73-latek zamieszkał w środku lasu we wraku samolotu, który miał iść na złom. Nieźle się urządził!

73-latek zamieszkał w środku lasu we wraku samolotu, który miał iść na złom. Nieźle się urządził!

73-latek zamieszkał w środku lasu we wraku samolotu, który miał iść na złom. Nieźle się urządził!

youtube.com/@CNBCMakeIt

Inżynier Bruce Campbell ma jeden z najdziwniejszych domów na świecie. Zamieszkał w środku gęstych lasów amerykańskiego stanu Oregon... we wraku Boeinga 727, którym kiedyś ostatnią podróż odbyło ciało greckiego milionera Aristotelisa Onasisa. Tym samym 73-latek dał tej historycznej maszynie drugie życie! Zajrzeliśmy do środka, by zobaczyć, jak pomysłowy mężczyzna wyposażył swój dom i ile wynosi go miesięczny "czynsz". Największe wrażenie robi... prysznic!

Reklama

Bruce Campbell zamieszkał w Boeingu 727

73-letni Amerykanin Bruce Campbell jest inżynierem i od dziecka był zafascynowany starymi samolotami. Jako nastolatek obejrzał film o cmentarzysku samolotów i już wtedy w jego głowie narodziło się marzenie, by kiedyś zamieszkać w takiej historycznej maszynie.

Po wielu latach udało mu się to marzenie spełnić. W 1999 roku z pomocą wykwalifikowanej firmy za 100 tys. dolarów Campbell kupił wrak Beoinga 727, który w czasach świetności był częścią floty greckich linii Olimpic Airways.

Jak podaje Fly4free, w 1975 roku ten egzemplarz przewoził cało zmarłego greckiego miliardera Aristotelesa Onasisa na miejsce wiecznego spoczynku. Gdy maszyna zakończyła swoją podniebną służbę, spoczęła na cmentarzysku, skąd wyciągnął ją Campbell i przetransportował do lasu w Oregonie.

Transport maszyny, usunięcie silników i odholowanie samolotu na ziemię Campbella wynosiły kolejne 20 tys. dolarów.

Następnie inżynier przeznaczył 15 tys. dolarów, aby przystosować samolot do zamieszkania. Wbrew pozorom, we wnętrzu tej ogromnej maszyny nie ma aż tak wiele powierzchni użytecznej.

AirplaneHome.com

Bruce Campbell przerobił samolot na dom

Campbell wyposażył swój skrzydlaty dom m.in. w: łóżko, które stanowi również jego blat roboczy; kuchnię w formie lotniczego wózka gastronomicznego, przenośną pralkę i prowizoryczny prysznic, przypominający bardziej tubę na opuszczonej stacji kosmicznej niż łazienki, jakie znamy.

W swoim leśnym domu Campbell spędza tylko połowę roku, ze względu na surowy klimat Oregonu.

W materiale filmowym nagranym przez CNBC "Make It" mężczyzna zdradza, że miesięczny koszt utrzymania tego niezwykłego domu to 370 dolarów, z czego 220 dolarów stanowi podatek od nieruchomości, a 100-250 dolarów to rachunki za prąd.

Howard Bruce Campbell poświęcił swojemu projektowi stronę internetową pod adresem AirplaneHome.com, gdzie co jakiś czas zamieszcza swoje przemyślenia, ważne informacje i zdjęcia maszyny. W dalszych planach ma zakup większego Boeinga 747!

Zapraszamy do wspólnego obejrzenia zakamarków domu Campbella. Na nas największe wrażenie zrobił prysznic!

73-latek zamieszkał w środku lasu we wraku samolotu, który miał iść na złom. Nieźle się urządził! Zobacz galerię
Źródło: AirplaneHome.com
Reklama
Reklama