Zmiany w TVP dotykają nie tylko programów politycznych, ale i rozrywkowych. Śniadaniowe pasmo Telewizji Polskiej, "Pytanie na śniadanie", też nie uchroniło się przed kadrową rewolucją. Co na to widzowie? Jak na razie fani programu są – delikatnie mówiąc – sceptyczni wobec nowych porządków.
"Pytanie na śniadanie" bez ulubieńców widzów
Od grudnia 2023 roku, kiedy z dnia na dzień zmieniły się władze TVP, w telewizji publicznej trwa wielka wymiana kadr. Z pracą pożegnały się nie tylko gwiazdy "Wiadomości", Danuta Holecka czy Michał Adamczyk, ale i osoby zajmujące kulturą czy prowadzące programy lifestyle'owe.
Przetasowania dotknęły również najpopularniejszą polską śniadaniówkę, czyli "Pytanie na śniadanie". Z programu wyleciały już Ida Nowakowska i Małgorzata Opczowska! Produkcja "PnŚ" stopniowo wprowadza nowe pary prowadzących. W piątek program poprowadzili znany z TVN Robert Stockinger i Joanna Górska, która do TVP przeszła z Polsatu.
Klaudia Carlos i Robert El Gendy – nowa para w "PnŚ"
Niedzielne wydanie "Pytania na śniadanie" to debiut kolejnej pary. Z widzami przywitali się dziś Klaudia Carlos i Robert El Gendy. Dziennikarka pracowała już w TVP, prowadziła między innymi pierwszy polski program śniadaniowy "Kawa czy herbata", a jej partner powraca do prowadzenia "PnŚ" po kilku latach przerwy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Debiut Klaudii Carlos i Roberta El Gendy od pierwszych minut niedzielnego programu żywo komentowany był przez widzów na Instagramie. Na oficjalnym profilu "Pytania na śniadanie" znalazł się apel o "konstruktywną krytykę" i "brak hejtu". Fani i fanki programu najwyraźniej poczuli się dotknięci taką prośbą:
I to jest demokracja? W jedną stronę można pluć jadem, w drugą nie.
Moja konstruktywna krytyka jest taka,że zaoraliście ten program. Zastanawia mnie dlaczego?Nie było polityki.A może za dużo polskości?
My tęsknimy za tamtymi prowadzącymi i to że ktoś próbuje zrobić drugie dzień Dobry TVN to żaden hejt i obraza.
Żebyście na głowie stawali to ja już nie włączę TVP, pomimo, że ten program bardzo lubiłam. Jak mogliście i dlaczego zwolnić Idę Nowakowską, Małgorzatę Opczowską czy Małgorzatę Tomaszewską, Aleksandra Sikorę czy Annę Popek? To co robicie jest obrzydliwe. I kto tu mówi o mowie nienawiści? To Wy jesteście przesiąknięci hejtem.
Wygląda na to, że wieloletni wielbiciele "Pytania na śniadanie" nie dali nowym prowadzącym nawet szansy na wykazanie się...