"Córka pokazuje życie swojej rodziny w internecie. Przecież to niebezpieczne!"

"Córka pokazuje życie swojej rodziny w internecie. Przecież to niebezpieczne!"

"Córka pokazuje życie swojej rodziny w internecie. Przecież to niebezpieczne!"

canva.com

"Moja córka to prawdziwa szczęściara. Ma cudownego męża, kochane dzieci, świetną pracę. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego każdego dnia naraża się na nieprzyjemne komentarze albo – nie daj Boże – na jakieś niebezpieczne sytuacje. Anitka tłumaczy mi, że to część jej pracy, że zarabia dzięki, jak to nazywa, marce osobistej. Mówi, że dziś każda kobieta, która chce odnieść sukces, musi pokazywać się w internecie także od tej prywatnej strony..."

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki.

Moja córka idzie przez życie jak burza!

Anitka bardzo szybko się usamodzielniła. Już w szkole średniej deklarowała, że nie pójdzie na studia, bo to strata czasu, że ona chce mieć swoją firmę i zarabiać duże pieniądze. Muszę przyznać, że zrealizowała swoje cele. Dziś ma dopiero 26 lat, a firma produkująca ozdoby do włosów, którą założyła zaraz po skończeniu liceum, przynosi naprawdę spore zyski.

Osobiście jeszcze bardziej ciesze się z tego, że mimo intensywnej pracy nad swoim biznesem Anitka znalazła jeszcze czas na założenie rodziny. Cztery lata temu wyszła za mąż i ma już 3-letnie bliźniaki, Vivienne i Kevina. Jestem pod ogromnym wrażeniem, jak potrafi łączyć pracę z wychowywaniem dzieci. Fakt, ja pomagam jej trochę z Vivi i Kewciem, a opieką nad jej domem zajmuje się pani Wiesia, ale mimo wszystko ma na głowie naprawdę sporo!

Jest jednak jedna rzecz, która mnie w tym wszystkim męczy. Anitka codziennie relacjonuje swoje życie na Instagramie i TikToku. A właściwie to nie tylko swoje, ale i jej dzieci oraz męża. Przyznam, że długo nie byłam tego świadoma, bo nie oglądam mediów społecznościowych, ale niedawno moja sąsiadka podczas naszej rozmowy wtrąciła jakieś informacje dotyczące Anitki i bliźniąt. Zdziwiłam się, skąd to wie, a wtedy ona pokazała mi instagramowe konto mojej córki.

Anitka zdobywa klientki kosztem prywatności

Byłam przerażona! Okazało się, że Anitka pokazuje tam nie tylko siebie i męża, ale też dzieci i cały dom! Na podstawie tych zdjęć i filmików od razu widać, że to ludzie dość majętni, a zlokalizowanie ich posesji dla wprawnego złodziejskiego oka na pewno nie byłoby trudne! Kiedy to wszystko zobaczyłam, od razu zadzwoniłam do córki. Anitka zaczęła mnie uspokajać, że teraz wszyscy tak robią, że jak jest się "girl boss", to trzeba pokazywać, że bez trudu łączy się pracę z życiem rodzinnym. To podobno buduje więź z klientkami i uwiarygadnia biznes, powiedziała.

Ja wszystko rozumiem, teraz są takie czasy, że dawne metody marketingowe już nie działają, ale czy naprawdę musi rezygnować z prywatności? Pokazywać dzieci? Kusić złych ludzi? Sąsiadka pokazała mi komentarze pod zdjęciami Anitki – większość była miła, ale zdarzały się bardzo nieprzyjemne. Czy to jest dziś niezbędny element prowadzenia firmy? Przyznam, że mam mocno mieszane uczucia...

Grażyna

Heidi Klum i Tom Kaulitz z okazji 4. rocznicy ślubu wrzucili na Instagrama swoje zdjęcie topless! Zobacz je w naszej galerii.
Źródło: instagram.com/heidiklum
Reklama
Reklama