"Założyłam na cmentarz nowe buty. Ciocia uświadomiła mi, że to był ogromny błąd. Wpadłam w tarapaty"

"Założyłam na cmentarz nowe buty. Ciocia uświadomiła mi, że to był ogromny błąd. Wpadłam w tarapaty"

"Założyłam na cmentarz nowe buty. Ciocia uświadomiła mi, że to był ogromny błąd. Wpadłam w tarapaty"

canva.com

"Wiedzieliście o tym, że zakładanie nowych butów na cmentarz przynosi pecha? Nie? To witajcie w klubie, bo ja też! Uświadomiła mi to moja ciotka, kiedy było już po ptakach. Wystroiłam się w nowe fatałaszki i poszłam na groby. Spotkałam tam ciocię Mariolę i od słowa do słowa, okazało się, że ściągnęłam na siebie ogromne nieszczęście". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Założyłam na cmentarz nowe buty

Nie spodziewałam się tego, co mnie spotka. Przecież wszyscy zawsze mówili, że na cmentarz trzeba się ładnie ubrać. No to co miałam zrobić? Kupiłam sobie nowe buty, bo te zeszłoroczne już były zniszczone. Oczywiście wcześniej oszczędzałam. Uznałam, że założę nową parę na cmentarz, specjalnie na pierwszego listopada. Wszystkie ciotki się zawsze stroją, to dlaczego ja miałabym być gorsza?

Czułam się jak milion dolarów, kiedy przemierzałam cmentarne ścieżki. Wiedziałam, że doskonale wyglądam. Zadbałam o każdy, nawet najmniejszy detal, nawet wstałam wcześniej, żeby przygotować staranny makijaż. Moja ciotka popsuła mi jednak humor. Tego się nie spodziewałam.

kobieta w czarnym płaszczu kuca przy nagrobku canva.com

Nie spodziewałam się, że to przynosi pecha

Przy jednym z grobów spotkałam moją ciotkę. Zaczęłyśmy ze sobą rozmawiać, wspominałyśmy stare czasy i oczywiście zmarłych. Od słowa do słowa, przyznałam, że w tym roku bardzo się postarałam i dobrze przygotowałam do święta. Najpierw oczywiście pochwaliłam jej stylizację i powiedziałam, że doskonale wygląda. Wspomniałam, że specjalnie na tę okazję kupiłam sobie nowe buty. Gdybyście tylko zobaczyli jej minę. Powiedziała:

Dziecko! Jak mogłaś? To ty nie wiesz, że nowe buty na cmentarzu przynoszą pecha?! Takich rzeczy się nie robi

Ale ona mnie przestraszyła, aż do tej pory mam gęsią skórkę. Teraz czeka mnie smutny los, nie wiem, czy mogę to w jakiś sposób odkręcić? Napytałam sobie biedy...

Teraz boję się o przyszłość

Nie wiem, co będzie dalej. Już czuję na sobie to widmo pecha, które tylko czuwa, żeby coś mi nie wyszło. Miałam w najbliższych tygodniach zmieniać pracę, ale teraz to już sama nie wiem, czy to jest dobry pomysł. Skoro czeka mnie pech, to po co w ogóle to wszystko? Pewnie skończy się tak, że nie poradzę sobie na nowym stanowisku i mnie zwolnią, a ja przecież potrzebuję pieniędzy.

Zmartwiona Dziewczyna 

Caroline Derpieński pokazała nową zdobycz od jubilera. Wydała setki tysięcy dolarów. Zobacz zdjęcia
Źródło: instagram.com/carolinederpienski
Reklama
Reklama