WRZEŚNIÓWECZKI

trzymaj sie faraonka i wypoczywaj :D

no wiec dziewczyny bylam u lekarza w przychodni przy szpitalnej, bo moja gin bedzie dopiero jutro, no i lekarz powiedzial ze to jest z upalow, pracy na kompie, a musze powiedziec ze na kompie pracuje na poddaszu wiec temperatura u mnie w pokoju jest wieksza niz gdzie inndziej w firmie i ogolnie z przemeczenia, powiedzial rowniez ze jak dosc dobrze sie dzisiaj czuje to napisze mi zwolnienie do konca tygodnia, ale jesli by mi sie to powtorzylo, to nie czekac na drugi dzien tylko od razu na izbe przyjec, acha zmierzyl mi cisnienie i mialam 120 na 60 .... tak ze moja kolezanka moze zle mi zmierzyla to cisnienie i tylko nerwow napedzila ... tak ze na razie odpoczywam, pozdrawiam i glaski dla brzuszkow

Angiee milego i smacznego obiadku :)

ANGIEE zycze milej wizyty gosci -biedaku pewno sie zmeczylas gotowaniem .ja sie przyznama ze teraz jak robie obiad to sie mecze juz , tak samo ze sprzataniem i wkurza mnie jak posprzatam a wszyscy z powrotem syf robia .ech ....dzis mamay frytki juz mam odciski od obierania ziemniakow .moja siostra 15 letnia jest rozpieszczuchem okropnym nic najchetniej by nie robila tylko w lustro patrzyla i tyle .do roboty to nikt sie nie kwapia ,czasem szlag mnie chce trafic .brat tez leniwy jak nie wiem co .

takiego dretwienia to faktycznie nie wolno bagatelizowac, a cisnienie tez wcale idealne nie jest, wiec biegiem do lekarza ;]

a ja dzis na obiedzie mam gosci, kurcza od rana latam jak nakrecona, od 8 do 10 zrobilam juz caly obiad i z grubsza posprzatalam teraz w koncu moge zjesc sniadanie heheheh

FAERAonka biegiem do lekarza moaja sasiadka miala taki dretwienia i na neurologii ja na tydzien na obserwacji zostawili.lepiej sie skonsultowc ze specjalista -nie ma co :D napisz koniecznie jak bylo i co ci powiedzieli .naprawde tego nie bagatelizuj acieslin ladniutki spiworeczek ja mam taki rozowy bez kapturka ale tez moze byc .dobry zakup zrobilas.powodzenia ze szkola rodzenia dla was -choc serio drogo jak cholerka ale takie czasy .napisz angieee jak wam kaza oddychac .mysmy tak robili ze najpierw trzeba bylo wciagac powietrze do pluc i tam trzymac a potem wypychac do brzucha az sie wiekszy zrobil i wydychac je . mocno.potem na zmiane -najpier do brzucha powietrze zeby duzy byl potem wydychanie .a jak u was na szkole rodzenia ?

dziewczyny dzisiaj ide do lekarza, wczoraj to myslalam ze cos mnie trafilo, najpierw zaczelo byc mi strasznie duszno i okropny bol glowy, a potem zaczelam zupelnie nie kojarzyc, cos opowiadalam mezowi i mowilam jakies bzdury, to znaczy wiem co opowiadalam, ale np. zamiast powiedziec jakies slowo kotre mialam na mysli to wychodzilo mi zupelnie cos innego, czulam jak troche prawa strona buzi mi dretwieje, ale tak przez moment, a potem zdretwiala mi prawa reka, nie wiem co to bylo, ale nie zamierzam tego bagatelizowac i ide dzisiaj do mojej gin, a dzisiaj rano w pracy kolezanka zmierzyla mi cisnienie i wyszlo 70 na 140 - to jak na mnie bardzo wysoko, moje przecietne cisnienie to 58 na 110 - tak ze nie za fajnie, tym bardziej ze glowa caly czas boli :(

Kupiłam chyba w środę a doszedł dziś - czyli poniedziałek - niecały tydzień. Jest na prawdę bardzo fajny a najfajniejsze jest w nim to że można go na dole zapiąć na swa sposoby - albo zrobić taki worek albo zrobić nogawki (znaczy ma tam takie suwaczki które można zapiąć na dwa sposoby) moim zdaniem idelany np. na wyjście ze szpitala jakby miałobyć chłodno, bo można własnie zapiąć go tak żeby miał nogawki i wtedy bez problemu można zapiąć dziecko w foteliku a w rzeczywistości wygląda duuuużo lepiej niż na tych zdjęciach z allegro. Buźka

tak wlasnie patrze na to allegro i zastanawiam sie czy tez nie zakupic takiego spiworka, Acieslin dlugo czekalas na dostawe?

spiworek naprawde sliczniutki :)

ja spedzilam dzis caly dzien u cioci, przyjechala tez moja kuzynka z corka i wogole uwazam dzisiejszy dzien za bardzo udany, juz nie moge doczekac sie wyplaty, ruszamy z mezem na zakupy, w sumie to nie zostalo mi wiele do kupienia, raczej drobne rzeczy, a na wozek zarzadzilismy z mezem ze robimy zrzutke z jego i moimi rodzicami :)

Acieslin - sliczny ten spiworek :)

a co do szkoly rodzenia to juz sie wszystko dowiedzialam, zaczynam od czwartku, mam 2 razy w tygodniu po 2 godziny, 1 godz. cwiczen i 1 godz. wykladow, bede o 3 dni do tylu, ale polozna powiedziala ze moge nadrobic w przyszlym turnusie :)mwiec nie ma straty :) - koszt 100 zl :) ech czasem dobrze mieszkac na "prowincji" ;)

no wlasnie u nas sa drogie szkoly rodzenia moja szwagierka dowiadywala sie i powiedzieli ze szkola rodzenia kosztuje 450 zl :o szok normalnie na wszystkim chca zedrzec kase

Tak apropos dzidziusiowych zakupów to wypatrzyłam na allegro taki boski śpiworek:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=57049537
z resztą już do mnie przyszedł - bo kupiłam kilka dni temu - jest po prostu cudny a w sklepie widziałam dokładnie taki sam za 48 PLN (na allegro z kosztami przesyłki wychodzi 31 PLN) jest taki cudnie mięciutki i od środka cały obszyty taką mięciutką bawełenką - suuuuuper.
Co do szkoły rodzenia to ja chodzę od poczatku lipca. Oddychamy głównie i ćwiczymy. Niedługo mamy mieć wykłady z pediatrą i psychologiem, potem kąpanie dzidziusia i koniec - bo to miesiąc trwa ta szkoła u mnie, a kosztowała, niestety, 320 PLN - no ale cóż - Warszawka :( Buźka

Czarnaaj mam taka nadzieje, bo powiem szczerze jak przyjdzie co do czego to nie bede wiedziec jak sie oddycha no i same wiecie, strach co to bedzie, a tak na szkole to mnie troche uswiadomia ...
czekajaca na dobre wiesci, z niecierpliwoscia do 19, Faraonka :(

acha faraonka faktycznie ja np ie placilam wiec choc 5 razy udalo mi sie skorzystac :D za to u mnie porod rodzinny 200 kosztuje a jak ze swoja polozna idziesz to jeszcze plus 50 zl :D no i poloznej tez trzeba dac .nie martw sie moze jeszcze sie wcisniesz teraz na te szkole rodzenia

no tak, Czarnaaj tylko ze za to sie placi 100 zl, i co zaplace a potem nie bede chodzic ... ech normalnie brak slow

SHAMSA gratuluje udanych zakupow fajowo -jza to autentycznie na raty wszystko kupuje dzis paczka malych pieluszek pampersopodobnych oraz nozyczki do obcinaniaa paznokci .dzieki wam za rady do laktatora -napiszcie co to za firma tez bym wolala kupic tanszy bo malo kaski mam niestety .mama mi ponoc jaks koszule nocna cudo kupila zobaczymy jak z wakacji wroci :D faraonka nie martw sie szkola ja hcodzilam tylko 5 razy bo tez sie nie zalalpalama na turnus che che -najpierw bylo za wczesnie a potem znowu juz nie bylokursow prawie jak u ciebie a teraz jest ale za pozno bo chyba w polowie sierpnia .paranoja .polozna kazala mi sie nie przejmowac powiedziala ze wszystko mi na sali porodowej wyjasni. :D

aha, niedobory w ubrankach szybko nadrobilismy w Zarze - kupilismy z przeceny czadowy t-shircik plus cudny niebieski sweterek
boze, jak sobie po chodzilam po sklepach to az mi sie oczy swiecily takie ciuszki sliczne

hej
juz po zakupach :)
jestesmy bardzo zadowoleni, bo kupilismy wszystko na Dlugosza. cala wyprawka oprocz lozeczka i wozka (300 pln od kolezanki) bez kilku doslownie rzeczy (kombinezon, sweterek, pieluchy i apteczne sprawy) kosztowala nas 500 zl z hakiem a spodziewalismy sie 1000 (tak nas straszyli) w tym doliczam laktator, majtki poporodowe, wkladki
niektore ceny: wanienka srednia 26, 20 duzych pieluch tetrowych 37zl, czapeczki kilka zl, gruszka 4,90, pajace welurowe 15 i 20, spioszki ok 10 zl.
mam dlugi paragon, wiec jesli macie jakies konkretne zapytania to piszcie

aha, na dlugosza sa tez wozki, lozeczka, mebelki, krzeselka, foteliki, tylko w budynku obok.

chaotycznie ale nie za bardzo wiem o czym pisac.
Pozdrowienia

pozdrowienia

nie masz sie co martwic moze jeszcze bedziecie chodzic

no ale sie wkurzylam

dzwonilam w zeszlym tygodniu do szpitala zapytac o szkole rodzenia, to mi powiedziala ze rozpoczelo sie 7 lipca i ze teraz to juz za pozno, ale prosze sie nie martwic, i za tydzien zadzwonic, bedziemy juz wiedziec kiedy bedzie rozpoczecie nowego szkolenia, no to rowniutko dzisiaj mija tydzien wiec dzwonie, a babka mowi ze nastepne rozpocznie sie 22 sierpnia, no to ja jej mowie ze jestem w 30 t.c. i ze 22 sierpnia to juz bedzie za pozno na szkole, na to ona ze sama nie wie o co chodzi i kazala zadzwonic do kolezanki ktora bedzie w pracy dopiero po 19 - normalnie sie wkurzylam, bo wpraowadzaja czlowieka w blad, to w takim razie moglam juz w zeszlym tygodniu juz chodzic na te szkole ... ale powiedziala mi ze jeszcze mam czas, kurcze no ... a teraz sie okaze ze wcale nie bede chodzic, a tak bardzo chcialam z mezem

czarnaj ja sobie kupilam najtanszy w aptece po 11 zltych prosty i wogole

Hehe - to chyba normalne w naszym stanie że coś się robi nie do końca świadomie :) Co do laktatora to ja kupiłam taki najprostszy w aptece za niecałe 10 PLN, bo spotkałam się z opinią u mam że często okazuje się że jest zupełnie niepotrzebny i jak się kupi drogi to w sumie kasa w błoto. Kupiłam więc tak tylko na wszelki wypadek jakby się okazało że jednak mam jakiś z tym problem żeby w razie czego ręką tego nie robić - ponoć boli. Buźka

che che chyba mi skwar szkodzi bo 2 razy odpisalam na ten sam watek

ACIESLIN ja juz zdrowieje a ze pogoda ladna to korzystam .dzieki za troske :D oby mnie juz nic nie dopadlo zadne chorobsko .faktycznie spotkanie to najpredzej chyba jakies regionalne musze sprawdzic kto najblizej mnie zamieszkuje .pozdrawiam was wszystkie .juz dzis mam lepszy humor chyba przez mily poranek z przytulankiem :D napoiszcie jaki laktator kupilyscie ? bo ja chce niedrogi jakis ale nie moge wybrac .moze jakis pomysl podrzucicie . :D te zakupy mnie pograzaja finansowo a i tak mnostwo rzeczy dostalam .

asicaaa milo cie znow widziec po weekendziku .faktycznie problem z tym spotkaniem moze chcoc lokalane jakies sie uda - a co do forum to kurcze strasznie je polubilam dzieki fantastycznym kobietkom :D naprawde super jestescie zawsze moge podzielic sie z wami moimi problemami a wiadome jak to bywa kazdemu sie o jakiws ciazowych dolegliwosciach czy humorkach nie opowiada .ACIESLIN hja juz zdrowieje juz chyba w 93 procentach a ze cieplo to i z pogody korzystam, .mam nadzieje ze mnie juz zadne chorobsko nie dopadnie .ja jeszcze nie kupilam pampersow napiscie czy zakupilyscie laktayor bo ja dalej nie moge sie z tym zebrac .moze canpola ?cholerka jakis tani chce do 5o zl kuoic ale taki skwar ze chyba sie nie dowleke do tego sklepu :D ASICAAA napisz ile zaplacilas za kompleci poscieli tez szykuje sie na kupno :D

mi lekarka zalecila na twardnienie brzucha nospe jedna albo nawet dwie naraz, porodu w sumie to sie poki co nie boje, ale nie chcialabym sie dlugo meczyc heheheheh

hejka
wracam po dlugim meczacym weekendzie.Bylam na zakupach wydalam 300 zlotyh a tak niewiele kupilam....posciele dwa kompleciki kolderke rozek, no i troszke ciuszkow na 56 i 62 (pajacyk spioszki kaftaniki koszulki i body z dlugim rekawkiem) wszystkiego pojednym i jeden komplecik wyprawki. A tesciu kupil materac, lozeczko i przewijaczek. Reszta za tydzien bo dopiero po wyplacie a dla siebie to nie wiem kiedy.
Ja tez zaczynam bac sie porodu to juz tylko 8 tygodni i 3 dni...chyba woolalabym troszke wczesniej. A co do numerow jestem za :) a spotkanie fajnie by bylo choc ciezko dziela nas niezle kilosy zwlaszcza mnie do wawy albo krakowa.
A co do plusow forum....ba ja w ogole nie mialam nigdy wiele kolezanek teraz zostaly mi 2, a reszta to kumple a wiadomo z nimi nie bede gadac ze mnie skurczyc w macicy lapie albo brzuszek twardnieje bo i tak nie zrozumieja, a tym bardziej humorkow :) Wiec o problemach walle tutaj.
Buli mam nadzieje ze juz zostanie wam z mezem tak na zawsze, u mnie widze poprawe i to duza :))
A co do przytulanek ....cholera ciezko jest juz jakos tak bardzo ciasno i nieraz to zaboli i trzeba przestac... ale raz sie nam udalo w weekend ...padlam potem jak pies pluto :)
Ide posprzatac i sniadanko zrobic, buziaczki

tak jak juz prawie wszystkie mowilscie - spotkanie to chyba odpada, ja ze swoimi kolezankami ze szkoly czasami i w ciagu roku nie mozemy sie ugadac co do spotkania, kazda ma swoja rodzine, swoje obowiazki, prace, no i w sumie to mieszkamy blisko siebie, a i tak nie ma czasu na spotkania - a co dopiero umowic sie kiedy kazda jest z innego miasta oddalonego od siebie ze 100km

ale co do podania sobie nr telefonu, to super, jestem za ale prze gadu-gadu, moj nr gg 30741

a co do twardego brzucha to ja tez czasami mam taka akcje i wydaje mi sie wtedy ze pekne ;) no ale wiem ze wtedy dzidzia albo rosnie, albo tak jak mowi Acieslin sa to te skorcze

ja tez czasami mocze sobie brzuszek przy zmywaniu, ale ogolnie to mam specjalne ciuchy do robienia obiadu (bo nie cierpie fartucha) i jak sobie je poplamie czyms to nie mam zalu ;)

dziewczyny ja wam chetnie tel podam nie ma poblemu to sie umoimy . :D boicie sie porodu ?ja sie kurcze jednak obawiam mimo wszystko -ale t chorz ze mnie .BULI fanie ze z mezuliem lepiej juz , czar wcale nie musi pryskac .oze sie po prostu wszystko unormuje -wiadome ze kazdy dzien nie jest super fajny -czasem trzeba sie poklocic zeby sie pogodzic ladnie ale moze byc ok i wierze ze bedzie .moj mezus spokojny czlowiek a tez mnie zezloscic potrafi -nie myslcie ze nie

Nacpana twardnienie brzucha to zasadniczo normalne jest. Sa to tzw. skurcze Braxtona-Hicksa - czyli takie skurcze przygotowujące mięsień macicy do zbliżającego się porodu. U niektórych kobiet odczuwane są przez cały trzeci trymestr u niektórych dopiero tuż przed samym porodem. Jeśli nie jest ich dużo i są bezbolesne to raczej nie są groźne, ale przy najbliższej wizycie powiedz o nich lekarzowi - to sprawdzi czy szyjka macicy jest w porządku (raczej nie ma się czym przejmować bo to zjawisko normalne - ale w ciąży to na zimne trzeba dmuchać). Moja gin powiedziała że na rozluźnienie to można sobie no-spę brać jakby za bardzo dokuczały. No-spa to zasadniczo bezpieczna jest także nie musisz się martwić że dzidziusiowi zaszkodzisz - no ale zanim zaczniesz brać to lepiej popytaj gina - o ile nie mówił że możesz brać.
Buli, Angiee co do spraw z podawaniem telefonu to rzeczywiście fajny pomysł - ja też jestem całkowicie za, niedługo zaczniemy się rozdwajać, hehehe, i będzie napewno fajnie skrobnąć SMSka żeby ktoś na forum dał znać:)
A co do pampersów to ja już nabyłam paczkę tych New Born - zobaczymy jak to z tą kupką będzie - hehehe :)
Wiecie co tak z innej beczki to mój brzuch jest już taki duży że ja sobie nie wyobrażam wogóle jak to może być że on się jeszcze powiększy a to jakby nie było jeszcze kawał czasu do porodu... ciekawe ile na koniec ciąży przybędę bo już mam 13 kg na plusie - klucha taka jestem że nie wiem, no i wogóle nie mogę się przyzwyczaić do moich gabarytów, np regularnie sobie moczę brzuch przy zmywaniu naczyń ... :)
Kończę bo się rozpisałam ... buziaczki dla wszystkich mamuś a szczególnie dla czarnaaj - bo jak widzę już wraca do zdrówka - cieszę się z tego bardzo - chorowanie w ciązy jest strasznie upierdliwe a jeszcze w taką pogodę to już wogóle. Spotkanie to faktycznie fajne by było, ale nie sądzę żeby nam się udało - chyba że w podgrupach z danego miasta - hehehehe :) Buźka :D

Czesc dziewczyny!!!
Chcialam sie zapytac bo czasami twardnieje mi brzuch tak na chwilke i przechodzi. Tez tak macie? Czy moze jest cos nie tak? Odpeszcie bo trochew sie martwie. A jednek bede miala córeczke :)

jsne masz racje, ja tez nie chcialabym na forum, mozna na priv :)

no ja tez jestem za podaniem co siebie tel w razie czego jak np ktoras urodzoi i ze szpotala wysle sms do ktorejs i napisze ona na forumku ze ta czy tamta juz urodzila :) ale wiecie co ja bym nie chciala podawac swojego numeru na forum wole na gg ni eiwem czermu poprostu mam nadzije ze mnie rozumiecie:)

no ze spotkaniem moze byc problem, ale mozemy powymieniac sie nr telefonow, za jakis czas jedna po drugiej bedziemy trafiac na porodowke i fajnie byloby wiedziec co i jak, osobiscie nie znosze ogolnie telefonow i mam do nich wstret ale sms-a chetnie nepisze :)

co do szczeniakow to niestety nie bierzemy bo nie ma jak bedziemy mieszkac u mnie a ja mam suczke ktora jest piekielnie zazdrosna ciekawe jaka zazdrosc bedzie od niej bila jak bedzie juz maluszek na swiecie :)

dzis tez zajebisty dzien spedziliusmy kurcze tylko boje sie ze ten piekny czar w koncu kiedys minie :(

a ja tez bardzo sie z wami zrzylam w realu nie mam sie komu wyzalic z moich problemow a tu wiem ze bede wysluchana co do spotkania na zywo jestem za :) tylko ciekawe jak to bedzie skoro kazda jest z innego miasta :)

buli piekne szczeniaczki naprawde bierzecie ktoregos ?angiee ja tez mam taki problem z czytnikami i cenami w supermarketach -do szewskiej pasji to moze doprowadzic .FARAONKA i dziewczyny wogole ja tez sie ogromnie z wami zzylam -moze kiedys sie w realu spotkamy

wlasnie ja tez chcialm na probe, tak tylko do szpitala, mysle ze pozniej to przezuce sie na Dada z biedronki, sa podobno prawie jak pampersy a o wiele tansze

Angiee dobrze ze o tym piszesz, kazda z nas ma gorsze dni, i od tego mamy to forum zeby sie pozalic, bo kto nas lepiej zrozumie jak nie my same :D

a co do tych pieluszek to nie wiedzialam ze sa takie co wsiakaja kupki, tez kupie jedna paczke takich pieluszek na probe, dzieki za info

widzisz buli, jest coraz lepiej :) zobaczysz ze jeszcze bedziecie bardzo szczesliwi

ja za to prawie caly dzien sie wkurzam, robie na zamowienie dwie wyceny nieruchomosci i zleceniodawca chcialby aby cena nie byla zbyt wygorowana, no i ja od rana manipuluje tymi zasmolonymi wskaznikami i ciagle mi jakies bzdury wychodza, wlasnie przed chwila sie wkurzylam i zostawilam swoja pierwotna wersje :) wiem, ze to co teraz pisze moze wam niewiele mowi, ale bylam taka wsciekla, ze musialam to komus powiedziec, a was traktuje jak bliskie mi osoby

chcialam tez przy okazji zakupow w albercie kupic pieluchy pampers newborn takie co niby kupke wsiakaja hehehhe no ale jak to w albercie zero ceny, czytnik kodow zepsuty a z obslugi nikogo, no i nie kupilam lol

bul;i super ze mialas fajny dzionek ciesze sie ogromnie wysylaj szczeniaczki .ja znowu mam podly humor juz pare dni .placze ciagle , kloce sie z wszystkimi samam nie wiem co sie dzieje ze mna .wszyscy mnie denerwuja .normalnie gorzej niz przed okresem .paranoja .nie wiem czy tez tak macie ? :o

i jescze raz moj maz z druga suczka :)

a oto moj spalony maz z pieskiem

to ja z jedna z suczek

hej dziewczynkiju sie wyspalam i moge zdac wam realcje z wczorajszego dnia:)

wiec pojechalismy nad zegrze fakt ze juz prawie zwatpilismy bo padal deszcz ale wygralismy pogode i przestalo padac slonko siwecilo i nie wiiadomoi kiedy strasznie sie spalilam choc nie siedzielam specjalniena sloncu bardzije to moj maz chcial sie opalic no i tez sie spalil:) spedzilam cudowny dzien do 17 bylismy nad zegrzem gralismy w karty rozmwauialismy i wogole zero klutni i ah zajebiscie bylo :) a pozniej pojechalismy do tesciow mojego meza siostry zobaczyc szczeniaczki :) naprawde juz dawno pomiedzy mna a moim mezem nie bylo tak cudownie a dzis jedziemy na zakupy mamanadzieje ze i tak bedzie cudownie spedzony dzionek :) zaraz wam pokaze zdjecia szczeniaczkow co bylismy normalnie takie cudowne ze szok :):):):):):):):):)

ja mam dziewczynki 24 latka dlatego wiadome chcialabym jakies mieszkanie wynajac -a z kasa tragicznie .ale nie bede narzekac bo po co .rzecz jasna na wychowaniu sie spotkamy niebawem :D fajnie ze jest ten baybus bo jakos moje kolezanki zupelnie mnie nie rozumieja .wiekszosc mnie unika jak jestem w ciazy albo sie wstydzi -dziwi mnie to bardzo .kiedys wiecej wspolnych tematow mialam z nimi .ale wszystko sie zmienia :D jakbym chciala dzidzie juz moja zobaczyc .co do choroby to porzucialam juz antybiotyk -dzis ostatni

Angiee bardzo dobrze to rozumiem, tez najchetniej zalozylabyms swoj interes ale trzeba miec troche kasy na poczatek, wiec jeszcze nie teraz, teraz to chcielibysmy miec swoje mieszkanie i staramy sie w tzw. TBS-ie, byc moze za 2-3 lata bedziemy juz na swoim, bo to mieszkanie u babci nie jest fajne, stara kamienica, trzesaca sie podloga za kazdym razem kiedy tylko po drodze przejedzie samochod, nie mowie juz o ciezarowkach, mysle ze na wszystko przyjdzie kolej, i bedzie dobrze :D

Faraonka ja mam 26 lat to w sumie niewiele mniej niz ty, tez wydaje mi sie, ze nie mam na co czekac, z tym ze wydaje mi sie ze moje zycie jest dosc systematycznie poukladane, lubie nowe wyzwania ale tylko wtedy gdy cos mi w zyciu pozwola osiagnac, po maciezynskim musze do pracy wrocic bo wiadomo jak teraz z praca jest, a maz nie zarabia kokosow jak chyba wiekszosc :) mam tylko nadzieje, ze juz niedlugo oprocz stalej pracy zawodowej bede mogla poswiecic sie pracy we wlasnej firmie i robic to co naprawde mnie satysfakcjonuje, na dziej dzisiejszy musze dopiero na to zapracowac :)

Czarnaaj ciesze sie ze Ci sie polepszylo :)

dobrej nocy dziewczyny, ja jakos w ta duchote nie moge ani siedziec, ani lezec, a tym bardziej spac, najlepiej to bym caly czas stala pod przysznicem z letnia woda ... bo jak tylko wyjde spod wody to zaraz jest mi strasznie goraco ...

no Buli czekamy na relacje - ale skoro jestes wykonczona to pewnie bylo fajnie :)

wiecie nie wiem w jakim jestescie wieku, ale byc moze troche mlodsze ode mnie wiec rozumiem ze Czarnaaj chcialbys zarobic swoje pieniadza, a Angiee kontynuowac to co juz zaczela, ja mam 28 lat, i powiem szczerze nie mam na co czekac, pracuje w oswiacie (ale nie jestem nauczycielka), i bardzo bym chciala zmienic swoja prace na lepiej platna - lecz teraz jest to niemozliwe. Tez mam zamiar zaraz po macierzynskim wrocic do pracy, moze potem wykorzystam jeszcze urlop wypoczynkowy zeby z dzieckiem jak najdluzej byc, a potem to zlobek, bo moja mam nie da rady (bardzo chorowita i zreszta opiekuje sie z tatem moim niepelnosprawnym dwunastoletnim bratem), a tesciowa po 2 latach bezrobotnego, w koncu znalazla prace i mysle ze nie zostawila by jej by opiekowac sie wnukiem ... ale zobaczymy, zreszta na pewno na wychownaniu bedziemy nadal ze soba rozmawiac :)

w takim razie czekamy na relacje :)
tez ide spac, bo czuje sie dzis strasznie padnieta przez ten upal i duhote, oby szybko przyszlo ochlodzenie

hejk dziewczyny wrociulam bylo cudownie ale na wszystki pytania odpowiem jutro i opisze wam jak bylo dzis bo jestem starsnzie zmeczona i oczy mi na klawiature juz opadaja :)

ja bym chciala tak do 4 lat nastepne i dosc . :D no wlasnie .buli nie martw sie ja za ciebie tez kciuki trzymam i za mezulka.a czemu nie mieszkacie raem ?tzn teraz on w wojsku ale czy wczesniej choc chwilke razem mieszkaliscie ?

ja rowniez zaraz po maciezynskim wracam do pracy, w miedzyczasie chcialabym podejsc do egzaminu panstwowego z wyceny nieruchomosci, a drugie dziecki chcialabym tak do 3 lat, pozniej chyba nie

FARAONKA dzieki za zainteresowanie -juz wydobrzalam prawie jeszcze kaszle troche ale juz o niebo lepiej .wogole to moj mezus lubi strasznie gotowac i dobrze -mniam .ale ja dzis robie placek oraz zupke pyszna .leczo w ciazy uwielbiam ,.co do drugiego dzidzia to moj by chcial juz za 2 lata czy poltora roku ale ja nie chce bo mam ambicje isc do pracy wreszcie zreszta chce sie teraz bronic w wtym roku akademickim -moj rocznik juz sie broni-buuuuuu.chcialalbym miec wlasne pieniadze co bardzo lubie , zreszta ja nie lubie dlugo siedziec w domku bo mnie to nudzi i meczy strasznie mi na pracy zalezy .pewno jeszcze korepetycje moze sie uda z niemca i z polskiego na maturki prezentacje .fajno by bylo .

no Buli trzyma te kciuki juz za Was od dluzszego czasu, i mysle ze idzie Wam coraz lepiej, i tak jak mowi Angiee jak zamieszkacie razem, i sie dotrzecie to bedzie juz tylko coraz lepiej lol

Angiee robisz golabki, a ja wczoraj bylam na wsi u rodzicow i dostalam kabaczki, z czego malzonek bardzo sie ucieszyl i powiedzial ze dzisiaj robimy leczo, tzn. wiecej ON robi, bo ja przecierz nie moge sie przemeczac, no i zgrzal sie przy tym niemilosiernie, ale wyszlo mu dobre .. mniaaammmm

a tak poza tym to malzonek wczoraj do mnie wieczorkiem, po wypiciu 2 piwek mowi: a kiedy bedziemy miec drugie dziecko?? (na co ja wielkie oczy :o ze zdziwienia) - no nie wiem, zobaczymy jak nam sie ulozy ... a on na to - no za 1,5 moze 2 lata, nie ma na co dluzej czekac ! i usmiech od ucha do ucha :D - nigdy bym sobie nie pomyslala ze moze o to zapytac, tym bardziej ze z ta ciaza tez mu sie za bardzo nie spieszylo ... no ale jak ma takie nastawienie to znaczy ze nie wygladam tak zle, tzn. ze jeszcze go pociagam :) - a moze nie o to chodzi, w kazdym razie poczulam sie rewelacyjnie, tym bardziej ze moja mam powiedziala ze wygladam calkiem zgrabnie, ze wiadomo ze przytylam ale "wciecie" to jeszcze mam no i ladnie mi w tej ciazy :D ech no same dobre rzeczy ...
zycze Wam dziewczyny duzo chlodu, bo w ten upal to juz nie mozna wytrzymac, tylko uwazajcie na przeciagi bo moze potem byc ciezko, Czarnaaj jak tam twoje zdrowie?

ide robic golabki, tak mi sie zachcialo, ze az mnie skreca :)

upatrzylam sobie wczoraj sliczne ubrano do chrztu, z delikatnej snieznobialej welenki: spioszki, sweterek i czapeczka, niedrogie 28,00 zl, pojde kupic we wtorek niech sobie lezy, a cooo taaaam :D

jak dobijemy do 1000 postu to moze zrobimy soebie czesc II naszego watku :)

buli jestem pewna, ze wszystko sie dobrze pouklada, zobaczysz jak wroci z wojska i zamieszkacie razem, a jak sie juz dotrzecie bedzie ok, poza tym dzidzia tez zrobi swoje lol

hej dziewczyny jest godzina 00:27 ja wlasnei przed chwila wrocilam do domu poniewaz niesppodziewanie przyjechal moj maz kilka godzin temu i siedzielismy sobie na lawce pod blokiem i gadalismy boze jak nam sie dobrze gadalo zero klutni wrzaskow szczera rozmowa wiele sobie wyjasnilismy i mam nadzieje ze cos z tego naszego malzenstwa to jeszcze bedzie :):):):):):):):):):):):)

mam do was dziewczyny ogromna prosbe trzymajcie za mnie i za mojego meza kciuki zeby nam sie jakos ulozylo :) bede bardzo ale to bardzo wdzieczna

a teraz idee spac poniewaz o 7 rano musze wstac bo jedziemy z moim kochaniem i jego rodzicami nad Zegrze jakjest taka ladna pogoda wiec musze uciekac spac poniewaz malo mi zostalo i zapewne sie nie wyspie :) no ale coz moze jak chlopaki beda sie kompac to ja sie zdrzemne :)

buzka dla was wszystkich jak wroce to sie odezwe i napisze jak bylo:)

dla mn ie dzisiejszy dzien b yl koszmarem, taki upal u mnie byl ze nie dalo sie wytrzymac, moj maz tez nie za chetny do masowania plecow, ale czasm daje sie namowic ;]
ciesze sie ze juz jestem na L4, moge przynajmniej sie w spokoju pouczyc lol

no a wyobrazcie sobie dziewczyny ze bedzie jeszce ciezej

fakt ze skrzaciki moga chetniej wyskoczyc wczesniej -byle byly zdrowe .a cieszylabym sie jakby moja tak pod koniec sierpnia sie zdecydowal .co do masazow afaraonka to ja mezusia o nie mecze ciagle -lepsze nawet czestsze krotkotrwalae no a plecki dokuczaja .juz nawet przy kopmie nie moge dluzej wysiedziec jakies pol godz to maks jednorazowo :D

hej dziewczyny ja jeszce nie wyjezdzam zle napislam mojego poprzedniego posta planuje wyjechac we wtorek na dwa tygodnie do 30 lipca zostala bym pewnie dluzej ale 6 sierpnia mam jedno wesele a 20 sierpnia drugie wesele i po za ty juz w sierpniu nie chce sie nigdzie ruszac z warszawy bo wiadomo czy moj mochany skrzacik nie bedzie chcial wyskoczyc szybciej :) wszystko jest przecierz mozliwe:)

dzieki Czarnaaj - z tymi plecami to sie nie moge doprosic zeby mi malzonek pomasowal, ale moze jeszcze przyjdzie na niego i mu sie poprawi, i bedzie chcial mi te masaze fundowac ;)
duzo przytulanek i glaskow mezowych po brzuszku przez calutki weekend :)

buli zycze ci milego wypoczynku co do tych hormonow tarczycy to robilam nastepujace badania FT3,FT4.norma jest taka dla FT3 4,00-8,30, dla FT4 9,00-20,00.to sa badania na hormony tarczycy platne jedno kosztuje 22 zlote .jeszcze badanie tsh -norma od 0, 25-5,oo.oki zycze wam ladnej pogody , pociechy z mezow i partnerow acha duuuzzzzzzooooo przytulanek na te ciaze jeszcze :D bo jak wiadomo ciagle nam malo .ja to bym ciagle masaz pleckow chciala :P pozdrawiam was

trzymaj sie buli cieplutko, odpoczynek z pewnoscia dobrze ci zrobi

co do tarczycy to ja tez mam wlasnie taka szyje, ze od dziecka wszyscy sie jej czepiaja, i ja rowniez mialam wiele razy robione rozne badania, ktore nic nie wykazaly, oczywiscie teraz zrobie je ponownie, wiem ze moja kuzynka w ciazy miala problemy z tarczyca i w jej przypadku skonczylo sie to cc, mam nadzieje, ze u mnie wszustko bedzie ok lol

w takim razie Buli zycze milego wypoczynku, slonca ale bez duchoty, troche deszczu dla ochlody no i przede wszystkim duze glaski dla brzucholka lol

hej dziewczyny jak czytalam wasze posty to az mi lezki z oczu polecialy wiecie co ja nie potrafie brac tego co moj maz mowi na zimno bo boli mnie to ze on mnie w taki czy inny sposob obraza

ja sobie robie 2 tygodniowy urlop od meza i od problemow i wyjezdzam bo babci na wies odpoczac wiec nie bede pisala przez ten czas no chybaz e mi sie uda do jakiesjs kafejki wyskoczyc
buzka dla was odezwe sie pozniej jeszce :)

Acieslin no to zycze Ci zeby malzonek jednak podjal meska decyzje i wziol udzial w porodzie, moj od poczatku wyrazal checi, wiec nie mam takiego problemu, a co do dotykania brzuszka to widze ze mamy tak samo

a co do tarczycy, to znalazlam taki dosc ciekawe artykuly
1. http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54938,1396376.html
2. http://www.vita.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=62&Itemid=42
i w tym drugim pisze cos takiego:
"Zakłóceniom w pracy tarczycy w wielu przypadkach można skutecznie zapobiegać. Wystarczy spożywać jak najwięcej produktów zawierających jod. O codziennych dostawach jodu powinny pamiętać zwłaszcza kobiety. W pewnych okresach ich życia (ciąża, karmienie piersią, przekwitanie) mają one bowiem znacznie większe zapotrzebowanie na ten pierwiastek. Najlepszym źródłem jodu są ryby morskie oraz owoce morza. Spore ilości tego pierwiastka zawierają warzywa oraz nabiał (pod warunkiem, że pochodzą z terenów zasobnych w jod). Znajduje się on także w soli kuchennej (w Polsce jest obowiązkowo jodowana)."
ale mysle ze warto poczytac cale te artykuly

Angiee mi też badali tarczycę. Ja to wogóle mam jakąś taką szyję że każdemu lekarzowi co do niego pójdę to się wydaje że mam powiększoną i kążdy się do tego przychrzania i momo że mówię że jest wszystko OK to każdy uważa że jednak mi coś jest. No i ostatnio właśnie lekarka dała mi skierowanie na badania tarczycy bo stwierdziła że w ciąży to trzeba dmuchać na zimne no i oczywiście po raz kolejny okazało się że mi nic nie jest. A na tarczycę w ciąży trzeba uważać i tyle ale nie wiem tak naprawdę czym to grozi jeśli coś by było nie tak.
Faraonka ja Cię dosonale rozumiem z tym przytulaniem - też cały czas mam potrzebę przytulania się do mojego męża a on jakoś tak niekoniecznie, no i brzusiowi też za specjalnie nie poświęca uwagi, czasami pogłaszcze, ale takie mam wrażenie że czasem się boi dotykać brzusia żeby dzidzi nie zrobić krzywdy :)
Ale są pewne postępy - ostatnio pytałam go o poród rodzinny i do tej pory to mi mówił że nie będzie ze mną rodził,a ostatnio tak powolutku zaczyna mu się zmieniać. W prawdzie nie powiedział jeszcze że na 100% ale przynajmniej jż nie mówi że nie. Hehehe - może jednak jeszcze się zdecyduje :) Buziaczki

pewnie, ze damy rade, nie bez powodu mowi sie ze kobiety sa o wiele silniejsze od facetow (im sie oczywiscie wydaje inaczej) hehehe

a co do mojego odpoczynku to bede sie oczywiscie starac, tylko ze planowalam isc na zwolnienie dopiero od sierpnia, w lipcu chaial wszystko ladnie pozakanczac w pracy, wiec bede musial kilka razy jeszcze tam pojsc na poniedzialek musze zrobic jeszcze dwie wyceny nieruchomosci ehhhhhh
dostalam skierowanie na badania na hormon tarczycy i usg tarczycy, moja lekarka mow ze te skoki cisnieia moga byc od tarczycy

Angiee odpoczywaj i to tak w 100% bo znajac zycie to jak jestes w domu to zawsze cos tam zrobisz, ale teraz to zrob sobie przerwe i odpoczywaj !

Buli i Asciaaa nie denerwujcie sie tak, Angiee ma racje, ktora popieram, trzeba brac niektore rzeczy na zimno, ja tez mam swojego malzonka czasami tak dosyc, ale nie dlatego ze cos mi mowi czy robi, wrecz przeciwnie, malo mowi, i musze sie upominac np. o przytulanie, raz to normalnie mi rece opadly i sie rozplakalam to sie zdziwil dlaczego :x przecierz mnie przytula, no wiecie ale kobiecie w ciazy to ciagle malo, ja to bym chciala ciagle byc glaskana po brzuszku, a on tylko macknie jak dzidzia sie rusza i juz, ech koniec marudzenia, musimy byc silne i sie trzymac - a na pewno damy sobie rade z naszym MEZAMI !
no!

czarnaj to jak z tymi badaniami na hormon tarczycy jest???

hej dziewczynki mam nadzieje ze nie zapomnialyscie o mnie -ja zdrowieje pomalu ale zdrowieje .angiee ma calkowita racje co do postepowania az panami .podtrzymuje jej slowa i trzymam za was kciukasy buli i asicaaa buli nie panikuj kobieto -wazny jest dzidzius i jego zdrowko -jak sie denerwujesz to na nim sie odbija .niepoprawny ten twoj luby

dziewczyny nie powinnyscie sie tak denerwowac, z facetami gorzej jak z dziecmi, nawet nie potrafia uszanowac tego ze nie powinnysmy sie denerwowac, bo wszystko odbija sie na dziecku
buli twoj maz pewnie sam ma jakis kompleks skoro wmawia Ci, ze nic nie potrafisz, jestem pewna ze swietna z ciebie dziewczyna i masz sporo umiejetnosci, glowa do gory
asicaaa ty tez wez to na zimno, olej to
powiecie pewnie, ze latwo mi mowic, ale ja po prawie juz 10 letnim zwiazku z moim mezem wyciagnelam wlasnie takie wnioski, trzeba nauczyc niebrac do siebie niektorych uwag, nie podtrzymywac bezsensownych docinek, nie dawac sie sprowokowac do durnych klotni, wierzcie mi ja mam chlernego uparciucha i choleryka, tesciowa sama mowi, ze dziwi sie jak mi udalo sie z mim przez tyle lat zyc w zgodzie, dodam ze moj maz pracuje w policji, a to tez czasem odbija sie na jego psychice lol

bedzie dobrze, juz niedlugo beda na swiecie nasze malenstwa i wszystko sie przewartosciuje

buli to samo sobie dzis pomyslalam, boje sie tylko zze dziecko nie bedzie mialo normalnej rodziny, ale gdyby nie ono to juz na pewno bym nie byla z moim i w ogole nie wiem jak bym zareagowala na to co sie dzieje, zwlaszcza ze raz juz to przechodzilam i o malo co to sie zle nie skonczylo

mam dosc takiego zycie kurde jaka ja jestem glupia nie wiem co mam ze soba zrobic

pewnie sie zastanawiacie co mi jest wiec powiem wam ze poklucilam sie z mezem znaczy on na mnie krzyczal ze nic nie umiem ze jestem bezuzyteczna i do niczego ze nic nie potrafie zrobic ale tak nie jest ja wiele rzeczy potrafie zrobic kurde jak on mnie tak traktuje to ja niewiem po co zyc jedynie to dziecko mniejesczetrzyma przy zyciu gdyby nie ono to nie wiem co by ze mna bylo pewnie juz dawno bym kwiatki od dolu wachala :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

sorka ze tak pisze ale ja juz niemam sily dalej z tym wszystkim walczyc najlepszejest to ze nie wiem co mam zrobiuc :(

a wiecie co mi sie przytrafilo bylam z dziadkiem na ostrym dyzurze bo zle sie czul a pani lekarka myslala ze ja na porodowke rodzic, taka zmachana bylam i cala mokra, normalnie mnie jeszcze by polozyli, ale sie usmialysmy tam

jeszcze pare dni temu chwalilam meza, a dzis mam dola przez niego. ja juz nie wiem czy to ze mna jest cos nie tak czy z nim

no widzisz angiee jak odpoczniejsz troszke to wszystko wroci do npormy trzymaj sie cieplutko:)

a moje klopoty z podwyzszonym pulsem nie ustapily, ciagle okolo 110 lub 115, cisnienie roznie, poszlam do lekarza bo czulam sie jakas taka rozdygotana, dostalam L4, podobno jestem przemeczona

andzia zmykaj jak najszybciej do lekaarza z plamieniem w ciazy niema zartow trzymaj sie cieplutko i jak juz bedzieszz po wizycie u lekarza to napisz nam co ci powiedzial

idz ty dziewczno moze lepiej do lekarza, z plamieniem to jest roznie, moze to byc oznaka odklejajacego sie pecherzyka i taki tam, stracilas dzidzie wiec lepiej niech twoj gin zrobi Ci usg dopochwowe i oceni czy wszystko ok, jak nie to lezec trzeba bedzie

powiedzcie mi czy plamienie w dniach spodziewanej @ jest ok, czy nie dostanę jutro @?
Plamię już trzeci dzięn, a @ spodziewana jest jutro
Zaraz chyba zwariuje, tak się boję
Błagam odpiszcie

ANDZIA GRATULACJI BOZE NAWET NIE WIESZ JAK SIE CIESZE SUUPER
wpadaj do nas chwalic sie ja rozwija sie twoje malenstwo i wogole:):):):):):)

dziękuje dziewczynki
napewno będe zagladać
a we wrześniu to juz na 100% będe śledzić wasze poczynania!! :D

wielkie gratulacje Andziu :) dbaj o siebie i malenstwo

Andziu cieszę się bardzo razem z Tobą i serdecznie GRATULUJĘ!! Koniecznie do nas zaglądaj, życzę dużo zdrówka Tobie i Twojej dzidzi. Buziaczki

Andzia - Gratuluje :D
wpadnij czasem i do nas :)
zycze duzego brzuszka :D

andzia gratulacje na pewno tym razem bedzie wszystko w pozadku i troszke pozniej niz my bedziesz miala swoje malenstwo, a wtedy zajrzyj do nas chetnie cos poradzimy

Asicaaa ale masz fajnie .... ech tylko pozazdroscic, moj teraz zachowuje sie tak jakby to on byl w ciazy, ma zachcianki, i ciagle chce zebym cos mu tam zrobila, bo jak to powiedzial potem nie bede miec na to czasu, wiec mu powiedzialam ze to ja jestem w ciazy i to wlasnie ja powinnam miec zachcianki, nie wspomne o pomasowaniu plecow, czy stop, ale o tym to chyba tylko moge pomarzyc :( albo isc do jakiegos gabinetu (a na to szkoda mi kasy)

no to widzisz asicaaa ty przynajmniej masz kochanego meza cie smaruje i mowi ze nawet jak ci cos zostanie to i tak bedziesz mu sie podobala a moj nawet cvzegos takiego nie pwoei i mam wrazenie ze sobie moze kogos znalesc kto mu sie bedzie podbal :( bo wychodzi na to ze ja mu sie nie podobam :( i ja to bardzo dobrze czuje ze tak jest

nie wiem buli jakie macie z mezem uklady na codzien, nie mnie to oceniac, moge sie jedynie wypowiedziej w kwestji jakby to moj maz do mnie w ten sposob powiedzial nie wiem czy nie dostalby w twarz, my mamy takie ustalone zasady, ze nie wiem jaka bylaby miedzy nami sprzeczka to nie wolno nam obrazac siebie nawzajem, znacznie latwiej jest poznej nam sie pogodzic, wyjasniamy poprostu problem a osobistych uraz nie ma :)

wrzesnioweczki kochane byłam kedyś jedna z was, ale niestety straciłam swoją fasolkę
a dziś dowiedziałam sie ze jestem w ciązy!!!! lol
lecę na marcóweczki!!!

Faraonka babymax drogi jest ale w Bajce we Wroclawiu ceny sa rozne poscielnp od 25 zl do 150zalezy, ja w kazdym badz razie wiekszosc rzeczy kupie wlasnie w Bajce.
Buli no wiesz z tym mezem, jak moj by mi tak powiedzial to to hm sama nie wiem co bym zrobila, no chyba ze by mi to powiedzial jakbym byla cholernie upierdliwa, choc ostatnio taka jestem ale i tak mi nc takiego nie powiedzial, tylko mnie jesli o wyglad chodzi to pociesz ze szybko wroce do dawnej figury i ze jesli bede chciala to pojdzie ze mna na silownie. Ale powiedzial ze nawet jak mi cos tam zostanie to i tak bede mu sie podobac...he ale on sam dba zeby nie zostalo przynajmniej pilnuje smarowania brzuszka i ud kremem anty rozstepom i zawsze wieczorem albo rano jak jest w domu to mi smaruje :)

asicaaa hbs to jest badanie przeciw cial na zoltaczke o ile mi sie dobrze zdaje (HBs -badanie na nosicielstwo antygenu żółtaczki zakaźnej typu B
) mi lekarz to zlecil i w piatek bede sobie robila badanka

a co do tego kto mnie obrazil to nie tesciowie tylko moj maz bo powiedzial ze sie zachowuje jak gruba krowa i to mnie strasznie zabolalo i tym sie tak przejelam

dzieki Asicaaa, ale ta hurtownia droga i nie wiele w niej jest, co do Ikei to sie jeszcze zastanowie, ale chyba tez z niej zrezygnuje - w kazdym razie dzieki :)

Faraonka a ja dostalam dzispolecenie od meza ze mam zakaz kupowania czegokolwiek bez niego bo on tez chce a nie ze z kumpela pojde....hehe troche mnie zaskoczyl no i musze czekac do soboty az wroci z trasy...buu.
A jak chcesz znac ceny to wejdz na stronke http://www.ikea.pl, a jesli chodzi o innej to w wyszukiwarce wpisz Bajka wroclaw wyskocza ci kina Bajka i hurtownia art dzieciecych oraz http://www.babymax.pl ale tej hurtowni nie polecam....droga

Asicaaa ja juz nie wytrzymalam na odzew Shamsy, miala mi powiedziec jakie ceny sa we Wrocku, ale normalnie nie wytrzymalam, i poszlam chyba w poniedzialek na zakupy, wydalam ponad 200 zl, kupilam materacyk, posciel, poduszke i kolderke, spiochy, kaftaniki ... ech szalenstwo, musze jeszcze kocyk i lozeczko kupic, i wyprawke dla siebie do szpitala, kosmetyki, no i pieluchy, ale to dopiero jak zaczne chodzic na szkole rodzenia, bo tam poda mi polozna liste co ma sie skladac na wyprawke ...

Angiee moja tesciowa to prawie sie na mnie obrazila, ze kupilam okazyjnie taniej i uzywany wozek, bo chciala sie dolozyc ;) no to jej z mezem powiedzielismy ze jeszcze wszystkiego nie kupilismy, np. fotelik samochodowy ... tak ze tez pewnie nam go sprawi :)

w sumie to te Tesciowe nie takie zle :) (ech co tu mowic moja to jest skarb, zycze kazdej z Was takiej tesciowej, nie wtraca sie, a jeszcze pomaga, moja mama taka nie jest, i jest niedobra tesciowa, bo moja bratowa to sie wyniosla od nich z domu, do swojej mamy, bo nie mogly sie dogadac ;) )

a moja tesciowa przeszla po raz kolejny sama siebie :)
kupila nam fotelik samochodowy dla malenstwa, wczesniej obawialam sie, ze nasze dziecko bedzie raczej na dalszym planie, moje obawy wywodzily sie z tego, iz starsza siostra meza ma corke Oliwie, niestety nie poukladalo im sie w zyciu i byly zmuszone zamieszkac ponownie u moich tesciow, oni przelali cala swoja milosc na wnuczke i swiata poza nia nie widza, a nam zawsze tesciowie powtarzani, ze my mamy siebie i swietnie dajemy sobie rade, ze o nas sie nie martwia a Ola i Oliwia nie maja nic i to im trzeba pomagac - stad moj szok