Katarzyna Warnke ucina spekulacje o trzecim ślubie. "Po co mi wspólne mieszkanie i wspólne problemy?"

Katarzyna Warnke ucina spekulacje o trzecim ślubie. "Po co mi wspólne mieszkanie i wspólne problemy?"

Katarzyna Warnke ucina spekulacje o trzecim ślubie. "Po co mi wspólne mieszkanie i wspólne problemy?"

Ubiegły rok dla aktorki Katarzyny Warnke był trudny. Zaliczyła rozwód z aktorem Piotrem Stramowskim i nie obyło się to bez medialnych spekulacji, co się stało, że tak dobra i zgodna para postanowiła się rozejść. Fani charyzmatycznej gwiazdy wciąż pytają ją, czy w przyszłości jeszcze chciałaby mieć męża. Teraz zdobyła się na interesujące wyznanie.

Reklama

Katarzyna Warnke samotnie wychowuje córkę Helenę

16 pażdziernika 2023 wszystkie media rozpisały się o 20-minutowej rozprawie Katarzyny Warnke i Piotra Stramowskiego. Ex-małżonkowie wyszli z sali sądowej i od tamtej pory układają życie na nowo. Piotr Stramowski z nową ukochaną - Natalią Krakowską, a Katarzyna Warnke - skupiła się na wychowywaniu ich wspólnej córki Helenki.

Ostatnio jednak postanowiła podzielić się swoimi refleksjami o macierzyństwie z magazynem "Ładne Bebe". Ta wypowiedź nie spodobała się jednak wielu matkom i sprowokowała dyskusję w internecie:

Kiedy matka jest tylko matką, staje się zwierzęciem. O ile na początku dziecko potrzebuje tej zwierzęcości, by przetrwać, o tyle później tego nie chce. Nie chciałam sprowadzać siebie do lęku, pieluchy i mleka, chyba bym nawet ostatecznie nie potrafiła.

W rozmowie aktorka podkreśliła, że macierzyństwo dla niej nie było optymalnym wyborem.

Katarzyna Warnke w zielonym kraciastym komplecie i okularach AKPA

Katarzyna Warnke weźmie kolejny ślub?

Aktorka Katarzyna Warnke była szaleńczo zakochana jeszcze na studiach, wówczas wzięła pierwszy ślub. Drugim jej mężem był właśnie Piotr Stramowski. Zapytana w wywiadzie dla magazynu "Pani" o kolejne małżeństwo i jej odczucia do tego tematu, postanowiła uciąć wszelkie spekulacje:

Jestem samodzielną matką i moje dziecko wymaga szczególnej uwagi. Spokój, który mogę zapewnić córce dzięki temu, że w domu jestem tylko ja, jest dla mnie istotny. Nie krytykuję innych rozwiązań, natomiast w tym momencie wybieram właśnie taki model funkcjonowania. Jeżeli mogę chodzić na randki, wyjeżdżać razem na wakacje i spędzać cudowne weekendy, to po co mi wspólne życie, wspólne mieszkanie i wspólne problemy? Chcę z niecierpliwością czekać na kolejne spotkanie. To taki powrót do przeszłości. Lubię osobność tych sfer: domowej i romantycznej.

Ma rację? Czasem lepiej się nie wiązać, a chodzić na randki i czuć motylki w brzuchu?

Katarzyna Warnke nie chciała mieć dziecka! Zobacz historię ich miłości!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama