"Mam 30 lat i wybrałam sobie trumnę. Czy to dziwne, że chcę mieć nad tym kontrolę"?

"Mam 30 lat i wybrałam sobie trumnę. Czy to dziwne, że chcę mieć nad tym kontrolę"?

"Mam 30 lat i wybrałam sobie trumnę. Czy to dziwne, że chcę mieć nad tym kontrolę"?

canva.com

"Życie jest bardzo kruche. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo, kiedy się skończy. Mam dopiero trzydzieści lat, jednak nie uważam, aby wybór trumny był przedwczesny. Lubię mieć nad wszystkim kontrolę, dlatego postanowiłam, że już teraz zaplanuję swój pochówek. Moja rodzina uważa, że zwariowałam..."

Reklama

*Publikujemy list od czytelnika. 

Już wybrałam sobie trumnę

Od zawsze lubiłam mieć kontrolę nad swoim życiem. Oczywiście wiele osób z mojego otoczenia tego nie rozumiało. W większości uważają, że to chorobliwe. Ja jednak mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Przecież moje życie leży tylko w moich rękach, dlatego nie uważam, żebym robiła coś złego.

W końcu uznałam, że chcę również zdecydować o tym, jak będzie wyglądać moja trumna. Uważam, że pogrzeb to ważna uroczystość i nikt nie zaplanuje jej lepiej ode mnie. Co prawda, mam dopiero trzydzieści lat, ale jakie to ma tak naprawdę znaczenie? Przecież śmierć nie czeka i może nad spotkać w najmniej oczekiwanym momencie. Nigdy nie wiadomo, czy dożyję starości i emerytury. To dlatego wolę być przygotowana.

ciemna trumna canva.com

Dlaczego ktoś inny ma o tym decydować?

Moja rodzina uznała, że zwariowałam. Powiedzieli, że przecież przede mną całe życie, a ja tak świruję. Wcale nie uważam, żebym przesadzała. Jestem bardzo spokojna, a wybór trumny po prostu jest dla mnie istotny.

Dlaczego ktoś inny ma o tym decydować? Przecież mój gust jest w tym przypadku najważniejszy. Chcę skupić się na tym, żeby wybrać trumnę w odpowiednim kolorze i kształcie. Nawet nie sądziłam, że na rynku jest tak sporo różnorodnych modeli. Kiedy zaczęłam o tym czytać, okazało się, że nie bez znaczenia jest też  materiał, z jakiego wyprodukowano trumnę. Jest tak wiele niewiadomych, że nie mogę tego pozostawić przypadkowi.

ciemna trumna, ktoś trzyma na niej dłoń canva.com

Kupię trumnę i schowam ją w garażu

Pozostaje jednak problem tego, co zrobić po wyborze trumny. Spodobało mi się kilka modeli i w końcu zdecydowałam się na jeden z nich. W domu pogrzebowym nie chcą go jednak przetrzymać. Muszę go kupić i coś z nim zrobić. Postanowiłam, że po prostu schowam trumnę do naszego garażu.

Mąż uznał, że totalnie mnie pogięło. Powiedział, że na pewno nie będzie jej trzymał w domu, a poza tym stwierdził, że przecież tam nie ma miejsca. Musi się jednak pogodzić z moją decyzją, przecież dom i garaż są wspólne, a ja gdzieś muszę trzymać trumnę, która nie była tania. Zainwestowałam w nią sporo pieniędzy, dlatego teraz nie może się przedwcześnie zniszczyć.

Rozsądna trzydziestolatka

Mieszkania gwiazd: sypialnia Katarzyny Nosowskiej to prawdziwe arcydzieło. Jest bardzo oryginalna! Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/nosowska.official
Reklama
Reklama