• Gość odsłony: 1706

    Anielskie dziecie- light temat na pocieszke

    Posrednio zwiazane z tematem ciazowym.
    tak mnie to urzeklo, i wzruszylo.
    tak sobie mysle czy Nasze maluszki tez tak sobie snia o nas lol

    ANIELSKIE DZIECIĘ

    Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia
    zapytało Boga:
    - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro
    jestem takie małe i bezbronne?

    - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie
    czekał i zaopiekuje się tobą.
    - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i
    uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?

    - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego
    dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.

    - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam
    języka,
    którym posługują się ludzie?

    - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek
    słyszałeś, i z wielką cierpiwością i troską będzie uczył Cię mówić.

    - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?

    - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.

    - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?

    - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem

    - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.

    - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie
    wrócić,
    chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.

    W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i
    Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:

    - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego
    anioła.

    - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "Mamusiu".

    czyz nie piekna historyjka :D
    ciaza to naprawde najpiekniejszy czas w zyciu kobiety.

    pozdr 8)

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-12-31, 09:49:21
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-12-31 o godz. 09:49
0

Czytałam już tą opowieść na innym forum - eDziecko. Mimo to moje serduszko znowu mocniej zastukało po tej lekturze. Ona jest naprawdę słodka - polecam wszystkim mamusiom i brzusiom :D .

Dagi i Miłoszek

Odpowiedz
Aga27 2009-12-26 o godz. 13:20
0

prześliczne.a swoją drogą mam nadzieję ,że nasze maluszki jednak niecierpliwie czekają na spotkanie z nami.

Odpowiedz
Gość 2009-12-21 o godz. 09:09
0

A ja zanosze sie placzem jak ostatnio ogladam Wiadomosci. Nie wiem czy to hormony czy po prostu poczucie bezsilnosci. Przeciez ci zolnierze i dziennikarze maja matki, zony i dzieci! Jestem przerazona!

Odpowiedz
Isia 2009-12-20 o godz. 17:32
0

naprwdę piękna historia ,aż mi się ciepło zrobiło :D super!

Odpowiedz
Gość 2009-12-20 o godz. 16:30
0

wiedzialam ze wam sie spodoba :D
alez mamy instynkt macierzynski rozwiniety
a jakie WIELKIE SERDUCHO lol

pozdr. wszytkie brzuszki i maluszki :D

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-12-20 o godz. 09:40
0

O rety, ale dzialacie na wzruszajace hormony, super lol

Odpowiedz
Hala 2009-12-20 o godz. 09:37
0

Tess, zazwyczaj takie rzeczy mnie nie wzruszały, a teraz popłyneły mi łezki, to chyba uczucia macierzyńskie dochodzą do głosu. Fajne, dzięki.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie