"Ostatnio czekałam w kolejce do lekarza, aby wypisał mi receptę. Nagle weszła jakaś kobieta, widać było że młoda, wystrojona z mocnym makijażem, po czym bez przywitania się, ot tak stwierdziła, że to ona teraz wejdzie do gabinetu, bo jej się należy pierwszeństwo. W ciąży na pewno nie była, więc jakiś starszy Pan zapytał ją na jakiej niby zasadzie chce teraz wejść. Wielu było skonsternowanych po usłyszeniu jej odpowiedzi, ale jedna kobieta wezwała pielęgniarkę. Kiedy ta usłyszała wytłumaczenie młódki, to aż się zaśmiała!"
Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Młódka odklejona od rzeczywistości!
W życiu widziałam już wiele, ale czegoś takiego jeszcze nigdy. Do mojej przychodni zdrowia pewnego dnia przyszła jakaś młoda, nieznajoma mi kobieta. Akurat ja też tam byłam, bo potrzebuję leków na nadciśnienie. Jednak ja zawsze czekam w kolejce i nigdy się nie wpycham nikomu. A ta kobieta już tak.
Bez ceregieli ot tak powiedziała, że teraz on wejdzie do lekarza, bo może i chce skorzystać z pierwszeństwa. Wiele osób, w tym ja, popatrzyło na jej brzuch, bo myślałam że jest w ciąży. Ona chyba wyłapała o co nam chodzi i powiedziała, że w ciąży nie jest i nieładnie tak patrzeć komuś na brzuch.
Nie powiem, zaśmiałam się pod nosem. Jednak starszy Pan, który siedział na przeciwko mnie miał więcej odwagi i zapytał młodą damę, na jakiej niby podstawie ona chce wejść natychmiast bez czekania w kolejce. Otóż okazało się, że kobieta oddaje krew i ma status honorowego dawcy i podobno na tej podstawie dostaje część leków za darmo, a także jest obsługiwana u lekarza i aptekarza bez kolejki.
Przyznaję, zamilkłam, bo nie wiedziałam, jak to dokładnie jest, a nie chciałam się ośmieszyć. Jednak niedaleko mnie siedziała kobieta w średnim wieku i ona nagle wyszła z poczekalni. Myślałam, że nie może już czekać, albo coś się stało. Jednak ona, jak się później okazało, wezwała pielęgniarkę.
Canva
Pielęgniarka sprowadziła młódkę na ziemię
Kobieta w pielęgniarskim stroju weszła i bez ceregieli zapytała tę kobietę, czy to ona się awanturuje, że ma mieć pierwszeństwo. W tę kobietę jakby diabeł wszedł. Od razu podniesionym tonem powiedziała, że nie awanturuje się, tylko chce respektować swoje prawa. Wyjaśniła, że jest honorowym dawcą i należy się jej pierwszeństwo do lekarza.
Na co pielęgniarka się roześmiała i wytłumaczyła jej, że honorowy dawca ma otrzymać termin wizyty u lekarza poza kolejnością, ale w ciągu 7 dni, jeżeli w konkretnym dniu nie ma takiej możliwości, ale nie wtedy gdy ona tego chce. Jeżeli potrzebuje w ten sam dzień i jest możliwość przyjęcia przez lekarza, to wtedy musi poczekać w kolejce, jak każdy. Inaczej porady lekarskiej nie otrzyma. Mina tej dziewczyny była mistrzostwem świata!
Siadła posłusznie i burknęła tylko pytanie, kto jest ostatni.
Gienia
