Między Edytą Górniak a Tomaszem Szczepanikiem ostatnio zawrzało! Konflikt między gwiazdami jest związany z nowym show TVP „Rytmy Dwójki”, w którym oboje artystów towarzyszyło uczestnikom w drodze po sławę. Znamy kulisy starcia między Edzią a Szczepanikiem.
Konflikt między Edytą Górniak i Tomaszem Szczepanikiem
Między Edytą Górniak a Tomaszem Szczepanikiem nie jest ostatnio zbyt kolorowo. Do konfliktu doszło na planie nowego show TVP „Rytmy Dwójki”, w którym oboje artystów towarzyszyło uczestnikom w drodze po sławę. Osoba z produkcji tak wyznała portalowi Plotek:
Edyta miała konflikt na planie z Tomkiem Szczepanikiem. Wyglądało to tak: wszyscy omawiali kwestie techniczne, Edyta narzekała, aż w końcu Tomek powiedział jej kilka mocnych słów. Atmosfera zrobiła się gęsta. Od tamtej pory nie rozmawiają.
W międzyczasie Edzia na swoim Instagramie przyznała:
Świat show-biznesu to jest takie miejsce, które reprezentuje wszelkie kontrasty. Od wielkich twórców, artystów i wielkich wrażliwości po wielkie, przerośnięte ego, niespełnienia, rywalizacji, brudów, manipulacji i intryg. Coś potwornego. Macie czasami wrażenie, że raz na jakiś czas, zupełnie kiedy się tego nie spodziewamy, wychodzi z ludzi coś obrzydliwego?
Sprawę komentuje żona Szczepanika
Monika Paprocka-Szczepanik — żona, a zarazem managerka Tomasza Szczepanika w rozmowie z Plotkiem postanowiła skomentować aferę:
Czy jest jakiś konflikt na planie? Raczej nie zauważyłam. Edyta lubi, aby się dużo opowiadało.
Zwycięzca „Rytmów Dwójki” postanowił podsumować sytuację, jaka miała miejsca na planie:
[...] za kulisami był prawdziwy „zachrzan” i nie było tam świętych krów. Każdy – od realizatora dźwięku po gwiazdy – zasługiwał na szacunek.
Wszystko wskazuje na to, że lider zespołu Pectus tymi słowami odniósł się do zachowania diwy, które zapoczątkowało tę aferkę.