja ginka brzmi super opotymistycznie więc jeszcze w tym roku jest spora szansa więc popędź te swojej jajniczki niech sie biorą za produkcję :D

MEG KOCHANIUTKA NIEDŁUGO NAPEWNO OSIĄGNIESZ SZCZYT SZCZĘŚCIA

Meg, było by cudownie gdybyś zafasolkowała

Byłam wczoraj u ginki i po przejrzeniu wszystkich wyników: hormony, USG, HSG i nasienia stwierdziła, że z takimi wynikami powinnam byc juz w ciąży 10 razy :o Jedyny problem jaki widzi ginka to moje leniwe jajniki Nie chce im sie produkowac duzych jajeczek a jak juz wyprodukują to owe jajeczka nie pękaja :( Plan jest taki, że od przyszłego cyklu biore Clo i obserwujemy czy pęcherzyk sam peknie. Jesli nie to w kolejnym cyklu z Clo dostanę zastrzyk na pękniecie. I tak przez 3 miechy ale doktorka stawia, że wyrobię się wcześniej :D Mam nadzieje, że moje jajniki tez popieraja jej entuzjazm

Ewo nie załamuj sie jesteśmy z Toba,na pewno w przyszłym cyklu sie uda.
a robiłas juz jakieś badanka hormonków,moze warto zbadac prolaktynkę i TSH

Ewo :(

niestety test nie kłamał :(

Klariso,a jaka kuracje przechodziś,bo jestem ciekawa. ja w tym miesiącu też,ale wiem,że nic z tego nie będzie i owulacji też nie,bo biore na skrócenie cyklu(15dc-25dc)

dziewczyny sorry,że tak męcze z tą luteiną,ale strasznie mnie to gnębi :(

Cześć dziewczyny. :)
Ja również testuję we wrześniu, a dokładniej 13, mam nadzieję że ta liczba tym razem będzie szczęśliwa i efekt bedzie pozytywny, zwłaszcza po pierwszej "kuracji" luteiną.
Trzymam za nas wszystkie

Dziewczyny nie mogłam nic napisać wcześniej, bo komp mi padł. Wczoraj na usg pęcherzyk 17 mm, endo 8 mm, także nie jest źle jak na cykl nie stymulwany, a przy moich hormonach to już wogóle jakiś cud :o 5de też jutro więc dam znać co i jak.

Meg mówisz,że tempka piękna i ma być na końcu HPT+ to będzie lol A tak na poważnie poprostu nigdy takiej nie miałam,widocznie coś zaczyna się dziać na plus, wkońcu :)

Madi widzisz mój mężulek też Artur, i ślub miałyśmy tego samego dnia. lol :P

p.s a tak wogóle to jesteście kochane za te życzenia lol :P

mój mąż zawsze ma rację, chyba że mam ją ja :D ale tym razem jesteśmy zgodni, że coś nas okłamało - albo test albo wykres - jednomyślnie wybraliśmy test, czas pokaże.....

Ewo i pewnie mial racje

Margo - ja niestety zawsze tak wczesnie wstaję :( tzn. 5:30 ale zauważyłam że jek piszemy posty to zawsze jest podana godzina wcześniej

Madelaine - mój mąż też stwierdził że kupiłam popsuty test

OJ U MNIE NICI Z WRZESNOWEGO TESTOWANIA ZNAJAC MOJE DLUGIE CYKLE. ZAPISUJE SIE DOPIERO NA POCZATEK PAZDZIERNIKA WIEC JESZCZE PRAWIE CALY MIESIAC ALE WYTRZYMAM I BEDZIE DOBRZE TAK SIE NASTAWILAM I BARDZO MOCNO W TO WIERZE. WAM WSZYSTKIM ZYCZE SAMYCH GRUBYCH II KRECH BO COS WAS DO TEJ PORY MALO NA MAJOWYCH MAMACH!

Bo Ty Kasiunia to szczęsciara jesteś
no ale zobaczymy na koniec wrzesnia czy moja teoria sie sprawdzi u mnie czy w pazdzierniuku zabiore się tak jak Ty do porządnej roboty

KASIEKH NIE JEST TAK.JA KIEDY SIĘ STARAŁAM GODZINAMI WPATRYWAŁAM SIĘ W WYKRES.PRZEGLĄDAŁAM DZIESIĄTKI RAZY WYKRESY CIĄŻOWE W GALERII I PORÓWNYWALAM JE Z MOIMI.O NICZYM INNYM NIE POTRAFIŁAM MYŚLEĆ, I PROSZĘ W DRÓGIM C. SIE UDAŁO :D
I WAM SIĘ UDA

Ja cos koło Meg sie zapisze około 21, fakt tylko ze ten miesiąc całkiem odpuściłam żadnego oglądania sluziku, zadnego termometra poprostu luzik , no moze czesciej przytulanko ale chyba to dale wiekszy komfort. ciekawe co z tego wyjdzie???????????
tak jakos zauważyłam ,ze ci co chcą i sie starają to im nie wychodzi a reszta wpada od czego to kurcze zależy

A ja zapisuje sie na tetsowanie 21 września. Ciekawe czy dotrwam czy mnie @ wyprzedzi

a u mnie chyba nici z wrześniowego testowanka - brzuch mnie boli jak na @, dzisiaj rano nie chciało mi się wstawać bo miałam trochę mokro i myślałam, że to już ta wredna @ przyszła

Ewo,
a czy ty przypadkiem nie za wcześnie wstałaś? Jeżeli to polski czas to tempka mogła się trochę rozchwiać (chyba, że codziennie tak wstajesz). Mimo wszystko za fasolkę

madelaine napisał(a): Sama intensywnie staram sie juz 10 cykl a w sunie 12 cykli temu odstawilam pigulki - czasami juz mnie to zalamuje ale obiecuje sobie ze sie nie poddam i w koncu wywalcze swoje szczescie. I wy takze :D

Madelaine staramy sie tak samo dlugo. Ja tez 12 cykli temu odstawilam pigulki. Jezeli w tym nic nie wyjdzie to zaczne 13-sty. Moze szczesliwy!!! Pozdrawiam!!! :D

Ewa jezeli jutro nie dostaniesz @ to jest spora szansa. Widze, ze u Ciebie II faza trwa 14 dni, wiec planowo jutro powinna przyjsc @. Zycze Ci aby nie przyszla!!! :D Pozdrowionka!!!

EWO DOKŁADNIE JEST TAK JAK PISZE MAD TWOJA EMPCIA NIE JEST TAKA NISKA W PORÓWNANIU Z 1 FAZĄ C. :D
JESZCZE SIĘ NIE MARTW

agapi ciesze sie bardzo ze sie pozbieralas po tym wszystkim, zreszta ty marto rowniez. Ja co prawda nigdy sama tego nie przezylam ale zawsze az mi sie lezka zakreci w oko jak czytam o stracie kruszynki - bo wiem jak o nia ciezko. Sama intensywnie staram sie juz 10 cykl a w sunie 12 cykli temu odstawilam pigulki - czasami juz mnie to zalamuje ale obiecuje sobie ze sie nie poddam i w koncu wywalcze swoje szczescie. I wy takze :D

Ewo strasznie mi przykro z powodu twojej I kreseczki bo wygladalas na zafasolkowana, ale z tego co widze to tempka wcale nie spadla tak drastycznie, nie wyglada to mi na przyjscie @ bo u ciebie @ przychodzi gdy tempka wynosi cos ok 36.4 - wiec kto wie moze poprostu nalezysz do tych osob ktorym testy plataja figle i pokazuja II kresexczki troche pozniej niz powinny Nadal trzymam kciuki zeby @ jednak nie przyszla

P.S.
Ja zawsze sobie powtarzam ze te moje testy to sa jakies zepsute bo co by nie bylo to pokazuja tylko I kreske

no i niestety I krecha a tempka w dół

Witajcie! Aż mi głupio się tu pojawiać. Źle zaczęłam ten cholerny wrzesień. Ale teraz to już szybko, szybko, musicie popracować nad zmianą stanu rzeczy :)
Trochę się otrząsnęłamod rana i chcialam powiedzieć, że - Ewo - trzymam mocno kciuki. Tempkę masz rewelacyjną! Mam nadzieję, że odczarujesz zły początek września. Czekam na poranne wieści.

EWO TWOJA TEMPKA PACHNIE MI FASOLCIĄ :D

Ewo nie zamartwiaj sie bedzie dobrze zobaczysz :D

tak się boję że ta temperatura to jakiś "wybryk natury" albo fałszywy alarm, albo nie wiem co jeszcze - poprostu sie boję......

Dziewczyny ja również trzymam kciukasy za was:D Ja tak sobie liczyłam to na koniec października dopiero testuje,ale czas szybko zleci!!!!

Ewo ja sie tam na tępkach nie znam,ale twoja jest śliczna i z dnia na dzień coraz wyższa:D

ewo powodzenia i tzryammy kciuki za dobre wieści :)

Ewo

dzięki dziewczynki za miłe słowa i kciukaski, jutro z samego rana ogłaszam.... kupiłam dziś test więc jutro już będę wiedziała lol

Ewo- powodzenia i nie trzymaj nas dlugo w niepewnosci tylko oglaszaj nowine z samego rana :D

Madziu - Tobie rowniez zycze powodzenia i trzymam kciukasy za USG i czekamy niecierpliwie na relacje

Pozdrawiam

Ewo, już nie mogę sie doczekać, co Ci jutro rano wyjdzie z teściku :D

Ewo trzymam mocno kciuki na pewno to fasolcia

Magda_W napisał(a):
Madeline za rok obydwie w naszą rocznicę będziemy miały dzidziusie przy sobie. A tak mi się kiedyś coś o uszy obiło, czy Twój mąż ma na imię Artur przypadkiem??
tak Madziu ma na imie Artur i mam nadzieje ze za rok obie bedziemy swietowac nasze rocznice juz w trojke :D a tymczasem trzymam za ciebie kciuki i nie masz co sie martwic tempka ja strasznie chcialabym miec taka ladna jednostajna ale niestety moja to dopiero skacze - a co najgorsze to @ przychodzi nawet przy tempce 37.0 - poprostu jestem wysokotemperaturkowa, bo ginka ogladala moje wykresy i stwierdzila ze sa ok

EWO trzymam kciukaski, oby jutro było :o lol

MAGDA ja zawsze mam taka jednostajną temkę, więc to chyba prawidłowe, a skoro MEG powiedziała że nawet bbb właściwe to chyba tak jest choć ja do tej pory HPT+ nie zobaczyłam, ale jestem cierpliwa

Magda Ewo

Magda W a co Ty chcesz od tempki Przecież jest bardzo ładna , jednostajna i jak najbardziej prawidłowa. Mało która kobitka ma taką tempke a na końcu takiego wykresiku zazwyczaj widnieje napis HPT+ :D :D :D Także nie narzekać i Czekamy teraz na efekty W końcu musisz mievc nagrodę za te miesiące leczenia lol

EWO MOC ZACIŚNIĘTYCH ŁAPEK
WIERZ,ZE NADSZEDŁ TWÓJ CZAS

Margo i Eire dzięki za odpowiedzi. Tak też własnie myślałam.... Wszytsko będzie jasne za ok. dwa tygodnie. :D

Margo trzymam kciuki za testowanie.

Ewo wykresik wyglada obiecująco oby takim był :)

Magda_W faktycznie dziwna ta Twoja tempka ale wiesz jak idziecie na usg to jest to bardziej miarodajne niż tempka więc mam nadzieję,że wszystko sie wyjaśni.No oczywiście na plus.

Marla tak jak pisze Margo plemniczki do 3-5 dni mogą przetrwać w dobrym środowisku i pod warunkiem,że są silne więc jest to jak najbardziej możliwe

Marla
chyba możliwe bo plemniki żyją w sprzyjających warunkach co najmniej 48 godzin...powodzonka

Ewo
podziwiam za samokontrolę testową - to mój pierwszy cykl kiedy nie kupiłam wcześniej testów i czekam przynajmniej do 29dc (normalnie mam 28 dniowe). Testowanko już jutro - oby fasolka lol

Ewo trzymam przeogromniaste kciuki za Twoje testowanie. :D . Jestem pzrekonana, ze to fasolka już kiełkuje w Twoim brzuszku.

Magda W i Madelaine trzecia rocznica już na pewno będzie w trójeczkę. :D .

Mam do Was małe pytanko. Czy według was mozliwe jest zapłodnienie, jeżeli pzrytulanko było w 11 dc cyklu, a owulacja w 13?

Ewo wykresik piękny lol Kciuki mocno zaciśnięte

A ja dziś popsułam termometr :o Rano gdy zobaczyłam tempke a tam nadal 36.5 (tak jest od pięciu dni), to stwierdziłam,że to nie możliwe i że może termometr się popsuł. Wsadziłam go pod gorącą wodę a on pękł, taką miałam minę :x :o . Dziewczyny nigdy nie miałam takiego wykresu, zobaczcie same http://www2.fertilityfriend.com/home/58a68

No ale ide dziś na usg, więc się wszystko wyjaśni. Wczoraj próbowało mnie złapać jakieś zapalenie pęcherza, ale się nie dałam i dzisiaj jest już dobrze.

Madeline za rok obydwie w naszą rocznicę będziemy miały dzidziusie przy sobie. A tak mi się kiedyś coś o uszy obiło, czy Twój mąż ma na imię Artur przypadkiem??