Krzysztof Rutkowski nazwał swojego nieślubnego syna "przypadkiem towarzyskim"

Krzysztof Rutkowski nazwał swojego nieślubnego syna "przypadkiem towarzyskim"

Krzysztof Rutkowski nazwał swojego nieślubnego syna "przypadkiem towarzyskim"

AKPA

Krzysztof Rutkowski twierdzi, że sam zaproponował wyższe alimenty niż te wskazane przez sąd swojemu nieślubnemu synowi. Dodał też, że nie czuje z nim więzi i jest on "przypadkiem", który pojawił się po kilku spotkaniach z kobietą. Rutkowski dodał także, że sam jednorazowo chce dawać 12 tysięcy matce nastolatka. Okoliczności tej sytuacji, według Nataszy Zych, są jednak inne.

Reklama

Krzysztof Rutkowski gorzko mówi o swoim nieślubnym synu

Afera z udziałem Krzysztofa Rutkowskiego rozkręca się na dobre. Najpierw wyszło, że Krzysztof Rutkowski ma nieślubnego syna. Jego matka mówi, że nie może się doprosić o pomoc detektywa. Chodziło o to, że według niej ich syn otrzymuje 2 tysiące złotych alimentów, a sam detektyw nie ma kontaktu z synem.

Ponadto, kiedy Natasza Zych poprosiła celebrytę o wsparcie finansowe, ten miał jej powiedzieć, aby się do niego odezwała po komunii Krzysztofa Juniora, ponieważ teraz nie ma dla niej czasu. Jednak wersja detektywa bez licencji dotycząca finansów i sytuacji z nastolatkiem jest trochę inna, aniżeli przedstawia to matka chłopaka.

Według Krzysztofa Rutkowskiego, alimenty są w wysokości 3 tysięcy złotych, ale to podwyższenie zaproponował on sam na spotkaniu pozasądowym. Poza tym matka nastolatka ma na syna dostawać jednorazowo 12 tysięcy złotych raz w roku, w styczniu. Jak można przeczytać wypowiedź mężczyzny w serwisie "Pudelek.pl":

Ja przyjąłem na siebie alimenty, które zostały ustanowione przez sąd w wysokości 2 tysięcy złotych. Dwa lata temu spotkaliśmy się z Natashą i poza sądowo ja jej sam z siebie i z własnej woli podwyższyłem alimenty do 3 tysięcy złotych. Dodatkowo każdego roku dostaje kwotę 12 tysięcy złotych na początku stycznia.

Maja Rutkowski w białej sukni, Krzysztof Rutkowski z synem w niebieskich garniturach Podlewski/AKPA

Krzysztof Rutkowski zarzuca Nataszy zazdrość

Poza tym celebryta wyjaśnia, że jego była kochanka ma być zazdrosna o komunię jego syna i jego bogactwo i to dlatego wystosowała takie a nie inne słowa do mediów. Później gorzko podsumował to, że jest ojcem Aleksandra:

Jej roszczenia w tej chwili to jest tylko i wyłącznie robienie show na Rutkowskim. Gdyby to był zwykły Kowalski, to pies z kulawą nogą by się nie zapytał. Ja nie mam żadnego związku emocjonalnego z tym chłopakiem. Jeśli ktoś mi przyprowadza dziecko po sześciu latach, to co ja mam się rzucić mu na szyję? (…) Nikt mnie nie zmusi, żebym go kochał. Zdarzyło się, przypadek towarzyski. Spotkaliśmy się parę razy ze sobą i wyniknął z tego dzieciak.

Jednak Natasza twierdzi, że o synu Rutkowski dowiedział się, kiedy ona była jeszcze w ciąży:

Krzysztof Rutkowski o tym, że jest ojcem Alexandra, wiedział od samego początku, jeszcze jak byłam w ciąży. Kiedy nasz syn miał 6 lat z mojego wniosku, została rozpatrzona prośba w sądzie łódzkim sprawa o ustalenie ojcostwa. Z mojego wniosku zostały przeprowadzone badania DNA.

Właśnie przez te badania, Krzysztof Rutkowski miał straszyć swojego syna:

Nie stawił się na pierwszy termin, natomiast za drugim razem urządził wielką awanturę. Była gigantyczna scena, straszył wszystkich pracowników, że ich pozwie, przestraszył Alexandra do takiego stopnia, że on do dziś pamięta. Urządził scenę i uciekł.

Badania miały się odbyć za trzecim razem. Z kolei spotkanie, o którym wspomniał Rutkowski, w sprawie podwyższenia alimentów zostało zorganizowane z inicjatywy Nataszy Zych a nie samego detektywa:

Nie jego spotkania, nie on z własnej, nieprzymuszonej woli, tylko jednak to ja występuje do niego. Jakby nie było Krzysztof, zawsze manipuluje faktami na swoją korzyść.

Na koniec kobieta wyznała, iż celebryta powiedział jej, że da jej wszystko, co chce, ale w zamian ma milczeć:

Zadzwonił do mnie, prosił, żebym milczała, bo przecież, o co poproszę, to dostanę.

W galerii znajdziesz zdjęcia z imprezy komunijnej i odnowienia przysięgi małżeńskiej Rutkowskich.

Maja i Krzysztof Rutkowscy odnowili przysięgę małżeńską. Maja w welonie, ale to Krzysztof zrobił furorę występem Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama