• Gość odsłony: 3034

    Jak karmic siedmiomiesieczne dziecie?

    Ja mojego Jasia karmie 5 razy dziennie
    o 6.00-mleko
    ok. 10.00-kaszka na wodzie
    o 13.30-obiadek (np. zupka)
    ok. 17.00-mleko
    0 21.00-mleko z kleikiem ryzowym

    I jeszcze jakis starty owoc (np. jablko) jakis czas po obiadku

    A jak to wyglada u Was?
    Zastanawiam sie jak dlugo dziecko powinno jesc 5 posilkow, bo mi czasami lepiej pasowaloby podawac mu 4 np. kiedy oboje budzimy sie pozniej i pierwszy posilek dostaje po 7 to ostatni wypada dosc pozno jak Jasio juz spi czyli blisko 23 no i musze go budzic na to mleczko.
    Poza tym zastanawiam sie czy go budzic rano na jedzenie (a z tym sie wiaze podanie mleka bo maly spi na brzuszku) jak sama sie o tej 6.00 obudze czy czekac az sam sie przebudzi.

    Odpowiedzi (5)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-04-27, 10:21:17
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-04-27 o godz. 10:21
0

Zgadzam się z toba że powinno miec stałe pory posiłków, tyle ze nie ma co z tym przesadzać np co do paru minut, ale z czasem nasze dziecko przestaje jeść co trzy godzinki - dzieje sie to w okresie gdy wprowadzamy coraz więcej posiłkow zamiast mleka i wtedy troche przestawia sie ten caly porzadek bo dziecka lepiej sie najada i starcza mu na dłużej - ale to dziecko nam da znak że narazie nie jest glodne i nie ma co się trzymac tych stricte ustlonych wcześniej godzin karmienia i wciskac dla dziecka na silę.
Wtedy ustala się nowy porzadek i czas jedzenia, który utzryma sie przez jakiś tam czas może nawet pare miesięcy, ale za jakiś czas znów może sie zmienić za sprawa dziecka. Ja nie jestem zwolenniczką karmienia na siłę, bo wtedy dziecko można zniechęcić do jedzenia i bedziemy mieć niejadka.

Pozdrawiam :) :) :)

Odpowiedz
Gość 2009-04-27 o godz. 09:02
0

Troche sie z Wami dziewczyny niestety nie zgadzam, karmienie na zadanie kojarzy mi sie raczej z karmieniem piersia. Jesli chodzi o karmienie butelka (nie wlaczajac w to poczatkowego okesu zycia dziecka kiedy to butelka tak jak piersia zaleca sie karmienie na zadanie) uwazam ze dziecko powinno miec stale pory karmienia co jest raczej korzystne dla jego organizmu, to zreszta tak jak i z doroslym czlowiekiem, ktoremu tez zaleca sie regularnie spozywanie posilkow. No ale oczywiscie tak jak i mnie nie zawsze sie to udaje tak i Jasiowi czasami jakis posilek przesuwa sie w czasie, bo np. mama zabaluje za dlugo w sklepie :)
Serdecznie Was pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-04-26 o godz. 17:02
0

Ja także podaje jedzonko na zawołanie.
Ale i tak z tego wychodzi że dalej podaje jej 5 posiłków dziennie

Odpowiedz
Gość 2009-04-26 o godz. 11:44
0

Dokładnie zgadzam się z tym. Nie ma co przesadzać z takim kalendarzem. Ja karmiłam swoją córcię wtedy kiedy sie domagała i wyrosła z niej dorodna zdrowa dziewczynka. Na dodatek takich kalendarz karmienia jest zmienny i dziecko powinno go regulowac nie my. Bo z czasem jedzonko dziecka jest bardziej kaloryczne i dziecko potrezbuje coraz mniej posiłków. I tak moja Maja je teraz 3 - 4 posiłki dziennie a rośnie jak na drożdżach.

Odpowiedz
Gość 2009-04-26 o godz. 10:11
0

Ja nie stosuję takiego kalendarza. Karmię swojego synka wtedy, gdy on się tego domaga. Ostatnie karmienie wypada między 20 a 21 i śpi do 5 a czasem do 7. I wcale się nie przejmuję czy jest głodny, bo wiem że jak tylko poczuje pustkę w żołądeczku to da mi znać.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie