"Chcę wyjechać na wakacje bez dzieci, ale teściowa nie chce z nimi zostać. Babcia ma taki obowiązek"

"Chcę wyjechać na wakacje bez dzieci, ale teściowa nie chce z nimi zostać. Babcia ma taki obowiązek"

"Chcę wyjechać na wakacje bez dzieci, ale teściowa nie chce z nimi zostać. Babcia ma taki obowiązek"

canva.com

"Planuję te wakacje już od dłuższego czasu. Zależy mi na tym, żeby wreszcie porządnie wypocząć. Wymarzyłam sobie bajeczne Malediwy. Najważniejsze jest jednak to, że dzieci zostały wtedy w Polsce. Inaczej nie będzie odpoczynku. Problem jest taki, że teściowie nie chcą z nimi zostać. Przecież to ich obowiązek". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Chcę wyjechać na bajeczne wakacje

Jestem mamą dwójki dzieci. Zosia ma pięć lat, a Robert siedem. To bardzo wymagające maluchy, choć oczywiście robię wszystko, co w mojej mocy, aby ich dobrze wychować. Mimo wszystko mają mocne charaktery i pokazują to niemal na każdym kroku. Od dawna planowałam wakacje tylko we dwoje, ja i mąż. Marzy mi się to odkąd urodziłam drugie dziecko. Myślę, że to już pora, żeby zostawić pociechy na tydzień z dziadkami i pomyśleć tylko o sobie. Nie czuję się złą matką z tego powodu. Przecież dzieci byłyby pod dobrą opieką, a to jest najważniejsze. Mało tego, uważam, że dzięki temu wrócimy do Polski z nowymi siłami i staniemy się jeszcze lepszymi rodzicami, bo będziemy mieli więcej sił na opiekę i zabawę z naszymi maluchami.

torba i słomkowy kapelusz na plaży canva.com

Teściowie nie chcą zostać z dziećmi

Problem jest taki, że uda się to tylko w sytuacji, w której teściowie zgodzą się na to, żeby zostać z dziećmi. Moi rodzice nie żyją, a więc nie mogę liczyć na ich wsparcie. Plan był taki, że my polecimy na Malediwy, tylko na tydzień czasu, a teściowie w tym czasie zaopiekują się naszymi kochanymi dziećmi.

Najpierw się zgodzili, a kiedy wyjazd zbliża się wielkimi krokami, teściowa zaczęła wymyślać, że to jednak duży problem. Twierdzi, że trudno jest jej dostać wolne w pracy, a poza tym to nie bardzo ma ochotę wykorzystywać swój urlop na to, żeby opiekować się wnukami.

Dlaczego nam to robią?

Nie rozumiem tego. Przecież na początku nie widzieli w tym niczego złego, a nagle zrobił się z tego wielki problem? Dlaczego? Mogli od razu powiedzieć, że takie rozwiązanie nie wchodzi w grę, to ja bym się w ogóle nie nastawiała na wyjazd. A teraz, kiedy już wszystko jest zaplanowane i opłacone, teściowie robią wielki problem. Jest mi naprawdę bardzo przykro, że wynikła taka sytuacja i nie wiem, jak się zachować. Mąż nie bardzo chce się w to wtrącać, ale też jest zmartwiony i rozczarowany.

Zdesperowana Synowa

Caroline Derpieński kończy z Photoshopem, długimi paznokciami i doczepami. Teraz stawia na naturalność. Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/carolinederpienski
Reklama
Reklama