"Wstydzę się za nastoletnią córkę. Te jej stroje i zdjęcia w sieci..."

"Wstydzę się za nastoletnią córkę. Te jej stroje i zdjęcia w sieci..."

"Wstydzę się za nastoletnią córkę. Te jej stroje i zdjęcia w sieci..."

canva.com

"Myślałam, że wychowałam córkę na porządną kobietę, a teraz wyszło szydło z wora. Wszystkie moje starania poszły na marne. Jako nastolatka zaczęła się buntować, a mi jest po prostu wstyd przed znajomymi i rodziną. Wybiera takie stroje i wrzuca do sieci takie zdjęcia, że aż się za głowę łapie! Oj, kiepsko to wygląda". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Starałam się dobrze wychować córkę

Robiłam wszystko, co w mojej mocy, żeby córka była dobrze wychowana. Dbałam o nią, pilnowałam, żeby się dobrze prowadziła. Czytałam poradniki, a wszystko po to, żeby moje dziecko w przyszłości miało jasno ustalone cele.

Okazuje się, że wszystko spełzło na niczym. Może to moja wina? Może starałam się za bardzo? A może to kwestia tego, że Emilka wychowywała się bez ojca? Sama nie wiem, ale dziś jest bardzo trudno. Ma czternaście lat i przeżywa okres nastoletniego buntu, który objawia się w okropny sposób. Ja już nie mogę patrzeć na te jej stroje. To jakaś masakra!

zbliżenie na twarz nastolatki canva.com

Teraz się za nią wstydzę

To przykre, ale autentycznie jest mi wstyd za własną córkę. Wstydzę się przed znajomymi, rodziną, a przede wszystkim sąsiadami. Mieszkamy w niewielkiej miejscowości, gdzie wszyscy się znają, więc trudno się wzajemnie unikać. A moja córka nawet chce się TAK pokazywać!

Wiem, że nastoletni wiek rządzi się swoimi prawami. Nawet spodziewałam się, że Emilka może będzie chciała odsłonić w tym czasie nieco więcej ciała. Ale nie. Ona po prostu wybrała ciuchy w czarnym kolorze, mocny makijaż i natapirowane włosy. Boję się, że ta fascynacja doprowadzi do czegoś niebezpiecznego, bo zaczęła też spotykać się z innymi ludźmi, którzy noszą podobne stroje.

Nie mogę jej przemówić do rozumu

Ona nie tylko tak chodzi, ale też co chwilę robi sobie zdjęcia i wrzuca je do sieci. Myśli, że są artystyczne i ładnie wyglądają, a wcale tak nie jest. Na pewno jej znajomi też się z niej śmieją, bo to nie jest normalne.

Najgorsze jest to, że nie mogę przemówić mojej córce do rozumu. Ona wie swoje najlepiej i uważa, że ja się czepiam o byle głupoty. Wcale tak nie jest, bo zależy mi na tym, aby była szczęśliwa, a te stroje po prostu do niej nie pasują. Kiepsko wygląda, takie są fakty.

Zawstydzona Matka 

KULT odwołał koncerty! Kazik Staszewski trafił do szpitala. Zobacz zdjęcia!
Źródło: AKPA/Baranowski
Reklama
Reklama