Janusz Kowalski próbował pomóc swoim nieobecnym w sejmie kolegom, którzy okupują siedzibę TVP. W tym celu z mównicy zaczął poprawiać Marszałka Sejmu, aby ten niby się doedukował i wykonał czynności, które według posła Suwerennej Polski mają zostać wykonane. Szymon Hołownia natychmiast udowodnił, że jego wiedza na temat prawa i obowiązków w sejmie przez posłów jest na wysokim poziomie, po czym... zaprosił Janusza Kowalskiego na korepetycje!
Janusz Kowalski chciał "dosolić" Szymonowi Hołowni, edukując go z prawa
Janusz Kowalski, jako poseł Suwerennej Polski a także koalicjant Prawa i Sprawiedliwości, wyszedł w środę na mównicę sejmową, aby kolejny raz podkreślić, że w sejmie nie ma polityków PiS-u, gdyż Ci znajdują się w siedzibie Telewizji Publicznej, gdzie bronią telewizji, która jest im przychylna.
Apelował do Szymona Hołowni, aby ten przerwał obrady, gdyż Janusz Kowalski twierdzi, że posłowie powinni natychmiast mieć przerwę i wykorzystać ją na pomoc politykom PiS-u.
Jacek Dominski/REPORTER
Riposta Szymona Hołowni skierowana do Janusza Kowalskiego
Jednak Marszałek Sejmu postanowił pokazać, że z regulaminem sejmu jest dobrze zaznajomiony i przywołał artykuł prawny, który "mówi", do czego posłowie są zobowiązani. Chcesz poznać ich obowiązki? Zobacz poniższy filmik, udostępniony na Instagramie przez Michała Marszała.
Oprócz ukazania dokładnych obowiązków posła przez Szymona Hołownię w kierunku Janusza Kowalskiego, Marszałek Sejmu pozwolił sobie w swoim stylu podsumować całą tę sytuację słowami:
Jakby chciał Pan kiedyś uczyć mnie regulaminu Panie Pośle, to zapraszam również na zwrotne korepetycje. Myślę, że możemy ubogacić się nawzajem wiedzą.
Co o tym sądzisz?
W galerii znajdziesz najnowsze memy polityczne. Warto!
![Eurowizja 2024: Tak internauci żegnają Lunę keczupową księżniczkę [memy]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/05/luna-28.jpg)
