"Wszystkie koleżanki mają już dzieci, a ja nie. Czy mój mąż jest jakiś felerny?"

"Wszystkie koleżanki mają już dzieci, a ja nie. Czy mój mąż jest jakiś felerny?"

"Wszystkie koleżanki mają już dzieci, a ja nie. Czy mój mąż jest jakiś felerny?"

Canva

"Moim największym marzeniem jest posiadanie dziecko. Nie liczą się dla mnie pieniądze, majątek, dom i nic innego, tylko i wyłącznie dziecko. Jestem już gotowa i chcę mieć to dziecko już teraz. Środki antykoncepcji wraz z mężem odstawiliśmy jakoś rok temu i próbujemy dzień po dniu i nadal nic. Mąż mówi, że już ma dość tego, bo mu się już nie chce tak to robić z obowiązku. Z drugiej strony, wszystkie koleżanki mają już dzieci, tylko ja nadal bez. Czy mój mąż jest jakiś felerny?"

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Wszystkie koleżanki mają już dzieci

Bardzo zazdroszczę swoim koleżankom. Ja co prawda zrobiłam karierę, nie mam problemów w małżeństwie i mam dużo, kasy, ale to one w wieku 33 lat mają już dziecko, a ja nadal nie mam. Bardzo mi jest smutno, bo ja naprawdę pragnę mieć dziecko.

Z mężem staramy się już od roku o dziecko. Marek to naprawdę mężczyzna mojego życia i jesteśmy małżeństwem od dwóch lat, ale tak naprawdę razem w związku od lat 10. Odkąd poznałam mojego męża, to już wtedy wiedziałam to, że on będzie miłością mojego życia, że miłość nas połączy i tak się stało.

Tak naprawdę mamy wszystko i dlatego jestem bardzo szczęśliwa, że żyjemy w taki sposób. W zasadzie to byłabym spełnioną kobietą pod każdym względem, gdyby nie fakt, że nie mamy dziecka. Moim największym marzeniem było to, żeby spełniać się jako matka, ale niestety nie było mi to nigdy dane. A tak bardzo pragnę mieć dziecko, że to jest dla mnie najważniejsze.

Smutna kobieta płacze i trzyma się za głowę Canva

Staramy się o dziecko z mężem, ale nic z tego

Tak jak wcześniej zauważyłam, bardzo zależało mi na tym, żeby mieć dzieciątko. Byłam skłonna oddać wszystko, co mam, tylko po to, aby mieć to dziecko.

Mój mąż też był gotowy, więc rozpoczęliśmy starania o dziecko. Odstawiliśmy środki antykoncepcyjne i codziennie, a w zasadzie dwa razy dziennie próbowaliśmy, i tak przez rok. Mój mąż mówi, że ma serdecznie dość i żebyśmy na chwilę odpuścili, bo on już nie może. Ja jednak nie jestem taka, żeby odpuścić i próbujemy cały czas, ale nic.

Zrobiłam wszystkie badania i jestem pod stałą opieką ginekologa, a tu nic. Próbujemy cały czas, staramy się i nic.

Koleżanki zasugerowały mi, że to na pewno wina mojego męża i że widocznie on nie może... One mi mówią, że chociaż mój mąż jest ideałem, to co z tego, skoro nie może mi zrobić dziecka i powinnam go zostawić. Kocham go nad życie, ale one chyba one mają rację... Tak bardzo pragnę mieć dziecko...

Julia

Zofia Zborowska pozuje z gigantycznym brzuchem we Włoszech Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/zborowskazofia/
Reklama
Reklama