WRZEŚNIOWE testowanie!!!

Gratulacje Tiga!!! Tylko pozazdrościć.
Trzymaj sie ciepło

Siunia napisał(a):Gratulacje Tiga, lol lol lol chociaż jedna wyrobiłaś się na wrzesień. :P :P Który to był dzień cyklu? Spóźniało ci się coś? Czy po prostu miałaś przeczucie? A może jakisć objawy?
Dziś mam 26dc. Jestem 2 tygodnie po owulacji. Nic się nie spóźniało- chciałam się zaszczepić. No ale musiałam wiedzieć czy mogę No i wyszło, ze nie mogę :D Się szczepić oczywiście lol
Przeczucia miałam, ale je odganiałam, żeby się nie nakręcać. Po owulacji miałam "bardziej mokro" niż w normalnym cyklu- ale ewidentnie śluzik niepłodny. Na biuście pojawiły się żyły. No i się powiększył 8)

Dzięki za wszystkie gratulacje.
Dużo fluidków przesyłam i trzymam kciuki za październikowe testowanie :)

Kobietki - zapraszam na wątek październikowy :P

KIKI mi się wydaje,że jeżeli wtedy estradiol buł za wysoki to żle, wtedy przekroczyłaś go i to o dużo, a teraz wynik jest super i oby tak dalej. Moim zdaniem nie powinnaś się zamartwiać bo jest dobrze.

Ja też mam problemy z estradiolkiem ale mój w 5dc wynosił

TIGA MOJE OGROMNE GRATULACJE

Gratulacje Tiga, lol lol lol chociaż jedna wyrobiłaś się na wrzesień. :P :P Który to był dzień cyklu? Spóźniało ci się coś? Czy po prostu miałaś przeczucie? A może jakisć objawy?

Tiga, jeszcze raz, i tutaj, serdecznie Ci gratuluję!Wiem, że niedługo skoczysz do ciężaróweczek, ale proszę mi tu zaglądać i przesylać koleżankom wiruski lol

Gratulacje Tiga :D , życzę spokojnych 9-ciu miesięcy.

Bardzo ładnie Tiga, takie wiadomości milutko się czyta. :D Dbaj o siebie i fasolkę :D

Chcialam się tylko pochwalić, ze dziś rano na 2 testach zobaczyłam w sumie 3 kreski.
Pierwszy "bobo test płytkowy" pokazał tylko 1 krechę- choć miał być wczesny i wykrywać ciążę 6 dniową.
Zaś drugi "quick view" pokazał 2 kreseczki- choć było na nim napisane że robić po dniu spodziewanej miesiączki.
To tyle

Kiki, ja też na temat estriadolu wiem niewiele, a właściwie tylko tyle, że odpowiada za dojrzalość komorki jajowej. Mialam badany tylko w 3dc - bo tak zalecił lekarz i bylam idealnie w środku norm.
Pewnie zapytasz o to dzsiaj swojego gina więc jeśli się czegoś nowego dowiesz, napisz
Jestem Viva jak najbardziej za! W pażdzierniku musi być kumulacja - nie na darmo jest w końcu miesiącem plodności (mam nadzieje )
Pozdrowka!

kiki niestety nie mam bladego pojęcia na temat estradiolu ale znając życie pewnie niebawem będę musiała go zrobić i wtedy Ciebie będę prosiła o pomoc.
Myślę, że to jeden z ostatnich postów w tym temacie. Czas zamknąć wątek wrześniowy, który wcale nie należał do najlepszych. Mam nadzieję, że w październiku nastąpi kumulacja :D Wszystko w życiu musi się bilansować No więc do dzieła i bądzmy dobrej myśli "Październik będzie nasz " (Podobno to najpłodniejszy miesiąc w roku- przekonamy się na własnej skórze)
Pozdrawiam gorąco.

wik Basiek trzymajcie sie dziewczynki...tak mialo byc, po prostu w pazdzierniku wszystkie razem zaciazymy :D

Ja natomiast wczoraj odebralam wyniki estradiolu i wynosi on u mnie 241 jednostek (w 12dc) co oznacza ze miesci sie w normie owulacyjnej. Troche sie zdziwilam, bo w zeszlym cyklu po progynovie estradiol (co prawda w 16 dc) skoczyl do 600... (czyli sporo powyzej normy owulacyjnej) i teraz nie wiem czy po prostu jeszcze wtedy byla faza folikularna (a wiec i tak wzroslo sporo) czy moj organizm nie zareagowal na progynove??? Co o tym myslicie? Ide dzis do ginki ale dopiero wieczorkiem...

Dzięki monia za słowa otuchy :)
Pozdrawiam serdecznie

Witajcie babeczki!

No cóż... ja też nie muszę testować. Dzisiaj tempka w dół i już wiedzialam, że zaraz będzi @ przyszlan od razu.
No, mówi się trudno. Nie łudzialam się specjalnie ale wiecie że zawsze jest takie cichutkie... może to jednak to??

Ogólnie jestem i tak zadowolona to cykl z 14dniową druga fazą jestt jak najbardziej prawidlowy. Wlaściwie to wszystko jest teraz ok, tylko ciąży brak. Zapisuję się więc na pażdziernik i ... czekam, razem z Wami.

Kiki, popieram koleżanki. Bużkę masz naprawdę bardzo ładną i sympatyczną :)
Pozdrawiam i oby pażdziernika był dal na laskawszy.

WIK

Nie załamuj się. Jutro też będzie dzień. Na pewno się uda ! Trzymam kciuki.

Pozdrawiam

monia

Już nie muszę jutro testować, wpadła do mnie @ :x
Mówi sie trudno... chociaż miło było przez te parę dni pomyśleć sobie że mogę być w ciąży :) Ale wkrótce będzie wątek październikowy i tam liczę na sukces. Wszystkim, z którymi się tam spotkam życzę jak najpiękniejszych i baardzo wyraźnych dwóch kreseczek :D

Viva
Ale Ty jestes fotogeniczna!!! :P Masz sliczna buzke! Powinnas na serio wyslac swoje zdjecia do agencji fotomodelek.
A nawiasem piszac dzidzia bedzie miala sliczna mamusie:-) Pa

monia nie jestem...poprostu mezus ladnie fotki pstryka (cala jego rodzina fotografuje zawodowo, tylko on amatorsko) to czasem mu sie uda jakies zrobic, gdzie ladnie wyjde.... A na fotomodelke sie nie nadaje - 158 cm wzrostu i to w kapeluszu, hi, hi :D

KIKI

jesteś fotomodelką?

Basiek tak to ja...
viva dziekuje... i mam nadzieje ze jak mezus wroci o wszystko sobie "wytlumaczycie"... :D

Kiki, to Ty jestes na tej fotce?

WIK - powodzenia!

I daj znać jak wynik testu.

POzdrawiam

Dzięki dziewczynki, jesteście kochane
Z tą kolacyjką muszę poczekać bo mąż wyjechał na 3-dniową delegację. Przynajmniej mam czas przemyśleć pewne rzeczy. Nawet nie wiecie jak się cieszę, że kiedyś trafiłam na to forum
Pozdrawiam gorąco.
Ps. Kiki śliczne zdjęcie

VIVA
Klotnia z mezem to nie katastrofa! Nie przejmuj sie tym zbytnio. Przeminie.Ale Ty musisz sie postarac zeby przeminela szybciej niz wolniej. Szkoda tego miesiaca puscic z powodu glupiej draki Wez sprawy w swoje rece,zrob kolacje ,zapal swieczki,zaloz sexi bielizne i kiecke ktora sie szybko zciaga a maz sam Cie przeprosi.Acha i nigdy w zyciu sie nie obwiniaj!Nie ma sensu!Co Ty !To nie jest Twoja wina przestan sobie wtykac do swojej glowki takie glupoty bo jeszcze w to uwierzysz Wiec zabieraj sie planowanie kolacji a potem za majstrowanie dzidziuch!Niech ktos wreszcie zacznie opuszczac nasze szeregi i niech nas zabiera powoli z tego forum do forum pt."jak przezyc porod, co kupic dla dzidziusia najpierw , itd"
Caluski i napisz nam jak minela kolacja.Pa

no wik wiec testuj kochana i od razu daj znac co wyszlo... dwie kreseczki mile widziane!!!! :D

viva dziewczyny maja racje - nie ma sie co winic, tak sie po prostu ulozylo i niczyja to wina. A pogodzic sie trzeba tak czy siak a na obrazanie i nie odzywanie sie do siebie szkoda zycia

Nie przypuszczałam że się wpiszę na wrześniowe testowanie, bo starania mamy zacząć od października a dokładnie po @ która miała przyjść w minioną sobotę (jak to piszę to boję się, że jak skończę to przyjdzie...). Poczekam do środy - jak nie przyjdzie kupię test i w czwartek rano testuję
Jeszcze nigdy mi się okres nie spóźniał - mam dość krótkie cykle i jeśli juz miałam jakieś stresy to nawyżej dostawałam wcześniej. A ostatnio sporo było stresów (dowiedziałam się m.in. że niedługo zostaję bez pracy :() więc jakby się okazało, że mam małą fasolkę inne problemy przestałyby się zupełnie liczyć. :D

Viva - kochana, tak nie wolno! Nie mozesz czuć się winną, bo i za co???
Spokojnie, wszystko będzie dobrze, naprawdę! Myślę, że takie dzisiejsze Twoje nastawienie to efekt kłótni. Kochana, nie zaciskaj zębow, tylko wyluzuj, podejdż do mężusia z uśmichem, przytul się, przypomnij sobie jak bardzo go kochasz! :) Przecież , jak sama zauważyłaś, on też bardzo przezywa niepowodzenia więc wspierajcie się nawzajem i myk do wyrka :D
I nie wiń się, tylko uszy do góry! Wszystko będzie ok i dzidzia będzie prędzej czy póżnej. Życzę Wam aby prędzej :D :D :D
Pozdrawiam
Basia

Dzięki Mdziu za słowa otuchy. Pewnie zacisnę zęby i zrobię ten pierwszy krok. Oj, trudno być kobietą...

viva uważam, że nie powinnaś się czuć winna. To przecież nie Twoja wina że nie jesteś jeszcze wciąży. Niestety nasze organizmy są tak skonstruowane, że do pewnych rzeczy zmusić ich się nie da :( , a szkoda :) . Przecież Twój mąż wie, że Ty też chcesz dziecka. A to tylko kwestia czasu. Pamiętaj, że najprzyjemniejsze w kłótniach jest godzenie sie, tym bardziej, że Twoja owu się zbliża. :D
Także weź się w garść i zrób mężowi urodzinową niespodziankę i spróbuj pierwsza się odezwać, wiem że to trudne, ale czasem trzeba. Trzymam kciuki :D

A u mnie kiepściutko... :( Pokłuciłam się z mężem a tu owu. w toku albo na dniach. Nie wiem co robić. Tak nie chcę się pierwsza odezwać a z drugiej strony nie mogę stracić kolejnego miesiąca starań. Wczoraj obchodził swoje 30-te urodziny i zauważyłam, że on też powoli zaczyna sobie nie radzić z tymi niepowodzeniami. Na domiar złego przyszedł jego przyjaciel i ubolewał, że po raz drugi zostanie ojcem. Czuję się winna. Kiedyś obiecałam, że przed 30-tką będzie tatą. Zawsze on bardziej pragnął dziecka. Pewnie dlatego, że jest 6 lat starszy. Ja to odwlekałam a teraz żałuję. Wybudował dom, posadził drzewo (nie jedno) i co?... i nic!
Przepraszam, że was zanudzam ale komu jak nie wam mogę się wyżalić. Wy najlepiej wiecie o czym myślę.
Pozdrawiam. Anka- dziś w nie najlepszym humorze

No Basienka wykresik masz calkiem obiecujacy!!! Tym bardziej ze chyba poprzednio to juz w tym dniu tempka wyraznie spadala a tu ladnie podniesiona!!!! Oby nie spadla!!!

I faktycznie jakos dziewuszki ta jesienna pogoda tak dziala czy co ze tak cicho i pusto???!!! Chyba ze wszystkie teraz jestesmy w fazie intensywnych przytulanek i figlujecie ile wlezie bez przerwy :D (my w kazdym razie w ramach rekonwalescencji mezusia...tak wlasnie robimy!!! )

Dzień dobry! Wreszcie sie obudziłyście lol
Nie wiem skąd mam taki dobry humor, może dlatego że wlaśnie sloneczko pięknie świeci a może dlatego, że mimo iż to 11dpo to @ jeszcze nie ma. Teoretycznie nie chce mi się wierzyć aby nie przyszla ... ( a może jednak...???) ale jesli przyjdzie to i tak będę zadowolona, bo 11 dniowa druga faza bez luteiny to dla mnie sukces :)

Czyli na pytanie, która z nas wkrotce testuje : odpowiadam, że ja. Ale dopiero w pażdzierniku, bo tym razem nie bedę robić testu jesli nie stwierdzę iż @ faktycznie się spóżnia. Wiec jeszcze kilka dni muszę poczekać...
Pozdrawiam

http://www2.fertilityfriend.com/home/Basia

canes to juz niedlugo... mam nadzieje ze tym razem bedzie strzal w dziesiatke!!! :D Ja w tym cyklu nie mierze tempki i wiecie co... chyba mi z tym lepiej, nie stresuje sie kazda temperatura, nie analizuje... polecam na wyluzowanie!!! :D

I rzeczywiscie przechodzimy na pazdziernik prawie w komplecie wrzesien nie byl szczesliwy...ale pazdziernik!!!! Dziewczyny pazdziernik bedzie nasz a potem piekne czerwcowo - lipcowe dzieciaczki!!!!

jasne ze bedzie lol lol lol

Siunia musimy wierzyć że październik bedzie szczęśliwy!!!!Ja testuję 8.10 może akurat Dziewczyny trzymamy się razem :P :P

Canes obawiam się że prawie wszystkie wskoczyłyśmy na październik. Może wtedy się coś ruszy.

Dzięki za gratulacje. Życzę powodzenia i przesyłam Wam pozytywą energię. (ha, ha).

POZDRAWIAM

Witaj Basiek :P coś tu u nas ostatnio zamilkło, prawda?
Przeglądam tak sobie nasze forum i niestety wszędzie cisza :( ,ale mam nadzieję, że dziewczyny w końcu się obudzą. lol
Ja w tym miesiącu juz nie zatestuję (ewentualnie około 8.10), więc napewno wskoczę w wątek październikowy, niestety. Jednak mam nadzieję, że nie bedzie nas tam zbyt dużo, bo już chyba czas najwyższy żeby coś w końcu ruszyło się z kolejnymi kreseczkami :D Dziewczyny, która testuje na dniach :D
pozdrawiam was

Hej dziewczyny, spicie jeszcze? Co tu taka cisza???

Pati i moja imienniczko-Moniu
moje naj naj naj-szczersze gratulacje.Caluski i czekamy na recepty:-)

Pati i moja imienniczko-Moniu
moje naj naj naj-szczersze gratulacje.Caluski i czekamy na recepty:-)

Pati i Monia GRATULACJE!!!! lol

Gratulacje dla Pati i Moni :D

Pati, Monia ogromne gratulacje!!!
Cóż... ja teoretycznie też testuje we wrześniu, to wypadnie jakoś ok ... ups ... 1pażdziernika no to może 30 września. Będzie to 13dpo. Hmmm , nie sądzę abym tyle wytrzymala. Zwykle mam bardzo krotką drugą fazę a ten cykl jest bez leków, więc... zobaczymy
Życzę wszystkim dwóch kreseczek
Pozdrawiam

pati i monia przyjmijcie najszczersze gratulacje!
Może jakaś recepta na dzidzię albo garsteczka fluidków ciążowych

Dziewczyny co jest Wątek wrześniowy zamarł Czekam na kolejne dobre wieści. Powoli statystyka się poprawia. Jeszcze tylko tydzień września Do dzieła Ja czekam na październik i też nie zamierzam próżnować

pati moje GRATULACJĘ

KOCHANE TESTUJĄCE DZIEWCZYNY !

Polecam Wam test PRE-TEST. Można go wykonać już 6 dni po zapłodnieniu (chociaż najlepiej w dniu spodziewanej miesiączki). Jest niedrogi (około 12 zł), pewny i łatwy do wykonania.
Dla mnie okazał się być również szczęśliwy.

A wynik z dwoma kreseczkami trzymam do dziś i kreseczki są nadal widoczne (od miesiąca0.

POZDRAWIAM i życzę powodzenia.

:D A ja właśnie ujrzałam 2 kreseczki i jestem bardzo szczęśliwa, ponieważ nasze starania trwały pół roku. Test zrobiłam dwa dni po oczekiwanej miesiączce, który tylko potwierdził moje podejrzenia :) Teraz cierpię najbardziej na obolałe piersi, co jak pewnie wiecie jest zupełnie normalne.

Pozdrawiam i życze udanych teścików. No i oczywiście aby i Wasze fasolki przyniosły Wam tyle radości co mi :D :D :D :D :D :D

Tiga76
A jak juz zobaczysz na tescie rte upragnipone dwie kreseczki to daj zanc jak to robialas i...przeslij nam te szczesliwe recepty.Tym czasem powodzonka i daj znac o wynikach testu.pa

witamy tiga
obyś na teście zobaczyła II kreseczki,czego Ci i nam wszystkim życzę :)

Witam dziewczyny :)
Ja też we wrześniu- co prawda na sam koniec będę testowała.
Wg objawów 17 wrzesnia miałam owu :P więc pewnie po 27 będę już mogła robić test

Sarka doskonale Cię rozumiem. My co prawda starania musimy odłożyc na jakieś 3 miesiące ale WPADKA MILE WIDZIANA :!:

No niestety dziewczynki, nie przesle wam fluidkow
Test nawet nie byl potrzebny bo w zwartek rano wstalam i pojawila sie @...hmmm
Musze powiedziec, ze mimo iz sie nie staram bo odlozylam starania o baby na calusienki rok to poczulam takiekie uklucie i zal...a jednak
To sie kloci, wiem. Takze nawet czekam na ta wpadke
Przestlam wam za to fluidki sily i pozytywnego myslenia...Do roboty

hej hej Canes
Zyjesz jeszcze po tym tescie??? Nic nie piszesz i zaczynamy ie martwic o Ciebie a wiec napisz wreszcie jaki jest wynik bo umre z ciekawosci? Caluski i napisz maluchu o maluszku w brzuszku

dzieki Eire :)

julka u mnie idziesz normalnie bez skierowania płacisz 25 zł pobierają krew i na drugi dzień masz wyniki

kobietki kochane powiedzcie mi kiedy moge zrobic najwczesniej badanie bety,bo jeszcze przyznam sie szczerze nigdy nie robilam i czy mozna go wykonac bez skierowania i ile mniej wiecej kosztuje
dzieki z gory i pozdrawiam :)

sarka
No i jak? Sa efekty testu? I jak sa to przeslij je nam rowniez :D caluski i czekamy na wiesci od ciebie! Papatki

Sarka to fasolka jak nic, a takie plamienia sa czeste w ciazy!!! Biegnij po test i pochwal sie II kreseczkami!!!

właśnie właśnie Sarka prześli ciążowe fluidki :D

sarko
moim zdaniem to ty rowniez biegnij po test, daj znac jak poszedl a jak poszedl pozytywnie to...nas pozarazaj.Papatki

Dzięki Siunia za expresowa odpowiedź
Skorzystam z Twojej rady i jutro rano testuje...i nie omieszkam powiadomić Was o wynikach

sarko - wiele dziewczyn nie ma zadnych objawow zanim nie zobaczy II na tescie, 3 dni po planowanej moze juz dac wiarygodny wynik, moim zdaniem testuj.... lol

Nie wiem dziewczyny za bardzo co myslec o takich objawach:
@ spoznia mi sie trzeci dzien, wczoraj mialam leciutenkie plamienie, jesli w ogole to mozna tak nazwac , bo to prawie nic nie bylo ale juz myslalam że zaczyna się @, no ale jednak nic
/dzisiaj to samo. Nie jest to @, no ale co to - nie wiem.
Poza tym nie mam zadnych objawow. Piersi mnie troaszeczke bolaly w dzien kiedy powinna pojawic się @ no ale juz przeszlo.
Więc jak myślicie, powinnam zrobić test, czy waszym zdaniem może to przepowiadać ciąże

lol lol zeby tak bylo, ale wiesz musze wtedy wiedziec gdzie wstapic i skad zabrac wszystkie te ktore czekaja na nastepny miesiac lol a przede mna jeszcze tydzien oczekiwania na wyrok lub spelnienie.

viva - trzymaj sie cieplutko, badz dobrej mysli Jestesmy z Toba
Siuniu Ty nie badz taka wyrywna z tym pazdziernikowym watkiem - bo byc moze to nieTy bedziesz go zakladac !!!! Pewnie w pazdzierniku to juz przejdziesz na ciezaroweczki :D

dzieki Moniko,
jesli więc sie zgodzicie to z dniem 1/10 zaloze watek o takim tytule jak napisalam. sprobujemy co z tego wyjdzie.... lol

Viva
A Tobie zycze wiecej szczescia w nastepnym miesiacu-jak i rowniez nam wszystkim i obys nas zarazila swoim pogodnym podejsciem do calej tej problematycznej sytuacji pozdrowionka i do zobaczonka w przyszlym miesiacu-moze bardziej owocnym ,jesiennym,niz ten.Paptki

czesc Siunia
Mysle ze Twoj pomysl na segregacje watkow w nowym miesiacu jest swietny! Zuupelnie sie z Toba zgadzam!

viva kochana trzymaj sie cieplutko :D Dzielna z ciebie dziewczynka... nastepnym razem na pewno sie uda!!!

Dziewczyny testowałam... znowu parażka... Nie poddaje się, nowy cykl i nowa nadzieja! Do zobaczenia w październikowym wątku. (Byle Was tam było jak najmniej!!!)

No wiec tak zrobmy, bo rzeczywiscie skakanie po roznych watkach nie ma sensu. Oczywiscie zaczynamy od pazdziernika ale proponuje juz teraz zdecydowac sie na jeden watek i dla proby wpisywac sie tylko tam: np wlasnie na testowaniu, tutaj, co wy na to?

ja też sądzę ,że trzbaby założyć jedne główny wątek i ewentualnie gdy któraś z nas będzie miała jakiś konkretny problem to zawsze może założyć oddzielny na którym go opisze. A co do nowych osób to jesli będą zakładać wątki które już są to trzeba je tam delikatnie kierować.

ja mam dla odmiany troszke inna sugestie: zeby zalozyc jeden watek "pazdziernik- starania,testowanie,problemy" tak aby wszystko co dotyczy tego co bedzie sie z nami dzialo w przyszlym miesiacu bylo w jednym miejscu. wydaje mi sie ze przy stalych rozmowach zawsze pojawiają się dodatkowe pytania, myśli itp. więc po co skakać po wątkach. lol lol poddaję myśl i czekam odzew

eire jestem jak najbardziej za uporzadkowaniem tego ale tez mam kilka sugestii. Proponuje zeby byl watek o temperaturkach dotyczacy dziewczyn oczekujacych na owu a potem watek - testowanie dla tych ktore sa na dwa trzy dni przed rozwiazaniem sie sytuacji, to jak sadze tez nieco ulatwi przeglad. Mysle ze tu problemem moga byc nowe osoby ktore nie doczytaja o tych naszych regulach i i tak beda tworzyc nowe watki wiec moze dobrze by bylo dac ogloszenie... no juz sama nie wiem

Rany, babeczki ale naprodukwałyście postów! :D :D :D
Fajnie się was czyta. Ja również postanowiłam trochę poluzować i jak wcześniej pisalam liczę na wpadkę lol lol lol
A niedzielę całą spędziłam w lesie, bylo super! Myślałam ... TYLKO O GRZYBACH! a więc można nie myślać o dzidzi, chociaż jedyny dzień.
Ale i tak jestem jakoś spokojniejsza, pomalutku zbliżam się do owu... ale zachowuję spokój, czego i Wam życzę ale tak najbardziej to wiecie czego ... lol lol lol
Pozdrowionka

ja rowniez jestem zaaaa
Ciezka teraz polapac sie w tym wszystkim, od pazdziernika zaczniemy

w 100000% się z Tobą zgadzam lol

ja bylam tez na forum mamo - tato. tam jest wlasnie wszystko uporzadkowane " tematami" , bardzo ścisle przestrzegane... Warto poczytac - mozna sie tez duzo ciekawych rzeczy dowiedziec.
milego dzionka

Siunia ja mam to samo...bo za duzo tych wątków więc może czas aby je uporządkować. I proponuję od października założyć jeden wątek październikowy i tam się udzielać bo teraz są trzy wrześniowe, jeden starające się ... bez przesady...a poza tym mam jeszcze 2 pomysły
1. jeśli macie jakieś konkretne pytanie to tworzyć nowy wątek ale na tym watku gadac tylko na ten temat którego on dotyczy a resztę na tym ogólnym październikowym
2. to proponuję wysłać do prezydenta petycję w sprawię tego aby podpisał, ustawę o refundowaniu IN Vitro. Cholera niech to państwo się o nas w końcu zatroszczy o ludzi którzy chcą miec dzieci a nie tylko trąbi o tym, że mamy niż demograficzny. I sadze, że badania kobiet które starają się o dziecko i są w ciązy powinny być chociażw częsi refundowane. CO Wy na to

a tak swoją drogą to rzeczywiście bardzo "biegamy" po tych wątkach. momentami gubię się gdzie co czytalam a gdzie odpowiadam. ale widzę że gronko raczej stałe nas tu jest, więc chyba wszystkie jesteśmy na bieżąco i się połapiemy lol

annas - super gratuluję "wyluzowania". prawda że jest lepiej??? ja tak odpuściłam miesiąc temu. przecież moje zadręczanie siebie i calego otoczenia nic nie pomoże. więc odpuściłam. jesteśmy więc już dwie. trzeba przesłać optymistyczne uśmieszki lol :P lol :P pozostałym dziewczynom. gdzieś na górze jest napisane kiedy komu dzidzia, my też się swoich doczekamy, ale nie fundujmy im od razu takiej dawki stresów. cieszmy się z każdego dnia - brakiem natłoku obowiązków, mężusiami i przytulankami lol

czesc
Widze kobitki ze jestescie w kilku miejscach. ja ostatnio w pracy nic nie robie oprocz czytania o "zachodzeniu" wiec i tu trafiłam... i na poczekalni bylam...i...własciwie to wszedzie.
Wiekszosc pewnie juz wie ze po wczorajszych chwilach szczescia dzisiaj nastało błogie rozczarowania...
ale co tam . Popukałam sie tym testem w czoło i postanowilam wyluzowac lol
bo to co ostatnio "wyczyniam" to przechodzi "ludzkie pojęcie"
pozdrwaiam serdecznie - i biore sie do pracy:)))

Kiki
No i super!!! Moze wreszcie ktos zacznie wkoncu .Przydaloby sie juz wejsc w te ciezarowe problemy.Caluski i daj koniecznie znac jak poszlo i czy to wlasnie ty zaczniesz .Papatki i powodzonka.

O rany, dziewczyny...niezla frekwencja dzisiaj...dopiero co wrocilam od mezusia ze szpitala i sporo czasu zajelo mi przeczytanie tych wszystkich waszych postow!!! :D

Ja własnie wzielam ostatnia tabletke duphastonu i teraz to zaczelam sie zastanawiac co by bylo gdyby...no bo jesli jakims cudem jednak nam sie udalo to czy fakt ze odstawiam progesteron ma jkis wplyw? Czy to moze byc niebezpieczne dla ewentualnej ciazy?

czesc dziewczyny
Piszcie o wszystkich wiadomosciach waznych przy planowaniu dzidzucha,caluski i powodzonka dla was wszystkich.Caluski.Pa

Julka strasznie mi przykro ale sprawy sie u mnie troche skomplikowały i moja wizyta o 18 jest odwolana :( . Niestety jakieś informacje będę miała dopiero w przyszłą środę. Napewno już coś się w międzyczasie dowiesz, ale i tak napiszę co mi powiedział gin. On naprawdę jest super specjalistą więc jestem pewna, że dobrze mi doradzi. Może porównamy informacje a i inne dziewczyny skorzystają.
Pozdrawiam gorąco :D

canes kochaniutka mialas cos napisac o tej szczepionce przeciw grypie,mozna ja robic czy raczej nie :(

Canes
wlasnie napisalam ci juz odpowiedz na priv bo rozkminilam jak to dziala.Teraz juz wiem :D I pamietaj podstawowa zasada to nie zalamuj sie,Nigdy w zyciu!!! Jak wroce do Polski(moze za dwa tygodnie) to odnajde moje notatki ze studiow z ginekologi i podesle wam i sobie kilka milych porad co do planowanej ciazy.Na razie chce troche dac na luz i zastosowac metode chybil trafi Ale tak czy inaczej poszperam cos.Caluski i powodzonka.
Moni ( moj gg5245423 -jestem tu czesciej :))

Siunia ja też kurcze nie mogę nic zrobić dzisiaj, tak tu się rozgadałysmy. Ale, co tam...Są przecież rzeczy ważne i ważniejsze(a ważniejsze forum!) Ja też się gbie, gdzie co czytałam i o czym mówilam, ale przecież to sama przyjemnośc być tutaj z wami. lol
Do rychłego usłyszonka, pa,pa. :D

Witam Cie Magda11
Ja tez jestem tutaj od niedawna (tj. od 28 lipca) i strasznie mi sie podoba to forum . Mam jednak nadzieje ze nie zostaniesz tu na dlugo i przeniesiesz sie na ciezaroweczki (oczywiscie razem z nami ) :D

Kurcze jaki tu gwar dzisiaj!!!! od piątku tu nie zaglądałam i dziś normalnie nie mogę nadążyć nad czytaniem waszych postów, super :P (choć pewnie lepiej by było gdybyśmy spotykały się już na ciężarówkach) ale i tak fajnie tu z wami. wszystkie tak skaczemy po tych wątkach że już nie pamiętam co gdzie czytałam lol

siunia masz rację trzeba troszkę wyluzować z tym dopatrywaniem się objawów i myśleniem tylko o tym czy już, czy jeszcze nie :) Chociaż ty i tak masz jeszcze nadzieję na ten miesiąc. Przecież @ najwcześniej za tydzień, więc może wcale nie zawita. Oby tak było lol Zyczę ci tego naprawdę szczerze. :D Do usłyszonka

Siunia no brawo
Ja tam wczoraj byłam na grzybach z dzieciakami mojej siostry i z tatą noi z psamii ...mówie Wam nie ma nic przyjemniejszego jak spacer po lesie otej porze roku i jak kojąco działa, polecam wszystkim :D

Madziu witam serdecznie w naszym gronie, choc zycze ci abys szybciutko przeszla do kobietek zaciazonych (i oczywiscie zabrala nas ze soba). dziekuje canes za mile słówka i podzielam twoje zdanko o "babskim zadreczaniu i biadoleniu". to forum naprawde pomaga odzyskac dobry humor, przeczekac kolejna nieproszona @ itp.
ja jestem dzis 8 dpo i nic chyba znowu nic z tego.... ale dalam sobie spokoj z dogladaniem siebie i w weekend... pomalowalam kuchnie. jestem z siebie b.dumna bo to moje pierwasze pomalowane w zyciu sciany

Madziu przyłączam się do tego co napisała cannes i również Cię serdecznie witam i przyjmij wyrazy uznania, że tak długo się staracie a Ty jeszcze chcesz i się nie poddajesz, naprawdę detrominacja godna podziwu :D

magda11 wcale nas nie zadręczasz :D wszystkie tu lubimy sobie czasem pobiadolić, taki to juz nasz los Pocieszasz mnie, a tymczasem widzę,że u ciebie trwa to jeszcze dłużej niż u mnie. my z mężusiem staramy sie o dzidzię od kwietnia, jak narazie oczywiście bezskutecznie Czasami tez mam doła więc dobrze,że odnalazlyśmy to forum-razem zawsze łatwiej. dziewczyny naprawde dużo mi pomogły. szczegolnie wdzięczna jestem moniczce sitarz, kiki, siuni, eire, vivie, annas to są naprawdę kochane babeczki.Mam nadzieję, że bedziesz z nami czuła sie dobrze. Witam cie gorąco w imieniu wszystkich naszych dziewczyn :D :D

Witaj Moniczko sitarz :D no niestety jak wiesz @ jest i to dośc natrętna. Najgorsze wiesz co jest? to,że nadal dziwnie się czuję, do tego wszystkiego doszły jeszcze zawroty glowy.Mąz już nie wie jak mnie pocieszać. Teraz tylko czekam aż @ sobie pójdzie i zaczniemy kolejne staranka.Może tym razem Coś pojawiło się u annas i kiki coś inaczej się czuja, więc może one.
A ty monia kiedy zaczynasz działac i od kiedy to już trwa
Aha, dostalam od ciebie prywatną wiadomość. Doszla, ale bez tekstu (tylko:sprawdzam czy to dziala), wysłałam odpowiedź ale chyba jednak do ciebie nie doszła, bo nie bardzo wiem co i jak tam działa.

Czesc Madziu!Canes
Chyba z malym spoznieniem odczytalam twoja wiadomosc o koszmarnej @ ale wiesz co nie powinnas byc tak do konca zla bo moja kolezanka kiedys jak przez przypadek wpadla i pracowalysmy razem u mojej mamy w sklepie to, niespodziewanie zemdlala i byla wlasnie podczas okresu!!!Poszlam z nia prawie natychmiast do lekarza,zrobili jej badanie krwi i co wyszlo??Tak-dostala skierowanie do gina a gin na to ze ona jest w 3miesiacu ciazy! Nic nie czula,miala okres i tylko narzekala na mala niereguralnosc i bole glowy.Dostala anemii ale szybko ja wyleczyla kwasem foliowym i zelazem.Wiec moja kochana nie przejmuj sie bo masz jeszcze przeciez tyle miesiecy w roku.