Marek Suski w rozmowie z dziennikarzem TVN24 został zapytany o to, ile procent szans daje Mateuszowi Morawickiemu na zdobycie większości w Sejmie. "150%" - rzucił błyskotliwie polityk PiS-u i rozbawił internautów. Zobacz wideo!
Rząd Mateusza Morawieckiego bez szans na wotum zaufania
Wielkimi krokami zbliża się zmiana w rządzie. Wybory parlamentarne odbyły się już prawie 2 miesiące temu, bo 15 października.
Choć PiS zdobyło najwięcej głosów jako pojedyncza partia, to niestety arytmetyka jest nieubłagana — PiS nie ma większości w Sejmie. PiS zdobyło 194 mandaty, zaś 248 mandatów zdobyły ugrupowania, które chcą stworzyć koalicję: KO, Trzecia Droga i Nowa Lewica.
To wszystko oznacza, że PiS po 8 latach rządów będzie w końcu musiało oddać władzę. Jednak członkowie tej partii wybitnie nie mogą się z tym pogodzić, a internauci tworzą nawet o tym memy: Andrzej Duda liczył, liczył i policzył, że 194 jest większe niż 248. Są memy!
Partia PiS ma czas już tylko do poniedziałku, by znaleźć koalicjanta. Wszystko wskazuje na to, że 2-tygodniowy rząd Mateusza Morawieckiego w poniedziałek 11 grudnia nie uzyska wotum zaufania i się skończy. Mimo tego jego oddani koledzy stoją za nim murem.
Marek Suski o rządzie Mateusza Morawieckiego: "150% szans na większość"
W środę Marek Suski został zapytany przez dziennikarza TVN24 o to, jakie szanse daje Mateuszowi Morawieckiemu na zdobycie większości. Poseł PiS najpierw stwierdził, że chce, żeby "dobra zmiana trwała", a nie "wściekła zmiana", jak nazwał koalicję KO, Trzeciej Drogi i Lewicy.
Dziennikarz TVN24 dopytywał, ile daje procent szans premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
Bardzo dużo
- rzucił enigmatycznie Marek Suski.
Dopytywany przez dziennikarza odparł w końcu:
150 procent
Wideo ukazało się na profilu "Szkła kontaktowego" na Twitterze.
Bez kozery powiem pińcet! pic.twitter.com/lFNY7Yw0N6
— Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) December 6, 2023
Marek "Caryca" Suski rozbawił internautów
Wideo rozbawiło internautów. Nie da się ukryć, że 150% to faktycznie dużo. Internauci żartują z Marka Suskiego i nazywają go Carycą.
To jest jednak wyższy stan umysłu
Ooo panieee, przebijam! Milion pięćset
Caryca w olimpijskiej formie
150%. Mądrego to i warto posłuchać
- komentowali internauci na Twitterze.
Przydomek "Caryca" wziął się stąd, że Marek Suski nie wiedział, kim była Caryca Katarzyna i podczas obrad sejmowej komisji śledczej ws. Amber Gold w 2016 roku dopytywał o jej nazwisko.
Trzeba przyznać, że Marek Suski to oddany kolega Mateusza Morawieckiego! A wy ile procent szans dajecie Morawieckiemu - 150% czy jeszcze więcej?