Kłujacy ból.

Ja też miewam takie bóle. Teraz jest już lepiej, ale przedtem nieźle mi to dokuczało. Czasem to był tak silny ból, że nie mogłam chodzić. Ginekolog powiedział mi, że są to dolegliości związane z rozciąganiem się więzadeł podtrzymujących macicę. Wraz ze wzrostem dziecka macica rozciąga się i staje się coraz cięższa i więzadła muszą się nieźle napracować. Na wszelki wypadek porozmawiaj jednak o tym z lekarzem.

to za wczesnie na te skurcze. jak czesto je masz? jesli wyliczysz ze jest to czesto i boli do lekarza. natychmiast!zaobserwuj czy jak boli niemasz odpukac jakis plam na bieliznie.
niepanikuj jesli to rzadko zauwazasz, nieboli tylko jest to takie pobolewanie pokluje na moment i przestaje. to jest nadal rozciaganie sie macicy, narzady sie przesuwaja.to normalne zjawisko.dziecko rosnie badzo intensywnie robi sobie miejsce. ty masz mu ustapic.
moj lekarka bada mi tez co 3 tyg szyjke macicy, jej twradosc, czy sie sie skraca albo czy niejest miekka. od 20 tyg podobno jest najwiecej skracajacych sie szyjek. ale wydaje mi sie ze te klucia to nieszyjka tylko wlasnie macica .tym bardziej ze cos ma w sobie ta prawa strona podbrzusza tez na nia narzekam nieraz

pozdr

Do Tess-jestem dopiero w 18 tygodniu.

BARNAROSSA z w ktorym tygodniu jestes?
jestem w 30 i tez mam takie dolegliwosci. od 7 m-ca pojawiaja sie skurcze hmm jak sie to pisze Branksa cos tam. w kazdym razie one przygotowuja macice na premire. wygladaja mniej wiecej tak" klucie, ale niebolesne choc troszki nieprzyjemne po ok minucie.

Jeśli się będzie przedłużało - idź do gina i pytaj. Od tego jest. :)

Mi przez ostatnie dwa dni dokuczal taki klujacy bol. Ale teraz minelo...