"Otrzymałem tajemniczy list od Matyldy. Jej słowa mną wstrząsnęły"

"Otrzymałem tajemniczy list od Matyldy. Jej słowa mną wstrząsnęły"

"Otrzymałem tajemniczy list od Matyldy. Jej słowa mną wstrząsnęły"

Canva

"Kilka lat temu spotykałem się z pewną Matyldą. Dobrze nam się ze sobą rozmawiało i złapaliśmy fajny kontakt. Ona jednak wtedy była zajęta, więc niekoniecznie chciałem ją tak po prostu podrywać. Potem Matylda zerwała z chłopakiem i znowu pomyślałem, że może warto się bliżej poznać. Niestety, w tym czasie ona poznała też kogoś innego i miałem wrażenie, że już tamtego wybrała. Napisałem jej pożegnalny list i zakończyliśmy kontakt. Wielkie było moje zdziwienie, gdy w skrzynce na listy znalazłem list od niej".

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Poznałem Matyldę kilka lat temu

Po raz pierwszy zobaczyłem ją kilka lat temu. Akurat brałem udział w pewnym wydarzeniu, a ona robiła zdjęcia. Pomyślałem sobie, że to bardzo atrakcyjna kobieta. Potem tak się stało, że się poznaliśmy, kilka razy spotkaliśmy. Ona jednak w tym czasie była z kimś związana, a ja nie chciałem niszczyć komuś związku.

Minęło chwilę czasu, a ona zerwała z tym chłopakiem. Bardzo dużo wtedy rozmawialiśmy, ale pandemia sprawiła, że trudno było nam się spotykać. Gdy pandemia już minęła, spotkaliśmy się, ale wtedy Matylda zafascynowana była takim chłopakiem, którego co dopiero poznała. Myślałem, że dane będzie nam się bliżej poznać i kto wie, że może coś z tego będzie. A jednak, ja już wiedziałem, że ona będzie z tamtym mężczyzną. Wtedy na pożegnanie napisałem jej wzruszający list, w którym opisałem swoje emocje.

Ona była w szoku i widziałem, że się waha, ale nie można być blisko z dwoma mężczyznami, więc się wycofałem.

Młody mężczyzna czyta list Canva

Matylda napisała do mnie list

Od tamtego czasu minęło kilka lat. Ja już dawno o niej zapomniałem. Byłem w kilku związkach, ale to nie było to, a aktualnie pozostawałem singlem, skupiającym się na pracy. Nie myślałem o Matyldzie – czasem gdzieś mi się wyświetliła, ale moje emocje do niej już dawno się wypaliły.

Kilka dni temu znalazłem jednak w skrzynce na listy list od niej. Napisała, że chciałaby znów się ze mną spotkać, porozmawiać i zobaczyć, czy nadal jestem tym samym mężczyzną. Prosiła, żebym się do niej odezwał, skontaktował.

Wtedy wiele z tych emocji do mnie wróciło. Minęło już przecież 2 lata i się nie odzywała, a akurat teraz napisała. Pomyślałem, że widocznie nie ułożyło się jej z tamtym chłopakiem.

Długo zastanawiałem się, co odpisać, czy zgodzić się na spotkanie i co zrobić. Na razie nadal się waham. Możecie mi coś doradzić?

Kacper

Doda dostała od przyjaciółki prezent imieninowy w postaci CZARNEGO WORKA: "Wygląda jak zwłoki" - napisała!
Źródło: .instagram.com/dodaqueen/
Reklama
Reklama