"Ach ta dzisiejsza młodzież... Naprawdę jestem zażenowana tym, jak młodzi ludzi się zachowują. Nikt ich nie nauczył, że starszym trzeba ustępować miejsca w autobusie? Mam 70 lat i często korzystam z komunikacji miejskiej. Niestety, zazwyczaj siedzący ludzie mnie ignorują, a ja ledwie stoję na nogach".
Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.
Mam 70 lat i korzystam z komunikacji miejskiej
Mam 70 lat i jako seniorka staram się jak najczęściej wychodzić z domu. Uważam, że to bardzo ważne. Zależy mi na tym, żeby mieć kontakt z koleżankami. Jeżdżę do parku, lasu, na działki rekreacyjne. Często też wybieram się do centrum, żeby pochodzić po deptaku, a nawet pójść do galerii. Regularnie odwiedzam też bibliotekę. Uważam, że to ważne, ponieważ pozwala mi zachować trzeźwy umysł.
Mieszkam w dużym mieście, więc muszę korzystać z komunikacji miejskiej. Nie mam prawa jazdy, ani samochodu. Jestem zatem skazana na autobusy, a w nich jest mi naprawdę bardzo trudno.
Nikt nie ustępuje mi miejsca w autobusie
Moje życie jest trudne. Niemal codziennie spotykam się z ignorancją ludzi. Młodzież rozsiądzie się w tych autobusach, zajmują miejsca, są głośni i na nic nie zwracają uwagi. A ja już jestem zmęczona. Nie mam siły tak stać i jechać przez kilka przystanków. Niekiedy ledwie stoję, zwłaszcza, jak na dworze jest upał. Nikt nie chce mnie puścić i ustąpić mi miejsca! To straszne, nie wierzę, że dzisiejsza młodzież jest tak egoistyczna i na nic wokół nie zwraca uwagi. Niekiedy sama się upomnę, ale mi wstyd, bo często spotykam się z odmową. Młodzież mnie krytykuje i mówi, że skoro mam siłę dojść do autobusu, to mogę sobie trochę postać i nic mi nie będzie.
Dlaczego ludzie są tacy bezczelni?
Nie rozumiem, skąd w ludziach bierze się taka negatywna energia. Kiedyś ludzie starszych traktowało się z szacunkiem. A teraz? Teraz to jest jakiś żart. Sama mam wnuki i jestem bardzo ciekawa, czy też w taki sposób traktują innych. To naprawdę przykre, że dzisiejsze społeczeństwo jest bezczelne i egoistyczne.
Wiem, że wiek nie jest najważniejszą kwestią, ale ja naprawdę jestem schorowana, a długie stanie sprawia, że źle się czuję i później nie mam siły na inne aktywności.
Rozczarowana Staruszka