Andrzej Piaseczny: „Jestem maminsynkiem”. 51-latek wciąż mieszka z mamą i nie wstydzi się tego!

Andrzej Piaseczny: „Jestem maminsynkiem”. 51-latek wciąż mieszka z mamą i nie wstydzi się tego!

Andrzej Piaseczny: „Jestem maminsynkiem”. 51-latek wciąż mieszka z mamą i nie wstydzi się tego!

AKPA

Andrzej Piaseczny uchodzi za jedną z najserdeczniejszych postaci w branży rozrywkowej i nie ma w tym nic zaskakującego. Szczery uśmiech oraz przeszywające spojrzenie zdobi jego twarz niemalże w każdej sytuacji, gdy pojawia się przed kamerą. Okazuje się również, że ma dobre serce i nie wstydzi się otwarcie mówić o emocjach.

Reklama

Andrzej Piaseczny szczerze o ciepłej relacji z mamą

Andrzej Piaseczny na sympatię milionów telewidzów pracował już od lat dziewięćdziesiątych, kiedy to w bardzo szybkim tempie stał się popularnym aktorem, by chwilę później zdobyć tytuł uznanego piosenkarza. Dziś trudno wyobrazić sobie show-biznes bez jego autentycznego wizerunku.

51-latek podczas krótkiej rozmowy z portalem „Pomponik” zdradził, dlaczego wciąż mieszka z mamą, a jego słowa dla wielu z Was mogą być ogromnym zaskoczeniem. Status materialny z pewnością pozwalałby mu na zorganizowanie odpowiedniej opieki dla schorowanej rodzicielki, lecz on postanowił wziąć to na swoje barki.

Mama jest starszą panią i mieszka ze mną od wielu lat. Jest po ciężkiej chorobie, którą przeżyliśmy wspólnie, więc to cud, że jest ze mną i to jest naturalne. Mama nie dałaby rady mieszkając sama.

Gwiazdor w dalszej części wywiadu przyznał się również do tego, iż z mamą łączą go naprawdę bliskie relacje i nie wstydzi się o nich mówić publicznie.

Jestem maminsynkiem i nie wydaje mi się, aby powiedzenie tego publicznie było czymś złym.

Andrzej Piaseczny z dziwną miną AKPA

Tymi słowami chciał ocieplić swój wizerunek?

Dziś gwiazdy potrafią sprytnie operować słowem dla osiągnięcia określonych korzyści wizerunkowych. Trudno jednak podejrzewać o to Andrzeja Piasecznego, który niejednokrotnie udowadniał medialnie swoją autentyczność. Kreowanie wizerunku na pozbawionego empatii twardziela nie jest najwidoczniej w jego stylu.

Pod nagraniem z rozmowy zamieszczonym w serwisie „YouTube” pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy wyrażających ogromne uznanie za opiekę nad chorą mamą.

Wspaniały syn! Jestem ciekawa, jak dzisiejsze „gwiazdeczki” postąpiłby w podobnej sytuacji...

I to jest dowód na to, że jest wartościowym człowiekiem! Kocha matkę i opiekuje się nią bez względu na wszystko!

Co myślicie o takiej postawie? Czy to właśnie jest prawdziwy dowód na człowieczeństwo w tych trudnych czasach?

źródło: youtube.pl/pomponik

Reklama
Reklama