Sylwia Peretti, po tym jak zginął w wypadku jej syn, usunęła się w cień i nie zabiera głosu w żadnej sprawie. Obecnie jej głosem jest jej menadżer, Adam Zajkowski, który od czasu do czasu udostępnia różne informacje. Teraz wyjawił, jak czuje się jego szefowa. Okazuje się, że celebrytka jest w złym stanie emocjonalnym, a jej bliscy odcięli ją od internetu i komórki, by mogła w spokoju przeżyć żałobę po stracie syna.
Sylwia Peretti po starcie syna
Po tym, jak media obległa informacja, że syn Sylwii Peretti nie żyje, celebrytka usunęła się w cień. Nie dodaje żadnych materiałów do Internetu, a także wyłączyła możliwość komentowania jej dwóch ostatnich postów na Instagramie. Na próżno szukać też u niej zdjęć jej syna, które jeszcze nie dawno były dostępne na jej profilu na Instagramie.
Po kilku dniach od wypadku menadżer Sylwii Peretii, Adam Zajkowski, opowiedział, jak czuje się obecnie celebrytka. Okazuje się, że nie jest z nią najlepiej, a jej bliscy wspierają ją w tym trudnym dla niej okresie. W wywiadzie dla serwisu "Pudelek.pl", można przeczytać, że:
Sylwia znajduje się w bardzo ciężkim stanie emocjonalnym, rozpaczając po utracie jedynego dziecka. Rodzina w trosce o jej zdrowie uniemożliwiła dostęp do internetu i telefonu. Możemy z całą stanowczością powiedzieć, że Sylwia, jako matka, nie pozwoli szkalować dobrego imienia syna i w momencie, gdy będzie gotowa - odniesie się do historii Patryka, natomiast teraz jest czas na żałobę
Menadżer Sylwii Peretti o opinii publicznej i pogrzebie
Adam Zajkowski apeluje także, by uszanować stratę celebrytki i wyraził wdzięczność za słowa otuchy oraz wsparcia. Oprócz tego w rozmowie z dziennikarzem tego samego portalu wyjawił szczegóły pogrzebu Patryka P. Okazuje się, że ceremonia będzie miała wymiar prywatny i odbędzie się w najbliższy piątek.