Jarek ze starszą panią za rękę. Był w wyraźnie dobrym nastroju. "Jestem stary, ale..." [Wideo]

Jarek ze starszą panią za rękę. Był w wyraźnie dobrym nastroju. "Jestem stary, ale..." [Wideo]

Jarek ze starszą panią za rękę. Był w wyraźnie dobrym nastroju. "Jestem stary, ale..." [Wideo]

Pawel Wodzynski/East News

Do niebywałych scen doszło pod siedzibę Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów. Jarek przyszedł razem z kolegami, protestując przeciwko temu, że dwaj jego koledzy są już po drugiej stronie krat. Sam Jarek był jednak w dobrym nastroju, gdy szedł pod rękę ze śliczną kompanką. "Jestem stary, ale..." - wyznał Jarek, a wszyscy tylko się uśmiechnęli.

Reklama

Jarosław Kaczyński protestuje pod siedzibą Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów

Jarosław Kaczyński był wyraźnie oburzony tym, co wydarzyło się przed siedzibą pałacu prezydenckiego, gdy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali aresztowani przez policję i trafili do Aresztu Śledczego Warszawa-Grochów.

Na to "uprowadzenie" szybko zareagowali politycy PiS, którzy zebrali swoich kolegów i koleżanki i w nocy głośno protestowali. Jarek Kaczyński próbował dostać się do aresztu, aby sprawdzić, w jakich warunkach przebywają jego przyjaciele, ale policja go nie wpuściła i starszy pan wrócił do samochodu. Zdążył jednak jeszcze po drodze udzielić krótkiego wywiadu dla mediów, a w nim stwierdził, że doszło do "niebywałego skandalu" i "bezczelnego łamania prawa i Konstytucji". 74-letni Jaro Kaczyński okupuje areszt, gdzie siedzą Maciek Wąsik i Mariusz Kamiński. "Niebywały skandal" - mówi kociarz.

@onetMariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik zostali zatrzymani przez policję na terenie Pałacu Prezydenckiego. Informacje na ten temat pojawiły się po godz. 19. Politycy trafili do Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII przy ul. Grenadierów, a następnie zostali przewiezieni do aresztu śledczego w Warszawie-Grochowie. Na miejscu pojawił się Jarosław Kaczyński.♬ dźwięk oryginalny - onet

Jarosław Kaczyński trzyma za rękę kobietę

Kamery zarejestrowały niebywały sceny. Okazuje się bowiem, że Jarosław Kaczyński nie był sam, ale towarzyszyła mu elegancka, starsza kobieta. Prezes PiS był w wyraźnie dobrym nastroju i pewnie szedł, gdy obok słychać było okrzyki: "atak na demokrację!", "panie prezesie damy radę!", "zwyciężymy!".

W pewnym momencie ktoś krzyknął: "panie prezesie, proszę uważać na nogi".

Odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego była bardzo znamienna.

Jestem stary, ale jeszcze daję radę.

Starszy pan Jarosław Kaczyński zaskoczony nowymi porządkami w pracy. Sieć zalały memy! Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/sekcjagimnastyczna
Reklama
Reklama