Krzysztof Rutkowski ma nieślubnego syna. Jego matka mówi, że nie może się doprosić o pomoc detektywa

Krzysztof Rutkowski ma nieślubnego syna. Jego matka mówi, że nie może się doprosić o pomoc detektywa

Krzysztof Rutkowski ma nieślubnego syna. Jego matka mówi, że nie może się doprosić o pomoc detektywa

AKPA

Natasza Zych, która jest matką nieślubnego syna Krzysztofa Rutkowskiego, zapowiada batalię sądową o podniesienie alimentów, które od 2017 roku wynoszą 2 tysiące złotych. Według niej, detektyw nie ma też żadnego kontaktu ze swoim dzieckiem i skupia się tylko na Krzysztofie Juniorze. Nie chciał także zapłacić zaliczki na liceum prywatne starszego syna, co jest konieczne dla bezpieczeństwa chłopaka.

Reklama

Krzysztof Rutkowski ma nieślubnego syna

Krzysztof Rutkowski słynie z rozrzutnego stylu życia. Najsłynniejszy detektyw bez licencji nie oszczędza na sobie, czy swojej rodzinie. Sama komunia była sporym wydatkiem, a on sam jako gość deklaruje, że daje 2 tysiące złotych do koperty w prezencie. Jednak okazuje się, że ta rozrzutność nie objęła jego syna z poprzedniego związku.

W 2015 roku media dowiedziały się, że celebryta ma jeszcze jedno dziecko nieślubne Aleksandra. Obecnie chłopak ma 15 lat, a jego ojciec przez długi czas się do niego nie przyznawał. Właśnie dlatego wykonano testy genetyczne, które ujawniły, że nastolatek jest dzieckiem Krzysztofa Rutkowskiego.

To jednak mu nie pomogło, gdyż słynny ojciec nie za bardzo chce włączyć się w życie swojego starszego syna:

On w ogóle nie jest obecny w życiu syna, nie spotykają się absolutnie i wydaje mi się, że to jest też tutaj głównie zasługa jego żony. Pamiętam, jak Krzysztof kiedyś w rozmowie ze mną powiedział, że on to by chciał mieć kontakt ze swoimi dziećmi i że jego żonę to głowa boli, jak słyszy moje imię, czy jakieś inne. No ale jest jak jest. Żadnego zainteresowania, żadnego kontaktu.

Powiedziała Natasza Zych, matka chłopca w wywiadzie dla portalu "Shownews.pl".

Kiedy nastolatek przystępował do sakramentu Pierwszej Komunii Świętej, to detektyw nawet nie złożył mu życzeń, a co dopiero by miał dać prezent, czy pojawić się na uroczystości:

Tak przez 15 lat wszystko robię ja, od niego nigdy w życiu Aleksander nic nie dostał. Gdy Aleksander miał komunię, to Rutkowski nawet życzeń mu nie wysłał, a co dopiero o jakimś prezencie mówić, choć dziecko go osobiście zaprosiło

To jednak nie wszystko...

Maja Rutkowski, Krzysztof Rutkowski, Krzysztof Rutkowski Jr Na zdj.: Kaja Bajor, Maja Rutkowski, Krzysztof Rutkowski, Krzysztof Rutkowski Jr, Fot. Podlewski/AKPA

Matka nieślubnego syna Rutkowskiego nie może się doprosić o wsparcie detektywa

Natasza Zych wcześniej nosiła imię Joanna, ale je zmieniła. Kobieta żali się na ojca jej dziecka. Według niej detektyw płaci alimenty na dziecko, ale są one bardzo niskie, w porównaniu do tego, ile pieniędzy wydaje na Krzysztofa Juniora, gdyż kobieta dostaje 2 tysiące złotych miesięcznie. Oprócz tego matka chłopca prosiła go o to, aby wpłacił zaliczkę na prywatne liceum chłopaka. Tutaj też nie otrzymała wsparcia, bo ważniejsza była komunia jego młodszego syna:

Zwróciłam się do Krzysztofa z prośbą o - dokładnie powiem - 1200 zł na wpisowe plus kaucję do liceum prywatnego dla Aleksandra. (...) Wysłałam Krzysztofowi dane szkoły z numerem konta, piszę, że termin jest do dziesiątego maja i że proszę, żeby on to zrobił. Krzysztof mnie bezczelnie po prostu potraktował jak jakąś gówniarę. Odpisuje mi, że "nie będzie nic przelewał", że mam "dzwonić po komunii Juniora"

Natasza Zych zapowiada batalię sądową:

Dlaczego Rutkowski nie lubi, gdy się do niego pisze? To są ślady, a jak zadzwonisz, no to już nic mu nie udowodnisz. Bezczelnie napisał, że on nie przeleje żadnych pieniędzy, dopóki ja do niego nie zadzwonię. Ale ja nie zamierzam do niego dzwonić po kwotę 1200 zł, bo to się skończy w sądzie sprawą o podwyższenie alimentów i inne z tym związane roszczenia. To jest żenujące zachowanie.

Okazuje się, że sam Aleksander wstydzi się ojca i robi wszystko, aby wyglądać inaczej, niż on. Przez ojca miał też problemy z innymi ludźmi, gdyż otrzymywał groźby:

Aleksander robi wszystko, żeby jednak wyglądać trochę inaczej niż ojciec i nie obnosi się z tym, kto nim jest - wręcz aż zaczyna wstydzić się tego, że ojciec o niego nie dba, jest zażenowany występami ojca. Z idola stał się w oczach naszego syna NIKIM!... Niestety doszło do paru takich sytuacji, gdzie Aleksandrowi grożono np. połamaniem nóg.

Co sądzisz o postawie detektywa?

W galerii znajdziesz zdjęcia z komunii jego młodszego syna.

Maja i Krzysztof Rutkowscy odnowili przysięgę małżeńską. Maja w welonie, ale to Krzysztof zrobił furorę występem Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama