Starszemu panu coś się pomyliło. Kaczyński stwierdził, że "Schody Smoleńskie" to... grób [wideo]

Jaro Kaczyński może stracić immunitet poselski!

Dla Jarosława Kaczyńskiego nastał teraz bardzo trudny czas. 15 października jego partia przegrała wybory, a już 13 grudnia prezes PiS oficjalnie stracił władzę. Właśnie wtedy Donald Tusk został premierem i Zjednoczona Koalicja złożona z Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej drogi i Lewicy utworzyła nowy rząd. A nowy rząd od razu zabrał się za porządki.

Jarosław Kaczyński do tej pory był przyzwyczajony co całodziennej ochrony, która zwłaszcza przydawała się podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej.

Jednak w styczniu 75-latek stracił ochronę w postaci asysty policji i służb mundurowych podczas miesięcznic smoleńskich, a to oznacza, że nic już nie odgradza go od zwykłych obywateli.

Tego było już za dużo dla prezesa PiS. 10 marca Jarosław Kaczyński wywołał awanturę pod "Schodami Smoleńskimi", czyli pod pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku na placu Piłsudskiego.

Prezes PiS stracił panowanie nad sobą i rzucił się w pościg, żeby zniszczyć wieniec z pomnika, na którym widniał napis:

Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który, ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski. Stop kreowaniu fałszywych bohaterów!

Andrzej Iwanczuk/REPORTER/ East News

Prezesowi PiS podczas tego incydentu towarzyszyło dwoje innych polityków PiS: Anita Czerwińska i Marek Suski.

Okazuje się, że ten nagły niekontrowany zryw może sporo kosztować Jarosława Kaczyńskiego, bo Policja prowadzi postępowanie w sprawie zniszczenia wieńca!

Są prowadzone czynności wyjaśniające, zgodnie z kodeksem postępowania w sprawach o wykroczenia

— wyjaśnia Komenda Stołeczna Policji w Onet.pl.

W wyniku zniszczenia wieńca prezes PiS może nawet stracić immunitet!

Jarosław Kaczyński o "Schodach Smoleńskich": "To grób"

Jarosław Kaczyński jest wzburzony tym, że może stracić immunitet i oczywiście się z tym nie zgadza. Prezes PiS podczas wtorkowej konferencji prasowej mocno się wzburzył pytaniem, czy może stracić immunitet.

Andrzej Iwanczuk/REPORTER/ East News

Problem w tym, że prezesowi coś się pomyliło, bo stwierdził, że słynny pomnik "Schodów Smoleński" to grób.

Proszę państwa, jeśli stracimy immunitet w tej sytuacji, to będzie dowód na to, że w Polsce każdy może na grobie czyimś zawiesić obraźliwy wobec zmarłego napis i ten napis jest jego prywatną własnością tego zawierzającego i członkowie rodziny albo komuś zaprzyjaźnionemu nie wolno go zdjąć. No to jest całkowity absurd, chociaż wiem, że ten absurd jest przedmiotem różnego rodzaju postępowania

- powiedział.

Wideo pomyłki Jarosława Kaczyńskiego umieścił na Instagramie Michał Marszał z "Tygodnika Nie".

Przypomnijmy, że pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku to monument znajdujący się na placu marsz. Józefa Piłsudskiego w Warszawie, upamiętniający 96 ofiar katastrofy polskiego Tu-154M w Smoleńsku z 2010 roku. Jednak z całą pewnością nie jest to grób.

W galerii przypominamy zdjęcia Jarosława Kaczyńskiego próbującego zniszczyć wieniec.