NUDNOŚCI :(

Jestem w 6 tc i od kilku dni męczą mnie mdłości. Nie są one aż tak silne jak miała to goga, ale jednak odczuwalne. Staram się coś zjeść rano jak tylko wstanę z łóżka, ale problem polega na tym, że nie mam apetytu. Dopiero po południu zjadam więcej. Niestety dużo potraw przestało mi smakować - praktycznie nic mi nie smakuje, a jak coś zjem, to mam takie dziwne uczucie w brzuchu
Ale co tam, dla fasolki nie takie rzeczy jestem w stanie znieść

straszne jest to co piszecie, ja jestem w 11 tygodniu i nie mam zadnych dolegliwosci, czuje sie poprostu swietnie :)

ale z tego co mi wiadomo w takich przypadkach najwazniejsze jest by nie ruszac sie z lozka zanim nie zje sie chociaz kromki suchego chleba

Bardzo Ci współczuję, bo miałam to samo + okropne wymioty kilka razy dziennie. I wiesz co, wtedy też myślałam sobie, że nigdy więcej tego nie zniosę, ale teraz jestem w 4 miesiącu i wszystko przeszło. Przeszło też to negatywne nastawienie do ciąży.
Nie wiem co Ci poradzić, ja próbowałam wszystkiego i raczej z marnym skutkiem. Brałam czopki Torecan na wymioty, ale one też zmniejszają mdłości. I wtedy mogłam coś jeść, a pomagało mi jedzenjie dokładnie co 2 godziny. Każde lekkie przegłodzenie powodowało straszne mdłości. Najlepiej działały na mnie kanapki. Może spróbuj jeść często, a jak nie pomoże pozostaje się przemęczyć, ale warto i uwierz, że to się skończy.

Hej

Mialam identycznie czulam sie fatalnie , nic niemoglam wachac, jak otwieralam lodowke to zatykalam nos:(( Moje mdlosci trwaly do polowy 4 miesiaca, czasem pomagala herbatka z imbiru, ale niezawsze, niestety trzeba sie przemeczyc, to hormony daja tak w kosc, moj lekarz mowil ze jesli ma sie takie mdlosci to prawdopodobnie urodzi sie chlopczyk i w moim przypadku sie nie pomylil:))) Trzymam za Ciebie kciuki:)

mam poradnik dla ciężaróweczek w którym jest taka rada na mdłości :
- rano zanim jeszcze wstaniesz z łóżka , zjedz sucharka , krakersa , garść rodzynek , banana lub ryżowy chlebek . Dzięki temu utrzyma się przwidłowy poziom cukru. Postaraj się zminimalizować codzienny pośpiech , ponieważ u kobiet które podczas ciąży często się denerwują lub żyją w ciągłym pośpiechu zazwyczaj częściej występują wymioty i nudmości.

Czasem bywa jednak tak że żadne sprawdzone sposoby nie działają i po prostu musisz się przemęczyć , to są właśnie "uroki" ciąży , każda z nas przeżywa ją inaczej bo każdy organizm inaczej reaguje na zachodzące w nim jakby nie było wielkie zmiany.
Po pierwszym trymestrze mdłości miną i zobaczysz że jeszcze będziesz cieszyć się ciążą.

Pozdrawiam i życzę szybkiej poprawy.