"Jutro są moje urodziny. A już dzisiaj dostałem od Ciebie najpiękniejszy prezent"

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Jesteś miłością mojego życia

W naszym życiu jest wiele trudnych momentów. Takich, które żałujemy i takich, które często rozpamiętujemy. Jest też wiele takich decyzji, których nigdy byśmy nie zmienili i które w zupełności nas definiują.

Dwa lata temu stanąłem przed taką bardzo trudną decyzją. Wszyscy odradzali mi związek z Tobą, mówiąc, że wzięcie sobie dziewczyny z taką przeszłością i z takiej rodziny jest poważnym błędem.

Ja sam miałem wiele kandydatek i byłem rozchwytywany przez płeć przeciwną. Mogłem mieć każdą, bo dziewczyny przyciągałem nie tylko swoją aparycją, kulturą i dobrym wychowaniem, ale także poziomem życia, który sobą reprezentowałem. A jednak, gdy poznałem Ciebie, zapomniałem o całym świecie. Urzekła mnie twoja mądra mowa, niebanalna wiedza i sarkastyczny humor. Byłem pod ogromnym wrażeniem twojej wiedzy, ale to nie ona sprawiła, że tak szybko się w Tobie zakochałem.

To twoje dobre serduszko pełne miłości do drugiego człowieka i wypływająca z Ciebie dobroć sprawiła, że moja miłość do Ciebie rozkwitła. Wtedy jeszcze o tym nie wiedziałaś, ale pod przykrywką "poker face" na mojej twarzy kryły się te wszystkie emocje, które wkrótce potem miały Ci się pokazać w pełnej krasie... Już wtedy skrycie wyobrażałem sobie, że idę sam w ciemnym tunelu, a na jego końcu czekasz Ty. Potem biorę Cię za rękę i razem idziemy przez życie z uśmiechem na ustach.

Gdy więc powiedziałem Ci, że jesteś miłością mojego życia, a ty mnie pocałowałaś, poczułem ulgę i niesamowitą radość. Już wtedy wiedziałem, że związek z Tobą to najpiękniejsza przygoda mojego życia, która mam nadzieję, będzie trwać wiecznie.

Canva

Dziękuję Ci za najlepszy z możliwych prezentów

Od naszego pierwszego pocałunku minęło 750 dni, a ja nadal pamiętam ten pierwszy moment. Pamiętam też kolejne...

Wiem, że nie zawsze było łatwo i w międzyczasie pojawiło się wiele różnych problemów i wyzwań, które jednak wszystkie razem pokonaliśmy. Wiem, że nie jestem idealny i chociażbym bardzo się starał, to jednak zawsze popełnię jakiś drobny błąd, który sprawi, że na twojej pięknej twarzy zagości smutek.

Wiem też, że chociaż nie musiałaś, zawsze starałaś się sprostać wymaganiom, które stawiało społeczeństwo i pokazać, że status społeczny, pochodzenie i wykonywany zawód nie świadczy o tym, jakim jesteśmy człowiekiem. Nie musiałaś tego robić, bo ja naprawdę kocham Cię za to, jaka jesteś, a nie kim jesteś.

Jutro są moje urodziny, a ty już dzisiaj dałaś mi najlepszy z możliwych prezentów. Lepszego nie mogłem sobie wymarzyć. Gdy powiedziałaś mi, że jesteś w ciąży i będę ojcem, ja naprawdę się popłakałem z radości. Moja miłość do Ciebie nie ma granic i nigdy tych granic mieć nie będzie.

Zakochany romantyk z uśmiechem patrzący w przyszłość